Skocz do zawartości

CleanTech - Traffic Film Remover - Pre-Wash


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 godziny temu, DZIADZIA napisał:

Chociaż właściciel 4Detailer mnie nawiedza, że oszukuję... chyba zacznę protestować 🤭

Czyli jednak dali dupy z szamponami? Przypadek, ze "recenzje" bubble shampoo zaczęły się teraz pojawiać na YT a w nim teksty "nie wierzcie co mówią inni bo powielają głupoty"?

Opublikowano

@vlodek2532 cytat z JTL 🤣 nie wiem po co ale czasem też oglądnę te jego prezentacje. Bo testami to tego nazwać nie można. Do Dziadzi to on nawet podlotu nie ma, tak samo jak ten jego instagramowy kolega 

  • Lubię to 3
  • Dystrybutor
Opublikowano

@DZIADZIA Dzięki za test i opinię. Jednak mam wrażenie braku zrozumienia produktu. Traffic Film Remover ma usuwać tłusty film z lakieru, on nie ma stricte domywać auta, że bierzesz spryskujesz i nagle czyściutkie auto. Piana absolutnie też tego nie zrobi. Jednak porównywanie piany do TFR jest troszkę karkołomne. Oczywiście można tam porównać efekt domycia jednak liczy się to, czy zszedł ten tłusty nalot. TFR nie ma zastępować piany - to jest krok przed pianą w momencie kiedy uzbierała się warstwa tłustej skorupy na aucie (o co nie trudno w zimowej aurze). Zgodnie ze sztuką i w przypadku grubych zabrudzeń lecimy TFR - Piana - Mycie właściwe. W przypadku lekkich zabrudzeń można pominąć TFR lub pianę (jak kto woli). Efektem po TFR ma być brak tłustego filmu na lakierze/pozostałym brudzie który będzie się potem rozmazywał przy myciu ręcznym. 

Tak czy inaczej wstępny test rzeczowy 🙂 

  • Haha 2
Opublikowano
39 minut temu, cleantechco napisał:

lecimy TFR - Piana - Mycie właściwe.

Zaraz będzie że przed myciem na 2 wiadra trzeba będzie dzień wcześniej opryski robić, no bo chyba po tfr , a przed pianą musi wyschnąć , a nie wytrzesz tego ręcznikiem .  Dokąd to zmierza ... nie wiem ale wiem że na bank do naszych kieszeni! Tylko czy to słuszna droga to sobie sami odpowiedzcie ... 

  • Lubię to 8
Opublikowano
59 minut temu, cleantechco napisał:

Traffic Film Remover ma usuwać tłusty film z lakieru, on nie ma stricte domywać auta, że bierzesz spryskujesz i nagle czyściutkie auto.

Trochę sobie przeczycie. W pierwszym poście jest wyraźnie napisane:
"TFR to produkt służący do usuwania wszelkich zanieczyszczeń drogowych z auta. Jego unikatowa formuła pozwala na efektywne oczyszczenie lakieru bezdotykowo"

W innym poście piszecie, że "Na ten moment nie znalezlismy auta którego nie był w stanie domyc" 

To jak w końcu? 

 

Opublikowano
Zaraz będzie że przed myciem na 2 wiadra trzeba będzie dzień wcześniej opryski robić, no bo chyba po tfr , a przed pianą musi wyschnąć , a nie wytrzesz tego ręcznikiem .  Dokąd to zmierza ... nie wiem ale wiem że na bank do naszych kieszeni! Tylko czy to słuszna droga to sobie sami odpowiedzcie ... 
Zazwyczaj tak robię, daje tylko chwile aż woda trochę spłynie . Generalnie lecę systemem UK, gdzie wodą atakuje od razu wszystko ;) nie mam problemu z rozcieńczeniem piany itp. % więcej i jest Git.
Opublikowano
Godzinę temu, cleantechco napisał:

Jednak porównywanie piany do TFR jest troszkę karkołomne

Dajcie, detailingowemu albo ajtl, bo na pewno nie kupią... tam będzie idealnie.

 

Godzinę temu, cleantechco napisał:

Traffic Film Remover ma usuwać tłusty film z lakieru

Bez komentarza 

... Miłego wieczoru

  • Lubię to 14
  • Dziękuję 1
  • Super 5
  • Okay 1
  • Haha 1
Opublikowano

Trochę nie rozumiem po co robic tyle etapów... Najpierw tfr -> piana -> mycie jak [mention]DZIADZIA [/mention] doskonale pokazał ze piana w formie oprysku zrobi 2 w jednym, bo usunie lepiej film drogowy (składający się de fecto z piachu, soli zanieczyszczeń tłustych, oleistych i każdego innego syfu) leżącego na ulicach a potem na lakierze niż sam TFR który wg was ma głównie usuwać tluste zanieczyszczenia...

Opublikowano
16 minut temu, Bapko napisał:

Trochę nie rozumiem po co robic tyle etapów... Najpierw tfr -> piana -> mycie jak [mention]DZIADZIA [/mention] doskonale pokazał ze piana w formie oprysku zrobi 2 w jednym, bo usunie lepiej film drogowy (składający się de fecto z piachu, soli zanieczyszczeń tłustych, oleistych i każdego innego syfu) leżącego na ulicach a potem na lakierze niż sam TFR który wg was ma głównie usuwać tluste zanieczyszczenia...

Za szybko wyszedł test i Panowie są w ślepym zaułku.Najpierw gadanie jakie to ochy i achy a teraz smalec zbiera głównie.Szczegolnie że został porównany do podobnego produktu tej samej firmy i wyszedł klops.

Chyba polityka firmy idzie w złym kierunku,już jedni zachwalali się i mają swoich fanów głównie Facebookowych .

 

  • Lubię to 3
  • Dystrybutor
Opublikowano
2 godziny temu, powalla napisał:

Zaraz będzie że przed myciem na 2 wiadra trzeba będzie dzień wcześniej opryski robić, no bo chyba po tfr , a przed pianą musi wyschnąć , a nie wytrzesz tego ręcznikiem .  Dokąd to zmierza ... nie wiem ale wiem że na bank do naszych kieszeni! Tylko czy to słuszna droga to sobie sami odpowiedzcie ... 

Prosimy o czytanie ze zrozumieniem. Nigdzie nie napisałem, że jest to must have i trzeba robić 3 kroki. Sam nawet napisałem, że jedni używają wymiennie Piany/TFR jako jeden krok, inni to rozbijają na 3, a nie którzy głównie używają bezdotyku też jest w porządku. Dobrze wiecie że nie mamy problemu z tym, że jedni myją auto zawsze jako tzw. mycie detailingowe, a inni po prostu nie mają na to czasu/ochoty i robią na skróty. Każdy dba tak jak lubi, ważne tylko żeby uświadamiać innych że można osiągnąć fajny efekt idąc na skróty ale przy tym nie niszcząc sobie lakieru.
 

 

1 godzinę temu, smerf91 napisał:

Trochę sobie przeczycie. W pierwszym poście jest wyraźnie napisane:
"TFR to produkt służący do usuwania wszelkich zanieczyszczeń drogowych z auta. Jego unikatowa formuła pozwala na efektywne oczyszczenie lakieru bezdotykowo"

W innym poście piszecie, że "Na ten moment nie znalezlismy auta którego nie był w stanie domyc" 

To jak w końcu? 

 

Tak, produkt ma działać dobrze bezdotykowo ale jest oczywistym, że jednak zapieczony parotygodniowy brud trzeba jeszcze umyć ręcznie. Chyba, że uważasz że jest na rynku produkt albo powinien być (który na dodatek będzie bezpieczny) i domyje auto z parotygodniowym zapieczonym brudem i bez powłoki (takim typowo zimowym). 
Parunastodniowy brud domywa i ściąga ten taki tłusty film. Za parę dni postaramy się pokazać taki film z ręki z bezdotyku bo główną myślą przy powstawaniu produktu było właśnie użyteczność w codziennym życiu. Profesjonaliści w studiach jedni używają tego typu produktów, a inni nie i my absolutnie nie mamy z tym problemu i nikogo nie będziemy namawiać pod pretekstem "niezgodności ze sztuką" do kupna produktu 🙂

 

1 godzinę temu, DZIADZIA napisał:

Dajcie, detailingowemu albo ajtl, bo na pewno nie kupią... tam będzie idealnie.

 

Bez komentarza 

... Miłego wieczoru

Nie wiem czemu nagle nas atakujesz i w ogóle bijesz do innych (nieobecnych tu osób). Mi się test podobał, jest konkretny, długi. Pokazujesz co potrafi, czego nie potrafi, masz swoją opinię. Porównujesz z innym naszym produktem. Ja absolutnie Cię nie atakuje dlatego nie rozumiem powyższego komentarza dlaczego przybiera taki niegrzeczny ton. Masz prawo do swojej opinii i ja to sobie cenię. Nie oczekuje po filmie achów i ochów jeśli tak nie jest. Nie spodobał Ci się do końca - ja nie mam z tym problemu 🙂 Sam mówiłeś, że to dopiero Twoja wstępna opinia bo musisz więcej podziałać na produkcie żeby go poznać, a ja napisałem tylko jaki jest główny cel tego produktu. Nawet pisałem nic na obronę produktu chociaż na filmie widać, że sobie fajnie poradził jak na to że (jak wspominałeś) masz 2-3 brud na aucie. Mój komentarz miał tylko na celu żebyś sprawdził ewentualnie następnym razem (w porównaniu z naszym Citrus Foam czy innym produktem tego typu) czy pod paluchem jest tłusto czy nie 🙂 

 

1 godzinę temu, Bapko napisał:

Trochę nie rozumiem po co robic tyle etapów... Najpierw tfr -> piana -> mycie jak [mention]DZIADZIA [/mention] doskonale pokazał ze piana w formie oprysku zrobi 2 w jednym, bo usunie lepiej film drogowy (składający się de fecto z piachu, soli zanieczyszczeń tłustych, oleistych i każdego innego syfu) leżącego na ulicach a potem na lakierze niż sam TFR który wg was ma głównie usuwać tluste zanieczyszczenia...

To nie jest tak że MUSISZ tak robić. Nie którzy tak pracują, inni nie 🙂 Ogólnie to ma być produkt który wozisz w bagażniku i przy aktualnych warunkach i ciężkim brudzie móc się nim wspomóc na bezdotyku.

 

Godzinę temu, pretor napisał:

Za szybko wyszedł test i Panowie są w ślepym zaułku.Najpierw gadanie jakie to ochy i achy a teraz smalec zbiera głównie.Szczegolnie że został porównany do podobnego produktu tej samej firmy i wyszedł klops.

Chyba polityka firmy idzie w złym kierunku,już jedni zachwalali się i mają swoich fanów głównie Facebookowych .

 

Nie bardzo rozumiem jaki klops i jaki ślepy zaułek. Czy na teście wyszło, że produkt nie działa? Działa, a @DZIADZIA jednak woli z tych dwóch naszą pianę. Dla nas nawet sytuacja win-win 😄 Obydwa produkty zrobiły robotę. 
Nie za bardzo rozumiem też ostatniego zdania. Nasza polityka głównie opiera się na tym, że klienci dostają produkt z którego są zadowoleni i po niego wracają. Oczywiście znamy realia rynku i nie ma możliwości żeby każdy nasz produkt zadowolił w 100% każdą osobę. Każdy ma swoje subiektywne odczucia i my to szanujemy. Przykre jest za to czytanie takich tekstów bo ten kto zna naszą firmę dobrze ten wie jakie mamy podejście do klienta, że potrafimy się także przyznać do błędów i przeprosić i jak potrafimy wynagradzać klientom nasze wpadki, które raz na jakiś czas każdemu się zdarzają. To Wy Klienci decydujecie o losie produktu, jeśli okaże się że TFR nie spełnia Waszych oczekiwań to sprzedaż i opinie na tematu produktu będą tego weryfikacją. A my nie będziemy mieli problemu żeby uderzyć się w pierś i przyznać się do błędu, że produkt trzeba ulepszyć/zmienić albo wyrzucić z oferty.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem sprawę naszego podejścia i zamysłu przy tworzeniu tego właśnie produktu. Czekamy na dalsze opinie osób, które miały okazję już pobawić się produktem 🙂 Każda opinia jest dla nas ważna zarówno zła jak i dobra (chociaż oczywiście milej się czyta te dobre 😄

  • Lubię to 3
  • Dystrybutor
Opublikowano

Jeszcze jedno zdanie na temat samego produktu. Według naszych długotrwałych testów nasz Citrus Foam w oprysku nie ma takiej mocy domywającej jak w formie piany. Dlatego postanowiliśmy wydać komplementarny/zamienny produkt dla tych co potrzebują mieć w swoim arsenale typowy oprysk. Cena za 500ml i 1l jest taka sama jak za pianę więc nie ma też tu mowy o pompowaniu ceny na wyższą bo nazwa brzmi skomplikowanie 😄 Citrus nie podgryza wosków/sealantów a nawet qdków, za TFR potrafi ściągnać QD czy wosk. Zauważcie też że Citrus Foam w rozcieńczeniu 1:20 ma pH około 8,5, a TFR prawie 11. Mamy świadomość, że Citrus Foam całkiem nieźle sobie radzi jako oprysk (nawet u Pawła Nowickiego był test w oprysku) ale brakowało nam tam mocy przy trudniejszym brudzie dlatego też powstał TFR 🙂 Mamy nadzieję, że TFR zostanie doceniony przez Klientów jednak w przypadku gdyby tak się nie stało (a zawsze jest taka możliwość bo produkty mają się Wam podobać, a nie mi osobiście) to wiedźcie, że nie zostawimy tak tego i żadna osoba, która zakupiła produkt nie będzie poszkodowana 🙂 

  • Lubię to 1
Opublikowano
Godzinę temu, cleantechco napisał:

Mi się test podobał, jest konkretny

 

4 godziny temu, cleantechco napisał:

Jednak porównywanie piany do TFR jest troszkę karkołomne

🤣

Spokojnej nocy, ja odpuszczam

  • Lubię to 1
  • Super 1
Opublikowano

@cleantechco przeczytajcie sobie pierwszą stronę co piszecie i 3 CIA.Zmieniacie zdanie co chwilę.

Chcieliście zabłysnąć że niby Tfr "jedyny w swoim rodzaju,najlepszy na rynku,odtłuszcza auto" prawie jak reklama nowego płynu do mycia naczyń.Czyli wszystkie inne produkty na rynku nie robią tego co Wasz więc "kupujcie na pęczki bo może zabraknąć"

Tak to właśnie wygladalo.

Taki produkt który jest nowy ale nic nie daje nowego.Tlumaczenie że chcieliście zrobić typowy oprysk takie słabe.SG już dawno poszło po rozum i nie bez powodu zrobiło CO TFR który również można stosować tak i tak i nikt się nie wygłupia z mega hiper opisem,a później sam dodaje wzmianki.

1 godzinę temu, cleantechco napisał:

Przykre jest za to czytanie takich tekstów

Mnie też się przykro czyta takie teksty jak Wasze.Cos mi to bardzo przypomina,a co to każdy wywnioskuje Sam.

Osobiście sobie porównam "tą nowość"  z innymi TFRami i wywnioskuje który "odtłuszcza" najlepiej.

Także ten tego powodzenia i mniej chwalenia.

 

  • Dystrybutor
Opublikowano
21 minut temu, pretor napisał:

@cleantechco przeczytajcie sobie pierwszą stronę co piszecie i 3 CIA.Zmieniacie zdanie co chwilę.

Chcieliście zabłysnąć że niby Tfr "jedyny w swoim rodzaju,najlepszy na rynku,odtłuszcza auto" prawie jak reklama nowego płynu do mycia naczyń.Czyli wszystkie inne produkty na rynku nie robią tego co Wasz więc "kupujcie na pęczki bo może zabraknąć"

Tak to właśnie wygladalo.

Taki produkt który jest nowy ale nic nie daje nowego.Tlumaczenie że chcieliście zrobić typowy oprysk takie słabe.SG już dawno poszło po rozum i nie bez powodu zrobiło CO TFR który również można stosować tak i tak i nikt się nie wygłupia z mega hiper opisem,a później sam dodaje wzmianki.

Mnie też się przykro czyta takie teksty jak Wasze.Cos mi to bardzo przypomina,a co to każdy wywnioskuje Sam.

Osobiście sobie porównam "tą nowość"  z innymi TFRami i wywnioskuje który "odtłuszcza" najlepiej.

Także ten tego powodzenia i mniej chwalenia.

 

Ja mam wrażenie jednak że czytam co innego. Proszę zacytuj dokładnie zdanie z pierwszej strony z opisu produktu, które wywarło na Tobie takie wrażenie. I tu bez żadnego sarkazmu, chce serio zrozumieć co Cię tak negatywnie uderzyło i które słowa wywarły na Tobie wrażenie jak z reklamy płynu do mycia naczyń (swoją drogą też mnie one bawią 😄 ).

Teraz drugie pytanie: czy jak wydajesz pianę/szampon/qd to ten produkt ma dawać coś nowego? Nie bardzo rozumiem czego oczekujesz po produkcie czyszczącym? On ma czyścić. 

Jeśli chodzi o Citrus Oil od SG to my akurat nie chcieliśmy generować kosztów aby było możliwe spienienie tego produktu i dlatego kosztuje te 10 zł mniej. Taki mieliśmy pomysł. Jak ktoś chce pianę/oprysk to mamy Citrus Foam. Jak ktoś chce szybki i skuteczny oprysk (dalej podtrzymujemy że TFR ma większa moc niż nasz Citrus Foam) to bierze TFR 🙂 Mam wrażenie jakbyśmy tu na siłę Wam wciskali produkt pisząc że bez niego nie przeżyjecie ale tak nie jest. Napisaliśmy uczciwy opis mówiący o tym co produkt robi i jak go używać, nikt też tu nie pisze o jakimś wielkim i przełomowym odkryciu w chemii. Wydaliśmy ten produkt bo słuchamy Was i wiele osób do nas pisało kiedy zrobimy coś typowo do prewashu jako oprysk. Najczęściej odpowiadaliśmy na takie wiadomości, że Citrus Foam można używać jako oprysk jednak dla wielu z Was nie było to rozwiązanie satysfakcjonujące. Posłuchaliśmy, wydaliśmy produkt i teraz czas na to aby rynek zweryfikował czy jest to produkt godny polecenia czy nie jest. Mamy nadzieję i wierzymy, że jest bo testy trwały na prawdę długo i kombinacji też było wiele jednak jak zwykle chcieliśmy połączyć odpowiednią moc i atrakcyjną cenę dla klienta końcowego.

Pamiętaj też, że każdy ma prawo wyboru oraz prawo do opinii. Rozumiemy, że uważasz ten produkt za zbędny w naszej gamie jednak tak jak pisałem wyżej, wiele osób pisało do nas czy coś takiego wydamy. Ci którzy o niego prosili będą używać, a My Ciebie w żadnym opisie/wpisie/wiadomości nie przymuszamy do korzystania z tego produktu. Jeśli wolisz mieć 2w1 tak jak piszesz to sięgnij po Citrus Foam albo SG CO TFR. Nie chcemy tu żadnych konfliktów, a troszkę na siłę powstaje tu jakieś napięcie 🙂
Za to prosiłbym Cię żebyś pisał jakie masz na ten moment do nas zarzuty konkretnie ze wskazaniem, w którym momencie przeholowaliśmy z opisem. 

50 minut temu, DZIADZIA napisał:

 

🤣

Spokojnej nocy, ja odpuszczam

Skrót myślowy. Test jest konkretny ze względu na dużo zawartej treści, wydanie swojej opinii itp. Co do karkołomności proszę pisz z kontekstem, a nie tak jak w wielu mediach wyciągasz jedno zdanie 🙂  Dokładnie było tak  " Jednak porównywanie piany do TFR jest troszkę karkołomne. Oczywiście można tam porównać efekt domycia jednak liczy się to, czy zszedł ten tłusty nalot."  
 

Opublikowano

Zaraz zaraz ja czegoś nie ogarniam. 

Przecież do radzaju zabrudzeń dobiera się odpowiednią Chemie. Nie bez powodu płyny do naczyń są mocno zasadowe... 

Mycie to nie tylko czystość a Dbanie o powłoki, woski itp to nie tylko odkamienianie kwaśnymi produktami... 

 

Opublikowano
2 godziny temu, cleantechco napisał:

Jeszcze jedno zdanie na temat samego produktu. Według naszych długotrwałych testów nasz Citrus Foam w oprysku nie ma takiej mocy domywającej jak w formie piany. Dlatego postanowiliśmy wydać komplementarny/zamienny produkt dla tych co potrzebują mieć w swoim arsenale typowy oprysk. Cena za 500ml i 1l jest taka sama jak za pianę więc nie ma też tu mowy o pompowaniu ceny na wyższą bo nazwa brzmi skomplikowanie 😄 Citrus nie podgryza wosków/sealantów a nawet qdków, za TFR potrafi ściągnać QD czy wosk. Zauważcie też że Citrus Foam w rozcieńczeniu 1:20 ma pH około 8,5, a TFR prawie 11. Mamy świadomość, że Citrus Foam całkiem nieźle sobie radzi jako oprysk (nawet u Pawła Nowickiego był test w oprysku) ale brakowało nam tam mocy przy trudniejszym brudzie dlatego też powstał TFR 🙂 Mamy nadzieję, że TFR zostanie doceniony przez Klientów jednak w przypadku gdyby tak się nie stało (a zawsze jest taka możliwość bo produkty mają się Wam podobać, a nie mi osobiście) to wiedźcie, że nie zostawimy tak tego i żadna osoba, która zakupiła produkt nie będzie poszkodowana 🙂 

Szczerze to chciałem kupić tfr ale narazie się wstrzymam, mam produkty tego typu, głównie sięgam po dwa z czego jeden to wasz CF, gdzie nie miałem tak brudnego auta gdzie by sobie nie poradził. 

Nie wiem jak to syruacja wyglada w przypadku załóżmy busów czy samochodów ciężarowych które zazwyczaj żadnych powłok czy wosków nie maja, a wtedy siła domuwania CF z pewnością spada, gdzie właśnie w takich warunkach TFR mógłby okazać się lepszy. Cena za produkty TFR jak najbardziej adekwatna, ja bym chętnie zobaczył porównanie z TFR ADBL gdzie to dość mocny produkt, ale na takim powaznie brudnym aucie użytkowym jak wspomniałem. 

  • Dystrybutor
Opublikowano
32 minuty temu, ValiooX napisał:

Szczerze to chciałem kupić tfr ale narazie się wstrzymam, mam produkty tego typu, głównie sięgam po dwa z czego jeden to wasz CF, gdzie nie miałem tak brudnego auta gdzie by sobie nie poradził. 

Nie wiem jak to syruacja wyglada w przypadku załóżmy busów czy samochodów ciężarowych które zazwyczaj żadnych powłok czy wosków nie maja, a wtedy siła domuwania CF z pewnością spada, gdzie właśnie w takich warunkach TFR mógłby okazać się lepszy. Cena za produkty TFR jak najbardziej adekwatna, ja bym chętnie zobaczył porównanie z TFR ADBL gdzie to dość mocny produkt, ale na takim powaznie brudnym aucie użytkowym jak wspomniałem. 

W przyszłym mamy nadzieję że się pojawia nagrania. Jeżdżę od miesiąca  i zbieram brud. Na wtorek planujemy nagrania filmu tutorialowego. Zrobimy też drugi film timelapse bez cięć z mycia mocno brudnego auta aby nikt nie posadzal nas o spreparowanie filmu  🙂

 

Opublikowano
Godzinę temu, cleantechco napisał:

W przyszłym mamy nadzieję że się pojawia nagrania. Jeżdżę od miesiąca  i zbieram brud. Na wtorek planujemy nagrania filmu tutorialowego. Zrobimy też drugi film timelapse bez cięć z mycia mocno brudnego auta aby nikt nie posadzal nas o spreparowanie filmu  🙂

 

Narazie wstrzymuje się od wypowiedzi co do produktu, bo u dziadzi fajny konkretny materiał ale dodam coś od siebie, ze jeśli auto ma świeża powłokę/wosk co daje super zrzut i hydro to taki tygodniowy lub dwu brud można nawet i woda pod ciśnieniem zebrać. Narazie nie odczuwam potrzeby takiego produktu, ale może znajdę busa roboczego do umycia to mogę sprawdzić z konkurencja, bo właśnie takie zastosowanie produktów TFR widzę. Auta bez zabezpieczeń auta robocze 

  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
  • Dystrybutor
Opublikowano

@DZIADZIA i wszyscy: TFR został wycofany chwilowo ze sprzedaży  (dzięki pomocy Pawła Nowickiego - co też zweryfikował test @DZIADZIA ale o tym poniżej) ze względu na wykryty problem z produktem tj. brak powtarzalności produktu z jednej partii w losowych butelkach. Produkt został wycofany tak de facto ze sklepów dosłownie 2-3 dni po premierze tak aby nie trafił do końcowego użytkownika (sprzedane dosłownie parę butelek które zostanie wymienione).
Jak pisałem wyżej problemem jest różna moc w różnych butelkach (wybraliśmy losowe butelki i w jednych produkt działał poprawnie, w innych działał na 50%, a w niektórych działał jak woda - czyli nie działał 😄 ), w końcu doszliśmy do tego jak to się stało i w przyszłym tyg powinny do sklepów trafić już pełnowartościowe produkty. Osoby które zdążyły kupić produkt (nawet działający po prawnie) dostaną nowy produkt bez ponoszenia żadnych kosztów (także wysyłki) oraz bonus 🙂 Reszta już wkrótce będzie mogła sama sprawdzić produkt na własnej skórze.

Produkt nie powinien domywać gorzej niż Citrus Foam, w przypadku małych zabrudzeń różnica nie zawsze będzie zauważalna (oprócz tego, że pod palcem po TFR nie czuć tłustego, a po Citrus czasem nadal czuć), a w przypadku mocnych zabrudzeń ma być widoczna różnica w domywaniu (i ta różnica była podczas tworzenia próbek do testów). Problem powstał u nas podczas produkcji.

Przepraszamy wszystkich za niedogodności. Przepraszamy też za ton jaki przybrała powyższa dyskusja w tym temacie, spowodowane było to tym, że byliśmy pewni działania produktu, a dopiero po telefonie Pawła Nowickiego (że nie działa, jakby była woda w butelce) zaczęliśmy sprawdzać co się stało. Przepraszamy też @DZIADZIA bo zdecydowanie miał rację. @DZIADZIA kupiłeś w sklepie więc też poleci paczka z działającą wersją 😛 Oczywiście nie oczekujemy, że będziesz robił update testu ale jak będziesz miał ochotę pochylić się nad produktem jeszcze raz to będzie nam miło 😉 

A tu wideo potwierdzające, że jeden TFR działa, drugi tak sobie, a trzeci w ogóle 🙂

Oczywiście bierzemy na klatę wszelką krytykę bo taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Obiecujemy też, że następnym razem nie będziemy się tak śpieszyć z premierą, a od tego czasu wprowadziliśmy nowe standardy jakościowe zanim produkt trafi do sklepów - będziemy weryfikować losowe butelki już po zmieszaniu i rozlaniu produktu i dopiero je wysyłali do sprzedaży.

 

  • Lubię to 7
  • Okay 1
Opublikowano

Jestem właśnie świeżo po nowym filmie @DZIADZIA gdzie kolejny raz widać przewagę (i to dość znaczną) CF nad TFR, wszedłem na forum z myślą, że powyższa dyskusja toczy się od nowa a tu proszę jaki zwrot akcji. Poczekam na dalszy rozwój sytuacji przed ewentualnym kupnem. Dziwne wydawało się, że firma, która ma kilka, wg. mnie udanych produktów robi nowość, zachwala itd a w testach rygryssa wychodzi straszna lipa.

Co by nie było sytuacja ciekawa (dla Was zapewne w mniejszym lub większym stopniu kosztowna a nie ciekawa 😄).

@DZIADZIA - pochylam się nad powyższą propozycją Cleantech co do kolejnego, trzeciego już porównania 😉

  • Lubię to 1
  • Dystrybutor
Opublikowano
5 minut temu, KiziorDZN napisał:

Jestem właśnie świeżo po nowym filmie @DZIADZIA gdzie kolejny raz widać przewagę (i to dość znaczną) CF nad TFR, wszedłem na forum z myślą, że powyższa dyskusja toczy się od nowa a tu proszę jaki zwrot akcji. Poczekam na dalszy rozwój sytuacji przed ewentualnym kupnem. Dziwne wydawało się, że firma, która ma kilka, wg. mnie udanych produktów robi nowość, zachwala itd a w testach rygryssa wychodzi straszna lipa.

Co by nie było sytuacja ciekawa (dla Was zapewne w mniejszym lub większym stopniu kosztowna a nie ciekawa 😄).

@DZIADZIA - pochylam się nad powyższą propozycją Cleantech co do kolejnego, trzeciego już porównania 😉

Najcenniejsze jest zaufanie Klientów  😉 więcej stracilibysmy próbować sprzedawac wadliwy produkt niż go wycofac i zutylizowac  🙂

Opublikowano

Nie myli się ten, co nic nie robi...

Zawsze to pisze i mówię, chcę być obiektywny i nie ważne jaka to firma i co wypuszcza... cieszę się, że to potwierdziły moje dwa porównania, ale smuci, że nie wierzyliście.

Jak mam popełnić kolejne porównanie, poproszę o wiadomość co do wysyłki tfra

  • Lubię to 5
  • Dystrybutor
Opublikowano
6 minut temu, DZIADZIA napisał:

Nie myli się ten, co nic nie robi...

Zawsze to pisze i mówię, chcę być obiektywny i nie ważne jaka to firma i co wypuszcza... cieszę się, że to potwierdziły moje dwa porównania, ale smuci, że nie wierzyliście.

Jak mam popełnić kolejne porównanie, poproszę o wiadomość co do wysyłki tfra

Ok, odezwiemy się w przyszłym tygodniu jak już będzie gotowy do wysyłki. 

Dlatego przepraszamy że potraktowalismy nie do końca poważnie Twoje uwagi.

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.