Skocz do zawartości

Zakup używanego auta


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

2.0 tdi miały problem z pękająca lub osiadajaca głowica

 

Zgadza się ale PD a nie CR ... tak właśnie ludzie sami w błąd się wprowadzają ;)

 

140 to trochę muł bagienny, szczególnie jeśli ma być w b6 naprzykład. Chociaż z drugiej strony zależy kto czego oczekuje.Generalnie obecnie koszty naprawy czy kupna głowicy są tak śmieszne że nawet jeśli kupisz młodsze auto a z PD to jedyny Twój problem to sprzedaż tego samochodu bo u nas w kraju się utarło że się psują.

 

Na podstawie B6 combi mogę powiedzieć że 170ps tak bez jak i po wirusie radziło sobie z autem fajnie i było i elastyczne i wygodne. O naprawach się nie wypowiem bo nie licząc tylnych hebli i eksploatacji typu olej,filtry,opony w aucie przez 3 lata nie zepsuło się nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 TDi CR mają chyba nadal problem z pompą oleju. Jeśli ją zrobisz (wymienisz zabierak na hartowany, żeby się nie wycierał) to możesz śmigać spokojnie. Nie ma reguły czy wytrzyma 200kkm czy 120kkm, lepiej od razu wliczyć regenerację w koszta. Kolega ma Passata 2-telniego od nowości w wersji Comfortline 140kM, a jego wujek takiego samego w wersji Highline i już ma 170kM, ale podobno to ten sam silnik, wg serwisu. Wystarczy zapłacić i już jest wgrany soft ze 170kM. Ogólnie Passat CC piękna bryka, mam czasem okazję jechać, ale z tyłu jak dla mnie 188 trochę dach ucieka i mały dyskomfort. No ale kierowca siedzi zawsze z przodu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]kedar[/ref], Wiem, że na pewno jest tak jak mówisz w przypadku 2.0 TDCi w MK4 FL. 140km i 163km to jeden i ten sam silnik - nic tylko kupować 140km, mapa i cieszyć się przyjemną mocną.

W 2.0 TDI CR jednak najbardziej się boję problemów z pompą oleju. Tak jak wiadomo, że każdy silnik PD miał problem ze smarowaniem, tak ponoć w przypadku CR dopiero wersje od 10.2009 mają być wolne od wad pompy oleju. Znalazłem taką informację: 2.0TDI CR do 10.2009 miał napęd pompy oleju (imbusik 77mm, wchodzące w wałek napędowy ponoć tylko na ok. 3.5cm) z 2.0TDI PD. Dopiero później zmieniono walki, imbusik (100mm) i pompę oleju. Oficjalna forma naprawy dla silników 2.0TDI PD i pierwszych CRów jest wymiana wszystkiego na graty od 2.0TDI CR po 10.2009 (ponieważ stare walki wyr produkowane do 10.2009 nie są już sprzedawane jak cześć zamienna).

 

[ref]kedar[/ref], MK4 masz przed czy polifta ? Jak porównasz wnętrze. Przyznam, że - jeśli chodzi o wygląd - patrzyłbym tylko na bryłę to wziąłbym CC bez dwóch zdań. Niemniej, patrząc też na wnętrze i na te plastiki wyjęte żywcem z normalnego passata b6 to wybór nie jest już taki oczywisty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]Ipkol[/ref], mam MK4 przedlifta, wersja Titanium, szef ma hatchback'a w biedniejszej wersji i widać różnicę w jakości. Mam na razie 140 kucy i powoli się przyzwyczajam do tej mocy, a raczej momentu, ale chyba na wakacje zrobię sobie prezent - chipa. Czasem jeżdżę Passatem B7 kolegi i jakby nie to, że jego jest w automacie to mój Ford nie ma się czego wstydzić. Jakościowo na pewno nie odstaje, bajerów tyle samo, fotele mam lepsze niż w Comfotline. Jeśli będziesz szukał MK4 to od wersji Titanium, a jeśli CC to Highline i to automat. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W MK4 powershift koniecznie! Jest cudowny.

W rodzinie jest S-Max 2.0 TDCi 163km w powershifcie, miałem okazję kilka razy prowadzić i rzeczywiście kultura pracy super.

[ref]kedar[/ref], [ref]kulfik[/ref], Tak jak nie mam wątpliwości co do powershifta, tak już DSG obawiam się trochę bardziej. Z uwagi na ograniczony budżet, jeśli już zakupię CC w dieslu to pewnie będzie miał już sporo nalatane, boję się wbić w jakieś spore koszta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powershift...u nas w firmie po 200kkm w smaxie kompletnie się rozpadł.

do dzisiaj nie mogę doczyścić kostki na podjeździe...wielka plama oleju.

skrzynia wpadała w jakiś tyb awaryjny i dupa. 2 remonty, wydane kilka tysięcy i nic. ostatecznie się go pozbyli.

 

auto było u nas w firmie od nowości. byłem 2 użytkownikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powershift to automat z Forda i z Volvo, do najlepszych nie należy. Z dwojga złego wybrałbym DSG. Przed zakupem auta podzwoniłem po firmach naprawiających automaty i statystycznie najmniej problemów jest z DSG, dobrze użytkowanymi. Kuzynka kupiła 10letniego Paska z DSG i raz na kwartał jeździ do Szwajcarii. Żadnego problemu, ważne żeby oleju pilnować i wymieniać systematycznie, a nie jak się coś dzieje. Tak czy siak zakup używanego automata to zawsze ryzyko, ale wygoda ponadprzeciętna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja matka ma olej w DSG od nowości. 150 tys. km. Skrzynia działa, nie szarpie, w zasadzie nie ma się co czepiać - żaden z charakterystycznych objawów padaki nie występuje. Aż się temu dziwię, ale to dobra rekomendacja. Powiedzieć, że trzeba wymienić (gdzie pięć stów za sam olej) - to nie dociera :wallbash: Więc czekam, aż po prostu przejmę schedę, bo mam to auto obiecane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1449693240_by_Marecki384_500.jpg?1449693240

 

Może uporządkujmy troszkę dyskusje bo zrobił się mały bałagan. Jako osoba która nie może patrzeć na manuala i orzy okazji użytkownik powershifta w mk5 oświadczam.

 

1. Tak - olej w automacie należy wymieniać, nawet jeśli producent mówi co innego.

2. Tak - producent zaleca wymianę w powershifcie max co 60 tkm. I tu logicznie, więcej miasta to szybciej olej się przepracowuje,

3. ASO Forda wymienia olej w powershifcie statycznie - czyli odkręca korek, spuszcza co wyleci i uzupełnia do pełna.

4. Kwestia jak mocno się kładzie powershiftowi - znosi on mniejsze obciążenia niż skrzynia klasyczna, dlatego np mustang 2,3 EB ma powershifta a 5.0 GT ma klasyczną hydrokinetyczną. Tak samo ford Ranger - 3,2 TDCI ma również hydro.

 

5. Wymiana oleju w DSG dynamiczna po przelcocie 150 tkm to dość spore ryzyko. Jestem przekonany, że żaden mechanik nie weźmie odpowiedzialności, że nic się nie wywali.

6. DSG - nie jestem jakiś ultra biegły, bo VAGA nie miałem, ale tam się coś dzieli na DSG mokre i DSG suche. Stryjeczny wój szwagra mówi, że mokre lepsze. Jak to w życiu.

 

7. Jak się będzię rajodwało to i nowego automata się szybko zajeździ. Przecież nie oszukujmy się - tam są miliony malutkich cześci a samochód osobowy to nie dakarówka.

 

Ja podsumuje to tak - mam manuala i automata. Jak mam możliwość wyboru - zawsze biorę automat. Co więcej, manual wyklucza u mnie prywatnie zakup samochodu. Jeśli ktoś stoi trochę w korkach to myślę, że ma w pompce czy ten automat wysypie się po 150 tkm czy po 250 tkm. Wysypie to wysypie. Na co drążyć? Duży remont kosztuje tyle co dwa dobre komplety opon. Jak po 5 latach się to stanie, trudno.

 

Chyba, że ktoś traktuje automat jako element prestiżu a autem robi 50 km tygodniowo, to owszem - może mieć wątpliwości - i wtedy może nie ma sensu kupować automata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś stoi trochę w korkach to myślę, że ma w pompce czy ten automat wysypie się po 150 tkm czy po 250 tkm. Wysypie to wysypie. Na co drążyć?

 

Gorzej jeśli kupuje się używane auto, które ma już właśnie nalatane >200tkm. Stąd mój dylemat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

708317 Wymiana oleju w DSG dynamiczna po przelcocie 150 tkm to dość spore ryzyko.

O co chodzi?

 

 

Z automatami jest u nas jak z LPG. Wiele osób mówi ''nigdy!!!'' opierając doświadczenia na technice sprzed 10-15 lat.

Też kiedyś byłem taki ''mundry'' jeżeli chodzi o automaty.

Podejrzewam, że nawet największy ignorant to przejechaniu się czymś innym niż stary hydraulik z 3/4 biegami zmieniłby zdanie.

Dla mnie każdy automat z sześcioma i więcej biegami do przodu jest git. Pozostaje tylko kwestia awaryjności poszczególnych skrzyń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]booohal[/ref], chodzi o to, że jeżeli przez 150 000 km nikt nie wymieniał oleju (a powinien już wymienić powiedzmy 2 lub 3 razy) to w skrzyni jest tyle nagaru i syfu, że wymiana oleju może spowodować zatkanie jakiegoś kanału i uszkodzenie skrzyni.

 

Ja mówię nigdy manualowi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

708421 booohal, chodzi o to, że jeżeli przez 150 000 km nikt nie wymieniał oleju (a powinien już wymienić powiedzmy 2 lub 3 razy) to w skrzyni jest tyle nagaru i syfu, że wymiana oleju może spowodować zatkanie jakiegoś kanału i uszkodzenie skrzyni.

Myślałem, że chodzi o to, że są na tyle delikatne, że przy dynamicznej wymianie mogą się zj***ć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymiana oleju może spowodować zatkanie jakiegoś kanału i uszkodzenie skrzyni.
:o skoro syfy "latały" w skrzyni przez 300kkm to jak po wlaniu czystego oleju ma się coś stać? nic nie może się stać i należy wymienić olej
skrzyni jest tyle nagaru i syfu
w skrzyni nie masz nagaru tylko jak zajechana skrzynia to mogą być najwyżej opiłki ale to powinien magnes wyłapać. A jak już są to jest za późno.
że przy dynamicznej wymianie mogą się zj**
przez część osób dynamiczna jest nie zalecana ale dla tego że nie jesteś w stanie równej ilości zalewać i spuszczać i przez chwilę może skrzynia chodzić na sucho. Są modele skrzyń by wymienić cały olej nie ma innego wyboru jak dynamiczna wymiana lub rozebranie skrzyni :P. Więc można zamiast wymianiać dynamicznie wszystko co 60-100kkm wymieniać co 20-30kkm tyle ile zleci ze skrzyni + oczywiście filtr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

708428 przez część osób dynamiczna jest nie zalecana ale dla tego że nie jesteś w stanie równej ilości zalewać i spuszczać i przez chwilę może skrzynia chodzić na sucho.

O to mi chodziło.

Ostatnio robiłem u siebie dynamiczną. Godzinka i gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]booohal[/ref], chodzi o to, że jeżeli przez 150 000 km nikt nie wymieniał oleju (a powinien już wymienić powiedzmy 2 lub 3 razy) to w skrzyni jest tyle nagaru i syfu, że wymiana oleju może spowodować zatkanie jakiegoś kanału i uszkodzenie skrzyni.

 

Ja mówię nigdy manualowi. :)

Ja sobie to przeanalizowałem, zasięgnąłem języka i stwierdziłem, że podobnie jak w silniku, na zmianę oleju nigdy nie jest za późno. W przypadku skrzyni biegów nie mamy przecież nagaru, bo nie ma z czego się wziąć. Są tylko opiłki, które powinny być w większości wyłapywane przez filtr. Oczywiście olej z czasem traci lepkość oraz pozostaje w nim część opiłków, dlatego go wymieniamy.

 

Wiem, że gwarancji nikt nie da (nawet ASO nie chce dać), ale nie przemawiają do mnie opinie o otwarciu puszki Pandory. To nie jest silnik wylatanego Poloneza, gdzie złogi wraz z olejem w klasie SAE 20W50 utrzymują silnik w kupie. Nawet w sieci można się spotkać przeważnie z pozytywnymi skutkami wymiany także jeżeli olej przepracował dłużej. Po prostu ten interwał ma charakter zapobiegawczy, tzn. ma wydłużyć żywotność skrzyni - taka jest tego podstawowa rola. Taka sama zresztą, jak wymiany oleju w silniku co 10-15 tys. km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

708428 Więc można zamiast wymianiać dynamicznie wszystko co 60-100kkm wymieniać co 20-30kkm tyle ile zleci ze skrzyni + oczywiście filtr.

Wymień filtr oleju w AF-40 :D . Bez demontażu z auta i rozebraniu jej nic nie zdziałasz. Dynamiczna wymiana oleju w tej skrzyni może być gorsze niż wymiana statyczna (syf z filtra idzie w skrzynię). Sterownik skrzyni i tak pada a że są z nią problemy (AF-40 montowano nie tylko w Oplach) to koszt pełnej regeneracji opiewa w okolicach 4500zł. Więc jak piszesz o automatach to pisz konkretniej bo np w takiej Hondzie CR-V III filtr jest na zewnątrz i nie ma z wymianą problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chce kupić żonie jej pierwsze autor- zdała prawko 3 miechy temu. Szukam czegoś taniego do 3-3,5 tyś, czy Waszym zdaniem da radę coś w tej cenie znaleźć sensownego ? Co polecicie ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(syf z filtra idzie w skrzynię)
przy dynamicznej "obieg oleju" się odwraca? w takim razie przy statycznej będzie tak samo.
Bez demontażu z auta i rozebraniu jej nic nie zdziałasz.
Nie spodziewał bym się tego to nawet w 722.6xx na początku produkcji daimler uznał że skrzynia jest bezobsługowa i nie trzeba wymieniać oleju(później zalecenia się zmieniły i trzeba wymieniać) filtr oleju jest dostępny po zdjęciu miski olejowej elektronika sterująca (zaworki itp bo "główny sterownik jest pod maską) też jest dostępna po zdjęciu miski olejowej. jak nie wymiania się filtra to nie ma się co dziwić że skrzynia pada. 722.6xx i następcy żyją po 800kkm.
Szukam czegoś taniego do 3-3,5 tyś, czy Waszym zdaniem da radę coś w tej cenie znaleźć sensownego ? Co polecicie ?
jak dla żony to 2 osobowy smart nie masz problemów z parkowaniem koszt jazdy jest tańszy niż autobusem (w przypadku diesla) i żeby nie było cienias waży mniej od smarta. A że to 2 osobowe to masz miejsca w środku jak w "normalnym" aucie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chce kupić żonie jej pierwsze autor- zdała prawko 3 miechy temu. Szukam czegoś taniego do 3-3,5 tyś, czy Waszym zdaniem da radę coś w tej cenie znaleźć sensownego ? Co polecicie ?

dołóż ze 3 koła i kup smarta po remoncie silnika. Rewelacyjne autko, wysoko sie siedzi, osiagi zaskakujaco dobre i duzo lepsze wyposazenie niz jakies matizy. Poza tym kazdy w automacie i ma 2,5m dlugosci. Jak tylko mam okazje, to biore smarta i poginam po miescie. Mimo 1,9m mam full miejsca w srodku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tej cenie to jakiegoś matiza bym szukał.. 5 drzwi, powinno się znaleźć ze wspomaganiem i jakąś poduszką powietrzną, nieprzegnite jakoś bardzo :) części tanie jak barszcz :)

Taaa, nieprzegnity Matiz... ;) To się wzajemnie wyklucza. Ja bym kupił coś francuskiego, Saxo albo 106. Proste jak prokreowanie i świetnie zabezpieczone przed rdzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.