wodnik_9 Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Tu masz na nielakierowanym plastiku http://imageshack.us/photo/my-images/689/obraz011xu.jpg/
kedar Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Na to jeszcze wosk? nie wiem czy jest sens ale jak kto uważa. Żeby zatrzymać efekt na dłużej . Mam FK Hi-temp i EGP, ale tego zużyję chyba na siostry Astrę II w połączeniu z SRP. Jestem ciekaw efektów jeśli chodzi o trwałość. Rozumiem zatem, że do ACG nie muszę obklejać taśmą listew?! To duży plus. wodnik_9 dzięki za fotkę
maczekksan Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2011 kedar, przy CG nie musisz nic oklejać, biały nalot na plastikach, jakieś zabrudzenia, wszystko ładnie ściąga jeżeli nie masz nic innego na plastiki, to CG na pewno je odżywi
wodnik_9 Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2011 odkąd używam ACG dressingi stoją na półce i się kurzą Efekt ładny, trwałość OK a roboty mniej
SJake Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2011 wodnik_9, tylko jak się czasem nie dotrze to po deszczu wyłazi biały nalot.
wodnik_9 Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2011 wodnik_9, tylko jak się czasem nie dotrze to po deszczu wyłazi biały nalot Odpukać jeszcze się nie zdarzyło...
kedar Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Umyłem, wyglinkowałem i nałożyłem ACG, wosku FK już nie zdążyłem bo była 20 i z ledwością dach dokończyłem, bo straszne smugi zaczęły się robić i musiałem wspomóc się CG Pro-Detailer. Dzisiaj na dach jeszcze położę ACG. Efekty super , ale zapach zwala z nóg . Robiłem u rodziców na podwórku to sąsiedzi podchodzili i pytali co ja robię,że tak ładnie pachnie. Czy mogę dzisiaj tylko umyć auto (ew.opłukać) i nałożyć wosk?
MM.MM Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Albo AIO albo wosk raczej się nie nakłada na AIO wosku...
maczekksan Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2011 MM.MM, dziwne, przykładowo Cherry Glaze może być z powodzeniem stosowany jako cleaner pod wosk, więc jak można na niego nic nie nakładać ? :}
kedar Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Albo AIO albo wosk raczej się nie nakłada na AIO wosku... a kombinacja SRP + FK ?? Kilka osób z forum stosowało tą kombinację.
damian Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Nie kilka tylko dużo osób kładzie AIO pod wosk...
kedar Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Nie kilka tylko dużo osób kładzie AIO pod wosk... no właśnie, to co wystarczy umyć i nałożyć wosk, czy jeszcze jedna warstwę CG i dopiero wosk? Wolałbym wersję pierwszą, ale jeśli efekt będzie krótkotrwały to odpuszczę na razie ten wosk.
SJake Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Wygrzej CherryG lub odczekaj 12H. wypoleruj wypociny.... i nakładaj wosk. Nie musisz myc drugi raz.
kedar Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Wygrzej CherryG lub odczekaj 12H. wypoleruj wypociny.... i nakładaj wosk.Nie musisz myc drugi raz. No tak, ale rano była rosa, do pracy musiałem dojechać (30km) zaraz powrót do domu i na działkę (ok.70km) i dopiero tam mogę to zrobić. Nadal radzisz, żeby nie myć tylko spolerować "wypociny"?
pLaYmAn Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Jeśli jechałeś autem to oczywiście najpierw musisz auto umyć i po osuszeniu nałożyć LSP
MM.MM Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Nie lepiej cleaner i dopiero wosk ? Wydaje mi się że AIO jest dla kogoś kto nie ma czasu na położenie np 2 warst wosku, nie wiem może i się nie znam [ Dodano: 27 Sierpień 2011, 07:15 ] Albo AIO albo wosk raczej się nie nakłada na AIO wosku... a kombinacja SRP + FK ?? Kilka osób z forum stosowało tą kombinację. I co lepiej się trzyman z srp czy po cleanerze ?
Deco Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2011 I co lepiej się trzyman z srp czy po cleanerze ? nie widziałem różnicy między srp + FK a dodo LP + FK
JM63 Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 Pozwolę sobie odgrzać, choć temat dobrze nie ostygł. staszne smugi zaczęły się robić i musiałem wspomóc się CG Pro-Detailer. Mam podobny problem. Umyłem, wyglinkowałem, wszystko pięknie, entuzjazm i wogóle... nałożyłem na pół maski, niewielką warstwę, zgodnie z zaleceniem poczekałem 2 min, mf w ruch i... mało nie zszedłem. Lakier prawie nowy a ja takie rysy narobiłem! Bynajmniej nie wyglądało to jak typowe smugi. No ale z drugiej strony powierzchnia przygotowana, aplikator i mf 'brend niu', więc w czym problem? Parę podejść z ręczniczkiem i nic, więc tak jak kolega sięgnąłem po CG PD i zeszło wszystko ładnie pięknie, ale mam dwa pytania: 1. Czym takie zjawisko może być spowodowane? 2. Czy qd pod wosk nie skróci jego trwałości...?
BiLu Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 pisząc o "rysach" rozumiem, że masz na myśli smugi, bo skoro likwiduje je QD to nic poważnego Wydaje mi się, że przyczyną jest mimo wszystko za duża ilość preparatu. Ja z testera obleciałem już 2 razy całe S8/D2 i nadal mam jeszcze blisko połowę w buteleczce. Kropla na aplikator wystarcza na blisko połowę elementu. Ad2 - najdłuższa trwałość wosku to zestaw korekta+cleaner+wosk, więc wszystko co dodasz między etapami skróci trwałość - kwestia tylko jak bardzo. Przy wspomanianym QD nie powinno być specjalnie większego problemu z trwałością nałożonego wosku o ile jest on naturalny.
JM63 Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 BiLu, Zapewne smugi, tyko właśnie wyglądały jak ryski, ale jeśli QD pomógł to raczej je wyklucza. Wosku Lusso. Niemniej jednak trochę chęci do pracy mi to zabrało, a chciałem zrobić samochód 50/50 z CG + Lusso i DG Bonding Agent + #111, ale po tym babraniu zmieniłem CG na Luss RVC. No właśnie tak kwestia 'jak bardzo' jest ważna, bo jak mi Lusso 2 tyg poleżało to było dobrze W każdym razie dzięki widać będę musiał rozejrzeć się za lepszą buteleczką., bo w tej otwór ma średnicę jak w butelce wody i ni jak nie idzie nałożyć tyle ile się chce.
kedar Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 a z testera obleciałem już 2 razy całe S8/D2 i nadal mam jeszcze blisko połowę w buteleczce. Kropla na aplikator wystarcza na blisko połowę elementu. uuu, to ja chyba faktycznie za dużo zużyłem na pierwszy raz, bo troszeczkę ponad połowę testera 50ml, szacuję, że ok.30ml. A ja myślałem, że to może być wina kiepskiej mf. W weekend jak starczy czasu nałożę raz jeszcze i na to FK 1000hp.
SzaKal Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 kedar, Ja z testera zrobiłem już 3 samochody i jeszcze mam połowę ...
kedar Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 To jaki jest sens sprzedawania tego produktu o poj. nie mniejszej niż 500ml? Powiedzmy,że z w/w testera zrobię 3 auta, a trwałość załóżmy 1 m-c to przy jednym aucie daje to ok.30 m-cy. Mógłby się producent pokusić o poj.250ml.
BiLu Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 To jaki jest sens sprzedawania tego produktu o poj. nie mniejszej niż 500ml? Powiedzmy,że z w/w testera zrobię 3 auta, a trwałość załóżmy 1 m-c to przy jednym aucie daje to ok.30 m-cy. Mógłby się producent pokusić o poj.250ml. podobnie rzecz się ma z woskami
kedar Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 Dlatego zastanawiam się czy te produkty nie ulegają starzeniu, czy ich właściwości są zachowane.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się