Skocz do zawartości

Rowerki


Swoop

Rekomendowane odpowiedzi

Tak w sumie patrze to trochę tu Was jest co jeździ, a mam dylemat..

 

Rower do 1200-1300zł, głównie ścieżki rowerowe / asfalt / lekkie podjazdy (Brenna, Wisła, Ustroń - "brzegi" rzek - kamieniste). Aktualnie mam 10letniego górala z Makro :D

 

Dwa typy:

 

- kross Hexagon X3 nówka 1299zł

 

- kross level A2 używka za 1200zł (nówka w zeszłym roku 1750zł - ten z linka jest 2014, nie umiem znaleźć 2013..) - 1600km przebiegu, znajomy mówi, że wszystko w porządku tyle, że przydałby mu się przegląd.

 

Z tego co czytałem to różnica jakościowo jest duża pomiędzy rowerami, więc 1600km to dużo jak na rower? Czy olać to i brać nówkę? Co myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kskej to ja Ci podpowiem typowo praktycznie bo akurat mam Krossa, a konkretnie wariację Hexagona czyli Black Edition za właśnie najniższą cenę. I teraz oczywiście pewnie mają rację które piszą coś o osprzęcie, różnicach etc. ... ale powiem Ci jak to jest w praktyce - jeździmy z kumplami i jeden ma właśnie Meridę za 2,5k z zupełnie innym osprzętem, kilka klas wyżej bla bla bla... czy w praktyce jest jakaś różnica ? Otóż nie ma żadnej ;) pewnie zależy to od mojego amatorskiego jeżdżenia ca. 1000-2000 km w sezonie, ale generalnie ów najtańszy model wjechał na Salmopol, wjechał na Równicę i ma się świetnie. Tak mi się wydaję, że skoro stoisz przed takim dylematem jak ja kiedyś to jeździsz amatorsko i nie zauważysz różnic polecanych przez bardziej profesjonalne osoby, a najważniejsze to żebyś kupił rower i cieszył się z każdego km :-]

 

Napisz lepiej dlaczego chcesz górala a nie crossa ?

Większy lans :D a tak poważnie to nie wiem czemu ale do wielu ludzi (w tym i do mnie) góral jakoś bardziej przemawia... oczywiście wiem że 80-90% czasu nawet lepiej sprawdzałby się cross, ale powiem Ci że właśnie te 10-20% które może się zdarzyć gdzieś tam w lesie, że będzie trudniejszy teren to fajna sprawa (znowu porównam z innym kolegą który właśnie ma crossa i czasami ma problem ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

usher, jak zwykle każdy ma swoją rację ;) , ale nie zgodzę się z Tobą co do tańszego czy droższego osprzętu, bo nawet jeżdżąc zupełnie amatorsko, jak np. ja wiem ile frajdy daje podczas jazdy to , że przerzutka przełącza się bardzo miękko i precyzyjnie bez zbędnego szukania "sobie miejsca", tak samo nie powiesz mi że w czasie jazdy w deszczu zwykłym V-brake -m hamuje się również przyjemnie co tarczowymi hamulcami :evil: Jest dokładnie tak jak z samochodami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmorka, tak na dobrą sprawę to na płaskim, każda nowa przerzutka dobrze wyregulowana powinna szybko reagować nawet SIS. Różnice zauważalne są pod obciążeniem i w trudnych warunkach. Wcześniej ganiałem na alivio/acera teraz na XT/ SLX - w mieście różnicy nie widzę, a przynajmniej nie takiej, która by mnie skłoniła do zapłacenia 3x więcej za ten sprzęt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marszo, wszystko sie zgadza, ale jak nasz kolega usher, napisał

właśnie te 10-20% które może się zdarzyć gdzieś tam w lesie
to właśnie te XT robią nie 10 czy 20 % a 100% i satysfakcja gwarantowana ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz lepiej dlaczego chcesz górala a nie crossa ?

Większy lans :D a tak poważnie to nie wiem czemu ale do wielu ludzi (w tym i do mnie) góral jakoś bardziej przemawia... oczywiście wiem że 80-90% czasu nawet lepiej sprawdzałby się cross, ale powiem Ci że właśnie te 10-20% które może się zdarzyć gdzieś tam w lesie, że będzie trudniejszy teren to fajna sprawa (znowu porównam z innym kolegą który właśnie ma crossa i czasami ma problem ;) ).

 

Ale w czym masz problem ze śmiganiem crossem po lesie ??? Panowie, nie przesadzajmy góral jest dobry w góry, a ścieżki rowerowe, leśne, drogi utwardzone/nie utwardzone, czyli powiedzmy 90% tego co mamy w naszym pięknym kraju crossikiem łykasz z prędkością 15-20% większą niż zwykłym góralem. W życiu nie kupiłbym górala na ścieżki rowerowe leśne itd, a zwłaszcza gdy są one płaskie.

Natomiast jeśli chodzi o "cięższy teren" to jest to pojęcie względne. Dla jednego cięższy teren to będzie podjazd/zjazd 2 km w błocie/glinie/piachu z przewyższeniem 1500m a dla drugiego to będzie kręta leśna dróżka z dwiema kałużami. Mi na "cięższy" teren ale nie w górach spokojnie w crossie wystarczają te oponki :arrow:http://allegro.pl/opona-schwalbe-land-c ... 57129.html

Zakopać na nich mi się jeszcze nie udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmorka dokładnie tak jak piszesz - to już później są kwestię subiektywne i wymagań ;) moje są na tyle małe że nie zauważyłem różnicy w płynności, działaniu etc. osprzętu w 2-3x droższych rowerach kumpli... a co do deszczu to pewnie masz rację, ale tu bez bicia się przyznaję że hardkorem nie jestem i w deszczu raczej nie jeżdżę :P

 

cocolino nie ma problemu i przyznaję Ci generalnie rację, mówię o 10% właśnie gdzie w owym lesie popadało, zrobiło się grząsko czy coś, albo bardziej dziurawo było i my góralami przejechaliśmy, kumpel na crossie już nie... ale generalnie zgodzę się że cross jest logiczniejszym wyborem ;) tylko tak jak we wszystkim nie zawsze w życiu wybieramy logicznie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
każda nowa przerzutka dobrze wyregulowana powinna szybko reagować nawet SIS

 

Nie ma czegos takiego jak przerzutka SIS.

SIS to technologia Shimano Index System, czyli klikamy raz i zmienia nam o jeden bieg, czyli indeksacja. Kazda obecna przerzutka Shimano posiada system SIS, wlacznie z XTR'em.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie proste porównanie, tak jak by ktoś chciał kupić samochód np.subarke wrc po to żeby jedzić na co dzień, spokojnie itp. takiej osobie wystarczy normalny samochód, tak jak normalny rower osobom jeżdzacym rekreacyjnie, ja np. lubię sobie poszaleć po gorach, po wszystkich napotkanych przeszkodach (schody, krawęzniki itp. ) :) dlatego ja widzę różnicę w osprzęcie, w ramie, amortyzacji, więc do normalnej jazdy normalny rower ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę przyspałem, wybaczcie :D:D

 

Napisz lepiej dlaczego chcesz górala a nie crossa ?

 

Powiem Ci tak, wcześniej nie zdawałem sobie z tego sprawy - zawsze się jeździło na "góralu" i nawet nie wiedziałem o tworze jakim jest cross. Poszedłem do sklepu z zapytaniem o rower do tego jak to opisałem w moim 1 poście i polecili hexagon'a i z wyższej już półki A2, czyli MTB.

 

jeździmy z kumplami i jeden ma właśnie Meridę za 2,5k z zupełnie innym osprzętem, kilka klas wyżej bla bla bla... czy w praktyce jest jakaś różnica ? Otóż nie ma żadnej ;)

 

Też mi się tak wydaje, że nie odczuje żadnej różnicy przy mojej amatorskiej jeździe, ale A2 z lepszym osprzętem (fakt używka ale taniej, bdb stan, roczna) mnie kusi bardziej :D Może kiedyś odczuje i wykorzystam te własności wyższej klasy osprzętu i poczuję różnicę.

 

 

usher, jak zwykle każdy ma swoją rację ;) , ale nie zgodzę się z Tobą co do tańszego czy droższego osprzętu, bo nawet jeżdżąc zupełnie amatorsko, jak np. ja wiem ile frajdy daje podczas jazdy to , że przerzutka przełącza się bardzo miękko i precyzyjnie bez zbędnego szukania "sobie miejsca"

 

o to mi chodziło właśnie, dzięki za opinie!

 

 

Powiem tak, jakby chodziło o nówki hex (1300zł) vs A2 (1700zł) wziąłbym bez zastanowienia tańszą opcję bo nie mam żadnych wymagań. Ale, że trafiła się używka to ją wezmę. Co do cross'a, zobaczę po sezonie gdzie najwięcej jeździłem i zdecyduję, najwyżej kupię jakiejś węższe oponki.

 

Dzięki wszystkim za pomoc i przemyślenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wrócę do problemu mojego z przed paru stron, niestety skrzypienie po rozebraniu siodełka wraz z wszystkim co jest w okół niego nic nie dało, wymiana pakietu też nic nie dała, dalej jak mocno pod górkę na pedału napieram to skrzypi(dźwięk podobny do dokręcania kół kluczem dynamometrycznym)

Chyba kolejna rzecz która pójdzie do wymiany to pedały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wrócę do problemu mojego z przed paru stron, niestety skrzypienie po rozebraniu siodełka wraz z wszystkim co jest w okół niego nic nie dało, wymiana pakietu też nic nie dała, dalej jak mocno pod górkę na pedału napieram to skrzypi(dźwięk podobny do dokręcania kół kluczem dynamometrycznym)

Chyba kolejna rzecz która pójdzie do wymiany to pedały...

 

Już Ci wcześniej napisałem abyś te pedały odkręcił nasmarował gwinty i od nowa przykręcił - może pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozglądam się za nowym rowerem, możecie powiedzieć dwa słowa na temat tego egzemplarza: http://allegro.pl/rower-trekkingowy-gaz ... 23525.html

Za bardzo nie znam się na osprzęcie itd. Z góry wielkie dzięki.

 

Jak za ta cenę to maszynka zajebista ale rower dla kogoś o wzroście 185 +

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wrócę do problemu mojego z przed paru stron, niestety skrzypienie po rozebraniu siodełka wraz z wszystkim co jest w okół niego nic nie dało, wymiana pakietu też nic nie dała, dalej jak mocno pod górkę na pedału napieram to skrzypi(dźwięk podobny do dokręcania kół kluczem dynamometrycznym)

Chyba kolejna rzecz która pójdzie do wymiany to pedały...

 

Już Ci wcześniej napisałem abyś te pedały odkręcił nasmarował gwinty i od nowa przykręcił - może pomoże.

Co prawda smarowanie nic nie dało ale wymiana na nowe pomogła dźwięk ustał jest znów błoga cisza i jazda unibikem mi sprawia znów przyjemność

 

Dzięki za podpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej solidne są U-Locki. Niestety z racji swej budowy trochę nieporęczne do wożenia (głównie do zapakowania w jakiś plecak itp). Chyba, że dokupisz sobie do nich mocowanie specjalne (nie wszystkie U-Locki mają je w zestawie), które montuje się do ramy i U-Locka wpina w niej - nie tarabani to wtedy po całej ramie jak się go tylko przewiesi przez ramę. No i U-Locka jak kupujesz to też sprawdź, czy ma jakieś certyfikaty bo nie brakuje takich, które robią chinole ze stali miękkiej jak g***.

Plusy - stosunkowo rozsądna waga i dobra wytrzymałość na przecinanie

Minusy - ograniczona liczba obiektów, do których możesz przypiąć rower (czasem też i ramy są fikusne i u-lock nie do końca do nich pasuje)

 

Ewentualnie masz jeszcze zapięcie w formie łańcucha (obleczonego często w jakiś materiał lub koszulkę z tworzywa. Np takie coś:

thumbs_evolutionseries4int-chain_.jpg

 

Minus - dość spora waga takich łańcuchów.

Plus - możesz przypiąć rower do większej ilości obiektów niż u-lock

 

Wszelkie linki bym sobie odpuścił (chyba, że kupisz jakąś grubszą - trochę dłużej zajmuje jej przecięcie).

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.