Skocz do zawartości

Pianownica i aktywna piana


Łukasz

Rekomendowane odpowiedzi

GR_BKP, Dziekuje bardzo

Czyli mozna przyjac ze w tym czasie poszlo ok 5,5 l roztworu.

Jesli ma byc skuteczny (porownanie z pianownicami recznymi) powinien zawierac ok 40 ml bezpiecznej chemii na litr wody.

Wychodzi ponad 210 ml czystej chemii na mniej jak minute pianowania.

Mozesz dac do konca na "-" i smialo mieszac 50/50 do pojemnika.

No moze 40/60. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może za wolno rozprowadzasz roztwór, albo dysza jest źle ustawiona. :o

 

Szczerze to nie mam pojęcia jak to regulować, w instrukcji nic nie było.... możesz podpowiedzieć? :)

 

kM3, poszukaj na YT jak to wyglada.

Jest tego sporo.

 

Sprawdzałem, ale wszystkie filmiki pokazują jak działa a nie jak przygotować/ustawić pianownicę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GR_BKP, Dziekuje bardzo

Czyli mozna przyjac ze w tym czasie poszlo ok 5,5 l roztworu.

Jesli ma byc skuteczny (porownanie z pianownicami recznymi) powinien zawierac ok 40 ml bezpiecznej chemii na litr wody.

Wychodzi ponad 210 ml czystej chemii na mniej jak minute pianowania.

Mozesz dac do konca na "-" i smialo mieszac 50/50 do pojemnika.

No moze 40/60. ;)

Raczej należy przyjąć, że w tym czasie poszło 5 litrów roztworu, bo finalnie tyle go jest ;)

Ale nie zmienia to faktu, że trzymając się stężenia do ręcznej, to wychodzi, że należy podać ~190ml piany, czyli takie prawie 40/60...

To 500ml roztworu w butelce wystarczy na spianowanie E46, ale znowu marolexem, jakoś specjalnie dłużej nie pianuję (sprężarka). Ot, dylemat... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra Panowie :) szarpnałem się w końcu

pianownica PA + ValetPRO PH neutral snow foam

0473a59eacceaa1am.jpg

foto trochę po aplikacji bo jak zacząłem to nie mogłem wyjść z podziwu jaką to pianę robi :)

proporcja 1:9 z ciepłą wodą, ładnie domyła lekko zabrudzone autko nie ruszając wosku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie Mam takie problem.

Zamówiłem pianownice LS3 o taka ja na zdjeciu

%21piakol_02.jpg

Po podłączeniu do pistoletu leci z niej woda tuz na złączu z pistoletu. natomiast z oryginalnych dyszy jak podłączam to wszystko gra. zmieniłem ten oring uszczelniajacy co jest widoczny na zdjęciu na pianownicy na troszke grubszy ale nic to nie działa, co robić? reklamować? może cos z tą końcówka jest nie tak. to jest końcowka do lavor.

%21piakol_01.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dotarłem do końca tematu, 211 stron to nawet Chuck Norris chowa się :)

Dużo ciekawych rzeczy przeczytałem, szkoda, że jest to nieuporządkowane i znalezienie wartościowych postów jest trudne.

 

Ja najpierw kupiłem lancę 0,6 Karchera, a później zacząłem czytać :)

Kiedyś miałem standartowe lance i podawałem chemię ze zbiornika karchera mx720, następnie chciałem coś więcej i kupiłem lancę pianującą z końcówką pod karchera. Niestety pistolet przez takie przekładanie szybko rozleciał się i zaczął przeciekać. Zakupiłem więc "profesjonalny" pistolet z lancą wraz z nowym wężem. To również nie było zbyt wygodne, bo za każdym razem trzeb było przykręcać lance pianujące i myjące. Pewnego razu wpadłem na głupi pomysł wypłukania żwiru do akwarium lancą myjącą i szlag ją trafił, więc karcher poszedł w kąt. Przypomniałem sobie o nim, gdy miałem już dość partactwa na myjniach ręcznych bezdotykowych. Chciałem go wymienić, albo sprzedać i kupić coś lepszego, ale to nie takie proste, a w serwisie usłyszałem, że karcher mx720 to jest świetna maszyna, więc na razie go zostawiłem, dokupując nowy pistolet i ... lancę 0,6 karchera. Czytając temat doszedłem do wniosku, że muszę dokupić lancę PA, a wyczytałem tu, że można zastosować trójnik i 2 pistolety. Już byłem zdecydowany na zakup u Wery, gdy coś mnie podkusiło by obejrzeć stary sprzęt i jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że mam lancę pianującą PA. Od razu próbowałem ją rozebrać bez pomocy imadła, lecz nie udało się. Dopiero jak dokupiłem imadło udało mi się dobrać do sitka, niestety przy próbach rozkręcania lanca trochę się podniszczyła, nigdy nie była rozkręcana ani niebyła płukana, więc chemia pozasychała.

Myślę, że jak potraktuję ją dobrym odkamieniaczem - Calcinet, wymienię oringi i będzie hulać jak nowa.

 

Póki co testowałem dziś magifoam rose 1:5 lancą karchera i efekt marny - mleko. Przy nanoszeniu 0,5l roztworu myjka zużyła ok 10l wody.

Tak to jest jak się najpierw kupuje, a później czyta. Lancę karchera spróbuję później wykorzystać do nanoszenia jakichś "wosków" w płynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Widzieliście koledzy może pianownicę ST-73 ? ;))

http://www.youtube.com/watch?v=VfQ3MG8ogXE

Miał ktoś z nią coś do czynienia ? :))

Wszedłem sobie na allegro ponieważ chciałem zakupić zachwalaną przez was wszem i wobec pianownicę PA od P.P.H.U WERA a tam mają jeszcze coś takiego

http://www.atmos.pl/site/aktualnosci/n/1/19/1.html

także, ktoś coś o niej wie ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poskładałem dziś lancę pianującą PA i przetestowałem z Magifoam, ładnie kładzie piankę, tylko zgubiłem wężyk do butelki i z karchera pożyczyłem za krótki, więc tak pół butelki zużyłem na auto.

Będąc w sklepie widziałem niemiecką lancę Kranzle, sprzedawca mówił, że to jeszcze wyższa półka niż PA. Zamierzam kupić ją do testów, chociaż kosztuje już inne pieniądze, a moja PA trafi niedługo na allegro, pewnie od złotówki, bo trochę obszorowana przy problemach z rozkręcaniem, ale pianę kładzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.