Skocz do zawartości

Chropowate kropki na lakierze


sloniu

Rekomendowane odpowiedzi

Myłem i woskowałem wczoraj auto. Po umyciu (piana aktywna neutral, dwa wiadra szampon neutral, prickbort i ADBL vampire lite do linii klamek, fireball paint cleaner) na dachu i masce zauważyłem masę chropowatych kropek. Nie glinkowałem samochodu bo miesiąc temu auto przeszło 2 czy 3 etapową korektę lakieru. Czym to coś usunąć? Woskowanie było bardzo nie przyjemne, bo niemalże całą powierzchnią pozioma samochodu jest aż szorstka od tych kropek. Czym się tego pozbyć poza glinkowaniem? Dałem prickborta na dach (na mokry, wiem że tak się nie powinno robić), nic to nie dało. Deirona na dach nie chciałem dawać, bo raczej lotnej rdzy tam nie powinno być.

 

Jeżeli polecacie inny (mocniejszy?) zestaw chemii do mycia przed woskowanie to piszcie 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem ostatnio uciążliwe soki z drzew, T&G ani Vampire Liquid tego nie ruszało, dopiero Koch Eulex aplikowany na mikrofibrę i ruch mechaniczny pomogło  
Najdłużej leżaly u mnie w tym roku ok tygodnia razem z pylkami i na bezdotykowej bez problemu puana i wodą.

Aut woskowane.

Wysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Rafal9304 said:

Przerabiałem ostatnio uciążliwe soki z drzew, T&G ani Vampire Liquid tego nie ruszało, dopiero Koch Eulex aplikowany na mikrofibrę i ruch mechaniczny pomogło 🙂 

Rozumiem, że jak mimo wszystko nałożyłem na to wosk, to jak przejadę teraz eulexem, to mi wosk tam zmyje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, sloniu napisał:

na dachu i masce zauważyłem masę chropowatych kropek

Na 100% żywica i soki z drzew. Cieżki temat.
Przez prawie 3 tygodnie miałem to dziadostwo na dachu i to tak mocno zaschnięte, że szok. Lakier był dosłownie jak tarka.

Eluxa wprawdzie nie mam, ale wszelka inna chemia u mnie nie pomogła. Musiała wskoczyć rękawica glinkowa i 'szorowanie' przez dłuższy czas (nie jak przy standardowej dekontaminacji).
Zeszło ładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.05.2022 o 08:47, Grzechu23 napisał:

Na 100% żywica i soki z drzew. Cieżki temat.
Przez prawie 3 tygodnie miałem to dziadostwo na dachu i to tak mocno zaschnięte, że szok. Lakier był dosłownie jak tarka.

Eluxa wprawdzie nie mam, ale wszelka inna chemia u mnie nie pomogła. Musiała wskoczyć rękawica glinkowa i 'szorowanie' przez dłuższy czas (nie jak przy standardowej dekontaminacji).
Zeszło ładnie.

Ja miałem dokładnie tak samo i Eulex zrobił robotę, u mnie to obowiązkowy produkt na półce 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.