Neoxal Show Cars Quick Detailer Booster 2023 - Testy

[Mumins]

Pierwsza akcja też już za mną. Szybki bezdotyk, mycie rinseless pod domem i wrzut siuwaksu. Mam porównanie do QD, czyli innego produktu, w wersjach 1 i 2 (chyba v.2, bo już w pewnym momencie ciężko było się połapać, ale to teraz bez znaczenia).

Aplikacja: banał, nie wiadomo kiedy odparowuje. Instrukcja mówi żeby psikać na mf i strzał na lakier, ale tego nie polecam, bo akurat u mnie zostawił ślad. Finalnie po drugim dotarciu zniknął, ale jednak. Pod latarką nie sprawdzałem, ufam jakiemuś tam doświadczeniu, ale jutro ma być słonecznie więc wyjdzie co i jak mały minus w kwestii zapachu. Fakt, nie śmierdzi już tak jak przy wąchaniu bezpośrednio z butli, ale ja akurat cenię sobie tę cechę wśród produktów typu quick.

Śliskość: nie wyczuwałem dodatkowej śliskości po i w trakcie aplikacji, ale nie twierdzę, że produkt jest tępy. Zwyczajnie po ostatnim myciu użyłem typowo śliskich qd, a dodatkowo dziś myłem Griotsem, który dużo daje od siebie w tym względzie. Być może na jałowym lakierze śliskość byłaby lepiej wyczuwalna.

Wizualnie: dodaje sporego kopa, wygląd idzie w mocne szkło. Jestem bardzo ciekawy efektu jutrzejszego ranka - oby pogoda dopisała.

O hydro jestem spokojny, bo akurat w tym względzie produkty Neoxal nie zawodzą.

[sparco0]

@Mumins i jaką aplikację polecasz, na fibre, czy lakier? 

[zeea]

Ahoj, 

Paczuszka dotarła. Teraz konkrety. 

Pojemniki ładne, schludne, szklane

Auto po pre wash'u i myciu na 2 wiadra. 

Aplikacja samego QD to czysta przyjemność. Czy dam 2 psiknięcia na panel czy 6  to docieranie banalne. Pracowałem na białym lakierze więc mało wymagający, ale zostawiłem mokry ślad produktu bez docierania i do minuty odparowało nie zostawiając bałaganu większego. Śliskość odczuwalna na wielki plus. Co prawda na aucie leży przytkany CanCoat po zimie, ale dzięki temu różnica odczuwalna w poślizgu. Hydro nie testowałem bo chce mu dać z pół dnia na związanie. Trwałość - czas pokaże Efek końcowy ciężko uchwycić na foto, ale na słonku zaszkliło aż miło

 

[polll]

Jestem już po testach produktu i bardzo mnie zaskoczył- bardzo pozytywnie.

Nr 1 u mnie był Water Gold jeśli w deszczu Neoxal nie będzie gorszy, WG nie będzie nr 1

Aplikacja prosta nie wymagająca, zapach... Pięknie nie pachnie ale jeśli ma być skuteczny mi zapach nie przeszkadza. To co najbardziej mi się spodobało to szklistości i śliskość jest naprawdę super.

W moim przypadku odtykałem Gyeon CanCoat Evo po zimie i po tym zabiegu wrzuciłem go na odetkaną powłokę, dla mnie jest efekt wow, czekam na deszcz...

https://youtu.be/YBkQtTXaPgM szybki filmik po aplikacji. 

 

Miałem wersję sprzedażowa produktu i z minusów to atomizer, przeciekał i trochę produktu się wylało, i drugi minus to też atomizer, pod koniec aplikacji na auto raz działał a raz nie.

 

 

[Mumins]

Dziś szybki wrzut na drugi wóz, który bazowo zabezpieczony jest Neoxal QD.

W tym przypadku daje lepsze poczucie śliskości, obserwacje będą trwały. Look dla mnie mocne 8/10.

[Mumins]

W dniu 19.03.2023 o 07:48, sparco0 napisał(a):

@Mumins i jaką aplikację polecasz, na fibre, czy lakier? 

Na mikrofibrę zdecydowanie. 3-4 strzały przed pierwszą aplikacją i później dokładasz po 2 na element typu drzwi.

[polll]

@NEOXAL EUROPE atomizer rozpyla fajnie ale przecieka i zacina się, więc to nie przypadek.

Foto:

 

 

dziś u mnie delikatnie pokropił deszcz i tak sie prezentuje na aucie

 

[pablo15005]

Wczorajsze krople u mnie

 

[Mumins]

Poranne kropelki po dobie od aplikacji. Z maski woda zaczyna spływać od 60km/h. 

 

 

[pablo15005]

U mnie coś koślawe te krople. Aplikowaliscie na mokro przy osuszaniu czy na suchy lakier?

[Mumins]

Na sucho, bezpośrednio po myciu rinseless produktem mocno nafaszerowanym polimerami więc w teorii mogłoby to nawet naruszyć qd-kowe krople. Faktycznie u Ciebie to wygląda słabiutko. Lakier oczyszczony zgodnie ze sztuką? Robiłeś kiedyś choćby jakiś cleaner? 

[pablo15005]

Właśnie myty onr i oszuszalem qd ... Zobaczymy innym razem

[t.sienkiewicz91]

Dobra to i ja wtrącę swoje trzy grosze

Testowa maska na A6 została przeze mnie potraktowana pastą SuperPolish od @ADBL żeby ściągnąć wszystko co na niej siedziało, potem wymyłem 2 razy IPĄ 1:20. 

Maskę podzieliłem na dwie części taśmą (już teraz wiem, że użyłem zbyt wąskiej taśmy). Po lewej produkt z jesieni 2022roku po prawej nowa wersja 2023. 

I zaczynamy zabawę   Aha, temperatura w pomieszczeniu 18-19 stopni Celsjusza
Na pierwszy ogień poleciała pierwsza wersja. 
Aplikacja: 3 psiki na fibrę, rozprowadzenie, odwrócenie fibry i dotarcie. Samo dotarcie poezja. 
Czas na świeżynkę  
Aplikacja: 3 psiki na fibrę, rozprowadzenie, odwrócenie fibry i dotarcie. W moim odczuciu dotarcie ciut lepsze od wersji pierwszej. 

Coś tam udało się uchwycić odnośnie przyciemnienia:

Obie wersje ładnie przyciemniły, wg. mnie poziom przyciemnienia na zbliżonym poziomie. Szkiełko w obu wersjach nieziemskie  Natomiast zdziwiła mnie jedna rzecz, a mianowicie śliskość. Większą śliskością odznaczała się wersja pierwsza. 

Teraz już wiecie dlaczego błędem było przedzielenie maski zbyt wąską taśmą...  Super talentu fotograficznego nie mam a sprzęt to OnePlus 8Pro, więc też swoje lata ma  Widać gdzie była taśma naklejona i ewidentnie czuć pod palcami brak śliskości. 

Aplikacja była na jałowy lakier, więc produkt rozkładał się nieziemsko  Spróbuję jeszcze w międzyczasie aplikacji Showa na auto umyte ONR lub ArtDeShine. Bo pierwsza wersja mazała mi się po umyciu autem systemem "no rinse", jestem ciekaw czy druga też. 

[imola33]

@t.sienkiewicz91
Też aplikowałem wersję z jesieni 2022 na lakier umyty ADS i nie było problemu z mazaniem, a dawałem bardzo dużo QD, bo po kilka psików na fibrę i panel. Ogólnie docieranie tamtej wersji to była formalność, przejechać suchą stroną mf i załatwione

@NEOXAL EUROPE
Panie Grzegorzu, czy jest szansa na uzyskanie chociaż 50 ml nowej wersji na testy, bez odsyłania starej? Bardzo dobrze mi się sprawdza na auto już zabezpieczone woskiem, gdzie aspekt hydrofobowości QD jest na dalszym planie (niestety w tej kwestii miałem problemy z poprzednią wersją). Mocno cenię sobie również zapach, a w poprawionym produkcie ponoć już nie ma takiego przyjemnego dodatku zapachowego

[t.sienkiewicz91]

@imola33 może to kwestia temperatur, że mi się trochę mazało. Przy najbliższej okazji nie omieszkam sprawdzić

[NEOXAL EUROPE]

19 godzin temu, imola33 napisał(a):

@t.sienkiewicz91
Też aplikowałem wersję z jesieni 2022 na lakier umyty ADS i nie było problemu z mazaniem, a dawałem bardzo dużo QD, bo po kilka psików na fibrę i panel. Ogólnie docieranie tamtej wersji to była formalność, przejechać suchą stroną mf i załatwione

@NEOXAL EUROPE
Panie Grzegorzu, czy jest szansa na uzyskanie chociaż 50 ml nowej wersji na testy, bez odsyłania starej? Bardzo dobrze mi się sprawdza na auto już zabezpieczone woskiem, gdzie aspekt hydrofobowości QD jest na dalszym planie (niestety w tej kwestii miałem problemy z poprzednią wersją). Mocno cenię sobie również zapach, a w poprawionym produkcie ponoć już nie ma takiego przyjemnego dodatku zapachowego

Cześć, zapach to najmniej opracowana kwestia. Olejki eteryczne to jednak olejki. Ich właściwości fizykochemiczne nie są obojętne dla trwałość powłoki jaką tworzy QDek. Dlatego na tym bym się nie skupiał aż tak mocno. Na pozostałe odpowiem na priv

[imola33]

@t.sienkiewicz91 ja kładłem w 7 stopniach i tak jak wspomniałem, było bardzo dobrze. Aplikacja jak oldschoolowym QDkiem typu przetrzyj i zapomnij, np. Poorboysem Spray and Gloss

[Patryk14]

Udało się wreszcie pobawić QD, który dostałem do testów od @NEOXAL EUROPE , dziękuję

Zacznę może od opakowania i subiektywnych odczuć, które już wcześniej również pisałem.
Butelka bardzo ładna i dobrze wykonana (szklana). Oczywiście wiadomo jest to tylko tester.
Zapach: Raczej mocno chemiczny, rozpuszczalnikowy, wyczuwalny z butelki i po psiknięciu na fibrę. Nie męczący, jakoś specjalnie nie drażni. Osoby, które uwielbiają walory zapachowe QD tutaj tego nie znajdą. Dla mnie ani na + ani na -. To ma działać i nie przeszkadzać i tak jest w tym przypadku.
Aplikacja: Bezproblemowa, szybka i nie wymagająca. 2-3 strzały na fibrę, rozprowadzić, przetrzeć i lecieć dalej. Dla mnie mega dobrze. Poślizg podczas aplikacji nie jest powalający ale wystarczająco dobry. Ten produkt bardziej idzie w stronę powłoki w formie spray niż QD. Rozprowadza się podobnie jak Gyeon CanCoat EVO a przynajmniej mam takie wrażenie.
Efekt końcowy: Osoby szukająca mega mocnego przyciemnienia nie uświadczą go w tym produkcie. Idzie w kierunku mocnego szkła/lustra. Mam wrażenie że dość dobrze radzi sobie z maskowaniem rys i swirli, co raczej jest domenom mocno przyciemniających produktów. Tutaj fajnie jakby @NEOXAL EUROPE coś dodał od siebie czy rzeczywiście ma jakieś właściwości fajnie maskujące.
Trwałość: Będę obserwował i zdam relację. Dla porównania na tym samym panelu oddzielonym taśmą położyłem QD który wcześniej przypadł mi do gustu Deturner Finish Quick Detailer. Nie jest to raczej mistrz trwałości ale musiałem mieć jakiś punkt odniesienia.

Trochę fotek:
Tak szybko odparowuje że nie zdążyłem nawet ująć całego produktu na panelu.

Tutaj położony na grubo żeby zobaczyć punkt odcięcia. Po dotarciu przyciemnienie lekko zanika ale nadal widać że coś zostaje.
Brak problemów z dotarciem większej ilości.

Po lewej Neoxal Show Cars QD a po prawej wspomniany wcześniej Deturner Finish Quick Detailer. Może nie super dokładnie ale widać że Neoxal przyciemnia ciut mocniej i napewno o wiele bardziej podkreśla kolor lakieru. Na żywo jest jeszcze lepiej. Nazwałbym to takim "wygładzaniem koloru".

Ciężko ukazać ten efekt lustra na zdjęciu ale jest dobrze.

[NEOXAL EUROPE]

38 minut temu, Patryk14 napisał(a):

Udało się wreszcie pobawić QD, który dostałem do testów od @NEOXAL EUROPE , dziękuję

Zacznę może od opakowania i subiektywnych odczuć, które już wcześniej również pisałem.
Butelka bardzo ładna i dobrze wykonana (szklana). Oczywiście wiadomo jest to tylko tester.
Zapach: Raczej mocno chemiczny, rozpuszczalnikowy, wyczuwalny z butelki i po psiknięciu na fibrę. Nie męczący, jakoś specjalnie nie drażni. Osoby, które uwielbiają walory zapachowe QD tutaj tego nie znajdą. Dla mnie ani na + ani na -. To ma działać i nie przeszkadzać i tak jest w tym przypadku.
Aplikacja: Bezproblemowa, szybka i nie wymagająca. 2-3 strzały na fibrę, rozprowadzić, przetrzeć i lecieć dalej. Dla mnie mega dobrze. Poślizg podczas aplikacji nie jest powalający ale wystarczająco dobry. Ten produkt bardziej idzie w stronę powłoki w formie spray niż QD. Rozprowadza się podobnie jak Gyeon CanCoat EVO a przynajmniej mam takie wrażenie.
Efekt końcowy: Osoby szukająca mega mocnego przyciemnienia nie uświadczą go w tym produkcie. Idzie w kierunku mocnego szkła/lustra. Mam wrażenie że dość dobrze radzi sobie z maskowaniem rys i swirli, co raczej jest domenom mocno przyciemniających produktów. Tutaj fajnie jakby @NEOXAL EUROPE coś dodał od siebie czy rzeczywiście ma jakieś właściwości fajnie maskujące.
Trwałość: Będę obserwował i zdam relację. Dla porównania na tym samym panelu oddzielonym taśmą położyłem QD który wcześniej przypadł mi do gustu Deturner Finish Quick Detailer. Nie jest to raczej mistrz trwałości ale musiałem mieć jakiś punkt odniesienia.

Trochę fotek:
Tak szybko odparowuje że nie zdążyłem nawet ująć całego produktu na panelu.

Tutaj położony na grubo żeby zobaczyć punkt odcięcia. Po dotarciu przyciemnienie lekko zanika ale nadal widać że coś zostaje.
Brak problemów z dotarciem większej ilości.

Po lewej Neoxal Show Cars QD a po prawej wspomniany wcześniej Deturner Finish Quick Detailer. Może nie super dokładnie ale widać że Neoxal przyciemnia ciut mocniej i napewno o wiele bardziej podkreśla kolor lakieru. Na żywo jest jeszcze lepiej. Nazwałbym to takim "wygładzaniem koloru".

Ciężko ukazać ten efekt lustra na zdjęciu ale jest dobrze.

Cześć!

  Bardzo dziękuję za ciekawą relację. Tak, jest tu dodana substancja odpowiadającą za maskowanie drobnych rys i swirli. Teraz, cytując klasyka, jeździć obserwować.  Czekamy jeszcze na test hydro i sprawdzenie trwałości.

Tymczasem, dobrego weekendu!

Pozdrawiam, Grzegorz 

[R3AVER]

Dzisiaj również i ja miałem okazje pobawić się nowym dzieckiem ze stajni  @NEOXAL EUROPE , za co serdecznie dziękuję

Auto było jedynie spryskane prewashem od Bindera, a następnie umyte 737, także nie było jakoś specjalnie przygotowane pod tego zawodnika. I wydaje mi się że nie ma co zbytnio przygotowywać lakieru bo przynajmniej dla mnie taki produkt to rodzaj szybkiej powłoki a nie 5-letnia ceramika z górnej półki gdzie musi być wszystko na tip-top    Wiadomo, może się to odbić niekorzystnie na trwałość produktu.

Pierwsze wrażenia zacznę od opakowania i zapachu.
Butelka szklana, bardzo estetyczna ze znanym już z poprzednich produktów Neoxala stylem etykiet. Całość naprawdę dobrze się prezentuje. 

Zapach: Bardzo mocno chemiczny, jakby rozpuszczalnikowy. Jednakże nie drażniący przy pracy z samym produktem.  

Aplikacja:  Praca panel po panelu, 1 psik na aplikator mikrofibrowy i 1 psik na panel. Samo rozprowadzenie bezproblemowe choć produkt w aplikacji jest lekko tępy. Przy późniejszych panelach jak aplikator już trochę "wypił" produktu poprawa w poślizgu nastąpiła. Co do docierania/zbierania nadmiaru, tutaj też tępawo choć bywały gorsze produkty. Lakier nie był perfekcyjnie wysuszony, woda jak zawsze gdzieś siedziała w zakamarkach i może to spowodowało gorszą aplikację / docieranie. Jednakże aplikacja nie była typowo "na mokro".

Na prawie całego minivana zeszła znikoma ilość produktu. Także można uznać że skurczybyk jest wydajny.

+++ Zaaplikowałem show carsa również na plastikowy grill w Touranie i ku mojemu zaskoczeniu również bezproblemowo, nie porobiły się żadne mazy, docieranie bez problemu mimo tego że nie był perfekcyjnie wysuszony.

Efekt końcowy:  Po zabawie z poprzednimi produktami od Neoxala (QD i 1-sza wersja Show cars) tak jak się spodziewałem nowa formuła show cars również idzie w kierunku szkiełka.

Nie miałem już jak uchwycić jak produkt prezentuje się na lakierze po paru godzinach (robiło się już ciemno), wiem że poprzednie produkty Neoxala uwydatniały efekt szkiełka dopiero po jakimś czasie. 
Trwałość:  Będę obserwował i na pewno jakiś update wleci. Obiekt testów stoi pod chmurką, jeździ mniej więcej trasa 70% miasto 30% także zobaczymy ile faktycznie posiedzi przy takim użytkowaniu. Jest to drugie auto którym się poruszam także przebiegi między updatami nie będą ogromne.

Test hydro niebawem.

 

[powalla]

Miałem w planach w końcu "liznąć" swoje auto i nałożyć jakąś powłokę ale ciągle coś wypada i kończy się na myciu plus BSD lub RLS Tenziego (co mi tam wpadło w łapy) . Patrząc na pogodę na następny tydzień i to że Grzegorz prosił o 14 dniowy termin testu ... auto zostało umyte ... w sumie 3x , bo najpierw oprysk z SG citrusoil , potem spłukanie i mycie Neoxalem 767 , następnie mycie ... Resetem i na koniec jak jeszcze lakier nie był taflą , mycie Ludwikiem  Jak widać na filmikach dalej coś tam kropelkuje  

 

Najpierw chciałem to nakładać słoneczkiem

ale tak sobie myślę że jak to ma być test QD, to nałożę to MF i to jeszcze taką "gratisową" ktorą dostaje się do zakupów .

Jako iż produkt gratisowy i czyta się o kłopotach przy docieraniu jak się zrobi "na bogato" , to postanowiłem specjalnie polecieć baaardzo bogato i mf była wręcz mokra od QD . Na srebrnym było doskonale widoczne smugi gdzie nałożyłem QD i po nałożeniu na całym elemencie pozwoliłem by chemia poleżała tak do minutki i brałem się za docieranie tą grubą MF . Najpierw dość tępo ale po drugim przejeździe w tym samym miejscu było doskonale czuć jak lakier robił się śliski . Cały proces nałożenia (wręcz nawalenia) i dotarcia QD zajął mi max 15 min ... w sumie jeszcze po drabinkę skoczyłem , bo nie sięgam do połowy dachu  Jak już wspomniałem od listopada zabieram się za lakier na tym aucie bo swirli w diabły ale teraz nawet mi się przydał taki lakier , bo o ile na fotach tego nie widać (różne oświetlenie , kąty itp) . Może gdybym miał dobry aparat , a tak Iphon na srebrnym szalał . Nie mniej jednak ten QD maskuje swirle i może to nie glaze , no ale robi to niejako gratisem i na żywo to fajnie wygląda ...ehh gdybym miał pod ręką jakieś czarne uni  

Jak widać na focie towaru sporo wypaprałem ...

 

szybom bocznym i orurowaniu też się dostało. Auto odstoi w garażu kilkanaście godzin i od jutra zaczynam test trwałości ...a zapowiadają śnieg i mróz 

PS: jeśli ktoś narzeka na smród tego QD polecam poniuchać Tenzi RLS lub Cquartz SIC  ... Neoxal, to wręcz perfuma przy nich !  Może z butelki czuć chemią , to podczas pracy jest to nieodczuwalne ...garaż podczas prac z chemią mam zawsze dobrze wentylowany . 

 

 

[yas]

@powalla

.ehh gdybym miał pod ręką jakieś czarne uni  .

Służe pomocą  

 

 

 

 

 

[przemas.p]

Mam i ja . Już niedługo wrzucę wrażenia z aplikacji , postaram się też chociaż na jednym panelu położyć obie wersje show cars .
Butelka fajna szklana i sprawia wrażenie większej pojemności niż deklarowana która miała przyjść .
Zapach z butelki jak już większość pisała przypomina nitro. Pomimo tego że kolorem przypomina poprzednika to mam przeczucie że to będzie całkiem inna bajka. Po wstrząśnięciu osad na ściankach butelki nadal na nich pozostał .
Zobaczymy jak pójdzie aplikacja .
Tbc......

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

[imola33]

Dostałem od Grzegorza tester nowego Show Cars. Dzisiaj wrzuciłem go na swoją Alfę. Efekt oceńcie sami. Od siebie dorzucę, że faktycznie maskuje niedoskonałości. @NEOXAL EUROPE nowa wersja jest już w sprzedaży? Zakochałem się w tym produkcie więcej o nim napiszę w przyszłości, muszę się nim jeszcze pobawić

[NEOXAL EUROPE]

Cześć, bardzo się cieszę że się podoba. Tak, w sprzedaży jest dokładnie ten sam produkt który oddaliśmy do testów. 

Pozdrawiam, Grzegorz