Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

potwierdzam, wielokrotnie doradzałem masło orzechowe, działa. co ciekawe działa czasem(na gładkich plastikach) zymol HDC.

Opublikowano

koledzy mam pytanie, przymierzam sie do odswiezenia lakeiru, w skrocie:szampon, glinka, clener, wet look, wosk. Czy myjnie typu bezdotykowe, te w ktorych samemu sie myje samochod usuwaja wosk z lakieru i robota pojdzie na marne po pierwszym myciu?

  • Administrator
Opublikowano

Zależy od wosku, niektóre spłyną po pierwszym myciu, inne wytrzymają kilka,ale tylko kilka.

  • Administrator
Opublikowano

Racja, ale nawet Colli wytrzyma tylko tyle myć na bezdotyku że policzysz je na palach jednej ręki.

Opublikowano

kockodo, zastanawiam się w ogóle nad sensem robienia czegokolwiek przy lakierze jeśli później chcesz to zmarnotrawić na myjni... Rozumiem ze powodem ze nie możesz sam umyć jest to ze nie masz gdzie. Ale spróbuj znaleźć taką myjnię gdzie będziesz mógł zabrać ze sobą swoje wiadro i swój szampon ,a korzystać tylko z czystej wody. Zdarza się ze pozwalają ;)

Opublikowano

Istnieje też inne rozwiązanie:

Na myjce bezdotykowej spłukujesz ten grubszy brud samą wodą a potem myjesz auto pod blokiem tym produktem - Optimum No Rinse Wash & Shine, było o nim TU.

Opublikowano

mam takie pytanko, związane z tym filmikiem http://www.youtube.com/user/3MCarCare#p/u/4/JvhOjBtFuYk

 

czy takie odpychanie wody, że sama spływa z maski da się osiągnąć dopiero po mechanicznej korekcji lakieru? czy też to kwestia tylko i wyłącznie wosku?

 

u mnie przy idealnie wyczyszczonym lakierze i na to SRP i colii 476 mogę sobie pomarzyć o czymś takim... oczywiście kropelki się robią ładne ale takiego odpychania wody nie widziałem u siebie nigdy :idea:

Opublikowano

Roko, kojazy mi sie z Tempo :) Bo tez pasta woskowa. Myślę ze pasta podobnie jak tempo nabuzowana silikonem w celu nabłyszczenia i zamaskowania rys. Trzeba by wcierać niewielką ilość praktycznie do wypracowania produktu ,resztki wytrzeć fibrą. Jeśli już ja masz możesz popróbować,ale tak sobie myślę ze szkoda Twojego czasu i sil w rekach :)

Opublikowano

smalec, Jeśli lakier jest gladziutki,wyglinkowany i dokładnie oczyszczony to tak to powinno wyglądać. Szczerze mówiąc u mnie tez tak jest właśnie po korekcji ale gdyby polerka nie była zrobiona to nie wiem jak by było ...:)

Zaczekam moze jeszcze ktos sie wypowie na ten temat.
Ale po co ? Bierz sie do roboty! Potestować możesz przecież sam i potem zdać relację. Będziesz pierwszy,czy to nie miłe? :)
Opublikowano
smalec, Jeśli lakier jest gladziutki,wyglinkowany i dokładnie oczyszczony to tak to powinno wyglądać. Szczerze mówiąc u mnie tez tak jest właśnie po korekcji ale gdyby polerka nie była zrobiona to nie wiem jak by było ...:)

 

widocznie winą jest u mnie brak porządnej korekcji bo takiego efektu za nic nie mogę osiągnąć oczyszczając auto perfekcyjnie i używając RC, SRP i colliego... :cry: tyle pracy i kompletowania zestawu a i tak trzeba jeszcze maszynę kupić i się uczyć od zera...

  • Administrator
Opublikowano

Ciężko się przyczepić do Collinite pod względem radzenia sobie z wodą ;) Z moich obserwacji na własnym aucie wynika że o ile kropelkowanie jest bardzo zbliżone na lakierze przed i po korekcie, to odprowadzanie wody jest duuuuużo lepsze na lakierze po korekcie.

Opublikowano

Evo to mnie przynajmniej pocieszyłeś, że to nie moja ani moich kosmetyków wina ;)

 

Marco ten filmik

chyba pokazuje, że to nie wina wosku...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.