Skocz do zawartości

Kolizja- jako podejść do tematu oględzin


piotrek233

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, siostra miała delikatną kolizje, jak teraz podejść do tematu zbyty nie dać się zrobić TU. Może ktoś już przechodził, i podpowie jak to najlepiej ugryźć.
Gość cofnął siostrze w przód auto- polo 6r- auto wcześniej bezwypadek całe auto w ori lakierze: szkody nie duże , moje pierwsze oględziny na szybko: zderzak do malowania(nie widziałem nigdzie pękniętych zaczepów) atrapa chłodnicy/grill pęknięty, tablica rejestracyjna wygięta, zaślepka do holowania pęknięta, no i chyba najgorsze, maska jakby delikatnie przesunięta jak i jeden narożnik siedzi a drugi podniesiony- jak do tego uszkodzenia podejdzie rzeczoznawca?
 

Myślę żeby umówić się z rzeczoznawcą u mechanika żeby demontował zderzak w poszukiwaniu jakiś uszkodzeń, np pas przedni.
Podobno najlepiej zgłosić poprzez swoje ubezpieczenie OC a nie sprawcy,
 

Może ktoś jeszcze podpowie na co zwrócić uwagę, żeby nie zamknąć sobie drogę do uczciwego odszkodowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Na pewno nie zgadzaj się na wykonanie oględzin samemu przez podesłanie im zdjęć.
2. Jeżeli chcesz sam odebrać odszkodowanie to możesz umówić się z jakimś warsztatem na wykonanie u nich oględzin za co parę złotych zapłacisz. Warto mieć na uwadze, że przyjmując osobiście odszkodowanie nie zawsze starczy by dobrze naprawić auto. Od początkowych wycen zawsze warto się odwołać.
3. Są warsztaty/osoby które przejmują na siebie cały proces uzyskania jak najwyższego odszkodowania w zamian na określoną stawkę lub %. Wtedy niczym się nie martwisz, a ktoś za ciebie walczy z towarzystwem ubezpieczeniowym.
4. Oddajesz po prostu samochód do dobrego zakładu blacharsko-lakierniczego i niczym się nie martwisz (ps. ASO nie zawsze ma najlepszą jakość naprawy). 
5. "Podobno najlepiej zgłosić poprzez swoje ubezpieczenie OC a nie sprawcy," Doprecyzowując nie zgłaszasz wtedy tego przez swoje ubezpieczenie OC tylko u swojego towarzystwa ubezpieczeniowego u którego masz polisę OC. Nazywa się to Bezpośrednia Likwidacja Szkody (BLS), wtedy twój ubezpieczyciel rozlicza się z ubezpieczycielem sprawcy. Jeżeli sprawca ma polisę u normalnego towarzystwa to nie jest to konieczne. Choć w tym przypadku raczej to nie grozi to warto pamiętać, że BLS działa do kwoty 30tyś zł, co przy współczesnych samochodach bardzo łatwo osiągnąć przy uszkodzeniu przodu, gdzie do wymiany jest reflektor oraz jakieś radary.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo na zdjęcia zgadzać się nie będę.
Jeżeli umówie się na warsztacie- mus być ich warsztat czy może być niezależny ? czasami to nie tak, płacę mechaniko za demontaż zderzaka biorę FV a TU zwraca kasę?
Ewentualnie mogę się umówić w domu i sam przy rzeczoznawczy zdemontować zderzak? 
 

Wiem że są osoby co walczą w moim imieniu, pytanie czy podejmą się działania- bo to nie duża szkoda. auto miejscie rok 2015, zwykłe lampy nie ma żadnych radarów i innych bajerów także do 30tyś nie dojde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, piotrek233 napisał(a):

i podpowie jak to najlepiej ugryźć.

Najlepiej to oddaj do ASO na naprawę bezgotówkową i masz spokój dupy. Takie jest twoje prawo i TU nie może tego podważyć. Będziesz miał zrobione na oryginalnych częściach a na naprawę dostaniesz jeszcze 2 lata gwarancji. Szkoda nerwów i czasu aby szarpać się z TU, które i tak będzie chciało cię wydymać.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, MMCzysci napisał(a):

Zgadzam się niestety także z tym, że ASO nie gwarantuje akceptowalnej jakości naprawy.

ASO? Dziwne. Ja nie narzekam, kolega nie narzeka. Raczej jakość naprawy w ASO powinna być, bo dają jeszcze gwarancję na naprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doświadczenie uczy, ze są wyjatki :/ ale to pewnie jak ze wszystkim, więc może i generalizować nie ma co. Tak czy siak, to tacy sami pracownicy jak inni i niestety też zdarzają się partacze.

Wyryte w skale z S20 FE 5G

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawę, że ASO nie gwarantuje tego że to będzie zrobione, dobrze. mam znajomych wiem jak to wygląda...  czasami wychodzi gorzej niż było... Ja nie wiem czy w ogóle będzie to robione, większość zarysowań zejdzie polerką, coś zostanie, gril pęknięty w niewidocznym miejscu. od biedy kupić używkę. jedynie tablice rejestracyjną wymienić bo zmasakrowana i dla większości nie będzie znaku, że coś było robione Dlaczego tak, auto 100% miastowe, jeździ kobieta, niestety szkody parkingowe na porządku dziennym, w tym roku 2 razu załatwiony zderzak tył w wole roboczym, i szukaj wiatru w polu, nikt nic nie wiedział, kartki nie ma. nawet nie ma sensu się denerwować.  Np. moje porywane auto, ostatnio jak słonce oparło się na drzwiach ukazało kolejne wgniotki, kiedy zrobione nie wiadomo.. A pilnuje żeby nie stawać koło niepewnych aut, czytaj rodzinnych, kobiecych, jak jest nie wiele miejsca...

Bardziej interesuje mnie czy nie ma gdzieś pękniętych ślizgu wzmocnienia, pasa przedniego, i jak to załatwić z rzeczoznawcą podczas oględzin.
Nie, nie che naciągać TU, tylko żeby szkoda  została uczciwie rozliczona.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, piotrek233 napisał(a):

Nie, nie che naciągać TU, tylko żeby szkoda  została uczciwie rozliczona.

I tu popełniasz największy błąd. Każda śrubkę i nakrętkę niech wycenia z ASO. 

 

Ja w wakacje z pierwotnej wyceny 1100 zł po dwóch odwołaniach wyciągnąłem ponad 4k (naprawę zrobiłem za 900 zł ale to co innego). Z nimi trzeba jechać i ich wyciskać ile się da, płacisz składki, co roku coraz droższe więc zabrać swoje jak jest okazja.

 

Nie zapomnij o samochodzie zastępczym na czas naprawy. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, sztefan24 napisał(a):

I tu popełniasz największy błąd. Każda śrubkę i nakrętkę niech wycenia z ASO. 

 

Ja w wakacje z pierwotnej wyceny 1100 zł po dwóch odwołaniach wyciągnąłem ponad 4k (naprawę zrobiłem za 900 zł ale to co innego). Z nimi trzeba jechać i ich wyciskać ile się da, płacisz składki, co roku coraz droższe więc zabrać swoje jak jest okazja.

 

Nie zapomnij o samochodzie zastępczym na czas naprawy. 

czyli może masz jakieś rady jak to tematu podejść- po to jest ten temat, na co uważać na co zwrócić uwagę, jak pisać odwołania

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piotrek233 jak masz możliwość to naprawa bezgotówkowa - u mnie to nie miało sensu bo wartość auta to było według ich przelicznika 5k, naprawa bezgotówkowa wyceniona na 9,5k więc musiałbym dopłacić 4k. Musiałem kombinować. 

Pierwsza wycena to było 1100 zł za powierzchowne uszkodzenia. Jak mi czujniki parkowania przestały działać po wypadku to nie obejmuje tego OC według TU bo mogły wcześniej nie działać xD

 

Druga wycena na podstawie zdjęć jakie zrobiłem po zdjęciu zderzaka, widać wygięty hak, uszkodzone wiązki czujników parkowania, uszkodzone wiązki od podświetlenia rejestracji, film na którym widać, że klapa zaczęła ocierać przy otwieraniu (tylny pas był do wyciągnięcia dosłownie o 2 mm), ponad to uszkodzone ślizgi i elementy mocujące wiązki.

Wycena ze zdjęć 1900 zł. Odrzuciłem i poprosiłem o ponowna wizytę rzeczoznawcy. Typ nie był przyjemny i skończyło się to kłótnia i groźbami o przejście na ścieżkę prawna. Rozchodziło się tak naprawdę o wygięty hak - rzeczoznawca wycenił zamiennik za 450 zł, ja upierałem się, że skoro mam oryginalny hak z fabryki to ma wycenić oryginalny hak z ASO - koszt 3200 zł chyba. Finalnie do wyboru miałem ugodę na 4000 zł lub całkę. Wybrałem ugodę. Samochód to Seat z 2004 roku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, piotrek233 napisał(a):

Jeżeli umówie się na warsztacie- mus być ich warsztat czy może być niezależny ? czasami to nie tak, płacę mechaniko za demontaż zderzaka biorę FV a TU zwraca kasę?

Może być niezależny, co do zwrotu za rozebranie to wątpię by ubezpieczyciel był na to chętny.

2 godziny temu, piotrek233 napisał(a):

Ewentualnie mogę się umówić w domu i sam przy rzeczoznawczy zdemontować zderzak? 

Możesz, tylko przy umawianiu oględzin dobrze o tym wspomnieć by rzeczoznawca zarezerwował trochę więcej czasu by nie było potem nerwów.

1 godzinę temu, piotrek233 napisał(a):

Wiem że są osoby co walczą w moim imieniu, pytanie czy podejmą się działania- bo to nie duża szkoda. auto miejscie rok 2015, zwykłe lampy nie ma żadnych radarów i innych bajerów także do 30tyś nie dojde

Znam przypadki, że na mniejsze szkody nie było problemu z podjęciem tematu.

Godzinę temu, xadamx napisał(a):

ASO? Dziwne. Ja nie narzekam, kolega nie narzeka. Raczej jakość naprawy w ASO powinna być, bo dają jeszcze gwarancję na naprawę.

Nie wszystkie ASO moją swoje blacharnie i lakiernie 🙂 A podwykonawcy trafiają się różni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko opowiem swoje doświadczenia.

Stłuczka parkingowa, uszkodzony zderzak (przetarty do gołego plastiku), lampa xenon mocno zarysowana, błotnik zarysowany i wgnieciony. Wysłałem zdjęcia wycenili mi to na 1300zł jeszcze z łaską, że jak się zgodzę na kasę to mi dadzą 1500zł a nie 1300zł. Już nie chciałem się denerwować tylko grzecznie odpisałem, że jadę to ogarnąć bezgotówkowo. W warsztacie faktura na około 10 koła za całość więc na bank się sądzili na co ja nie mam czasu ani pieniędzy. Wszyscy moi znajomi mają podobne doświadczenia, niektórzy się odwoływali to jeszcze mniejsze stawki im dawali. Szkoda, że auto w oryginale już będzie, to ci na pewno zaniży wartość odsprzedaży 😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi ostatnio gość wjechał w tył auta jak stałem na czerwonym. Porysowany lekko zderzak, blenda klapy, uszkodzony czujnik parkowania. Od razu pojechałem do ASO z blacharnią/lakiernią żeby to załatwiali bezkosztowo. Wyceny kiedy chcesz wziąć gotówkę są zazwyczaj jakimś śmiesznym żartem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.