Neoxal Carnauba Winter Wax

[Strus]

EDIT z dnia 24.10.2023

 

Zamieszczam tu pełną wersję wcześniejszego filmu. Uzupełnione o test trwałości oraz o wnioski końcowe.

 

 

 

 

 

 

[Strus]

Wieczorem Wam hydro początkowe wrzucę. 

[Strus]

 

W dniu 30.09.2023 o 07:30, NEOXAL EUROPE napisał(a):

 

Krople.

 

 

Się pytam @NEOXAL EUROPE jak to jest, że Ty piszesz krople a po 24 godzinach od aplikacji ja widzę wyraźnie zrzut taflą zamiast ślicznych ścieżek spływających kropelek? Czy preparat łączy w sobie cechy zrzutu i kropelkowania? Bo kropelki też widać ale nie zachowuje się pod ciśnieniem jak produkt kropelkujący

 

 

 

[NEOXAL EUROPE]

Zainspirowało mnie to jak jeden z moich kolegów opowiadał o efekcie jaki osiągnął po położeniu jednego z ciekawych wosków. 

- po mżawce całe auto było w pięknych kropelkach. Ale jak tylko ruszyłem, cała woda z niego spadła wielką taflą, a auto było suche.

Tego szukaliśmy. I chyba jest blisko.

[Strus]

Jeśli takie było założenie to ja na deszcz poczekam

 

 

EDIT 15 minut później

Aaaaaa, co ciekawe - tam po środku jest sam Wasz Primer. Ciekawe jest to, że nie widać w ogóle że on tam jest. Stad szybki wniosek, że Primer zachowuje się tak samo jak Winter Wax

[Domel]

46 minut temu, Strus napisał(a):

Aaaaaa, co ciekawe - tam po środku jest sam Wasz Primer. Ciekawe jest to, że nie widać w ogóle że on tam jest. Stad szybki wniosek, że Primer zachowuje się tak samo jak Winter Wax

Właśnie miałem o to pytać - co się stało z taśma odcięcia - ciekawe czy primer padnie wcześniej niż wosk.

Czyli zasmalcowałeś całe auto?

[Strus]

14 minut temu, Domel napisał(a):

Czyli zasmalcowałeś całe auto?

2 powłoki

3 woski

1 sealant

[imola33]

5 godzin temu, Strus napisał(a):

Stad szybki wniosek, że Primer zachowuje się tak samo jak Winter Wax

Co miałeś na tym panelu przed położeniem primera? Któregoś razu przeleciałem maszyną sam spoiler na klapie, efekt - zachowywał się identycznie jak lsp, które wcześniej leżało na tym elemencie. Akurat robiłem wtedy trasę ponad 300 km w deszczu i powiem szczerze, że samo zabezpieczenie primerem pod względem hydro dało radę, nie wiem jak samooczyszczanie, bo syf nie leci tak wysoko.

[Strus]

W dniu 2.10.2023 o 19:39, NEOXAL EUROPE napisał(a):

- po mżawce całe auto było w pięknych kropelkach.(...)

Tego szukaliśmy. I chyba jest blisko.

 

Jest potwornie daleko. Fotki po mniej więcej 1000 km i 10 dniach

 

[Strus]

@NEOXAL EUROPE, wyjaśnijcie mi to, proszę. Wosk zaaplikowany na Primera po odczekaniu 1,5 godziny. I nawet raz nie było na nim efektu kropelkowania. 
A znalazłem filmik na którym ów wosk zachowuje się pod tym kątem genialnie. 
 

 

To gdzie jest problem? I to jest pierwsze pytanie. 
 

Ponadto wosk leży 2 tygodnie. Czyli ułamek tego co deklarujecie. Krople, jak wyżej - tragedia. Podczas spłukiwania nie ma nawet jednej kształtnej kropli. Ba, nie ma żadnych kropli. Tafla. I owa tafla wcale szybko nie spływa. Wosk zachowuje się jak w stanie agonii. 
 

Gdzie jest zatem problem? I to jest drugie pytanie. 
 

 

[skrzat06]

Ewidentnie coś poszło nie tak... U mnie bez Primera bo nie miałem czasu czekać na odparowanie. Zgodnie z instrukcją, umyte 737, nałożone, dotarte. Godzinę później deszcz, zdjęcie rano po krótkiej jeździe. 

[Strus]

53 minuty temu, skrzat06 napisał(a):

Ewidentnie coś poszło nie tak

I takie „tłumaczenia” mnie męczą. To nie jest rocket science. To tylko wosk. W płynie. Tu nie ma cudów wianków. To ma działać jak twierdzi producent. A nie zadziałało. Dlatego pytam producenta. U mnie Water Gold siedzi lepiej niż ten wosk.

[imola33]

@Strus nie bronię producenta, ale czasem tak bywa, że coś nie zagra. Mi Finis z auta po one stepie zjechał w miesiąc

[skrzat06]

33 minuty temu, Strus napisał(a):

I takie „tłumaczenia” mnie męczą.

Absolutnie nie próbuję zrzucić winy na Ciebie, ani przekonywać Cię do produktu. Nie znam się absolutnie na "chemii", więc nie wiem co się stało, ani czemu produkt zachował się inaczej u Ciebie niż u mnie. Chciałem jedynie pokazać że u mnie zachował się "lepiej". Również jestem ciekawy co sam producent "na to powie". 

Tak jak i u @imola33 u mnie też zachwalany Finis nie zrobił żadnego wow, o którym się tyle naczytałem i które skłoniło mnie do jego zakupu. Krople na świeżo lux, ale trwałość jak dobry "QD"

[NEOXAL EUROPE]

Dzień dobry, 

Nie traktujcie tego jak chowanie głowy w piasek. Badamy sprawę. Na tę chwilę odnotowaliśmy że nie u każdego jest taki problem. Potrzebujemy więcej danych i czasu.

Z pozdrowieniami,

Grzegorz 

[Strus]

34 minuty temu, NEOXAL EUROPE napisał(a):

że nie u każdego jest taki problem.

Czyli szybka agonia wosku i brak kropelkowania nie jest przypadkiem jednostkowym a występującym losowo problemem? 

[NEOXAL EUROPE]

Badamy zagadnienie.

[t.sienkiewicz91]

Ktoś z Białegostoku lub bliskich okolic testuje ten produkt? Chętnie wrzucę na jeden panel i postestuję  

[R3AVER]

Hej, również zakupiłem produkt do testów i zamiast zakładać osobny wątek będę dzielił się tutaj spostrzeżeniami co do produktu.

Co do samego produktu tak prezentuje się butelka. Konsystencja półpłynna. Kolor szaro-niebieski. Zapach chemiczny jak woski typowo syntetyczne.

Obiekt testowy użytkowany miasto-trasa mniej więcej 50/50, robi średnio 300-400 km tygodniowo.

Powierzchnia przygotowana na takie minimum z plusem.  Najpierw piana Cleantle citrus foam. Następnie auto umyte szamponem odtłuszczającym od FX z dodatkiem kwaśnego APC od Aqua, pełna dekontaminacja - Vasvo które leżało dobre 30 minut i potem Vampire liquid od ADBL'a. Następnie żeby upewnić się że jest jałowo, przejechane Wax offem od Fireballa a następnie umyte neutralnym szamponem (Shiny Garage Premium Sleek) aby wymyć produkt. Na końcu odtłuszczenie Wipe-R od Carlaba i zostawienie na jakieś 15 minut aby wszystko ładnie odparowało.

Produkt nakładany aplikatorem z mikrofibry, na początku dawałem troszkę na bogato żeby wyczuć wydajność produktu. Aplikowanie na przemian okrężne wcieranie z prostymi ruchami. 

Co do samej aplikacji to nie mam zastrzeżeń nie było jakoś nader tłusto na aplikatorze ale też nie stawiał oporu,

Temperatura była w okolicy 10 stopni także pozwoliłem sobie zrobić cały bok i dopiero wziąć się za docieranie.

 

Po jakichś 5 minutach wosk zaczął "chmurkować", więc zgodnie z opisem producenta wziąłem się za docieranie, Mikrofibra to wax pro no limit - gładka.

Co do samego docieranie to bezproblemowe, jeden/dwa przejazdy po elemencie i po robocie.

Efekty wizualne poniżej ( nie jestem mistrzem fotografii) ale z tego co widziałem na żywo to dosyć fajnie pomaskował drobne ryski i jak na srebrny kolor to nieco podkręcił głębie. W dotyku lakier przyjemnie śliski.

Na ten moment tyle w temacie, test hydro pojawi się jak auto trochę się pobrudzi, wtedy wlecę na jakiś bezdotyk i nagram jak zachowuje się produkt. 

W planach jest sprawdzenie czy utrzyma te deklarowane 6 miesięcy. Z uwagi że idzie zima, a działam pod chmurką to auto będzie widziało praktycznie tylko bezdotyk także wosk nie będzie miał łatwo.

A i zapomniał bym wosk aplikowany 15.10.2023

[czester]

Czołem,

Położyłem dzisiaj produkt na auto po dekontaminacji (BH Auto Foam, ADBL Tangy, ADBL Vampire/Tar, FX Protect żółty, potem miejscami rozrobiony Tenzi Alux, a na koniec CP Reset). Na to wleciał wosk (okrągły aplikator z mikrofibry). Aplikacja raczej bez problemowa, trochę trudniejsze dotarcie gdy przesadzimy z ilością ale tragedii nie ma.

Lakier dość mocno zmęczony, czeka na jakąś większą korektę więc zobaczymy jak wosk będzie się sprawować. Data i przebieg zapisane.

 

[Strus]

@R3AVER , @czester jak u Was hydro wygląda?

[czester]

@Strus Nie sprawdzałem po aplikacji. Po delikatnej mrzawce dzisiaj, takie coś:

 

[ral6014]

Chętnie bym zobaczył zrzut wody. Statyczne kropelki nic nie oznaczają, wyglądają przeciętnie.

[czester]

Krople mnie nie interesują (to nie jest show car z nienagannym lakierem tryzmany pod kocem), wrzuciłem tylko zdjęcia auta po małej mżawce.

[DZIADZIA]

W dniu 15.10.2023 o 18:50, Strus napisał(a):

Gdzie jest zatem problem

Problemem jest primer, tak podejrzewam, będę miał ten produkt i popełnię z primerem i bez.

Z mojego skromnego doświadczenia wiem, że najlepiej jest wymyć wszelkiego rodzaju podkłady, są oczywiście wyjątki, a jest ich malutko...