coldzik Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 DomelGumowy młot i do dzieła . Dokładnie - to zawsze działa chociaż czasami trzeba się namachać. W poprzednim samochodzie spiekanie było na porządku dziennym więc woziłem taki młotek razem z lewarkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_jedrek_ Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Opuszczanie nie działa tak jakbym chciał i auto spadło na kózkę. Efekt - wykrzywiony próg. Załamka. w tym miejscu w ogóle nie powinna stać kobyłka. a piastę czyszczę i felgę na koniec daje jak kot napłakał smaru miedziowego przy felgach aluminiowych nie stosujemy smaru miedziowego. dlaczego nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotto0 Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Auto w prawdzie nie moje ale znajomego BMW X3 Założeniem było wyczyszczenie skór + odświeżenie plastików na ile się da.. bez prania / czyszczenia wykładzin, siatek itd. Na to przyjdzie kolej kiedy indziej, poza tym nie mam odkurzacza piorącego. Wykładziny nie dość że brudne to jeszcze przypleśniałe ... próbowałem je podczyścić APC Red Devilem 1:10 / 1:8 i zero efektu, nie wiem czy się podejmować w ogóle prania wykładzin... Skóra tradycyjnie Strong Cleanerem, plastiki APC Nielsen / SG RD ( różne proporcje ) i później PB NL. Czas pracy około 6-7h. Przed: W trakcie, małe 50/50 Po .. Kierownica doczyszczona w 65% na szybko ... Fotel pójdzie do tapicera, zdjęcia robione telefonem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Altay Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 to ja też rzeźbiłem przy moim bmw teraz po otwarciu drzwi wstydu ni ma nie patrzeć, że syf bo zdjęte z palety i nawet z piachu nie wyczyszczone Kilka fotek ; tutaj jeszcze w trakcie ; przód ; Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Domel Opublikowano 25 Maja 2014 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 DomelGumowy młot i do dzieła . Ja dawno temu tak miałem na stalówkach i młotka brak . Stanąłem samochodem jedną połową na chodniku (spory krawężnik) poluzowałem śruby, następnie parę pchnięć i poszło Ale tym gumowym walisz po feldze czy oponie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiszer Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Domel, gumowym po feldze najlepiej prze scierke zlozona przynajmniej 2 razy. Jak nie pomoże to polecam strzykawke i najlepszy deironizator czyli coca-cole na piaste Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Opuszczanie nie działa tak jakbym chciał i auto spadło na kózkę. Efekt - wykrzywiony próg. Załamka. w tym miejscu w ogóle nie powinna stać kobyłka. a piastę czyszczę i felgę na koniec daje jak kot napłakał smaru miedziowego przy felgach aluminiowych nie stosujemy smaru miedziowego. dlaczego nie? miedź wchodzi w reakcje z aluminium powodując jego utlenianie po dłuższym czasie. Smar miedziowy używamy przy felgach stalowych natomiast do aluminiowych pastę ceramiczną np. Johansson PASTA CERAMICZNA Cer 16 TOP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 25 Maja 2014 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Taka sytuacja, wlasciwie wczorajsza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rickson Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Zajebista kombinacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jukojuko Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Justyna Wiadomo że do wszystkiego zawsze jest coś innego . Ja używałem miedziowego bo innego nie miałem ale aluminium na szczęście się nie utleniło Koła lekko schodziły. Tak trochę żartem , do niemieckiego samochodu używać niemieckiego smaru Taka sytuacja, wlasciwie wczorajsza... Będzie coś więcej na ten temat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xMarcin95x Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 escimo, Punktowo gdzie była jakaś delikatna ruda oczyszczenie papierem i "Brunox", przykrycie brunoxa i na resztę elementów "Śnieżka - Podkład antykorozyjny do elementów stalowych i żeliwnych", na koniec "Bitex" Tłumik miejscami oczyszczony papierem i "Motip - farba żaroodporna" yukon, a niech się przerażają , robię to dla siebie nie dla kogoś . Zawsze to jakieś dodatkowe zabezpieczenie np. na zimę a akurat miałem siuwaxy więc szkoda aby tak stały w garażu i się kurzyły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artih Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 krd, ile leży taka kombinacja ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominik2403 Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 krd, co to za fibra? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Domel w Fokach to normalne dlatego trzeba dbać o otwór i dawać smar Jak nie masz dużego młota to jedź na wulkanizacje, a z gumowym to nie ma po co podchodzić jak kopałeś 20minut i nic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek305 Opublikowano 26 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Nie tylko w fokach trzeba dbać o otwór i dawać smar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manolito77 Opublikowano 26 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Z zapieczonymi felgami także słyszałem motyw o lekkim poluzowaniu śrub i małej przejażdżce autem robiąc kilka ciaśniejszych skrętów lewo-prawo. Ewentualnie nie tyle gumowy młot co od wewnętrznej strony felgi przyłożyć jakiś podłużny kloc drewniany aby oparł się o rant felgi i oponę i z wyczuciem uderzać młotem w drewno. Z reguły pomaga. Jak nie to jeszcze można na noc pokropić rejon piasty i felgi naftą - przy zapieczonych świecach żarowych często skutecznie pomaga to i przy piastach powinna coś zdziałać. Ja miałem tak samo tuż po założeniu świeżo pomalowanych proszkowo felg. Nie chciały zejść za pierwszym razem. Jak zeszły to potem od wewnątrz trochę przeszlifowałem tą farbę proszkową na styku w piastą + odrobina smaru miedziowego. Po tym zabiegu mam totalny spokój z zapiekającymi się na piastach felgami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Domel Opublikowano 26 Maja 2014 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Manolito77, thx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 26 Maja 2014 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Zajebista kombinacja Zapachowo miazdy Zymole Będzie coś więcej na ten temat? Co masz na mysli? krd, ile leży taka kombinacja ? Pierwszy raz poszla taka kanapka. Ostatnio specjalnie kupilem W9 zeby sie przekonac Na pewno dam znac. krd, co to za fibra? Glowy nie dam, ale chyba Liquid Elements Orange Baby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
clhseba Opublikowano 26 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Umyłem Foczkę żeby deszcz mógł spływac po czystym lakierze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielek. Opublikowano 26 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Domel, Najprostszy sposób,sprawdzony od lat to psiknij jakimś penetratorem w okolice piasty następnie zapas w dłonie i uderz z wyczuciem raz od "przodu" koła raz od "tyłu" aż do skutku. Nie zdarzyło mi się żeby koło się nie poddało,miałem takie problemy ze stalówkami w zimie które wchodzą dosyć głęboko na piastę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Domel Opublikowano 26 Maja 2014 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Domel, Najprostszy sposób,sprawdzony od lat to psiknij jakimś penetratorem w okolice piasty następnie zapas w dłonie i uderz z wyczuciem raz od "przodu" koła raz od "tyłu" aż do skutku. Nie zdarzyło mi się żeby koło się nie poddało,miałem takie problemy ze stalówkami w zimie które wchodzą dosyć głęboko na piastę. Czy taka pasta ceramiczna smarujecie tez śruby wystające z piast ? Znalazłem kilka produktów na allegro. http://allegro.pl/crc-metal-free-paste- ... 04794.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kama Opublikowano 26 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Jak tak słucham o tym kopaniu w felgę i tłuczeniu jej gumowym młotkiem to śmiać mi się chce Chyba naprawdę żaden z Was nie miał nigdy prawdziwego problemy ze zdjęciem felgi Najlepsza metoda to poluzowanie śrub, przejechanie jakieś 20m do przodu/tyłu i nagłe zahamowanie. Ps. Pamiętam jak w jakimś gównie w ruch poszedł palnik i tlen/acetylen i dopiero zeskoczyło - tak trzymało! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiszer Opublikowano 26 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Najlepsza metoda to poluzowanie śrub, przejechanie jakieś 20m do przodu/tyłu i nagłe zahamowanie. kiedyś w swojej starej fieście tak zrobiłem. ja hamuje a koło pojechało w płot. :mrgreen:" troszkę" za bardzo odkręciłem'( wkręcone na zwój może dwa) i powyrywało śrub z piasty ale checa byłą wtedy dobra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 27 Maja 2014 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 Nie bede duzo pisal... fotki oddadza wszystko Ogolnie calosc poszla rowno 3cm w dol Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geno Opublikowano 27 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 Noo sie kózka doczekała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi