Śmieszne, średnio śmieszne, mało śmieszne 2

[escimo]

http://zus.pox.pl/zus/urzednicy-zus-udzielaja-porad--w-palermo-na-sycylii.htm

[Pajko]

Nie potrzebnie to czytałem , zepsułem sobie dobry humor przed jutrzejszym wolnym dniem . Nie cierpię tej instytucji która wysysa ile się da z osób prowadzących firmy nie dając niczego .

[kandy]

Coś w tym jest

 

[aphroman]

Gaszenie wściekłego diesla. Koleś wygląda jakby to robił codziennie

https://www.youtube.com/watch?t=117&v=8Vdy2zQrW40

[Slovak]

Śmieje się z tego od rana .

 

[cannonn]

 

Michał Anioł wśród blacharzy

 

 

Dam link bo duży obrazek

http://img.myepicwall.com/2015/06/e39b0 ... 9e44bd.jpg

[krakow_kult]

Produkty na dach, silikonem po wszystkim i jazda

 

http://warsztat.castrol.pl/blog-post/te ... ekawiczki/

[jools]

faaaajny specjalista

 

[xMarcin95x]

jools

[mario704]

Swoją drogą ma ktoś odwagę chcieć jeździć tak ulepionym autem...Oprócz szpachli i kitu to nic tam nie widać,,,

I słynny film

I na deser JDM by Allegro

[cannonn]

https://vimeo.com/128013343

 

Świetnie zmontowane

[buka]

Z seri mało smieszne:

[MrcinKsi]

 

[kinek01]

https://www.youtube.com/watch?v=9T-DMFESjoM

[jools]

[Manolito77]

[krakow_kult]

 

Deszcz + znaczne przekroczenie predkosci = niedostosowanie predkosci do warunkow i jest klops....

[dementor]

A mógł się na drzewie rozdupczyć, tak blisko i jednego by było mniej

[kandy]

Ten co mu wyjechał też nie był święty

[escimo]

Ten co mu wyjechał też nie był święty

 

Warunki pogodowe jakie były to widać na filmiku. W zabudowanym raczej mało kto jeździ 100km/h+, szczególnie w taką pogodę. Gość wymusił, to fakt - ale wg mnie 90% ludzi by wymusiło w ten sposób - bo mało kto podejrzewa, że trafi na takiego wariata.

 

No ale... gość obejrzy nowy filmik z Bogusiem w roli głównej i dalej będzie próbował go naśladować...

https://www.facebook.com/BogusM3/videos ... 595931925/

[kandy]

Nie chodziło mi o obronę tego co tak zasuwał. Ale nie powiesz, w dzień można porządnie określić z jaką prędkością się do nas zbliża inne auto i taki wyjazd był bezmyślny. W ogóle ten kierowca sprawiał wrażenie jakby nie widział tego wariata, może popatrzył w lewo i było czysto (w tym czasie pojawił się główny bohater), popatrzył w prawo i też było czysto i zaraz później ruszył

[escimo]

kandy, podejrzewam, że było tak jak piszesz. Sam byłem kiedyś świadkiem takiego wypadku: stałem za autem które włączało się do ruchu i zostało uderzone. Widoczność była bardzo dobra, ale gość który uderzył zasuwał grubo, bo sam go nie widziałem. Niestety wina gościa, który "wymusił" - mimo tego że prawdziwy sprawdza był pijany

 

Pamiętam jeszcze jak powiedziałem do policjanta, że na moje oko to gość leciał koło 120-130km/h, na co pan władza odpowiedział mi: "czy możemy wziąć Pana oko jako dowód? ha ha ha"...

[Eryczek]

 

Deszcz + znaczne przekroczenie predkosci = niedostosowanie predkosci do warunkow i jest klops....

 

Może mała ankieta, który z głównych bohaterów tego filmiku, jest Waszym zdanie większym osłem za kierownicą?

[weglus]

Eryczek, W świetle materiału dowodowego jakim jest film uważam, że większym osłem jest kierowca auta, na którym była zamontowana kamera. Jakim trzeba być osłem żeby nagrywać taką kamerą i umieszczać ją na zewnątrz auta? Mycie na dwa wiadra, ścierki droższe niż ośmiorniczki w Sowa i Przyjaciele, a kamera porysowała maske, że pod ledem strach obejrzeć. No ludzie.

Jednakże po analizie filmu przez biegłych za pomocą sprzętu stopklatkowego stwierdzamy, że osłem, który stwarza zagrożenie w ruchu normalnym, a nie bogusiowym jest kierowca czarnego auta, które wyjechało z drogi podporządkowanej. Jeżeli dysponują Państwo sprzętem tak zaawansowanym jak komisja Macierewicza to proszę zatrzymać film w 2:31. Widać jak na brzozie, że auto to chce wjechać w człowieka stojącego na przystanku. Widzimy, że przed nim nie ma drogi na wprost. Może on skręcić w lewo lub w prawo. Jedzie jednak na wprost. Bohater naszego filmu z niebieskiego auto omija auto zatoczką. Po ustawieniu pojazdów w 2:31,5 stwierdzamy, że kierowca czarnego auta musiał doznać szoku na skutek wybuchu w silniku i chciał jechać prosto na chodnik. Widać, że nie ma on skręconych kół.

[Vespa]

Pewnie zauważył "Bogusia" w ostatniej chwili i postanowił się ratować dodając gazu, chcąc zrobić debilowi przejazd. Obaj bez wyobraźni, wyższe umiejętności kierowania bez wątpienia po stronie "Bogusia", natomiast przychylność publiczności (w mojej osobie) po stronie "niedzielnego kierowcy".