Skocz do zawartości

DC2 od Meguiar's


Big

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

@kuflik

czy na twoim czerwonym lakierze z avatara DC2 zdaje egzamin? (głębia i maksymalny wet look).

Jutro co prawda sam się przekonam co jest warty i zastosuję go na nowy lakier infra red.

:o

jakoś długo się opierałem temu produktowi lecz do nowych lakierów oprócz jeszcze black hole, który niestety ma właściwości ścierne nic praktycznie nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

black hole, który niestety ma właściwości ścierne

 

BH nie ma właściwości ściernych

 

 

przeczytaj uważnie na naklejce z butelki pierwszy wers:

"usuwa i ukrywa koliste zarysowania"

więc można wywnioskować, że musi mieć chociaż minimalne właściwości ścierne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Pozwolę sobię odświeżyć wątek. Zamawiając kosmetyki z ShowCarShine dostałem #7SCG zamiast DC2. Nie wiem co jest nie tak z moim lakierem, ale po wyswirlxowaniu całego i potem maszynowego długiego wcierania SCG a na końcu wytarcia mikrofibrą niezauważyłem znacznych różnic :( w porównaniu na świeżo 50:50, część wypoliturowana jest bardziej nascyona, ale wystarczy na chwilę odpocząć od lakieru, żeby po chwili już ciężko odróżnić część z SCG i bez niej. Po woskowaniu całkowicie znikają różnice. Lakier 199 Mercedesa z duża ilością zielonego pigmentu - samochód z podpisu. Czy drugi raz bym się zdecydował - nie wiem. Robiliśmy jeszcze próby na pomalowanym i wypolerowanym włóknie węglowym - i tam to już żadnych różnic nie było. :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie kładzenie glaze'u ma sens... zawsze o te 2% poprawia się look, mimo, że czasem jest to strasznie ciężko zauważalne. Co więcej, ja traktuję glaze tak jak balsam do ciała, serio - niby różnicy nie widać, ale skórę nawilżasz i odżywiasz - i tak samo jest z glazem - odżywiasz lakier na swoim aucie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Camel-, bo swirlx podobnie jak dc2 ma również odżywki, więc możliwe, że osiągnięcie lepszego rezultatu jest już niemożliwe. Zrób sobie gdzieś test na miejsu gdzie nie użyłeś jeszcze swirlx, część zrób dc2, część swirlx a część zostaw bez niczego. Powinno być widać, że oba produkty ładnie odżywiają lakier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd takie rewelacje ?

Żadna rewelacja.

 

Cytat Michael Stoops:

ScratchX 2.0 does not contain much at all in the way of polishing oils, but SwirlX certainly does. On a modern clear coat finish you may not need a dedicated pure polish step, which we always consider to be optional (especially on these paints) anyway. Of course, there's nothing stopping you if you want to take that extra step.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napewno nie można porównywać tego z czystą politurą

A porównywałeś? Ja kilka razy robiłem sobie porównanie na ciemnym lakierze efektu samego swirlx oraz swirlx+dc2. Uważam, że można go porównywać aczkolwiek dc2 jest trochę lepszy.

Sam swirlx daję jednak całkiem zadowalający rezultat jeśli o to chodzi, więc pobaw się i powiedz co myślisz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Mam i to i to i nie widze wspólnych przymiotników poza producentem ;)

 

W przytaczanym przez Ciebie cytacie znowu wychodzi fakt że porady ekspertów z MOLu są powiedzmy....kontrowersyjne. Nie wiem jak można traktować olejki zawarte w paście polerskiej jako ekwiwalent politury. Po to się czyści lakier IPA i podobnymi środkami żeby tych olejków nie było. No ale jak widać co kraj to obyczaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to się czyści lakier IPA i podobnymi środkami żeby tych olejków nie było.

Ale swirlx jest zrobiony w tym celu, by nie używać już cleanera i politury. Taki prymitywny AIO bez LSP:P

nie widze wspólnych przymiotników poza producentem

Twierdzisz, że pracując na ciemnym lakierzy swirlx nie widzisz różnicy w odcieniu/głębi czy jak tam zwał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

kuflik, swoje zdanie na temat wielozadaniowości SX już pisałem, dla mnie to bzdury, nie widze w tym produkcie nic innego niż lekkościernej pasty, odpowiednika SSR1 czy choćby UF w jakimś stopniu. Teoria o tym że jak dociśniesz mniej to SX będzie cleanerem a jak bardziej to pastą ścierną jest dla mnie...interesująca :P

 

Twierdzisz, że pracując na ciemnym lakierzy swirlx nie widzisz różnicy w odcieniu/głębi czy jak tam zwał?

 

Jeśli lakier jest w swirlach, to oczywiście widze, ale widziałbym również identyczną po każdym lekkościernym środku, natomiast DC2 daje już ten oleisty wygląd którego w moich oczach SX nie ma za grosz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuflik, nooo musze przyznać, że teraz mi ładnie zasugerowałeś... Mam jeszcze surowy dach na Audi (niczym go niedotknąłem, a chciałem już wosk nakładać) to uprzednio zrobie sobie testy :-] Rzeczywiście zauważyłem to (obcując z SwirlXem), że wyciąga głębie lakieru, ale przede wszystkim po jego uzyciu znika mgła swirlsów na zużytym lakierze co w specyficznym świetle daje duuużo. Druga sprawa to to, że po solidnym ręcznym przepolerowaniu i wytarciu "do sucha" znika granica między wyswirlxowanym fragmentem i surowym.

Tutaj takie małe 50:50 o co mi chodziło z mgła kolistych rys.

99930298.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Zmotywowany tematem wybrtalem sie na godzinke do piwnicy wyciagnalem stary blotnik z octavii mojego ojca i zrobilem sobie kilka sekcji po ok 10 cm

 

ze byl zagruzowany w piwnicy umylem na poczatek roztworem brud pura i przetarłem calosc IPA

 

nastepnie poszlo tak

 

1 megs swirl x i na to coli 476

 

2 megs swirl x , megs DC 2 , coli 476

 

3 megs dc2 i coli 476

 

4 samo coli

 

i kawaleczek z testerem megsa uc + coli 476

 

i teraz tak

 

fragment z samym swirlx i woskiem ma troszke bardziej widoczne glebsze rysy niz ten kawalek na ktorym po swirl x polozylem DC 2

na kawalku z samym DC 2 swirle zostaly zmaskowane natomiast widoczne jest wiecej rys niz na tym przejechanym swx - natomiast widac na oko duza poprawe w glebi koloru

sam wosk tez duzo poprawil :)

 

Niestety przy moim oswietleniu w piwnicy wieczorowa pora nie udalo mi sie zrobic zadnych ciekawych zdjec - jezeli uda mi sie cos zrobic jutro przy sloncu dorzuce do tego tematu

 

[ Dodano: 6 Luty 2012, 15:08 ]

mamy zdjecia z wczorajszego testu

 

tak jak pisalem wyzej ciezko z dalsza zauwazyc roznice na warstwie po sx i coli w porownaniu z sx dc2 i coli natomiast tak jak ktos pisal wczesniej powiedzmy ze 2 % poprawia widok jak sie dobrze przypatrzy to jakas znikoma roznica jest widoczna

 

na zdjeciach sa opisy co bylo robine na ktorym fragmencie

 

 

1.JPG

 

2.JPG

 

3.JPG

 

4.JPG

 

5.JPG

 

6.JPG

 

 

Tutaj mamy taka ryse dosc gleboka - przejechana recznie pasta PB ssr 2 na trikolorze daje rade wydaje mi sie ze lepiej poszlo niz za pomoca UC

7.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

sam sie teraz będę zabierał do "lekkiego" ozywienia mojego lakieru. Zestaw jakie chce uzyć to swirlx a potem coli.Mam ciemna zieleń na aucie i stwierdzam, że chyba nie będę dawał nic po środku( DC ) ,ponieważ na tym zdjęciu różnicy nie ma .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.