Skocz do zawartości

Poradnik dla początkujących - wersja rozwojowa


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Myjesz na bezdotyku. Jedziesz do siebie. Na suche auto t&g. Splukujesz. Myjesz na dwa wiadra. Osuszasz. Deiron. Splukujesz. I dalej jedziesz z tematem.

Opublikowano
8 minut temu, pioTrazZ napisał:

Cleaner jakiś możesz mi polecić?

SG Pure Paint lub każdy inny bez wypełniaczy

9 minut temu, pioTrazZ napisał:

Mam zamiar na samym początku podskoczyć na myjnię bezdotykową która jest jakieś 2,3 km od miejsca w któym będę mył auto.

Jak nie masz myjki w domu to możesz zrobić T&G i deirona na myjni, spłukać porządnie a w domu tylko mycie na 2 wiadra.
Odnośnie FC12 to jak masz czarny / ciemny kolor auta to przyłóż się do aplikacji (cieniutka warstwa) bo często wychodzą mazy.

Opublikowano

Dzięki za pomoc Panowie 🙂 

Czyli: 

mycie -> 1. tar & glue remover -> mycie -> 2. deironizer -> mycie oraz osuszanie karoserii  -> cleaner -> odtłuszczacz -> woskowanie -> dotarcie wosku ?
Z tym, że czynność 1 oraz 2 mogę zrobić od razu na myjni następnie osuszyć auto, pojechać do domu, tam umyć auto na dwa wiadra, osuszyć, poczęstować odtłuszczaczem i następnie zabrać się za woskowanie. Czy po łepkach tak to ma wyglądać? 

Na stanie mam:
wosk / odtłuszczacz z rrc / mikrofibrę 500 g do docierania wosku / ręcznik z MF do osuszania
Potrzebuję jeszcze:
t&g / deironizer (mogą być z rrc również? czy coś innego polecacie?) / clenaer ( z polecenia od was z SG) 

Szampon do mycia ręcznego rozumiem, byle jaki tylko , żeby miał neutralne ph? Czy może jakiś rónież mi polecicie jak cleaner od SG? 🙂
Gąbka/ aplikator do cleanera jaki będzie najlepszy? z MF czy jakiś gąbkowy? 

Tak, mam czarny metalik. Naoglądałem się  już trochę filmików i wiem, że na czarnym trzeba uwazać 😄

Opublikowano
2 minuty temu, pioTrazZ napisał:

Szampon do mycia ręcznego rozumiem, byle jaki tylko , żeby miał neutralne ph? Czy może jakiś rónież mi polecicie jak cleaner od SG?

Szampon RRC jest ponoć ok, ja używam SG lub ADBL Pro (w zależności od brudu).

4 minuty temu, pioTrazZ napisał:

Gąbka/ aplikator do cleanera jaki będzie najlepszy? z MF czy jakiś gąbkowy? 

Każdy pewnie będzie miał swoje predyspozycje, możesz kupić MF i jakiś TriColor i sam zobaczysz, napewno Ci się nie zmarnuje 🙂

5 minut temu, Zdroja0 napisał:

Miej na uwadze T&g i deiron lepiej będą działały na suchym.

Dokładnie, święte słowa.

Opublikowano

Cleaner zakupiłem wczoraj od SG oraz aplikatory z k2 do tego 🙂
Na dniach zakupię jeszcze prickboart'a oraz jakiś deironizer. 
Czy macie jakieś rady co do woskowania fusso coat? Jak woskować? Czego kategorycznie nie robić? Rozumiem, że miejsce woskowania  ma być zacienione i najlepiej zamknięte, żeby nic na karoserię  nie wleciało? 😛 Jeżeli glinkować nie trzeba to odltłuszczać lakier więcenij niż raz przed nałożeniem wosku? 
Jak dbać o lakier po nałożeniu wosku? bezdotykowa + QD wystarczą? czy raczej ciśnienie z myjki znisczy powłokę i trzeba myć ręcznie? 
Co wam wpadnie do głowy to piszcie 🙂

Z góry dziękuję 

  • Moderator
Opublikowano
16 minut temu, pioTrazZ napisał:

Czy macie jakieś rady co do woskowania fusso coat? Jak woskować? Czego kategorycznie nie robić? Rozumiem, że miejsce woskowania  ma być zacienione i najlepiej zamknięte, żeby nic na karoserię  nie wleciało? 😛 Jeżeli glinkować nie trzeba to odltłuszczać lakier więcenij niż raz przed nałożeniem wosku? 

Wszystko masz rozpisane na filmikach w dziale Fusso.

Pzdr.

Opublikowano

Dzięki za pomoc! 🙂 w wyszkuiwarce jak wpisałem "jak przygotować auto do woskowania" to wyskoczyło mi ponad 4000 postów i po przeglądniećiu kilkudziesięciu zrezygnowałem ;D 
W takim razie już tam zaglądam. 

Opublikowano

Niestety filmiki nie odpowiedziały na moje pytania więc jakby ktoś miał chwilę mimo wszystko odpowiedzieć na mój powyższy post byłbym wdzięczny 🙂

Opublikowano

Panowie, ostatnie pytanko przed jutrzejszym pierwszym woskowaniem 😁 czy po aplikacji fusso coat trzeba odczekać jakiś czas, żeby jakieś tam reakcje jeszcze się zadziały? Czy można od razu się cieszyć autkiem? 

Przy okazji, możecie polecić jakiś gotowy preparat do czyszczenia podsufitki? 🙂

Opublikowano
W dniu 26.04.2019 o 21:19, pioTrazZ napisał:

gotowy preparat do czyszczenia podsufitki?

ADBL Bonnet jest gotowy do użycia i w rozsądnej cenie.

Opublikowano
2 godziny temu, alexander napisał:

ADBL Bonnet jest gotowy do użycia i w rozsądnej cenie.

Dzięki, właśnie taki zakupiłem i efekt jest git 🙂

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Jaki odtłuszczacz polecacie i wosk do woskowania ręcznego, lakier srebrny ? 
Btw. na maske i szybke kapnęła mi żywica, lub coś podobnego, nie mogę się tego pozbyć... podpowiedzcie czym to usunąć.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 12.06.2019 o 22:07, buzk4 napisał:

Jaki odtłuszczacz polecacie i wosk do woskowania ręcznego, lakier srebrny ? 
Btw. na maske i szybke kapnęła mi żywica, lub coś podobnego, nie mogę się tego pozbyć... podpowiedzcie czym to usunąć.

żywica VASCO PREWASH TIXOTROP
Jeżeli wosk syntetyczny to IPA
Jeżeli wosk naturalny ipa, cleaner, wosk

Opublikowano

Cześć,

Pewnie powielam wiele razy zadane pytania, ale treści na forum jest dużooooo.

Stawiam nieśmiałe kroki w czyszczeniu na zamówienie - takim dokładnym, ale raczej podstawowym - z zewnątrz i w środku, póki co bez woskowania i polerowania.

Karoseria

1. Do tej pory myłem auta na zasadzie "spłucz myjką, umyj, spłucz jeszcze raz.". Ostatnio jednak używam profesjonalnego Karchera wraz z dedykowanym koncentratem i robię tak: najpierw płukanie, potem piana, mycie samą pianą (ciepła woda, wiaderko z kratką, rękawica, gąbka, szczotka do opon). Czy do mniej zabrudzonego auta, na własny użytek, taka metoda wystarcza? Wydaje mi się, że myjka i piana już robią robotę, ale może się mylę? Jakoś tak dziwnie musieć tradycyjnie myć auto, mając taki sprzęt...

2. Usuwanie smoły i tym podobnych - czy używanie glinki ma sens, jeżeli nie mam zamiaru polerować auta? Ostatnio robiłem test przy okazji pierwszej realizacji - z felg zeszło ładnie, ale z lakieru - już nie chciało, a że nie miałem w interesie zostawić klientce tysięcy mikorysek na samochodzie - zrezygnowałem. Czy środki do usuwania smoły dają radę?

3. Znacie może jakiś sposób na pozbycie się żywicy?

4. Mam w domu masakrycznie twardą wodę, do tego stopnia, że jeżeli nie myję auta wieczorem/w nocy, to po umyciu muszę spędzić dobrą chwilę na usunięciu zacieków z lakieru i szyb. Da się z tym coś zrobić?

Wnętrze

1. Na każdym z filmów o detailingu, który oglądam widzę APC. Czy to rzeczywiście najlepsze rozwiązanie do czyszczenia środka? Osobiście używam wilgotnej ściereczki i mikrofibry do wycierania, ale prywatnie auta sprzątam dość często i nie ma tam zbyt dużo brudu, a u ludzi może być różnie.

2. Dressingi - jakie są Wasze opinie - osobiście nie przepadam za chemią do kokpitów właśnie dlatego, że często po jej użyciu wszystko się lepi, świeci, i dziwnie pachnie... Wiem, że są preparaty dające matowe wykończenie, zapachy też można wybrać, ale może to gra nie warta świeczki?

3.  Czy czyszczenie tapicerki piankami i sprejami może w ogóle być efektywne, czy lepiej po prostu odłożyć na odkurzacz piorący? Z dotychczasowych prób nie byłem zadowolony a nie chcę ludziom oferować czegoś, czego nie zrobię dobrze.

4. Jak zabrać się za czyszczenie skóry? Podobno delikatny temat...

5. Techniki czyszczenia szyb - wiem, że dużo daje preparat, ale to nie wszystko. Jak to zrobić, żeby jeszcze bardziej nie pogorszyć sytuacji? Dostaję szału przez zacieki...

6. Czym, przy nieuważnym używaniu, można wnętrze uszkodzić?

7. Są może jakieś środki do usuwania zarysowań z plastiku - takich dość poważnych? Czy już tylko lakierowanie tworzywa?

Na razie chyba tyle. Dzięki z góry za pomoc. 

Opublikowano
5 godzin temu, MMCzysci napisał:

Cześć,

Pewnie powielam wiele razy zadane pytania, ale treści na forum jest dużooooo.

Stawiam nieśmiałe kroki w czyszczeniu na zamówienie - takim dokładnym, ale raczej podstawowym - z zewnątrz i w środku, póki co bez woskowania i polerowania.

Karoseria

1. Do tej pory myłem auta na zasadzie "spłucz myjką, umyj, spłucz jeszcze raz.". Ostatnio jednak używam profesjonalnego Karchera wraz z dedykowanym koncentratem i robię tak: najpierw płukanie, potem piana, mycie samą pianą (ciepła woda, wiaderko z kratką, rękawica, gąbka, szczotka do opon). Czy do mniej zabrudzonego auta, na własny użytek, taka metoda wystarcza? Wydaje mi się, że myjka i piana już robią robotę, ale może się mylę? Jakoś tak dziwnie musieć tradycyjnie myć auto, mając taki sprzęt...

Żeby dobrze umyć nie ma wyjścia, musisz to zrobić ręcznie. Podana metoda jest zasadniczo OK, ale jak masz faktycznie brudne auto, to spłucz pianę i później po prostu umyj szamponem za pomocą rękawicy. 

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

2. Usuwanie smoły i tym podobnych - czy używanie glinki ma sens, jeżeli nie mam zamiaru polerować auta? Ostatnio robiłem test przy okazji pierwszej realizacji - z felg zeszło ładnie, ale z lakieru - już nie chciało, a że nie miałem w interesie zostawić klientce tysięcy mikorysek na samochodzie - zrezygnowałem. Czy środki do usuwania smoły dają radę?

Oczywiście, że dają radę, jest ich sporo - to tzw produkty Tar&Glue. Z najbardziej polecanych są Prickbort i Vasco, ale kluczowe jest ich stosowanie zgodne z zaleceniami producenta.

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

3. Znacie może jakiś sposób na pozbycie się żywicy?

Tar&Glue.

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

4. Mam w domu masakrycznie twardą wodę, do tego stopnia, że jeżeli nie myję auta wieczorem/w nocy, to po umyciu muszę spędzić dobrą chwilę na usunięciu zacieków z lakieru i szyb. Da się z tym coś zrobić?

Tak, nie myć na słońcu 😉 i ewentualnie wspomagać się hydrowoskami/drying-agentami przed/w trakcie suszenia auta ręcznikiem. Szyby możesz osuszyć wstępnie za pomocą ściągaczki silikonowej.

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

Wnętrze

1. Na każdym z filmów o detailingu, który oglądam widzę APC. Czy to rzeczywiście najlepsze rozwiązanie do czyszczenia środka? Osobiście używam wilgotnej ściereczki i mikrofibry do wycierania, ale prywatnie auta sprzątam dość często i nie ma tam zbyt dużo brudu, a u ludzi może być różnie.

Jest to najtańszy i najbardziej skuteczny preparat do czyszczenia wielu powierzchni, w tym plastików wewnętrznych. Po wypracowaniu APC ściągasz brud wilgotną fibrą, tak jak to robisz teraz, po czym wycierasz do sucha drugą i tyle.

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

2. Dressingi - jakie są Wasze opinie - osobiście nie przepadam za chemią do kokpitów właśnie dlatego, że często po jej użyciu wszystko się lepi, świeci, i dziwnie pachnie... Wiem, że są preparaty dające matowe wykończenie, zapachy też można wybrać, ale może to gra nie warta świeczki?

Nie wiem czy na tym etapie "działalności" jest sens bawić się dressingami. Możesz zaopatrzyć się w QD do wnętrza, który fajnie przyciemni plastiki.

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

3.  Czy czyszczenie tapicerki piankami i sprejami może w ogóle być efektywne, czy lepiej po prostu odłożyć na odkurzacz piorący? Z dotychczasowych prób nie byłem zadowolony a nie chcę ludziom oferować czegoś, czego nie zrobię dobrze.

Nie będzie efektywne i daj sobie z tym spokój, jeśli chcesz mieć jakąś renomę. 

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

4. Jak zabrać się za czyszczenie skóry? Podobno delikatny temat...

Pooglądaj YT Colourlock czy MX Nowicki, tam masz wszystko podane jak na tacy.

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

5. Techniki czyszczenia szyb - wiem, że dużo daje preparat, ale to nie wszystko. Jak to zrobić, żeby jeszcze bardziej nie pogorszyć sytuacji? Dostaję szału przez zacieki...

Najważniejsze są rękawiczki - co z tego, że wymyjesz szyby jak przeniesiesz na nie tłuszcz z palców. Jak są mocno brudne, to umyj je wstępnie fibrą do szyb namoczoną w ciepłej wodzie i płucz często. Następnie na dwie fibry, najlepiej te przeznaczone do szyb. Wypracowujesz produkt jedną, czekasz chwilę aż odparuje i docierasz drugą do sucha. Muszą być czyste, wręcz wyjałowione. Możesz wspomóc się najtańszą latarką LED żeby spojrzeć "pod światło" czy wszystko wyszło jak należy. 

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

6. Czym, przy nieuważnym używaniu, można wnętrze uszkodzić?

Chodzi Ci o produkty jak domniemam. Chyba najgroźniejsze może być Tar&Glue gdy nieumiejętnie go użyjesz, ale ciężko mi sobie to wyobrazić jeśli się myśli przy pracy. Wiem też, że mocne stężenie APC, które np. przy czyszczeniu plastików wyląduje na szybie i nie zostanie dotarte, po wyschnięciu na słońcu może zostawić po sobie ślady, które będzie bardzo ciężko usunąć. 

5 godzin temu, MMCzysci napisał:

7. Są może jakieś środki do usuwania zarysowań z plastiku - takich dość poważnych? Czy już tylko lakierowanie tworzywa?

Tylko lakierowanie. Jeśli są to plastiki zewnętrzne, można próbować przykryć tłustymi dressingami.

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Serdecznie dziękuję za odpowiedź. Dużo się wyjaśniło

A to jeszcze nie koniec...

Teraz pora skompletować jakiś zestaw chemii... skłaniam się w stronę ADBL, ale to temat na inny dział.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

@MMCzysci kolega ci udzielił dobrych odpowiedzi. Ja tylko dodam że myjka ciśnieniowa nie służy do mycia a do spłukiwania. Auta bezdotykowo nie umyjesz dokładnie. Dlatego najlepiej na suche auto piana, spłukanie, mycie ręczne, spłukanie i wytarcie do sucha.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Jasne. Jestem w pełni świadomy, że bezdotykowo, to co najwyżej kurz mogę zmyć 😎

Chodziło o to, czy taka pianka po uprzednim zebraniu grubszego brudu wodą pod ciśnieniem będzie się nadawała do umycia samochodu (ręcznego), czy koniecznie powinienem robić oddzielny roztwór. Koncentrat Karchera robi bardzo wydajną, gęstą pianę. Poprzedni Nilfisk mógł najwyżej pomóc namydlić auto, więc nie kombinowałem i myłem normalnie a teraz aż chce się iść na skróty... A może nie wolno 😀

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 

Opublikowano

Aha, aha... a co mi podpowiecie w temacie mycia silnika? Nigdy tego nie robiłem, a bardzo bym chciał, bo w jednym z aut wstyd pod maskę zajrzeć - pełno zaschniętego oleju, do którego lepi się kurz. Nie chciałbym też jednak uszkodzić jakichś delikatnych podzespołów, elektroniki.

Opublikowano
W dniu 5.08.2019 o 16:29, MMCzysci napisał:

Aha, aha... a co mi podpowiecie w temacie mycia silnika? Nigdy tego nie robiłem, a bardzo bym chciał, bo w jednym z aut wstyd pod maskę zajrzeć - pełno zaschniętego oleju, do którego lepi się kurz. Nie chciałbym też jednak uszkodzić jakichś delikatnych podzespołów, elektroniki.

polecam ci produkt Mr. Finisher od Nano Detail System, jeżeli masz obawy że coś zalejesz to spryskujesz element, pędzelkujesz wycierasz szmatką gotowe 

 

20190223_135826.jpg

20190223_143857.jpg

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Dzięki za dotychczasową pomoc. Ciągle się uczę i eksperymentuję z chemią. Aczkolwiek ponownie bym prosił o pomoc, bo zgłupiałem już 😐 Założywszy, że chcę bez korekty nałożyć wosk/QD/SSW, albo po prostu porządnie wyczyścić samochód, tak żeby nic na nim nie zostało, w jakiej kolejności powinienem podejść do dekontaminacji? Piana, spłukanie, Tar Pro, mycie, suszenie, deiron, mycie? Czy może użyć obu produktów na raz po myciu a potem je powtórzyć? Najlepiej dla mnie byłoby w ogóle nie musieć powtarzać zasadniczego, ale tak się chyba nie da, z tego co rozumiem.

Opublikowano
25 minut temu, MMCzysci napisał:

Dzięki za dotychczasową pomoc. Ciągle się uczę i eksperymentuję z chemią. Aczkolwiek ponownie bym prosił o pomoc, bo zgłupiałem już 😐 Założywszy, że chcę bez korekty nałożyć wosk/QD/SSW, albo po prostu porządnie wyczyścić samochód, tak żeby nic na nim nie zostało, w jakiej kolejności powinienem podejść do dekontaminacji? Piana, spłukanie, Tar Pro, mycie, suszenie, deiron, mycie? Czy może użyć obu produktów na raz po myciu a potem je powtórzyć? Najlepiej dla mnie byłoby w ogóle nie musieć powtarzać zasadniczego, ale tak się chyba nie da, z tego co rozumiem.

 

imageproxy.png

Opublikowano

No dobra, a co po dekontaminacji na sam koniec? Splukanie i wtedy cleaner? Czy mam umyć samochód po raz drugi? Czytałem temat o podstawach, ale tam jest tyle wersji, że sam się już gubię, a zima idzie i fajnie byłoby czymś posmarować autko.

 

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Opublikowano

@MMCzysci umyć nigdy nie zaszkodzi. Choć jak się dokładnie przyłożysz z myjką to i spłukanie wystarczy. Ja myję zawsze. Czy to po glinkowaniu czy po chemicznej dek. staram się rękawicą auto przelecieć. Już na 1 wiadro oczywiście.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.