Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 19,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • Moderator

Chcialem wypolerowac kapsle na alufelgi ale nie mam odpowiedniego imadła ... takze dokoncze kiedy indziej ...

 

7d4a09315847482.jpg

 

Chciałem tez z testowac Lare EPL42. Już sie wkreciłem. Swietna zabawa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie dziś a w środę i czwartek odwiedziłem Pawła w MX'owym garażu na praniu tapicerki w Leonie i o to efekty :)

 

Z całego zabiegu jestem bardzo zadowolony

 

Przed:

http://images44.fotosik.pl/597/c6e43478ce3c8068gen.jpg

 

Po:

http://images65.fotosik.pl/788/0dbcc8a25350a39dgen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tym czasem glowilem sie gdzie umiejscowic aux'a :P przegladalem zdjecia gdzie ludzie go montuja jednak zadne mnie nie zainteresowalo, siedzialem 30 min w aucie i kminilem az wykminilem :D

 

Miejsce nietypowe, malo widoczne i ciezko jest komus znalesc w aucie gdzie jest :D odrazu prosze o NIE KOPIOWANIE POMYSLU :D

kilka fotek z prac ;)

 

Wyciagam wklad popielniczki

 

DSC_0061_zpsaa811366.jpg

 

Rozbieram na czesci pierwsze

 

DSC_0062_zps18c9a346.jpg

 

Wyciagam ten "lejek" do gaszenia fajki i troche go skracam

 

DSC_0063_zps010e6751.jpg

 

Przymiarka

 

DSC_0064_zps577e568b.jpg

 

No to czas polaczyc gniazdo z "lejkiem"

 

DSC_0065_zpsca94bf76.jpg

 

W miedzy czasie skrocilem przewod jack/jack co by nie miec metra kabla ;)

 

DSC_0066_zps657be56e.jpg

 

DSC_0067_zps2c04bc23.jpg

 

Wywiercilem otwor na przewody i po tym wykapalem wklad w APC i natarlem Natural Look'iem

 

DSC_0071_zpscd3a36b7.jpg

 

No i wkladanie do auta :P troszke trzeba bylo rozebrac

 

DSC_0072_zps03425537.jpg

 

DSC_0073_zps3ad3dee4.jpg

 

DSC_0074_zps4eb44318.jpg

 

I poskladane :P

 

DSC_0077_zps535e3df0.jpg

 

dd1d0c75-5f58-40b1-8457-168005b72cd9_zps189fb1a0.jpg

 

Zajda jeszcze zmiany a mianowicie na ramce chromowanej w kolo wejscia bedzie napis AUX IN zeby bylo jak oryginal :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maciekd24, pomysł fajny ale zdolości manualnych chyba nabierasz ;) ? Otwór pod przewód chyba wydłubałeś, przewód byle jak oklejony taśmą izolacyjną a na skórze jakieś manele :thumbdown: Wszyscy dbamy o lakiery i wnętrza naszych aut cackając się myciem na dwa wiadra w rękawicy z owiec, używamy najdelikatniejszych MF. Takie podejście warto przenieść na inne sprawy, które wykonujemy przy aucie 8-)

Otwór wiercimy wiertłem, przewód jeśli nie kupimy krótszego to miejsce lutowania zabezpieczamy koszulką termokurczliwą, nie kładziemy żadnych narzędzi na skórze :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze to skorze nic sie nie stalo o fotele dbam bardzo bo sa w mega stanie jak na ten przebieg ;) po drugie otwor wiercony wiertlem ;) a przewod jack/jack zrobiony chwilowo zanim przyjdzie do mnie krotki ;) a zdjecia wrzucilem po to zeby pokazac co zrobilem w swoim aucie dzisiaj, a nie bede czekal na przewod i wrzucal zdjecia za tydzien zeby sie kazdemu przypodobac :P

 

pozdro :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym to inaczej zrobił , w ogóle pominął gniazdo , a mianowicie przez ten otworek wyprowadził po prostu kabelek z małym kątowym wtykiem minijack (lepiej się układa przy fonie niż stojący wtyk) i jakbym chciał posłuchać muzy z fona to po prostu wyciągałbym ten kabelek z popielniczki , a po skończonym odsłuchu wsuwał go z powrotem i prawie to byłoby prawie niewidoczne .

 

PS: nie odbieraj mego postu jak atak lecz konstruktywną krytykę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie omiotłem wnętrze i odgruzowałem tacie seja. Miałem naprawić składanie fotela pasażera, ale nie miałem odpowiedniego klucza :dontknow: Przy okazji zajrzałem do bębnów z tyłu i praktycznie nie mam okładzin na szczękach. Trzeba będzie się tym zająć :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 13 grudnia 2013 walczę z felgami, które od nowości czyli od 7 lat nie były nigdy myte od wewnętrznej strony. Felgi dodatkowo ostatnie 4 lata jeździły cały rok. Od tej zimy auto jeździ na nowym komplecie opon wraz z felgami.

 

Felgi miałem u siebie od listopada ale pierwszy słoneczny, ciepły i wolny dzień trafił się dopiero w grudniu więc wtedy przystąpiłem do pracy. Plan był taki żeby szybko pozbyć się wierzchniego brudu, później suszenie prickbort i dragon, glinka mycie i felgi miały tak poczekać do wiosny na cleaner, wosk i na założenie na auto

 

Etap pierwszy, 13.12.2013.

 

Tak to wyglądało na początku:

tmy5gD6.jpg?1

R4SBRbg.jpg?1

TKV5kiX.jpg?1

JROybI9.jpg?1

 

Zastanawiałem się chwilę kto namalował tego wikinga na ramieniu felgi aż po chwili do mnie dotarło, że to odcisk opony :D

XHh6dLq.jpg?2

 

Na pierwszy ogień poszedł Atak i pędzelek, który później zmieniłem na szczoteczkę. Tutaj efekt po jednej aplikacji Ataku:

OBu5XGN.jpg?1

Rbk3fZ1.jpg?1

 

Felgi wyschły więc zostały zlane prickbortem, jak widać trochę tej smoły było:

pn0gQlS.jpg?1

9HS9y8o.jpg?1

 

Prickbort tego dnia aplikowany dwukrotnie.

Następnie Dragon, też miał z czym działać.

TUtVl12.jpg?1

QMfkWE7.jpg?1

 

Dragon też aplikowany dwa razy:

6iNmr1y.jpg?1

C5CCohL.jpg?1

c7mnptP.jpg?1

 

I zastała mnie noc (godzina 16:34), pozostał jednak wielki niedosyt, myślałem że jeden dzień to będzie aż za dużo :D

49Bpwsm.jpg?1

 

Etap drugi, 15.01.2014

 

Zdjęcie ciężarków i kleju. Mało zdjęć ale wierzcie mi, że jeśli chodzi o ślady po ciężarkach to była istna masakra, nikt wcześniej nie przykładał się do zdejmowania kleju po ciężarkach. Felgi praktycznie na całym obwodzie były zaklejone „gąbkami” po ciężarkach. Tu z pomocą przyszedł krążek do usuwania takich rzeczy:

92Mns2l.jpg?1

YR5Gr3S.jpg?1

EZNWx8F.jpg?1

Z93Auto.jpg?1

EfGgvDx.jpg?1

dQYUsh9.jpg?1

 

W miarę zaczęło to jakoś wyglądać

9PtaFtm.jpg?1

 

Ten gumowy krążek nie rysuje felg jak można zobaczyć na powyższych zdjęciach, te ślady to pozostałości po wcześniejszych majstrach. Zdejmowałem tym klej ze swoich felg i efekt był świetny, zero rys i zero kleju 

 

Etap trzeci, 08.03.2014 (świetny sposób na spędzenie dnia kobiet)

 

Ponownie walka ze smołą, dwie aplikacje prickborta nie pomogły i na felgach pozostało tyle smoły, że można było przeprowadzić na nich test porównawczy SG new T&G i prickborta.

nWptJY8.jpg?2

mcSG8EZ.jpg?1

KtmjK0L.jpg?1

 

Prickbort

4JyFRGt.jpg?1

sCBUy62.jpg?1

 

SG new t&g

BOuPcPA.jpg?1

QtZRjsN.jpg?2

 

Dopiero teraz można było użyć glinki i smoła została usunięta z felg w 99%

Tu jeszcze przed glinką:

m304x9z.jpg?2

b7ANfvD.jpg?3

0U0w8Aj.jpg?2

FWWfKRT.jpg?2

 

Dopiero teraz efekt był w miarę zadowalający

OKmEDpP.jpg?1

 

Etap czwarty 14.08.2014

 

Delikatne odświeżenie frontów.

g4rBEET.jpg?1

UIcI1rN.jpg

tOSRowr.jpg

GSA8my5.jpg?1

 

Po S3 i S17+ fronty odżyły:

duffi6n.jpg

hN8APwo.jpg?1

7hdNNfg.jpg?1

ze4OXJn.jpg?1

2YhmOja.jpg?1

 

W tym tygodniu felgi idą do wyważenia, później mycie ostateczne -> cleaner -> Coli i zakładam je na auto. Właściciel ma też zaopatrzyć się w nowe dekielki do felg z logo VW dlatego starymi się nie zajmowałem.

 

Felgi nie należą do mnie, jeśli miałyby jeździć na moim aucie to kwalifikują się do ponownego malowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.