Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 2


Rekomendowane odpowiedzi

ja kiedyś się starałem, teraz to im nawet żetonik na automat na shellu podaruję jak auto brudne :D po co się starać, jak ktoś i tak ma to w dupie i nigdy nie dostrzeże wysiłku i czasu spędzonego nad lakierem

 

Skąd ja to znam... :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jbiz, ale on tak myje od kiedy pamiętam. Nie przetłumaczysz. Ostatnio próbowałem mu wyperswadować jazdę na 5 biegu przy 60 km/h, ale on swoje. I pomyśleć, że całe życie za kółkiem spędził. Się mama dziwi, że ostatnio bałem się mu pożyczyć samochód :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krd, nie wiem, bo w sejaku nie było obrotomierza, ale z deka telepało całą budą, więc niezbyt dużo. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale Meriva na 5 ma około 2 tys obrotów przy 80 km/h. Może ciut więcej.

PS. W sumie przy sejaku 60km/h na 5 to jeszcze nie tragedia, ale potrafi o mieście jeździć 50 na ostatnim biegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Denerwuje mnie drzewsko, które rośnie za "moim" miejscem parkingowym. Pospadały liście i wszelkie ptactwo (wrony itd.) fajdają mi na samochód, przy okazji zrzucają a to patyczki, a to jakieś kawałki chleba i inne świństwo, a żeby tego było mało to i czasami urządzają sobie stołówkę z dachu i maski. :zly:

Dodatkowo na parking przychodzi dwóch gości z psami, te się szlajają między samochodami i któryś zostawił mi "niespodziankę" między liśćmi w którą wdepnąłem wychodząc z samochodu... :zly:

Ja rozumiem wszystko, ale jak już wchodzą na zamknięty parking, to wypadałoby albo przywiązać psisko do ogrodzenia żeby się nie szlajało, albo sprzątać po nich jak już się znudzi siedzenie w samochodzie...

Cóż, mam nadzieję, że był to jednorazowy wybryk i nie będę musiał wchodzić na ścieżkę wojenną :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bbarti, ostatnio mi też padł. Dałem do elektryków 5h, łożyska, diody regulator szczotki - 220zł i jeszcze montaż demontaż w tym. Nie ma dramatu.

 

Gdzie robiłeś? Mi polecają Bendiks na Szamarzewskiego...

W sumie rozkręcę i najpierw sprawdzę diody - coś tam z technikum jeszcze się pamieta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mała kumulacja wku...wu:

1- serwis Ikea - z reklamowanych dwóch blatów i 9 frontów kuchni przyznali 1 blat i 6 frontów

2- moja kamerka od ponad trzech tygodni jest w serwisie i zero info czy naprawiają/wymieniają/oddają kasę...

 

:wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz ostatni pisze o bezawaryjnosci francuzow. Przy przebiegu 92 000 km stwierdzono: wyciek oleju z turbiny. Wyciek oleju ze skrzyni biegow (robione juz wczesniej przy przebiegu 75 000 km, podobno to normalne ze uszczelniacze polosi wytrzymuja 20 tys km), nieszczelna oslona przegubu (wymieniana razem z uszczelniaczem w marcu, to tez podobno eksploatacja, do wymiany co roku - tu cytat "w tym modelu to normalne"). Wiecej usterek nie stwierdzono. Aaa, zarowka swiatel mijania sie spalila. Czwarta w tym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2- moja kamerka od ponad trzech tygodni jest w serwisie i zero info czy naprawiają/wymieniają/oddają kasę...

Po 14dniach (roboczych?) reklamacja jest "z urzędu" uznawana

 

To zależy.. Niezgodność towaru z umową czy gwarancja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuflik, napisałem uznana, a nie, że postępowanie reklamacyjne zostaje zakończone. :)

 

P.S.

"Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia. "

 

Wszystko zależy od tego czy chcemy sie kłócić i kto ma "lepszą pałke"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info z godz. 17:00.

Pani ze sklepu w którym kupiłem i teraz reklamowałem kamerkę stwierdziła, że "oni reklamację uznali automatycznie i wysłali do serwisu a teraz serwis ma 21 dni na naprawę "...

Czyli kamerka jest w serwisie już 15dni roboczych...

Gdybym wiedział wcześniej, to sam bym wysłał kamerę do serwisu z pominięciem sklepu. Gdybym tak zrobił miałbym podgląd naprawy w tak muszę czekać i być na łasce pani sklepowej :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.