Barista Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Potrzebuję na już jakiś budżetowy duster do usuwania kurzu z lakieru. Może mi ktoś coś polecić, doradzić? Mam jakąś Califernię (podobne do Californii) z SCS i do lakieru to się to raczej nie nada, chyba że przed korektą. Z tych mniej budżetowych mam też Zymola i jego polecam do zebrania delikatnego kurzu :-).
Arkadio_Gdansk Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Arkadio_Gdansk, za ~100 zł wypierzesz w Gda fotele i wykładzinę. Według mnie nie warto się bawić w pół środki i kupować jakieś bzdetne pianki... Dzieki, choć powiem ze jak juz prac i placic to nie jakims vanishem czy czyms podobnym. Arkadio_Gdansk, rly?Kup kolego jak chcesz mat mainz cherish albo SG apple plastic dressing a nie marketowe badziewie.Przy stopniu używania będzie na raz dłużej W sumie masz racje cenowo wychodzi podobnie dzieki za sprowadzenie na dobra droge
comando Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 No nie wiem czy to dobra droga. Od apple sg nawet autoland będzie lepszy. Nie wszystkie detailerskie produkty są lepsze od marketowych.
mario704 Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Wiem że nie wszystkie ale te wszystkie "plaki" przyprawiają mnie o mdłości...dzisiaj psikasz a jutro zarąbana deska kurzem i wszystko sie lepi... Ja tam używam natural looka i sobie mega chwale.4 kropelki na aplikator i cała deska odżywiona i kirzu nie łapie min. tydzień
GreQu Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Hej. Co robicie w gdy w przypadku zaaplikowania wosku na drugi/trzeci dzień cały samochód jest pokryty najprawdopodobniej sokiem z drzew w postaci malutkich kropek ? Mycie na dwa wiadra nie usunęło soku a psikać co drugi dzień QD trochę mija się z celem... Do osób które samochód trzymają cały czas na polu. Gdy wypucuję sobie cały samochód z zewnątrz to na drugi dzień cały samochód pokryty jest mega kurzem, jak sobie radzicie z tym fantem ?
Qub@ Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Jak wypucujesz sobie auto i trzymasz je "na polu" to jedynym rozwiązaniem jest opłukanie go wodą, suszenie i QD by był blink blibk
pawelus668 Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Mam pytanie do ludzi co już trochę lakierów wypolerowali. Zauważyłem ostatnio praktycznie w każdym nowym aucie przeważnie od 2013+, że lakier na całym aucie nawet w salonie wygląda jak skórka pomarańczy. Tutaj normalny lakier jak lustro pierwsze lepsze zdjęcie https://scontent-lhr.xx.fbcdn.net/hphot ... e=559D9A1F (zdjęcie zapożyczone z tematu CMQ) lub http://i59.tinypic.com/246wdgk.jpg (zdjęcie zapożyczone od alberto) a tutaj lakier z problemem o którym pisze https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hp ... 1264_o.jpg (zdjęcie zapożyczone Kurodetailing na fb) Coś raz obiło mi się o uszy że od któregoś roku auta muszą być lakierowane jakimś lakierem wodnym czy to jest tego wina? Pozdrawiam
impex Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Nie jest to wina lakierów wodnych.Po prostu jest to naturalna struktura lakieru bez ingerencji papierów wodnych itp.Można ja zminimalizować stosująć rozne dysze w pistolecie lakierniczym, ale zawsze nawet delikatna jest.Jednym sie to podoba innym nie.Inna kwestia jest taka, ze na niektorych nowych autach mora jest przeokrutna.
Denzel Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Czy SG apple plastic jest tak trudny do wypracowania? pozostają mi często ślady bardzo trudne do usunięcia. Używacie go tylko do plastików czy też do innych elementów - np.: miękkie tworzywo kokpitu, drzwi itp?
comando Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Za dużo lejesz na aplikator i za późno przecierasz suchą fibrą ?
Denzel Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 z aplikatora nie cieknie myślę, że ilość jest odpowiednia Przecieram fibrą właściwie zaraz po nałożeniu Próbowałem też nakładać mikrofibrą i od razu wycierać drugą stroną. Efekt jest trochę lepszy
kandy Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Do osób które samochód trzymają cały czas na polu. Zacznijmy od tego, że to jest dwór, a nie pole I tak jak pisze Qub@ opłukać wodą, do tego QD i jest git
Barista Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 Ja po umyciu i obleceniu QD na następny dzień również mam zakurzone auto, a stoi w małym garażu wielostanowiskowym. Jak 20 lat temu pojechałem do koleżanki do Krakowa (mieszkała w blokowisku) i jej mama mówi idźcie na pole to ja wyglądam zdumiony przez okna na obie strony bloku i się zastanawiam o co jej chodzi.
Arkadio_Gdansk Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2015 No nie wiem czy to dobra droga. Od apple sg nawet autoland będzie lepszy. Nie wszystkie detailerskie produkty są lepsze od marketowych. To co polecasz w wersji budżetowek? Wiem że nie wszystkie ale te wszystkie "plaki" przyprawiają mnie o mdłości...dzisiaj psikasz a jutro zarąbana deska kurzem i wszystko sie lepi...Ja tam używam natural looka i sobie mega chwale.4 kropelki na aplikator i cała deska odżywiona i kirzu nie łapie min. tydzień Nie mowilem o plaku tylko o sonaxie. Kiedys dziewczyna kupila mi jakis spray w markecie i przeleciala nim deske efekt był matowy i kurzu nie zbierało dośc dlugo bo chyba 2 tyg i kosztowalo cale 4:99 PLN czy jakos tak. Wiem, że natural look jest dobry ale nie potrzebuje 473ml , pozatym cena nie mała.
Misior1993 Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Pytanie odnośnie wosku. Kupiłem Natty'sa RED i che go zaaplikować ale na aucie mam świeżego (2 tygodnie) colliego. Auto było glinkowanie ~ miesiąc temu. Czy musze usuwać colliego co wiąże się z glinkowaniem czy mogę wrzucić Natty'sa na coliego? Domyślam się ze taka kanapka osłabi Natty'sa ale nie martwię się tym bo planuje go odświeżać co ~ miesiąc. Czy owa kanapka nie wpłynie na look i sheeting Natty'sa?
Moderator krd Opublikowano 12 Czerwca 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Misior1993, usuwanie Colliego nie wiąże się z glinkowaniem. Najlepiej przelecieć samochód cleanerem i na to aplikować Reda
dawid.zu Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Już pytałem wcześniej ogólnie teraz o konkretny rodzaj kosmetyków. Mam kilka wosku naturalnych twardych. Nie takie najgorsze ale cos tam wyższa półka dlatego nie chcę ich "zepsuć". Przechowuje je w szafce gdzie jest sucho i ciemno ale temp. 14stopni myślę że już bardziej nie wzrośnie. Wczoraj z ciekawości zobaczyłem jak tam one się mają pod pokrywkami. I troszkę takie miękkawe, jak palcem nacisnąłem to zostaje wgłębienie jakbym pewnie chciał to bym cały palec w niego wcisnął bez większego problemu. Co mam teraz zrobić, zostawić je i nie martwić się że coś negatywnego się z nimi zrobi? Lodówkę mam jedynie w kuchni gdzie jest temp. 4-5stopni, przenieść ich tutaj nie za zimno? Nie chodzi mi o to że będę nakładał ich za dużo ale o to żeby się nie zepsuły bo troche szkoda ich. Bardzo proszę o pomoc ludzi doświadczonych. Dzięki
grzybu Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Szybkie pytanie - Gyeon Q2M Cure, chcę zastosować jako QD na lakier na którym leży Soft99 Fusso 12 Coat - rozcieńczać z wodą demineralizowaną 1:1, czy na bogato bez rozcieńczania?
Pimps Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Ja go nigdy nie rozcieńczałem i nie było problemu. Tyle że po nałożeniu Mohs'a pisało w instrukcji aby zwilżać fibrę Cure'm i nakładać na lakier a nie pryskać nim bezpośrednio po lakierze. Próbowałem i ta i tak i nie zauważyłem żadnej różnicy w wyglądzie po aplikacji.
piotto0 Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Pimps, Po aplikacji bezpośrednio na lakier nie zauważyłeś jaśniejszych/ciemniejszych miejsc ? Ile +/- zużyłeś środka na jedną aplikację ( jakie auto ? )
Pimps Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Po aplikacji na aucie jak w stopce mam w brązowym kolorze widać od razu że lakier robi się ciemniejszy. Ale po przetarciu drugą fibrą z dłuższym włosiem u mnie nie pojawiały się żadne chmury czy plamy. Co do zużycia to w przypadku mojego auta to wydaje mi się że w granicach 30 ml.
mario704 Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 dawid.zu, pisałem wcześniej Dodo purple haze,nattysa,colliego i pare innych trzymałem w zwykłej kuchennej lodówce na dolnej półce i nic się im nie stało.Z resztą dodo kisi już tam 3 miesiąc i teraz woskowałem nim bez problemu.spróbuj z jednym na parę dni i ocenisz czy ma to negatywny wpływ.Żeby wosk przemrozić to potrzeba 0 i poniżej a nieto co w lodówce mamy tak mi się zdaje
piter007i Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Mam pytanie do ludzi co już trochę lakierów wypolerowali.Zauważyłem ostatnio praktycznie w każdym nowym aucie przeważnie od 2013+, że lakier na całym aucie nawet w salonie wygląda jak skórka pomarańczy. Pozdrawiam Powiem Ci tak, jak pierwszy raz zabierałem się do polerki a dokładnie fiata który jest od nowości w rodzinie- granatowy metalic, i nie widział nigdy żadnej polerki czy Lakiernika - zauważyłem to samo. Ewidentnie widać strukturę lakieru - nie jest to niczym nie skażona idealna tafla jak lustro. Efekt jest widoczny oczywiście ale z bardzo bliska, jeśli widać strukturę z większej odległości to wątpię aby to była oryginalna struktura. A na zdjęciu które przedstawiasz wydaje mi się ze była ona dotknięta ręką jakiegoś malarza (: Wysłano z mojego G4S
KHOT Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Ewidentnie widać strukturę lakieru - nie jest to niczym nie skażona idealna tafla jak lustro. Co najśmieszniejsze to bardzo często widać taką morkę na filmach promocyjnych w HD na youtube na drogich, ekskluzywnych autach.
bienek Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2015 Najśmieszniejsze jest to że na bardzo drogich autach typu BMW ta skórka pomarańczy jest olbrzymia. Dawniej auta lakierowali bardziej na gładko, a teraz w modzie jest cellulitis Ja lubię lustro, ale to tylko papierki i polerowanie daje taki efekt.
Rekomendowane odpowiedzi