Skocz do zawartości

Nasze pieszczochy 2


Rekomendowane odpowiedzi

Freddi piękny kolorek :)

 

Maciek a ile to właściciel będzie podnosil ta maske :)

 

zimą często, żeby płynu do sprysków dolewać ;)

 

z tymi teleskopami pod maską dziwna sprawa. taki zwykły golf IV ma już siłowniki, a np. nowy CRV nie ma... :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

693718

zimą często, żeby płynu do sprysków dolewać

 

z tymi teleskopami pod maską dziwna sprawa. taki zwykły golf IV ma już siłowniki, a np. nowy CRV nie ma...

Mam spryskiwacze reflektorow i chyba wiekszy zbiornik bo wchodzi caly 5l baniak wiec nie ma tragedii z tym dolewaniem plynu. Co do golfa 4 to JESZCZE ma a nie juz. Producenci tna koszty. To tylko kompakt. O wiele drozsze auta nie maja teleskopow. Szczytem oszczednosci sa niepodswietlane przyciski od szyb w qashqaiu. Przyklady mozna mnozyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

693718

zimą często, żeby płynu do sprysków dolewać

 

z tymi teleskopami pod maską dziwna sprawa. taki zwykły golf IV ma już siłowniki, a np. nowy CRV nie ma...

Mam spryskiwacze reflektorow i chyba wiekszy zbiornik bo wchodzi caly 5l baniak wiec nie ma tragedii z tym dolewaniem plynu. Co do golfa 4 to JESZCZE ma a nie juz. Producenci tna koszty. To tylko kompakt. O wiele drozsze auta nie maja teleskopow. Szczytem oszczednosci sa niepodswietlane przyciski od szyb w qashqaiu. Przyklady mozna mnozyc.

 

pewnie i racja.

też mam spryski reflektorów i też chyba 5l zbiorniczek, nie wiem dokładnie bo zawsze jak biorę 4L z BP to wchodzą bez zająknięcia.

nie mniej kilka razy w zimie trzeba się nad tym pochylić, kwestia ile się jeździ, jak często korzysta z płynu itp.

ja mam do pracy 30km więc jednak to ciut więcej niż 4 ;) stąd ten punkt widzenia odnoście "częstotliwości" zaglądania pod maskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robicie z igły widły... Gdyby było to uciążliwe, to zamówiłbym sobie siłowniki. Wszystko jest na necie

 

ale najzwyczajniej w świecie mnie to nie razi, mimo, że w poprzednim aucie miałem lifty. Najbardziej brakowałoby mi aktywnego tempomatu, asystenta pasa ruchu czy automatycznej zmiany świateł, bo z tego korzystam codziennie i przydaje się jak cholera. A podnieść maskę raz na 2 tyg żeby dolać płynu do spryskiwaczy? :D

 

693912 W nowym aucie masz czujnik poziomu oleju wiec kontrola oleju bagnetem (o ile jest bo coraz częściej już nie ma) ogranicza się do sprawdzenie raz na kilka tygodni i zweryfikowania czy wskazania z czujnika pokrywają się z tymi z bagnetu.

Dokładnie :good: choć wolę dmuchać na zimne, bo przyjęło się, że tsi lubią pić olej, to mam już chyba najbardziej poprawioną i dopracowaną wersję 1,4 (całkowicie inna konstrukcja niż słynne 1,4 na łańcuchu). Silnik jest na pasku i w necie nie spotkałem jeszcze nigdzie narzekań na ten konkretny motor. Tutaj zwięźle i na temat: http://vw-clubpolska.pl/index.php?topic=2401.0

Olej sprawdzam tak czy siak raz na 2-3 tyś km tak dla kontroli. Póki co wszystko w najlepszym porządku. :good::good::good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

693918 Fredi88 ile między wymianami dolewasz oleju?

Samochód odebrałem 16.11.16 :) Więc wczoraj miał 3 miesiące... Zrobiłem dopiero niecałe 7 tyś km więc ciężko o jakiejś wymianie oleju mówić :D

Pierwszy serwis jest po 30 tyś km i przewiduje zalanie oleju typu long life. Dla mnie to oczywiście bzdura i na wymianę jadę po 15 tyś i zalewam normalny olej (jaki tego jeszcze nie wiem) zgodny z normami i przechodzę na okres 15 tyś km/1rok (u mnie to 1).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim BMW również jest przewidziany LL z wymianą co 30 tys. jednak trzeba być durniem aby tyle na oleju jeździć, szczególnie dieslem gdzie w przypadku DPF rozrzedzany jest on ropą. Również wymieniam maksymalnie co 15tys. lub 1 rok. Myślałem, że masz już trochę więcej przebiegu :D Czyli z tego wynika, że przez te 7 tys. nie dolewałeś oleju. W takim razie nie jest już tak źle z tymi TSI. Moim zdaniem to nawet co 12 tys. można by zmieniać ten olej. W poprzednim aucie z poczciwym 1.8T BEX zmieniałem co 9-10 tys. km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Makaba a masz je od nowsci...bo jak sprowadzone to na 90 % wymiany byly zgodnie z ksiazka serwisowa, i uwiez mi za granica nikt sie nie przejmuje wymiana oliwy,kupujesz nowy robisz max dwa, trzy serwisy i opychasz....haha...wiec z tym durniem bym nie przesadzal.....acha mamy auta w firmie ktore robia 12-15 tys miesiecznie....wiec co ? co miesiac wymiana oleju.,ok...gdybym moim autem mial jezdzic do smierci... .....

ale nie bede, wiec lepsza inwestycja miom zdaniem...jest rozszerzona gwarancja. I przepraszam od razu ale pisze jako uzytkownik nowych albo prawie nowych samochodow i wiem ze nie wszystkich na takie stac....to jest poprostu moj punkt widzenia....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, to teraz łaskawie zauważ, że mowa tutaj o prywatnych autach, które nie będzie wytłuczone na firmie tylko ma służyć zwykłemu człowiekowi jak najdłużej. To, że Ty ze swojej firmy wypychasz szroty na rynek jest już inną historią. Mi zależy na aucie o jak najlepszej kondycji bo muszę na nie długo i ciężko pracować nie mogąc sobie pozwolić na luksus leasingu bądź najmu długoterminowego i wpisywaniu kosztów eksploatacji do rachunku kosztów przedsiębiorstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem że pod maskę zaglądam jedynie przy okazji mycia albo żeby liście wyciągnąć z okolic wycieraczek..ale za to dziś dolalem płynu do spryskiwaczy ponieważ, uwaga, uzupełniłem ostatni raz zbiornik w lutym zeszłego roku..tyle mi płynu idzie, bańka 4l w rok:-) a olej sprawdza komputer więc póki co , wierze mu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]hamilton[/ref], dokładnie mam to samo, zalałem zbiornik do pełna w zeszłym roku i mam jeszcze końcówkę płynu do teraz. Coś czuję, że ten płyn zimowy co kupiłem tej zimy wleje dopiero przy następnej zimie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem że pod maskę zaglądam jedynie przy okazji mycia albo żeby liście wyciągnąć z okolic wycieraczek..ale za to dziś dolalem płynu do spryskiwaczy ponieważ, uwaga, uzupełniłem ostatni raz zbiornik w lutym zeszłego roku..tyle mi płynu idzie, bańka 4l w rok:-) a olej sprawdza komputer więc póki co , wierze mu.

 

ile km robisz rocznie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Makaba a masz je od nowsci...bo jak sprowadzone to na 90 % wymiany byly zgodnie z ksiazka serwisowa, i uwiez mi za granica nikt sie nie przejmuje wymiana oliwy,kupujesz nowy robisz max dwa, trzy serwisy i opychasz....haha...wiec z tym durniem bym nie przesadzal.....acha mamy auta w firmie ktore robia 12-15 tys miesiecznie....wiec co ? co miesiac wymiana oleju.,ok...gdybym moim autem mial jezdzic do smierci... .....

ale nie bede, wiec lepsza inwestycja miom zdaniem...jest rozszerzona gwarancja. I przepraszam od razu ale pisze jako uzytkownik nowych albo prawie nowych samochodow i wiem ze nie wszystkich na takie stac....to jest poprostu moj punkt widzenia....

Pewnie... jesli bylbym uzytkownikiem pojazdu ktorego wlascicielem jest bank to by mi zwisalo. Ale auto kupione prywatnie za gotowke wiec mi nie zwisa. Chce nim pojezdzic 5-7lat i miec spokoj a nie w razie awarii mowic sobie ze moglem jednak ten olej zmienic czesciej.

 

Co do plynu to ile wy jezdzicie 5 tys km rocznie? :shock: Ja wypsikam 5l max w 2 tygodnie. Nie wiem ktora banke mecze juz tej zimy... Chyba 6 jak dobrze licze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.