Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

FSO-Team, po jakim czasie poddał się 1000P? Może dałeś za dużo SRP ?

Mi na całe auto zeszło 12,5 ml, a czas jaki upłynął zanim wjechał 1000P ~2,5h.

Auto trzymane w ciepłym garażu.

Może nie będzie tak tragicznie :kox:

Opublikowano
po jakim czasie poddał się 1000P?
nie jestem w stanie tego napisać. Test był w formie przyspieszonej. Przy myciu auta, obszar testowy dostawał na zmianę IPA APC Tenzi Trucka. Szukałem najlepszego cleanera pod hi tempa, trwałość wyrażona w czasie i przebiegu mnie nie interesowała. Coś na zasadzie cleaner x + hi temp wytrzymał 5 dni dłużej od c;eanera y + hi temp przy codziennym opryskiwaniu surfexem hd 1:5
czas jaki upłynął zanim wjechał 1000P ~2,5h.

 

tu może leży przyczyna: robiąc test po cleanerach od razu poszedł hi temp. Dosłownie dwa dni po rozpoczęciu testu przeczytałem że SRP lubi sobie poleżeć zanim zostanie przykryty LSP. Ja popełniłem błąd w tym miejscu

 

W przyszłym roku ponowie test. Teraz leży HDC i Titanum.

Opublikowano
DG ze względu na trudność aplikacji i docierania został zdyskwalifikowany już na starcie

 

Taka charakterystykę pracy mają cleanery przeznaczone pod sealanty, nie są tłuste co powoduje, że stawiają większy opór podczas aplikacji. Z docieraniem nigdy nie miałem żadnego problemu, może to wynikać, że dajesz za dużo produktu, czyli klasyczny błąd podczas pracy.

Opublikowano
Taka charakterystykę pracy mają cleanery przeznaczone pod sealanty

tą teorie obala AUTO FINESSE TOUGH PREP, niby też pod seleanty a praca to po prostu bajka.

 

To że zaaplikowałem zbyt dużą ilość też wykluczam ;)

 

trudność aplikacji i docierania

 

to nie znaczy że produkt jest zły, ale na tle konkurencji twierdzę że że dociera się trudniej. Jest taka mnogość produktów i producentów że własny arsenał można budować nie z produktów bardzo dobrych lecz z produktów wybitnie dobrych 8-) DG " nie złapał mnie z serce" dlatego IMO jest spalony :)

Opublikowano
...najszybciej poddał sie fragment z SRP ...

 

Zastosowałem kiedyś SRP pod Meg #16 vs Meg #16 sam "na niczym" czyli czystym lakierze po myciu i glince. Czysty leżał znacznie dłużej. Po drugie SRP pobrudził miejscami uszczelki.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Widzę, że trochę odbiegliście od tematu wosków na rzecz cleanerów.

Ale wracajac do wosków na zimę, Colli juz dawno nie mam i szczerze mówiąc jakoś specjalnie mnie do siebie nie pzrekonał. Natmiast od dłuższego czasu zarówno na zimę jak i lato stosuję Zuymola Carbon i naprawdę w zimie daje radę - cała zime potrafi przeleżeć na lakierze.

Opublikowano
Zuymola Carbon i naprawdę w zimie daje radę - cała zime potrafi przeleżeć na lakierze.

 

Polską zimę z solą na drogach? No chyba, że auto stoi w garażu i nie jeździ to owszem ;)

Opublikowano

Auto jedzi, może niewiele bo ok. 11 tys km rocznie i nie stoi w garażu a pod chmurką na parkingu strzezonym :)

A Carbon trzyma sie dobrze.

Opublikowano
Na co kładziesz tego Carbona? Na HDC?

Dokładnie tak. Pod Carbona zawsze kładę HDC.

Opublikowano

U mnie już Carbon leży trzeci miesiąc i ma się naprawdę świetnie :good: . Co drugie mycie prysnę FG i auto naprawdę jeździ w różnych warunkach. W przyszłym tygodniu muszę jednak Carbona zdjąć z auta i chcę przetestować Megsa ULW :-]

Opublikowano
Widzę, że trochę odbiegliście od tematu wosków na rzecz cleanerów.

Ale wracajac do wosków na zimę, Colli juz dawno nie mam i szczerze mówiąc jakoś specjalnie mnie do siebie nie pzrekonał. Natmiast od dłuższego czasu zarówno na zimę jak i lato stosuję Zuymola Carbon i naprawdę w zimie daje radę - cała zime potrafi przeleżeć na lakierze.

Mnie Colli też nie przekonał, ale Zymol Carbon bym w życiu na zimę nie nałożył, bo nie chodzi o to, żeby wosk "przelażał całą zimę na lakierze", tylko żeby przez całą zimę dawał zabezpieczenie przed warunkami panującymi w tym okresie. I jeśli chodzi o mnie, to na zimę zastosowałbym jedynie:

- Collinite 476

- sealanty Duragloss (#111 lub #105)

- FK1000P

- Zaino Z2

- Powłoki kwarcowe

Opublikowano
bo nie chodzi o to, żeby wosk "przelażał całą zimę na lakierze", tylko żeby przez całą zimę dawał zabezpieczenie przed warunkami panującymi w tym okresie.

Według mnie jak wosk przeleży na lakierze całą zimę, to i jednocześnie da zabezpieczenie :D .

  • Master
Opublikowano
Mnie Colli też nie przekonał, ale Zymol Carbon bym w życiu na zimę nie nałożył, bo nie chodzi o to, żeby wosk "przelażał całą zimę na lakierze", tylko żeby przez całą zimę dawał zabezpieczenie przed warunkami panującymi w tym okresie.

Przyznam, że nie bardzo rozumiem ten tok myślenia. :dontknow:

Czym różni się 'leżenie' wosku (tu Carbona) na aucie od zabezpieczenia przed warunkami panującymi w tym okresie? Dla mnie to inne zabezpieczenie to zwyczajnie takie samo leżenie na lakierze, tyle, że innego preparatu.

W moim mniemaniu (może błędnym), dopóki wosk jest na lakierze, to właśnie daje jego ochronę. I nie jest ważne, jaki wosk, czy też jaka powłoka. Dopóki jest na lakierze, oznacza to, że go przykrywa i lakier nie jest bezpośrednio narażony na zanieczyszczenia - czyli zabezpiecza lakier. Dlatego uważam, że jeśli u kogoś inny wosk niż np. wymieniany tu Coli czy FK, daje radę, to znaczy, że spełnia właściwości ochronne. Czy się mylę? :o

Opublikowano
W moim mniemaniu (może błędnym), dopóki wosk jest na lakierze, to właśnie daje jego ochronę. I nie jest ważne, jaki wosk, czy też jaka powłoka. Dopóki jest na lakierze, oznacza to, że go przykrywa i lakier nie jest bezpośrednio narażony na zanieczyszczenia - czyli zabezpiecza lakier. Dlatego uważam, że jeśli u kogoś inny wosk niż np. wymieniany tu Coli czy FK, daje radę, to znaczy, że spełnia właściwości ochronne. Czy się mylę? :o

Myślę, że Twoją teorię należy mocno przemyśleć ;):lol:

Opublikowano
... bo nie chodzi o to, żeby wosk "przelażał całą zimę na lakierze", tylko żeby przez całą zimę dawał zabezpieczenie ...

 

:idea:

Opublikowano

Moja kanapka z pazdziernika czyli dg651+colli+glasur ma sie bardzo dobrze. Nawet dziewczyna mowi ze na brudnym samochodzie widac kropelki. Wczoraj bylo pierwsze mycie od 1,5miesiaca i praktycznie po oplukaniu mialem czysty samochod. Dla pewnosci ze wytrzyma do wiosny psikniete relodem na koniec.

Opublikowano
bo nie chodzi o to, żeby wosk "przelażał całą zimę na lakierze", tylko żeby przez całą zimę dawał zabezpieczenie przed warunkami panującymi w tym okresie.

Przyznam, że też nie bardzo rozumiem co autor miał na myśli :o

Co jak co, ale każdy jeden wosk, przeznaczony jest to tego aby zabezpieczać powierzchnię lakieru przed czynnikami zewnętrznymi, więc ....

  • Moderator
Opublikowano

Big, myślę że nie tylko Ty :)

Możemy liczyć że kolega Hipcio uświadomi nas w czym ochrona np. Duraglosowa jest lepsza od Zymolowej?

Opublikowano
Big, myślę że nie tylko Ty :)

Możemy liczyć że kolega Hipcio uświadomi nas w czym ochrona np. Duraglosowa jest lepsza od Zymolowej?

W czym tutaj uświadamiać? :) To oczywiste. że woski Duragloss, Collinite czy FK 1000P dają lepszę ochronę od Zymolowej. Chcesz porównywać woski typowe na lato, nie dające realnego zabezpieczenia przed np. solą do wosków tworzonych z myślą o ochronie, odpornych na detergenty? :) Czy Zymol Carbon chroni przed ptasim guanem, jest odporny na detergenty? Nie jest. Ale co kto lubi, kładźcie i Zymole na zimę, a ja, jak ludzie w UK, czy USA, będę stosował woski typowe na zimę, bo wosk ma pełnić ochronę. Dlatego też wymyślono powłoki kwarcowe, ale widać Polska jest jak zawsze zacofana i tutaj na zimę stosuje się konkursowe woski carnauba :D Są woski konkursowe, woski zimowe, jest różnorodność, bo wosku używa się w zależności od okoliczności. Zymol Carbon nie do tego został stworzony. To jakby lateksowe rękawiczki naciągać na penisa... Można, ale czy będzie to skuteczne zabezpieczenie? W takim razie uświadamiam Cię, drogi Eryczku, że nie do tego służą lateksowe rękawiczki i jak widzisz lateks lateksowi nierówny. Tak samo jest z woskami i Zymol Carbon nie nadaje się na zimę i daje gorszą ochronę niż woski Duragloss, Collinite czy powłoki kwarcowe. I nawet Twoja wielka miłość do wosków Zymol tego nie zmieni :) Czas zacząć realnie patrzeć na świat, bo jak wiadomo miłość potrafi zaślepić :-]

 

Czy myślicie, że jeśli wosk carnauba leżący na lakierze 2 miesiące (który nadal kropelkuje), daje takie samo zabezpieczenie jak na początku aplikacji? Czy myślicie, że ochrona jest ochrona i wszystkie woski zabezpieczają na równi? Tak wynika z powyższych postów, a to jest błędne myślenie, braki w wiedzy detailingowej. Nie myślałem nawet, że na tym forum będę musiał coś takiego tłumaczyć.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.