Skocz do zawartości

Krótkie pytanie - krótka odpowiedź część 5


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No, ale od czego jest taśma z klejem wodoodpornym i duże worki na śmieci? :kox::-]

 

Oklejasz ładnie element o centymetr wyżej niż malowane tak by worek zasłaniał miejsce lakierowane i opadał do ziemii.

Trochę wyobraźni, to chwila roboty, a jak będzie czas ogarniesz i ten element, zresztą skoro dopiero co lakierowany roboty nie powinno być dużo :)

 

Inna kwestia, czy nie odbywało się cieniowanie na inne elementy, skoro robił cały błotnik??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dekontaminacje można tak zrobić że nic nie poleci na błotnik, chyba że dach planujesz pryskać.....po za tym zamiast aktywnej piany umyj szamponem i po problemie, co ci da ta aktywna piana jak i tak będziesz musiał ręcznie umyć auto ? sam szampon nie zaszkodzi na pewno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak naprawdę to nie jest cały błotnik, to tylko jak pisałem wcześniej był odprysk wielkości jak 2x paznokieć od kciuka, tylko zapewne lakiernik po zrobieniu przejechał + - trochę dalej, bo czuć pod ręką gładziutkie, albo poprostu wypolerował tak ten kawałek, że jest tak gładziutki. Sądzę, że zrobię tak jak mówił kolega wcześniej z oklejeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kolejność jest poprawna?

 

1 - mycie

2 - opsikanie deironizerem (u mnie K2 Roton)

3 - spłukanie

4 - opsikanie czymś do usuwania smoły (u mnie Nielsen Tar & Glue remover)

5 - spłukanie

6 - glinkowanie

 

Czy przed 2 i 4 trzeba auto osuszyć czy można psikać na mokre ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej poprawnie i z sensem jest jednak raczej porządne umycie auta (dwa wiadra rękawica itd) a potem deironizacja i odsmolenie tego czego mycie nie usunęło z lakieru.

Mycie nie ściągnie Ci zaschniętej smoły czy opiłków metalu -> więc wpierw pryskasz, a później to zmywasz. A prewash przed po prostu ma usunąć standardowy brud na tyle, na ile się da - stąd jak nie jest zaszczurzone, to można zacząć od metali/smoly, później piana i reszta zabawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie jeżeli nie mam urządzenia do sprawdzania grubości lakieru, można jechać auto cutem, bez obaw że się coś zepsuje ?

 

Poprosimy ww wypowiedź w języku polskim. Oczywiście domyślam się, o co pytasz, cóż, jak jest porysowane mocno, to trzeba mocną pastę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie jeżeli nie mam urządzenia do sprawdzania grubości lakieru, można jechać auto cutem, bez obaw że się coś zepsuje ?

 

Na pewno musisz uważać. Ja polerowałem swoje bez miernika ale to co głębsze to zostawiłem żeby nie dokopać się do podkładu :D Ale u mnie np mocno ścierna pasta raczej nie zeskrobała zbyt wiele. Jak masz miękki lakier to bym spróbował średniego zestawu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Turtla tak, np. woski w butelkach - sławetny ICE, ale nie tylko, bo te do metalika też są dobre (nie koloryzujące, tylko zwykłe). To znaczy dobre dla leni, bo dają fajny efekt, przede wszystkim super połysk, ale i całkiem niezłą trwałość, bez specjalnego szczypania się z przygotowaniem powierzchni czy docieraniem. Oprócz tego rzeczy typu tar&bug remover czy szampony dają radę. A Mojeauto to badziew.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie, chciałbym dodać lusterkom trochę szyku, wpadłem na pomysł oklejenia ich folią karbonową 3M+ warstwa lakieru bezbarwnego dla odrobiny autentyczności i nadania głębi. Chory pomysł czy może wyjść ciekawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sluchajcie jak przepoleruje całe auto mocno ścierną pastą jako pierwszy etap to by rozpocząć drugi muszę umyć auto, czy wystarczy przelecieć ipa

 

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

 

No przydałoby się chociaż spłukać, nie musisz myć rękawicą ale opryskać APC albo mocną pianą i spłukać.

 

Można też wycierać ale woda z myjki dokładniej wypłucze cały pył polerski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie, chciałbym dodać lusterkom trochę szyku, wpadłem na pomysł oklejenia ich folią karbonową 3M+ warstwa lakieru bezbarwnego dla odrobiny autentyczności i nadania głębi. Chory pomysł czy może wyjść ciekawie?

 

może być ciekawe, ale najpierw spróbowałbym na kawałku foli bez naklejania na lusterko czy to się w ogóle utrzyma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Kupilem polerke BASS POLSKA BP-5119

Do tego pasty menzerna HEAVY CUT, MEDIUM CUT i SUPER FNISH, do etgo BLACK HOLE i wosk z SHINY GARAGE

Padów uzywam tych, ktore byly w zestawie z polerka

Roznice jakas tam widac, ale to nie jest to co chcialem uzyskac. male rysy zchodza bez problemu, natomast te glebsze zostaja i za cholere ne chca zniknac. Mógl by ktos cos podpowiedziec? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudów sie nie spodziewaj masz Audi ,lakier na nim jest twardy a polerki typu DA jaką posiadasz słabo radzą sobie z wycinaniem rys(pytanie jeszcze jak bardzo są głębokie)więc albo poświęcisz więcej czasu na wycinkę albo będziesz stosował jakieś środki do maskowania rys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.