Skocz do zawartości

Krótkie pytanie- krótka odpowiedź część 3


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • Moderator
Jak wyglądają wasze washpudle (SV) po paru myciach? Mi się ten taki jakby środek zwinął i mam go tylko po jednej stronie pudla.. :o

 

Zaczyna trącać Kołem Gospodyń Wiejskich ale muszę zapytać: w jakiej temperaturze go prałeś? Większość "akcesoriów" SV można prać w 60 stopniach ale z tego co znalazłem na necie, Washpudla max w 40...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

To ja już nic nie wiem :D

Mojego washpudla uprałem ze wszystkimi fibrami w 40 stopniach już 5 albo 6 razy. W białym żelu Persilu kupionym specjalnie do "moich" prań. Śladów zużycia nie odnotowałem.

W czasie ostatnich zakupów w SV pokazano mi ichnie "firmowe" Micro-Fluffy Wax Towel po 15 praniach i wyglądały prawie jak nówki.

 

Może ktoś z SV się wypowie jak traktować washpudla i Fluffy aby nie wyleniały za szybko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
wyglądały prawie jak nówki.

 

 

Chyba jednak nie :P Nadal są dość miękkie, ale do nówek to im sporo brakuje, ta z czerwonym obszyciem ma już ponad rok.

 

Mojego pudla wrzucam do pralki, bo jest tak przechodzony ze jemu już wszystko jedno :P Ale jest po dobrych kilkudziesięciu myciach,więc ma prawo.

 

Jak był nowy to myciu był płukany pod prysznicem z szarym mydłem, delikatnie wykręcony i zostawiony do wyschnięcia w temperaturze pokojowej. Podobnie z Micro Fluffym, swojego używam sporadycznie ale też piore ręcznie szarym mydłem. Ostatnio próbowałem środek Stjarny do prania i nie zauważyłem żadnych zmian na plus czy minus w porównaniu do mydła. Jak dla mnie grunt to nie męczyć ich wirowaniem/wykręcaniem,schną troche dłużej ale wychodzi to na lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Dzięki za wszystkie sugestie! To był zatem ostatni pobyt mojego washpudla w pralce :o

Swoją drogą, forum trąca trochę treściami rodem z "Perfekcyjnej Pani Domu" Gadamy o sposobach i temperaturze prania, proszkach do prania, suszeniu...

Dobrze, że moja żona tego nie czyta bo by mi zaraz przybyło obowiązków domowych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee.... to będzie głupie pytanie

kombinuję sobie sam Grit Guarda i moje pytanie to ....

Czy GG ma pływać w wodzie czy leżeć na dnie?

 

Nie wiem czy materiał z kr=tórego robię nie będzie za ciężki i siadał na dnie.

 

Ja wypatrzyłem Grit Guarda w Praktikerze. Nazywa się "koszyk na cebulki" i po odwróceniu "do góry nogami" pasuje idealnie do mojego wiadra, a kosztował około 3 zł.

Wygląda mniej więcej tak:

2c0ec1b253cd23ea55d3a6057c878026.jpg&maxwidth=356

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uri90, Krzyżak blokuje wirowanie wody co zapobiega podnoszeniu brudu z dna.

Arekkaz, :good:

Nie zwróciłem uwagi na ten krzyżak, ale robiłem próby z brudną wodą z piaskiem i nic nie wychodziło ponad "siatkę".

Mam zresztą w garażu plastyk ze starej tablicy, to sobie dorobę ten krzyżak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo będe zamawiał Quik detailer zastanawiam się miedzy FINISH KARE EXTRA a Chemical guys pro detailer jaki radzicie mi kupic ?

 

FK bym dał do syntetyków, a Pro Detailer z uwagi, że zawiera carnaubę do naturalnych.

Ja używam PD i sobie cenię!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sparco mam wszystkie trzy i mogę polecić Finish Kare...ostatnio aplikowałem na samochód który nie widział wosku przez rok i o dziwo po 10 dniach nadal jakieś kropelkowanie było.

Last Touch też fajny ale używam go głównie jako pomoc przy osuszaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pro Detailer, jako że to praktycznie to samo co SmartDetail - jak najbardziej polecam, naprawdę przyjemny w pracy QD o fajnym zapachu

ostatnio postanowiłem spróbować też QD z AutoGlyma i jestem pod mega wrażeniem, zwłaszcza biorąc pod uwagę stosunek cena/jakość

mam też Silkę od Stjarny w galonie i jest również całkiem niezła, a przy tym dodaje co nieco od siebie, w związku z tym używam ją głównie na niezabezpieczonych autach, bo nie z każdym LSP współpracuje, lepiej jest po rozcieńczeniu 1:1

wspomniany wcześniej Last Touch też oceniam bardzo wysoko, ale największą jego wadą jest dostępność jedynie w galonie, za to cena/jakość wypada świetnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze glupie pytanie, ale: Czym odnowic i zabezpieczyc lakier strukturalny? Jest nim pomalowana lotka tylnej klapy. Struktura jest w miare drobna, czarna matowa. Myslalem nad woskiem, jednak chyba ciezko bedzie go nalozyc i wypolerowac, plastik to tez nie jest wiec jakis trim restorer odpada. Moze jakis wosk w atomizerze i polerka mikrofibra z dlugim wlosiem? Doradzcie cos bo zglupialem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.