Mareczek720 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Czytam tak tu i się trochę pogubiłem. Jak w końcu aplikować MG Headlight Protectant aby klosz nie był pokryty taką mgiełką/mleczkiem, tylko żeby był efekt "nowej lampy" (oczywiście po regeneracji)? Reflektory chciałbym zrobić ręcznie i tu pytanie co lepsze UC czy PlastX? Były już odświeżane, więc co co gradacji to może być 2000->2500->3000->5000. No i jaka firma papierków chcę kupić wszystkie od jednego producenta. Zastanawiałem się nad APP, ale nie wiem bo nigdy z nimi nie pracowałem, polecacie?
Pogodny Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Tym razem renowacja kloszy maszyną mimośrodową z papierami P800, P1500, P2000 i wyprowadzenie zmatowienia poprzez korektę - Heavy Cut i Finish od Koch Chemie na futrze, polish i finish padzie. Reflektory zabezpieczone Headlight Protectant od Megsa. Niektórzy narzekają na niego, ja na codzień widzę klosze które zabezpieczyłem nim 3-4 lata temu - do dziś wszystko jak po dniu renowacji. Zapewne to kwestia odpowiedniego obchodzenia się z kloszami czyli np. dbanie o to aby zimą nie skrobać kloszy z lodu itp... Klosze bardzo matowe, mocno ograniczają światło. Ale po odpowiednim dopieszczeniu... Co do aplikacji HP od Megsa - nakładam je płatkiem kosmetycznym, rozprowadzam i docieram jak powłokę na karoserii za pomocą DODO-JUICE-Supernatural-Microsuede-Buffing-Cloths, na finisz poprawiam Monster Shine Blue Glazing i żadnych mazów itp nie ma.
ariello01 Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Pogodny, co za maszynke uzywałes??
Mareczek720 Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Mam pytanie odnośnie przygotowania reflektorów pod polerowanie. Posiadam papierki wodne APP, 2000, 2500, 3000, 5000. Szukając większych gradacji natrafiłem na coś takiego: https://micro4.pl/pl/p/Soft-touch-pad-g ... Regular/80 W zestawach do regeneracji reflektorów Megsa i Turtle Wax są właśnie takie bloczki ścierne. Myślicie, że zda to egzamin jak pomiędzy papierkami wodny zastosuję takie bloczki ścierne i na odwrót? Również są takie płótna ścierne https://micro4.pl/pl/p/Plotno-scierne%2 ... o15x8cm/77 Reflektory mam zamiar robić ręcznie i wpadłem na taki pomysł żeby zastosować gradację do 6000 a potem UC na najtwardszym żółtym padzie LC i może PlastX na wykończenie, ale wątpię żeby dał jakiś mega finiszowy efekt, więc po UC pójdzie Headlight Protectant.
Crockett84 Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Czy zna ktoś jakiś zakład zajmujący się uszczelnianiem reflektorów na terenie Warszawy, który zrobiłby to dobrze ? W Astrze mam problem z nieszczelnością zarówno halogenów jak i zaciekami na LEDach.
ariello01 Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Metabo sxe 400 używał ktoś?? ( wklepac na alle...) Tak sie mierze do niej, ale może ktoś z Was uzywał i powie coś wiecej?? Zaleta jest wielkośc talerza 80 mm czyli do lampiszonów chyba idealny bo 125 obawiam sie kapke za duży szczgólnie przy malych lampkach i w zakamrkah przy karoserii.
Pogodny Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Metabo sxe 400 używał ktoś?? ( wklepac na alle...)Tak sie mierze do niej, ale może ktoś z Was uzywał i powie coś wiecej?? Zaleta jest wielkośc talerza 80 mm czyli do lampiszonów chyba idealny bo 125 obawiam sie kapke za duży szczgólnie przy malych lampkach i w zakamrkah przy karoserii. Czasem jak trzeba, ściągam zderzak i demontuję lampy - czas 10-20min roboty. Później mocuje je do takiego drewnianego klocka i jazda, dzięki czemu praca jest szybsza, wygodniejsza i co najważniejsze - bezpieczniejsza bez obawy o uszkodzenie zderzaka, rantów błotnika etc.
lukatoni190 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Kwietnia 2016 . Później mocuje je do takiego drewnianego klocka i jazda Jeśli zdradzisz jak to wygląda będę wdzięczny może być na PW
Ramirez Opublikowano 19 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2016 Tak patrzę na fotki użytkownika @Pogodny i muszę powiedzieć, że piękna praca. Wiadomo dobrym sprzętem można robić cuda. Tylko ja na własny użytek chyba nie kupię maszynki do dwóch lamp w samochodzie...... Sądzicie, że można ręcznie choć przybliżyć się do takich wyników ? Czy ktoś zna, albo miał do czynienia z firmą w Szczecinie : http://czystko.pl/tania-i-dobra-firma-o ... mochodach/ ? Kolega ich zachwala, ale wydaje mi się, że ma tam jakieś prowizje, bo jest za gorliwy...
stawek Opublikowano 19 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2016 Tak patrzę na fotki użytkownika @Pogodny i muszę powiedzieć, że piękna praca. Wiadomo dobrym sprzętem można robić cuda. Tylko ja na własny użytek chyba nie kupię maszynki do dwóch lamp w samochodzie...... Sądzicie, że można ręcznie choć przybliżyć się do takich wyników ? Ja robiłem ręcznie i niestety do takiego efektu trochę brakuje Z drugiej zaś strony niem wiem czy trochę się z tym nie cackałem bo miałem trochę obawy aby nie przypalić klosza (polerka padem na wiertarce) i dlatego będzie poprawka.
zmorka Opublikowano 19 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2016 Też ostatnio robiłem kochem i na koniec zabezpieczyłem megsem, trochę boję się wyciągać na zewnątrz żeby czegoś nie uwalić, ale najpierw oklejam przy szlifowaniu, później wycieram i oklejam przed polerką, jak na razie nic nie uszkodziłem. To są z 12 letniego citroena: pierwszy przed polerką: drugi po, przed zabezpieczeniem :
Ramirez Opublikowano 1 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2016 @Pogodny, te klosze Punciaka, to tylko z zewnątrz były tak zmatowione. Środka się nie dotyka ? Mam bardzo podobnie zniszczone lampy i zastanawiam się czy to nie jest przypadkiem od środka tak zmatowione.
Pogodny Opublikowano 1 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2016 @Pogodny, te klosze Punciaka, to tylko z zewnątrz były tak zmatowione. Środka się nie dotyka ?Mam bardzo podobnie zniszczone lampy i zastanawiam się czy to nie jest przypadkiem od środka tak zmatowione. W środku były lux, z zewnątrz tylko była masakra.
Manolito77 Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2016 Parę lamp się już zrobiło. Efekt wychodził taki. Z reguły były to papiery 500-800-1200-1500, Menzerna 400 na futrze i Menzerna 3000 na gąbkę wykanczajaca a na koniec Megs Headlight Protectant. Moje lampy byly robione na przełomie kwietnia/maja 2015 i do chwili obecnej trzymają się dobrze. Poniżej przykład lamp z Vectry. Stan przed korektą: Po ogarnięciu: Z kolei moje lampy wyglądały tak: Po ogarnięciu tego chlewu: I jeszcze 2 przykłady bardziej ekstremalne. 1. Motorek Junak, który lampą upadł/otarł się o betonowy słupek. Przed: Po: 2. Lampy z W211, brudne w środku (zostały rozklejone i wymyte od środka) i porysowane dość głęboko jakimiś twardymi elementami (gwóźdź, kamień, itp). Fakt - przyznam uczciwie - to były lampy, które jak do tej pory dały mi najbardziej w tyłek (jakieś 5-6 godzin roboty i dodatkowo musiałem sobie jakiś trzymający je w miarę nieruchomo stelaż zrobić bo były wyjęte z auta).
dominiczek9518 Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2016 Duże skoki w gradacjach, nie było problemów z wyprowadzeniem po 1500?
Pogodny Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2016 Pytanie czy wymywałeś pasty, bo futro na kloszach robi niezły bajzej i tak na prawdę nie ma opcji wyprowadzić tego finiszem z FF3000. Tak samo papier 500 robi niezłe sznity, 800tką to chyba ręcznie musiałeś się nieźle natyrać, żeby to wyprowadzić.
Qub@ Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2016 Nie wyobrażam sobie nie użyć papierów 2000, 2500, 3000 tylko po 1500 lecieć pastą...
booohal Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2016 Koleś wrzuca foty gdzie widać, że lampy są prawdopodobnie wyprowadzone idealnie, a Tu już teorie spiskowe się tworzą. Sam też przeważnie kończę na P1500 chyba, że kształt lampy jest niewygodny przy polerowaniu i istnieje ryzyko przegrzania wtedy kończę na P2000 czasem P2500.
Pogodny Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2016 Koleś wrzuca foty gdzie widać, że lampy są prawdopodobnie wyprowadzone idealnie, a Tu już teorie spiskowe się tworzą.Sam też przeważnie kończę na P1500 chyba, że kształt lampy jest niewygodny przy polerowaniu i istnieje ryzyko przegrzania wtedy kończę na P2000 czasem P2500. Nie chodzi o teorie spiskowe Tylko podziwiam kolegę, że ręcznie wyprowadził 800tką szlif po 500tce, bo można niezłe sznity porobić, które ciężko potem wyprowadzić. Co do holosów po futrze, w sumie FG400 w porównaniu do fg500 rozbija się na mniejsze cząstki, a tworzywo kloszy jest miękkie, reasumując świetna robota
booohal Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2016 671761 Nie chodzi o teorie spiskowe Kiedyś miałem podobną sytuację na tym forum. Robiłem maskę po lakierowaniu, P1500, P3000 Abralon, FG500 z futrem i jakiś tam finish. Wymyte 2x silikonem, 2x IPA, foty z bliska z funkcją makro, a i tak słyszałem, że ''przecież tak nie można'', ''tak się nie da'', ''tak się nie powinno''
dominiczek9518 Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2016 booohal chyba sam doszukujesz się tych teorii. Wielu z nas zależy na nauczeniu się czegoś albo podzieleniu wiedzą z innymi, stąd jesteśmy też ciekawi czy mniejszym nakładem pracy jesteśmy w stanie osiągać taki efekt. Dla mnie efekt po FG400 na rotacji i futerku Flexi ProWool już jest zadowalający, a na dodatek nie widzę zbytnio różnicy po kolejnym przejeździe już białym Flexi z FG400. Jeśli ktoś nie używał Flexi ProWool to polecam spróbować.
Manolito77 Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2016 671648 Nie wyobrażam sobie nie użyć papierów 2000, 2500, 3000 tylko po 1500 lecieć pastą... Wystarczy przeczytać etykietkę z pasty Menzerna 400 Heavy Cut Compound . Stoi tam jak byk: "Usuwa szlif po granulacji 1200" I nie jest to PiaRowy marketing - faktycznie tak jest, sprawdzone organoleptycznie niejeden raz. Uzycie papieru 1500 to już bardziej dla własnej przyjemności więdząc, że po prostu jeszcze łatwiej będzie pastą to ogarnąć. Nie widzę natomiast sensu używania papieru 2000 czy jeszcze drobniejszego. I nie jest to takie moje widzimisię tylko metoda, którą wypracowałem po iluś próbach z różnymi pastami, gradacjami past, kombinacjami futer, gąbek itp. Ta sprawdza się najlepiej. Kiedyś pracowałem na FG500 i FF3000 i wtedy musiałem dłużej pracować tą drugą aby osiągnąć pożądany efekt. Po przejściu na tą nową Menzernę 400 czas pracy FF3000 się skrócił. 671568 Duże skoki w gradacjach, nie było problemów z wyprowadzeniem po 1500? 500-800-1200 to są duże skoki? Nie raz czytałem na forum/forach o skokach 500-1000-1500-2000. Takich wysokich przeskoków to ja bym się nie odważył uskuteczniać. Co do wyprowadzenia po papierze 1500 - nie ma z tym najmniejszym problemów. Jeśli nie używałeś tej nowszej generacji Menzerny 400 (bo wcześniejsza generacja FG400 - jeszcze z tą zielono-szarą etykietą to nie to samo co obecna ze srebrną etykietką) to polecam Ci zakup małej butelki i przetestowanie - będziesz mocno zdziwiony jak dobrze tnie usuwając szlify po papierze 1200-1500 i jednocześnie jaki dobre wykończenie zostawia po sobie jak na pastę mocno tnącą. 671614 Pytanie czy wymywałeś pasty, bo futro na kloszach robi niezły bajzej i tak na prawdę nie ma opcji wyprowadzić tego finiszem z FF3000. Tak samo papier 500 robi niezłe sznity, 800tką to chyba ręcznie musiałeś się nieźle natyrać, żeby to wyprowadzić. 1. Zawsze wymywam po paście resztki żeby sprawdzić czy nie zostało coś grubszego, czego ewentualnie FF3000 może nie ogarnąć bo oczywistym jest, że taką 400-tką to trzeba zrobić ze 2-3 przejazdy do uzyskania zadowalającego stanu. Po jednym przejeździe najczęściej jest jeszcze lekka mgiełka na kloszu. 2. Co do sznit po papierze 500 - papier papierowi nierówny o czym się sam niejeden raz przekonałem. Z tych popularnych, dostępnych w marketach/sklepach z narzędziami to jedynie Klingspor jest warty zakupu - ma ziarno równe i dośc dobrej jakości. Wszelki Kondory i inne firmy (oprócz tych znanych jak Indasa, 3M itp) to omijam z daleka - mają tak nierówne ziarno, że czasem zdarzało się, że papier o teoretycznie drobniejszej gradacji darł mocniej niż papier grubszy. Nie wspomnę już, że na takim papierze trafiało się np kilka mikroziaren większych, które zostawiały na kloszu duży bajzel i dodatkową robotę. Klingspora póki co używam i mnie nie zawodzi. Jeśli to się zmieni poszukam innego produktu. No i jeszcze jedna uwaga - ze wszystkimi papierami pracuję na MOKRO. Niektórzy pierwsze etapy robią na sucho a dopiero te drobniejsze papiery na mokro. Przy stosowaniu papieru 500 na sucho zostawia on dość mocne "zniszczenia". W wersji na mokro tnie trochę delikatniej i lepiej mozna kontrolować ten proces. Jeszcze taka moja uwaga / spostrzeżenie odnośnie tego papieru Klingspor - mam nieodparte wrażenie, że w porównaniu do innych firm on jest ogólnie trochę drobniejszy niż wynikałoby to z oznaczenia. Miałem kiedyś jakiś arkusz Indasa 800 i cięło to mocniej niż 800-tka Klingspora. Dlatego też jeśli muszę z lampy zdjąć warstwę fabrycznego lakieru zaczynam Klingsporem 500 dużo szybciej "odsłaniam plastik" a potem przejazd następnymi gradacjami papieru nie jest już tak czasochłonny. 3. Jeśli kupi się futro dobrej jakości to FF3000 bez najmniejszych problemów wyprowadza ewentualne mikrorysy po nim. Jeśli ktoś uważa inaczej - zawsze może sobie dla pewności po futrze przejechać pastą na gąbce. Dla mnie największą zaletą futra jest to, że tnie mocniej ale nie nagrzewa przy tym materiału w takim stopniu jak gąbka. No i słusznie ktoś zauważył, że jest różnica między pastą 400 Heavy Cut Compound a FG500 - o ile moc cięcia mają praktycznie identyczną to ta pierwsza ma trochę zmodyfikowany skład i w trakcie cięcia rozbija się na mniejsze elementy. Dzięki temu daje dużo lepsze wykończenie / połysk niż np FG500, która pozostawia po sobie delikatny bajzel. Dlatego - paradoksalnie - dużo łatwiej FF3000 wyprowadza klosz na idealny połysk po 400 niż po FG500 - co dla kogoś kto nie testował tych past wydaje się nielogiczne. Pzdr.
Qub@ Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2016 [ref]Manolito77[/ref], nie chce mi sie czytać tych wypocin (pewnie jak i 90% ludzi tutaj, polecam czasem po regeneracji lampeczki zaświecić w nią halogenem Mam swój sposób na lampy, ty masz swój, a innym polecam samemu próbować, testować, zbierać doświadczenia
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się