Poorboy's World Natty's Red vs. Chemical Guys Pete's 53

[Tworek]

 

 

 

 

Poorboy's World Natty's Red

 

 

 

Chemical Guys Pete's 53

 

 

 

 

To był chyba ostatni UP, ale co by nie było, nakładam oba woski jak będzie troszkę cieplej, wtedy rezultaty na bank będę lepsze

[HubertRinkon]

U mnie było podobnie 2 tygodnie temu nałożyłem Reda przy temp 8-10 st C i dupy nie urywa .

Wczoraj poprawiłem przy temp 20 st C myślę że będzie lepiej , zdam relację

 

U mnie tak to wygląda po 2 tygodniach

[DOC]

U mnie Pete's wytrzymal Tenzi Truck wymieszany z Fairy, bylem pod wielkim wrazeniem (O nafcie swietlnej przed myciem nie wspomne...)

[dzinkins]

Widziałem maskę auta i zachowanie wosków było diametralnie inne

 

Pete's53 odstawał i to bardzo dużo chyba wrzucę na jakieś auto te dwa zacne woski

[DOC]

Chyba poczekam do prawidziwie letnich temperatur z nakladaniem kolejny raz Pete's Dzisiaj padal deszcz i dzien po aplikacji sheeting petarda ale kropelki takie sobie Chyba po Dodo widzialem lepsze, wtf

[sinner]

Panowie, nie ma potrzeby od razu panikować

W/g mnie zaczekałbym na lepszą pogodę i przeprowadził test jeszcze raz, ale z w tynm wypadku należałoby odpowiedzieć sobie na parę pytań:

- jak byłą przygotowana powierzchnia pod te woski

- czy wolfgang poradził sobie w 100% z FK 1000p, a może spróbować najpopularniejsze Dodo?

- Wosk położyć w temp > 15stopni, przecież to kolekcja wiosna - lato

 

Jakby ktoś był w stanie podesłać mi opkrucha Petesa, to mogę zrobić test w porównaniu do BLUE. Bede robił korektę jak przyjdzie ciepło więc rzetelnie przygotuję maskę pod dodo LPL i obydwa woski

[DOC]

No i niestety musze cos dodac do tematu

Dzisiaj minal tydzien od aplikacji Pete's 53.

Nalozony po dzisiejszym myciu dla porownania:

 

Po jednym deszczu i myciu:

 

Wosk nakladany w ok 12 st. C, po uprzednim porzadnym wyczyszczeniu lakieru i potraktowaniu go SRP.

Deszcz ktory "przetrwal" to moze godzina opadu + woda z jezdni.

Pete's mial szanse dobrze wygrzac sie na sloncu i troche jestem przerazony jego trwaloscia. Czyzby cos zlego dzialo sie z Chemical Guys? Z Lava chyba byly podobne jaja?

Moja puszke kupilem u Mr.Cleanera wiec jestem prawie ze pewny jego oryginalnosci.

Krotko zapytam CO JEST? Bo zarowno na naszym forum jak i DW opinie byly bardzo przyzwoite.

 

PS: Samochod myty od ostatniej aplikacji pierwszy raz, szampon Maxi Sudds II + Karcher.

 

PS2: Uprzedzam od razu pytania o aplikacje - zarowno Colli (6-7 miesiecy w zimie) jak i Dodo (2 mies.) bylem w stanie osiagnac takze raczej kardynalnych bledow nie robie

[snap]

Samochod myty od ostatniej aplikacji pierwszy raz, szampon Maxi Sudds II + Karcher.

masz odpowiedz mi maxi sudds zjadl tygodniowego carbona i tez myslalem co jest nie tak z woskiem

polozylem drugi raz i po 4 myciach duraglossem 901 jest jak dzien po aplikacji

[DOC]

snap, no to mam ochote siarczyscie zaklac Specjalnie kupilem go zeby szampon z tej samej stajni nie zjadal wosku Mam jeszcze resztke Gold Class'a, myslisz ze bedzie lepszy?

[snap]

DOC,

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=8499 byla krotka dyskusja o szamponach

nie wiem jakiego stezenia uzyles ale podejrzewam ze to wina szamponu

gold class'a nie mialem z tego co wiem to nei zjada lsp

 

[ Dodano: 25 Kwiecień 2012, 22:30 ]

Maxi Suds II - silny szampon, idealny do pianowania auta przed procesem. Nie należy go używać jako piany do "cotygodniowego" mycia na autach zabezpieczonych woskiem naturalnym

[DOC]

No i tyle wystarczy, juz mam ochote rzucic prawdziwym miesem

Opisy ze sklepu cyt.: "Chemical Guys Maxi II Suds jest wysokopieniącym się szamponem do mycia samochodów, całkowicie bezpieczy dla nałożonych na lakier wosków i sealantów. " sa ch... warte i zaluje ze wogole kupilem ten szampon. Tak naprawde przed procesem to uzywam mocnej piany aktywnej + odrobina Fairy i zdaje to egzamin (zreszta po procesie tez). Maxi Sudds to pieniadze wyrzucone w bloto

Zobaczymy jak Pete's bedzie sie zachowywal przy myciu Gold Classem, mam nadzieje ze zmienie o nim zdanie.

[snap]

Maxi Sudds to pieniadze wyrzucone w bloto

nie do konca ale to nie temat o CG

[maya]

a jakie rozcieńczenie maxi suds ? zrób na połowę i wtedy sprawdź czy się poprawi

[Michał126]

Krótkie pytanie:

 

Czy aplikacja Natty's Red albo zwykłego Natty's w październiku, oczywiście na przygotowany lakier, jest zasadna? Pewnie do samej wiosny wspomagałbym się QW i QD. Auto garażowane, w zimę będę nim trochę jeździł, lakier generalnie z małym potencjałem, jeśli chodzi o look - zwykły, pomarańczowy akryl na Maluchu.

 

Pytam, gdyż właściciel sklepu (ogólno)motoryzacyjnego u mnie na wsi, świadom w dziedzinie detailingu, sprowadza właśnie Poorboy'sa, prócz popularnej chemii - Sonaxa czy TW. I ma taniej niż u partnerów forum.

[booohal]

665072 TW

TW ma niezły sealant na zimę w razie czego

[Eidos71]

[ref]Michał126[/ref] - Natty's to typowo letni wosk, który nie wytrzyma trudów jesieni - do zimy na pewno nie dotrwa. Wspomagając się jakimś QW, lub QD, po niedługim czasie zabezpieczeniem lakieru Twojego samochodu byłby tylko QW, lub QD. Jeśli masz dostęp do produktów PB w dobrej cenie, możesz nabyć EX-P Sealant - wtedy jest szansa, że (o ile zima nie będzie długa) jakieś zabezpieczenie na lakierze dotrwa do wczesnej wiosny.

[Michał126]

[ref]Michał126[/ref] - Natty's to typowo letni wosk, który nie wytrzyma trudów jesieni - do zimy na pewno nie dotrwa. Wspomagając się jakimś QW, lub QD, po niedługim czasie zabezpieczeniem lakieru Twojego samochodu byłby tylko QW, lub QD. Jeśli masz dostęp do produktów PB w dobrej cenie, możesz nabyć EX-P Sealant - wtedy jest szansa, że (o ile zima nie będzie długa) jakieś zabezpieczenie na lakierze dotrwa do wczesnej wiosny.

Dzięki. Chyba się zdecyduję na tego EX-P.

 

665072 TW

TW ma niezły sealant na zimę w razie czego

Słyszałem... ale nie chciałem tego nigdzie pisać... na KA już Sonax to siara (oprócz Profiline), a TW jest przecież wrzucany do jednego worka np. z Mojeauto, zatytułowanego "chemia marketowa".

[booohal]

665175 Słyszałem... ale nie chciałem tego nigdzie pisać... na KA już Sonax to siara (oprócz Profiline), a TW jest przecież wrzucany do jednego worka np. z Mojeauto, zatytułowanego "chemia marketowa".

I co z tego?

TW ma kilka na prawdę spoko produktów. Moje auto już niekoniecznie

Pomyśl jeszcze nad Sonaxem PNS. Tylko tym czarno-szarym.

[Michał126]

665175 Słyszałem... ale nie chciałem tego nigdzie pisać... na KA już Sonax to siara (oprócz Profiline), a TW jest przecież wrzucany do jednego worka np. z Mojeauto, zatytułowanego "chemia marketowa".

I co z tego?

TW ma kilka na prawdę spoko produktów. Moje auto już niekoniecznie

Pomyśl jeszcze nad Sonaxem PNS. Tylko tym czarno-szarym.

Nic, tak sobie trochę zakpiłem, bo sam czasem kupuję różne rzeczy z Turtla i jestem zwykle zadowolony, podobnie jak moi kumple, których auta często oglądam. A hitem jest u mnie smar do uszczelek - jeden sztyft wystarcza na cztery auta zrobione "na bogato", no i cena - zimą kupiłem jeden w Auchanie za 11 zł, byłem zadowolony, więc jak w lipcu zobaczyłem je w Kauflandzie po 4 zł, bo nie sezon, to od razu wziąłem trzy. Teraz z tego co widziałem są w normalnej cenie, też ok. 11 zł.

 

Czarno-szary PNS, tzn. ten?

 

 

Wyczytałem tutaj niezłe recenzje tego produktu. Cena nawet akceptowalna - 81 zł w Sonax Katowice. Dzięki za trop!

[booohal]

Tak tak. Ten.

http://shiningcar.pl/pl/p/Sonax-Profili ... -340ml/890

Omijaj ten:

http://shiningcar.pl/pl/p/Sonax-Profili ... 210ml/2398

[Gardor]

[ref]booohal[/ref], Możesz mi wyjaśnić dlaczego należy omijać wersje 210ml PNS'a ?

[booohal]

*Podobno ma o wiele gorsze właściwości: wytrzymałość, beading, sheeting. Było kilka dyskusji na ten temat. Z tego co pamiętam Szakal o tym między innymi pisał, a to wg. mnie dobra podstawa by przekazywać to dalej.

 

*sam używałem tylko tego ''lepszego''