Skocz do zawartości

Zakup używanego auta


Rekomendowane odpowiedzi

Ja za to miałem skode octavie w dizlu :kox: z 2002 roku , ex taksówkę , która sypała się na każdym kroku , w ciągu 3 lat użytkowania musiałem wymienić rozrząd ,wyczyścić egr , klocki, tarcze , świece , tylne amortyzatory , opony, filtry ,olej :wallbash: kupiłem jako 8-letnią ze stanem licznika 260 tyś km ,po 3 latach sprzedałem za pół ceny ze stanem 360 tyś km. Dlatego nigdy więcej niemieckich aut :zly: A tak na powaznie to teraz mam Audi A6 c6 , kupiłem 2 miesiące temu i oddam po okazyjnej cenie , gdyby ktoś był zainteresowany :-]

Akurat wszystko co tutaj napisałeś oprócz czyszczenia egr to są elementy eksploatacyjne, które się normalnie zużywają.Piszesz opony, filtry, olej :lol: Poza tym ile jest japończyków z przebiegiem ponad 300 kkm a ile VAG-ów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Akurat wszystko co tutaj napisałeś oprócz czyszczenia egr to są elementy eksploatacyjne, które się normalnie zużywają.Piszesz opony, filtry, olej

 

Chyba nie zrozumiałeś o co mi chodziło w tym poście ;)

 

która sypała się na każdym kroku

 

to była metafora ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla właścicieli "Japończyków" naprawy eksploatacyjne to: olej, filtry, hamulce i zawieszenie.

Dla właścicieli VAGów naprawy eksploatacyjne to: olej, filtry, hamulce, zawieszenie, wtryski, turbina, dwu masa, wałki rozrządu, panewki itd.

Mistrzostwo :good::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do użytkowników silników TDI, interesuje mnie pewna kwestia. Szukam jakiegoś oszczednego samochodu do dojazdów do pracy i wczoraj oglądałem Ibize 2002 rok z silnikiem 1.9 TDI 101 km no i niespodobała mi sie pewna dolegliwość, mianowicie w trakcie jazdy, przepinania biegów czuć wibracje/drgania silnika na pedale sprzęgła i gazu, nie pamiętam czy hamulca. Kiedyś jeździłem kolegi A3 90 km AGR i tam też tak wibrowały pedały, ponoć to normalka w TDI, czy to prawda? Pytam, bo nigdy nie miałem diesla, same benzyny i tam takie coś nie występowało. Czy to normalka w TDI?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] w trakcie jazdy, przepinania biegów czuć wibracje/drgania silnika na pedale sprzęgła i gazu, nie pamiętam czy hamulca. [...] Czy to normalka w TDI?

Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem w swoim samochodzie i innych w rodzinie (TDI PD i CR). :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie drugi raz jechałem dieslem i nie mam porównania dlatego pytanie do użytkowników forum, bo pewnie sporo osób ma tutaj TDI, ew. użytkowała takie auta. Bałem się po prostu tego, że każde TDI tak ma, bo wtedy raczej skreśliłbym diesla z listy silników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do użytkowników silników TDI, interesuje mnie pewna kwestia. Szukam jakiegoś oszczednego samochodu do dojazdów do pracy i wczoraj oglądałem Ibize 2002 rok z silnikiem 1.9 TDI 101 km no i niespodobała mi sie pewna dolegliwość, mianowicie w trakcie jazdy, przepinania biegów czuć wibracje/drgania silnika na pedale sprzęgła i gazu, nie pamiętam czy hamulca. Kiedyś jeździłem kolegi A3 90 km AGR i tam też tak wibrowały pedały, ponoć to normalka w TDI, czy to prawda? Pytam, bo nigdy nie miałem diesla, same benzyny i tam takie coś nie występowało. Czy to normalka w TDI?

Mam ten sam silnik i u mnie przy wciśniętym do końca pedale sprzęgła nic czuć wibracji.

 

Oj tam to przecież to norma i to tylko "naprawa eksploatacyjna" :mrgreen:

Dwumas jest elementem podlegającym normalnemu zużyciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeszcze przy okazji "szarpie" przy zmianie biegów i ciężko wbić bieg wsteczny, jedynkę ponadto na luzie czuć wibracje i przy odpalaniu trzęsie samochodem to koło dwumasowe ze sprzęgłem. Musisz się dowiedzieć jaki ma oznaczenie ten silnik. Były takie 100km w Ibizach ATD i jeszcze jakieś które nie miały dwumasy i takiego warto szukać :) Ile to kosztuje ? Generalnie ciężko o nie zajechanego diesla za powiedzmy 10-15tys zl :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to w tej Ibizie był silnik 1.9 TDI o oznaczeniu ATD. Ogólnie auto było zadbane i w dobrym stanie technicznym. Po prostu przeraziły mnie te wibracje na pedałach i jakoś zacząłem obawiać się zakupu diesla, bo wiem, że mocno by mnie to drażniło, ale jak mówicie, że tak nie powinno być to jestem spokojny, obejrzę jeszcze kilka sztuk z silnikiem TDI i podejmę decyzję, dzięki za rozwianie moich wątpliwości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ATD jest taka praca trochę "jałowa". Ale generalnie to jak jest koło dwumasowe ze sprzęgłem to znaczyło, że trzeba je wymienić. O to mi chodziło w moim poście. Takie zachowanie nie jest ani pożądane ani dobre. A te części to 1000-2500zł za same części i robocizna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie bardziej celuje w TDI z silnikiem ASZ ten 130 konnym, ale akurat miałem okazje przetestować tego ATD i te wibracje trochę mnie zmartwiły, że każdy nawet sprawny TDI tak ma, ale jeśli mówicie, że nie to ciesze się bardzo i zaczynam szukać dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany, rozpatruję kolejne samochody ale znów jak czytam to wychodzą kwiatki na temat wad silników.

 

1) Skoda Superb 2009 r. 1.4 125KM benzyna

 

"W przypadku jednostek benzynowych lepiej unikać motoru 1,4 l TSI. Zapewnia autu wystarczającą dynamikę i zużywa rozsądne ilości paliwa, ale cierpi też na kilka poważnych dolegliwości. W pechowych egzemplarzach wyciągają się łańcuchy rozrządu, szybko zużywa się też tzw. wariator odpowiedzialny za zmiany faz rozrządu (jego usterkę rozpoznamy po „dieslowskim” klepaniu silnika zaraz po uruchomieniu, na wolnych obrotach). Naprawa usterki – wraz z wymianą łańcucha (który rozciągnie się prędzej czy później) – to koszt między 2,5 a 3,5 tys. zł. By przedłużyć żywotność układu rozrządu użytkownicy radzą skrócić interwały wymiany oleju z zalecanych przez producenta 30 tys. km do około 10 tys. km. Ostatnią z poważnych usterek trapiących silnik 1,4 TSI jest pękanie tłoków i pierścieni. Wprawdzie przypadłość ta dotyczy głównie mocniejszych wersji (które nie były montowane w Superbie), ale dotyka również pojedynczych egzemplarzy tego modelu. "

 

2) BMW serii 1 2008 r., 1.6 122 KM benzyna

 

"Który silnik warto wybrać? Z jednostek benzynowych polecamy wszystkie motory z wyjątkiem najsłabszego motoru o pojemności 1,6 litra, który w autach z początku produkcji ma wadę fabryczną. Usterka jest dość poważna, bo w wyniku poluzowania się śruby mocującej napinacz łańcucha rozrządu może dojść do jego przeskoczenia i w konsekwencji zniszczenia silnika."

 

 

Czy ktoś może potwierdzić powyższe i poradzić coś więcej odnośnie tych silników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że we fiatowskich 1.4 t-jetach, potrafi pęknąć turbo od gorącej strony (z powodu wysokiego egt), w wersjach do 2010 r., sypią się oplowskie skrzynki m32 (potem zmiana skrzyni, na - podobno - wcale nie lepszą c635)

a w 1.4 MA ponoć moduł multiair potrafi płatać figle.

choć ww. usterki chyba nie występują z taką częstotliwością jak usterki w TSI.

Swoją drogą to dla mnie fenomen, powszechnie wiadomo, o niedomaganiach TSI (choć może vw coś z tym robi na bieżąco, tego nie wiem), a one i tak idą ja woda :song:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.