Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 108
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Ja nakładałem wczoraj swojego nielsena pierwszy raz i jakoś efekt mnie nie powalił.

 

Opony po pierwszym nałożeniu zamiast być czarne to były bardziej brązowe, po drugim już lepiej ale dalej bardziej brązowe niż czarne. Coś robie nie tak albo moje gumy są za stare i tak reagują z nielsenem ( oponki już dosyć leciwe)

Opublikowano
Ja nakładałem wczoraj swojego nielsena pierwszy raz i jakoś efekt mnie nie powalił.

 

Opony po pierwszym nałożeniu zamiast być czarne to były bardziej brązowe, po drugim już lepiej ale dalej bardziej brązowe niż czarne. Coś robie nie tak albo moje gumy są za stare i tak reagują z nielsenem ( oponki już dosyć leciwe)

 

W takim razie powinieneś je porządnie umyć używając Tire Cleaner-a od ADBL, ShinaGarage lub podobne.

Opublikowano

A zwykle APC od ADBL ?? Jak tak to w jakich proporcjach

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Odkąd używam dedykowanych środków do czyszczenia opon to nie używam APC. Mam dziwne wrażenie, że opona po użyciu APC ma delikatną szarawą mgiełkę/nalot, czego nie zauważyłem po dedykowanych środkach

Opublikowano
Odkąd używam dedykowanych środków do czyszczenia opon to nie używam APC. Mam dziwne wrażenie, że opona po użyciu APC ma delikatną szarawą mgiełkę/nalot, czego nie zauważyłem po dedykowanych środkach

 

 

Niestety ale w moim zestawie jako początkujący w tym temacie nie mam jeszcze całej gamy środków jest nielsen do opon i plastików jest apc od adbl i glyptone do skory

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Dodane po 6 godzinach 46 minutach 49 sekundach:

Cofam moje słowa nielsen wysechł i efekt jest fajny czarny tylko nie w moim guście wole bardziej błyszczący efekt

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

APC się nadaje, ale do niezaszczurzonych opon. Na przykład jak się jeździ po normalnych drogach, dressing osłabnie i zatka się pyłem, ale ma jeszcze jakąś siłę działania, więc intencją jest tylko pociągnięcie nowej warstwy, to tak. Ja tak robię (używam wtedy stężenia 1:10) i jest ok, trwałość na normalnym poziomie. Ale do bezpiecznego umycia wżartego syfu tylko dedykowany cleaner i nawet w tym przypadku nie ma co się spodziewać natychmiast olśniewających efektów - mnie dopiero po trzech spryskiwaniach i wypracowaniach szczotką udało się oczyścić szczury jeżdżone w błocie, na których piana z lancy nie robiła najmniejszego wrażenia.

Opublikowano

Kropelki po Nielsenie opony bez specjalnego szorowania

 

 

9f8d0ec42cae71b2bf5fff42fa03c212.jpg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.