Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 24 Listopada 2011 Partner forum Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 vanquisz np: Klik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy1987d Opublikowano 24 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 http://www.youtube.com/wa...feature=related Tego jeszcze nie widziałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DawPi Opublikowano 24 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 Mirage vs Concorso (wiosenny setup)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sinrock Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 chudy ty się śmiejesz ale przy praniu dywaników i usuwaniu piasku taka szczotka byłaby zbawienna, jak trafi to cudo do polski to biorę w ciemno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aro_77 Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Witam.Chciałbym się Państwa poradzic w dość kosztownej sprawie ,związanej z autkami. Mieszkam na duzym osiedlu,parkuję na ogólnym parkingu i od czasu pewnego mamy kłopot z kunami. Co rusz ktoś ma pogryzione kable,dzisiaj sasiad pokazywał zeżarty do połowy filtr powietrza. Otworzyłem maskę auta i zauwazyłem pogryzioną piętkę chleba na zbiorniku z płynem do spryskiwaczy.. Czym odstraszyc kuny,bo szkoda ich zabijać. Macie Państwo jakieś skuteczne sposoby? Myślałem,że podoba jej sie moje "zdetailingowane " auto ale auta osyfione tez padaja ofiarą. Wymiana pogryzionych kabli to koszt dość spory a znam sąsiadów,którym gryzą wielokrotnie. Będę wdzięczny za podanie skutecznego sposobu odstraszenia kun.Pozdrawiam!!! Po ponad rocznych doświadczeniach z kuną stwierdzam jedno, tylko i wyłącznie złapanie kuny do żywołapki jest skuteczną metodą. Nie wydawaj pieniędzy na odstraszacze bo to nic nie daje. ja wydałem i ostrzegam innych by nie wydawali bo szkoda kasy. Złapałem po chyba 2-3 tygodniach od zastawienia żywołapki i wywiozłem do lasu 3 km od miejsca zamieszkania: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
89matthew89 Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Ja miałem samochód sprowadzony z szwajcarii był już z systemem przeciwko odstraszaniu zwierząt. Jest to kabel poprowadzony wzdłuż wolnych przestrzeni silnika który emituje pole elektromagnetyczne które odstrasza a jak to nie wystarczy to po dotknięciu tego kabla i uziemienia np(grodzi silnika) jest porządny kop Najlepsze to było jak mechanik nie wiedział co to jest ,nie odłączył akumulatora i się dotknął Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Milusie stworzonko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
canta8 Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Bardzo dziekuję za podanie sposobów walki z intruzem. Następny sąsiad ma przegryzione kable.Paliwowe. Zwierzątko rzeczywiście miłe i co ważne potrzebne,bo jak mówią znawcy ,kiedy wybije sie kuny to nadejdą szczury i inne mniejsze gryzonie a one nie gardzą nawet blachą. Szczególnie nasączoną środkami znanych firm produkujących kosmetyki do auta. Póki co nie będziemy zakładać trutki bo może ma w gnieździe młode a poza tym kuna nie robi nic złośliwie,w przeciwieństwie do niektórych ludzi ,potrafiących kluczykiem przejechac lakier dookoła tylkio dlatego,że się świeci. Po prostu chce mieć ciepło i być najedzona.Po wieczornych konsultacjach i wymianie doświadczeń dowiedzieliśmy sie ,że dośc pomocnym srodkiem ( podobno skutecznym) jest zawieszenie kostek do wc na silniku. Ludzie którzy wieszaja to od dawna skutecznie wypłoszyli tym kuny i nie mają kłopotów. I powiem Państwu,że nasz sektor parkingu dziś rano pachniał najładniej. Ja na wszelki wypadek zawiesiłem kostki o zapachu morskim. na zapach lesny się nie zdecydowałem. Zobaczymy.Może to skuteczny sposób.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 A moze poprostu postawcie jej klatke z siankiem i jedzonkiem zeby chodzila tam, a nie do aut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
canta8 Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Bedzie z tym kłopot. One żerują w nocy. Mieszkają pewnie gdzieś w piwnicy,w zsypie,wózkarni.gdzies w zakamarkach wiezowców. Pisze one bo ludzie widzieli kilka .Czyli związek zbrojny o charakterze przestepczym. Mechanicy osiedlowi powiedzieli,że bedą gryzły kable bo sa one otulone czymś dla gryzoni atrakcyjnym. I są podobno słodkie. Obok parkingu stoi wiele smietników,gdzie ludzie wyrzucaja pełno jedzenia.Trawniki zasłane chlebem którym babcie karmia ptactwo. Mysle więc,że one sobie biorą chlebek i szukają miejsca żeby spokojnie zjeść. A co jest lepsze niz ciepłe,pachnące autko? Zobaczymy.Może uda się je zniechęcić i odgonić na inny parking Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 "Kuna leśna żywi się głównie złowionymi drobnymi zwierzętami i ptactwem. Zjada również jaja ptasie, jagody i owoce leśne (szczególny jej przysmak to jagody jarzębiny)." Moze trzeba jej gotowac kurczaczka A tak na powaznie, to wszystko oby nie robic zwierzakom krzywdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
canta8 Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 U nas są kuny domowe.Inteligentniejsze od leśnych i nie boją się ludzi. Sierść brązowa, na piersi biała rozwidlona plama; jej rozwidlenia sięgają aż do nasady przednich łap zwierzęcia. Jest to najprostszy sposób odróżnienia kuny domowej od kuny leśnej (Martes martes), która wprawdzie też ma łatę na piersi, ale żółtą i nie rozwidloną. W odróżnieniu od kuny leśnej, kuna domowa ma nagie opuszki palców i stóp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bucki Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Na kuny są dwa proste sposoby aby nie buszowały nam pod maską,jeden to taki ,że wieszamy kawałeczek sierści psa ,a drugi to po prostu wieszamy choinkę zapachową lub domestosa.Wiem ,że wielu się nie spodoba taki design pod maską ,ale u mnie na przykład w aucie kuny dwa razy kable pogryzły,a od kiedy powiesiłem choinkę zapachową już nie miałem z tym problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sparco Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Nie mogę znaleśc tego tematu,ale wydaje mi się że gdzieś tu czytałem że zamiast IPA po cleanerze mogę przeleciec samochód benzyną ekstrakcyjną ? i na to dopiero wosk żeby dłużej poleżał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Sparco, Bzdura. Co najwyżej zmywacz silikonu ale przed cleanerem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy1987d Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Dokładnie. Po cleanerze już niczego sie nie używa zazwyczaj. ja osobiście jak chce żeby wosk dłużej poleżał to tylko IPA odtłuszczam całe auto i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cptolgierd Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Który Megs jest agresywniejszy? #105 czy UC? Mam zamiar nakładać pastę maszynowo. @yukon Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yukon Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 #105 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Domel Opublikowano 26 Listopada 2011 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 Dostalem w probce "303 Aerospace Protectant". Prawde mowiac nigdy wczesniej o nim nie slyszalem nic wiecej prócz tego - ze jest. Ten srodek jest do plastikow zewnetrznych czy wewnetrznych ? Sa jakies "specjalne" metody nakladania, uzywania? pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4ciek Opublikowano 26 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 ja 303 psikałem na aplikator gąbkowy; ja go stosowałem jak dotąd tylko pod maską i na plastikach wewnętrznych przy progach gdzieś ktoś pisał że nie jest zbyt wytrzymały (mimo efektu WOW) - czyli raczej stosować do wewnątrz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aro_77 Opublikowano 26 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 Do wewn. i np pod maskę - bardzo ładne wykończenie zostawia oraz mocno chroni przed szkodliwym UV. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Domel Opublikowano 26 Listopada 2011 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 Dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prz3mo Opublikowano 26 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 Mam takie pytanko początkującego, czy mogę nakładać wosk w temp. ok +5st. C ? Ma to sens? Oczywiście sam wosk postaram się jakoś rozgrzać... Chciałbym na zimę nałożyć Collinite 476S, jednakże temperatury już niskie... a dysponuję jedynie nieogrzewanym garażem. Z góry dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 prz3mo, lepszy rydz niż nic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cz@rek Opublikowano 26 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 Mam takie pytanko początkującego, czy mogę nakładać wosk w temp. ok +5st. C ? Ma to sens? Oczywiście sam wosk postaram się jakoś rozgrzać...Chciałbym na zimę nałożyć Collinite 476S, jednakże temperatury już niskie... a dysponuję jedynie nieogrzewanym garażem. Z góry dzięki. Sens jest zawsze bo zawsze coś tam będzie na aucie skróci się żywotność ale moim zdaniem lepsze to niż nic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi