Soft 99 Glaco Mirror Coat Zero

[piotr@sta]

Jak ten środek trzyma się po użyciu aktywnej piany? lub umyciu na bezdotyku?

 

[Arkeolowy]

Generalnie jest fajny, ale myjka ciśnieniowa go zdejmie. Tak na prawdę po położeniu na lusterko nie można go niczym dotykać, bo inaczej efekt odbijania kropel momentalnie zanika

[devilsky]

Dokładnie tak samo u mnie wyglądało. Wystarczyło przejechanie samą wodą pod ciśnieniem z myjki i efekt znikał. Po tym woda spływała jak po Glaco Q. Poza tym mocno przeszkadzał mi mleczny nalot na lusterku. Zwykła NW robi robotę.

[RoBee]

Odkopię trochę temat, bo pobawiłem się dziś tym dziwadłem.

Mam w łazience trzyczęściową szafkę nad umywalką z lustrami. Czasami jak biorę prysznic i zapomnę włączyć wentylacji, to lustro strasznie paruje- wiadomka.

Gdzieś walało mi się Mirror Coat Zero więc postanowiłem spróbować zaaplikować na jedno z luster.

W ruch poszła PXE 80 + Autoglym Car Glass Polish, następnie IPA 1:1, a po niej ADBL Glass Pro.

Lustro spryskałem GCZ i pozwolilłem mu samoczynnie doschnąć. Większość produktu odparowała w krótkim czasie, ale juz na wstępie zaobserwowałem białe zacieki.

Teraz zacieki widoczne są na całym lustrze. Część biała, lekko kamienista. Większość wygląda jak waterspoty. Żona wkur***

Coś zrobiłem źle?

Chciałbym to podeprzeć zdjęciem ale na lustrze nie da się tego uchwycić

Jakieś podobne przeżycia na tak dużych powierzchniach?

[GrzechuKR]

Na duże powierzchnię raczej nieekonomiczny, na lusterko trzeba dać na bogato aby wszystko spłynęło, wtedy nie ma zacieków. Na taką szafkę chyba by brakło towaru w tym małym aerozolu, a dotarcie go ubije.

[Qukie]

Jakiś czas temu też go kupiłem z myślą o lusterkach, ale po spryskaniu i zostawieniu na noc w garażu było pełno mazów i zacieków, także reszta stoi i czeka na kolejną próbę

[devilsky]

@RoBee Ten produkt tak się zachowuje. Aplikowałem kilkanaście razy na lusterka i kilkanaście razy (oprócz jednego razu ale nie wiem dlaczego) był biały nalot.