DevMike Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2020 EDIT: do relacji dołączona jest nowa edycja sezon 2021 (na samym końcu wątku) Na wstępie - jest to moja pierwsza relacja i pierwszy projekt w dziale Wash & Wax. Zdecydowałem się przeznaczyć majówkę 2020 na detailing mojej meganki z 11.2018 r w kolorze Red INTENS. Chciałem na to przeznaczyć cały dzień - jednak wyszło trochę dłużej przez moją niewiedzę i dość słabe tempo pracy. Dodatkowo po przyjeździe w docelowe miejsce okazało się, że pogoda nie będzie mnie rozpieszczać. Jak się okazało - zrobiłem dobry ruch. Największy fackup zrobiłem z aplikatorem wosku który przy tylnej części auta spadł mi na ziemię i tym samym kończąc moją pracę - nie nadawał się do użyci. Mam w planach dorobienie tego elementu przy najbliższej okazji. cała moja zajawka autodetailingiem zaczeła się od użytkownika @damiano2007 i jego prac na Leonem FR ... potem zaczęło się przeglądanie tego forum i zbieranie many na pierwszy własny projekt. Oto on Zanim do efektów, to przywitam się zdjeciem które miało jak wyjśc na reklamach - same światła przy totalnym zmroku ... wyszło jak wyszło to na początek prezentacja auta przed: Jakiegoś wielkiego brudu nie ma, jednak później podczas mycia wyjdzie, że żadnej powłoki już nie ma. W 2019 w sierpniu kładłem pierwszy wosk z firmy k2 + cleaner K2 i tyle W tym roku postanowiłem pójść nieco dalej. Po wstępnych oględzinach przystępuje do pracy: Aktywna piana z ręcznej pianownicy Marolex + Snow Foam ale przed tym zabijam wszelkie robactwo za pomocą ADBL beetle squeezer Czekam chwile i przystępujem do pracy. Nie wiem czy to coś z pianą czy z Marolexem nie tak, ale ciężko się kładzie tą pianę tym sprzętem że szok. Zanim przeleciałem całe auto, na pierwszych elementach piana już prawie zeszła. Jednak się okazało na drugi dzień - nie dopompowywałem do końca (czyli do słyszalnego syknięcia) - stąd moje problemy ze sprzętem Czas na spłukiwanie piany: I przystępuje do mycia felg, ADBL Vampier luquid + ADBL tire & rubber cleaner, pędzelek ADBL + szczota do nadkoli + szczota do opon. Po myciu zapomniałem o tym że miałem też szczotę do felg <facepalm> Psikanko wampirem i efekt widoczny po kilku zdjęciach Pędzelkujemy W międzyczasie jak wampire się przegryza, psikam na opony i szoruję Widok był niezły i widać, że środki zadziałały, choć opony szorowałem a brud i tak siedział niezły Pierwsze oględzieny felg, jak widać zrobione niezby dokładnie i potrzeba drugiego strzału Nie zapominam o nadkolach Przy drugiej rundzie już słabszy efekt, choć opona pieni się dalej nieźle. Myślę, że opony mógłbym szorować jeszcze minimum dwa razy Kilka dni wcześniej zmieniałem opony na letnie i ni jak nie mogłem pozbyć się tego smaru na felgach Po przejechaniu 4 felg zabieram się do usuwania smoły. Felgi zdążyły przeschnąć i mogę zaczynać z dalszą pracą Dodatkowo finalne kończenie pianą i gąbką Jak widać coś tam spływa Gąbka idzie w każdy zakamarek Felgi skończone (jutro zostanie nałożony wosk) Pierwszego dnia w roli głównej wystąpili dla Państwa DZIEŃ 2: pobudka przed 6 i zaczynam pracę na zewnątrz póki jeszcze jest pochmurno ale bez deszczu. Tar&glue remover na czerwonym lakierze niestety nie ma widocznego efektu Spłukujemy Jak widać niezła tafla wody - kompletnie brak jakiejkolwiek hydrofobowości Auto spłukane, w dalszej kolejności idzie APC na wnękach drzwi. Miałem problem czym to psikać, nie mam parownicy, a szlauchem z wodą bałem się zmoczyć wszystkiego co się da i za naradą forumowiczów aby spsikać to atomizerem wpadłem na genialny pomysł. Dlaczego by nie użyć do tego marolexa bez końcówki spieniającej APC rozcieńczone i działamy Do spłukania APC posłużł mi Marolex Dla testu spsikałem jeszcze karoserię ADBL Vampire przed myciem na dwa wiadra (niepotrzebny krok) Kolejny etap: Mycie na dwa wiadra (oba z separatorem brudu) z szamponem SG Orange Shampoo + ADBL Bubble maker Rękawica WorkStuff (dobrze się spisała), pogoda do bani, ale choć na rekawicy widać bąbelki z tęczą Do osuszania dwa ręczniki, pierwszy WORK STUFF MONSTER ale nie spisał się za dobzre. Najwidoczniej grube włosie niezbyt dobrze się spisuje i drugi którego nazwy nie pamiętam, ale ten mimo że o wiele cieńszy to tak dobrze zbierał wodę że byłem w szoku Po osuszeniu auta, nie zapomnieć o wnękach drzwi Po wytarciu niektórzy by powiedzieli - już więcej nie trzeba nic robić ale to był dopiero początek długiego dnia. Czas na obiad a w tym czasie lusterka owinięte ręcznikami (patent podpatrzony na forum) Po obiedzie wjeżdżam do garażu i pierwsze za co się zabieram to chrom i ręczna wcierka za pomocą SG metal black2shine polish + mikrofibra. Efekt chyba niepotrzebny bo chrom nie był jakoś mocno zniszczony Klamki w drzwiach Niestety ale widać już na nich mikrorysy mimo małego przebiegu Na koniec element na klapie bagażnika Chrom ogarnięty, czas na cleaner SOFT99 (po którym NIE użyłem żadnej IPY). Gdybym wiedział, że aplikacja tego cleanera jest tak ciężka odpuściłbym to sobie - ręka, plecy, barki - wysiadły mi kompletnie - nigdy więcej takiej katorgi i na drugi raz kupuje jakąś maszyne polerską Byłem przerażony pyłkami które się pojawiały w trakcie wcierania cleanera, kompletnie nie wiedziałem o co chodzi ale robiłem swoje Element przed nałożeniem cleanera i ten sam element po jego nałożeniu, widać że coś tam przykrywa Glówny bohater całej akcji - soft99 fusso 12 month coat + fajna mikrofibra do dotarcia (naprawdę niezła). Moim błedęm było brak dodatkowego aplikatora Przed i po woskowaniu Światła też dostały swoją warstwę wosku Po jakimś czasie od razu po nałożeniu wosku robiły mi się takie smugi które ciężko było dotrzeć. Nie wiem czy to od faktu, że aplikator był już zbyt mocno nasączony woskiem który się po prostu skrystalizował i trzeba było po prostu moczyć aplikator w wodzie czy nie będzie to dla mnie nauczka na przyszłośc Efekt przed Po karoserii myję szyby Nielsen Blue window I aplikuje NW soft 99 ultra glacko (super mega fajna aplikacja). Glacko zostało nałożone na przód + przednie boczne szyby i lusterka Na przednie felgi poszło dla testu AngelWax Bilbery (znikoma ilość - z braku weny i siły) Przechodzę do wnętrza - mało zdjęć czas naglił, do czyszczenia użyłem Gtechniq I2 tri-clean przelane do pianownicy i aplikowane szczotką + pędzelkiem Z kolejnego etapu, dressingu Funky Witch mademoiselle nie mam. Ale fajnie się ten dressing aplikował + mega fajny zapach Zostało jeszcze przelecieć plastiki CleanTechem Black Gum. Miałem miejsca na tylnym plastiku bo ubiegłorocznym wosku którego nie mogłem wytrzeć - CT black gum zakrył powierzchnię i fajnie przyciemnił wszystkie elementy. I na uszczelki SG Seal separator + aplikator "na patyku" na który nałożyłm CT black gum i zaaplikowałem go do wewnętrznych krawędzi uszczelek. Przednim elementom grilla również się dostało Na koniec postanowiłem użyć K2 cleanera na przedni grill ponieważ nie był zabezpieczony - tak dla testu I nałożony na to poprzednio użyty wosk (ze względu na brak aplikatora - użyłem ten czarny stosowany do gum ) Minęło około 16h, auto wyjechało z garażu i tak oto się prezentuje: A potem zaczął padać deszcz i można było sprawdzić efekt hydrofobowości Kropelki jak kropelki, spece pewnie powiedzą - słabe Pozdrawiam i za rok postaram się wrzucić edycję 2 P.S. Może kiedyś ogarnę polerkę i warstwę ceramiki 5 4
Tomas-sg Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2020 Mam chyba wrażenie że potem powtarzają się zdjęcia po miejacu gdzie dodałeś "P. S". Do tego momentu naprawdę fajnie się czytało
DevMike Opublikowano 3 Maja 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2020 Teraz, Tomas-sg napisał: Mam chyba wrażenie że potem powtarzają się zdjęcia po miejacu gdzie dodałeś "P. S". Do tego momentu naprawdę fajnie się czytało Właśnie nie wiem co się narobiło. Dodałem fotki z opisem i tu zonk po dodaniu relacji - galeria jest zdublowana
MMCzysci Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2020 Pomijając zdublowaną galerię - jak najbardziej spoko. Jest wiedza, jest zapał, każdy od czegoś zaczynał Fajnie, że zacząłeś, póki autko jeszcze świeże i niezniszczone. Do cleanerów się nie zniechęcaj, chociaż polerka to faktycznie będzie lepsza opcja. Są takie, w których nakładanie wkładasz minimalną ilość pracy i też jest fajnie, może ten z Softa jest taki oporny akurat. Trochę brakuje jakiegoś dressingu na oponach. 24 minuty temu, DevMike napisał: Kropelki jak kropelki, spece pewnie powiedzą - słabe Standardowe jak na Fusso, czyli bardzo ładne 26 minut temu, DevMike napisał: Pozdrawiam i za rok postaram się wrzucić edycję 2 Nie zgadzam się Tyle nie będziemy czekać, powiedziałeś A, musisz powiedzieć B, Pozdrawiam i rób swoje!
yas Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2020 @DevMike , zacnie wyszło :) , tak powinna wygladac wiekszość aut w PL ;) 1
damiano2007 Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 @DevMike fajne auto, fajny kolor, fajna praca! Miło, że moje wypociny zainspirowały kogoś do pracy nad swoją furą Co do zdublowanej galerii to tak jak pisałem, każde dodane zdjęcie trzeba osadzić w relacji za pomocą "+" w przeciwnym razie ląduje ono na końcu. Pracuj tak dalej, zdobywaj wiedzę a efekty będą cieszyć PS: na smar na felgach po wulkanizatorze polecam Vasco prewash. pozdro!
D@ViD Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 @DevMike Fajna praca widać, że bez myjki wysokociśnieniowej również można pobawić się w detailera Nie widzę dressingu na oponie? Nakładałeś coś?? bo widziałem czyszczenie ale aplikacji dressingu nie. Musisz popracować jeszcze nad zdjęciami a dokładnie nad złapaniem ostrości. Nie które to tragedia. Totalnie rozmazane, ale nie jest źle O ile nie użyłeś IPY po cleanerze, to nie błąd, ale przed NW na szybę, należy użyć IPY
krzygaj Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 1 - Ja bym zaczął całą robotę od felg i opon - zapodając produkt(deiron, tire cleaner) na mokrą powierzchnię dodatkowo go rozcieńczasz i nie działa tak efektywnie. 2 - No i rękawiczki - na końcowych zdjęciach widzę, że nakładasz dressingi bez nich 3 - nie stawiamy produktów na lakierze, nawet na mf bym nie stawiał. Podejrzewam, że fusso po nałożeniu odstawiasz na ziemię/podłogę a do zdjęcia postawiłeś na mf, którą potem docierałeś - masz pewność, że puszka była czysta pod spodem? Może czepialstwo, ale wg mnie uzasadnione - dążymy do perfekcji
MMCzysci Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 28 minut temu, krzygaj napisał: zapodając produkt(deiron, tire cleaner) na mokrą powierzchnię dodatkowo go rozcieńczasz i nie działa tak efektywnie. Cleantech na przykład każe swój TR nakładać na zwilżoną powierzchnię, nie wiem jak inni producenci.
DevMike Opublikowano 4 Maja 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 1 godzinę temu, david2888 napisał: @DevMike Fajna praca widać, że bez myjki wysokociśnieniowej również można pobawić się w detailera Nie widzę dressingu na oponie? Nakładałeś coś?? bo widziałem czyszczenie ale aplikacji dressingu nie. Musisz popracować jeszcze nad zdjęciami a dokładnie nad złapaniem ostrości. Nie które to tragedia. Totalnie rozmazane, ale nie jest źle O ile nie użyłeś IPY po cleanerze, to nie błąd, ale przed NW na szybę, należy użyć IPY Tak zgadza się z oponami - brak dressingu, a co do szyb to dzięki za radę - nie byłem świadomy 30 minut temu, krzygaj napisał: 1 - Ja bym zaczął całą robotę od felg i opon - zapodając produkt(deiron, tire cleaner) na mokrą powierzchnię dodatkowo go rozcieńczasz i nie działa tak efektywnie. 2 - No i rękawiczki - na końcowych zdjęciach widzę, że nakładasz dressingi bez nich 3 - nie stawiamy produktów na lakierze, nawet na mf bym nie stawiał. Podejrzewam, że fusso po nałożeniu odstawiasz na ziemię/podłogę a do zdjęcia postawiłeś na mf, którą potem docierałeś - masz pewność, że puszka była czysta pod spodem? Może czepialstwo, ale wg mnie uzasadnione - dążymy do perfekcji 1. 2. zaopatrzyłem sie w zbyt małą ilość rękawiczek, na drugi raz będę miał większy zapas - podobnie z mikrofibrami 3. to z fusso to był tylko takie efekt do zdjęcia - mikrofibre strzepałem potem porządnie i potem puszka leżała już z boku Nie uważam tego za czepialstwo - autodtailing to sztuka perfekcyjnego dbania o szczegóły, także każde rady przyjmuje do wiadomości i notuje w głowie
ter Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 przyjemna fotorelacja :). No i chyba wezmę back2shine przy kolejnych zakupach
Tomas-sg Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 @DevMike myślę że dodam od siebie jeszcze. 4. Z własnego doświadczenia wiem że Tire cleanery trzeba wypłukać ciśnieniem. Lepiej "czyści". 5. Używanie deirona warto ograniczyć do minimum na felgi. Zwróć uwagę jak tarcza wygląda na którymś zdjęciu zaraz po myciu lepiej zaopatrz się w jakiś wheel cleaner.
DevMike Opublikowano 4 Maja 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 4 godziny temu, Tomas-sg napisał: @DevMike myślę że dodam od siebie jeszcze. 4. Z własnego doświadczenia wiem że Tire cleanery trzeba wypłukać ciśnieniem. Lepiej "czyści". 5. Używanie deirona warto ograniczyć do minimum na felgi. Zwróć uwagę jak tarcza wygląda na którymś zdjęciu zaraz po myciu lepiej zaopatrz się w jakiś wheel cleaner. Dzięki za info, zaopatrzę się w jakiegoś Wheel cleanera w takim razie
Moderator Streat Opublikowano 4 Maja 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 bardzo fajna relacja widać że masz chęci i pojecie oby tak dalej
ghost Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2020 23 godziny temu, DevMike napisał: Gdybym wiedział, że aplikacja tego cleanera jest tak ciężka odpuściłbym to sobie - ręka, plecy, barki - wysiadły mi kompletnie - nigdy więcej takiej katorgi Zmień cleaner na Duragloss Squeaky Clean, a wosk na Bilt Hamber Finis. Wtedy nawet ręcznie zobaczysz, że jest przepaść w łatwości nakładania
DevMike Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2020 3 miesiące później 3.5 tys km dalej Ręczne mycie 3 razy, qd: fusso99 luxury gloss kazdorazowo 3
Malinek Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Fajna relacja, trochę do poprawy ale i tak wyszło pięknie bardzo fajny kolor auta Ps. Co do ręczników do na zdjęciach drugi właśnie jest WS Monster który ciągnie wodę jak szalony pierwszy gruby ręcznik nie zdał u Ciebie egzaminu
DevMike Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2020 W dniu 17.08.2020 o 13:36, Malinek napisał: Fajna relacja, trochę do poprawy ale i tak wyszło pięknie bardzo fajny kolor auta Ps. Co do ręczników do na zdjęciach drugi właśnie jest WS Monster który ciągnie wodę jak szalony pierwszy gruby ręcznik nie zdał u Ciebie egzaminu O to to - WS Monster mimo niepozornego wygląd ciągnie wodę dokładnie jak piszesz. W przyszłości będę chciał sobie też sprawić fireball pin towel bądź GTECHNIQ Diamond Sandwich Drying dla porównania. A co do grubych ręczników, już wiem że w tym przypadku grubość kompletnie nie ma znaczenia
DevMike Opublikowano 16 Lipca 2021 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2021 Nie tworzę nowego tematu, ponieważ jest to kontynuacja roboty sprzed roku z małą zmianą. W tym roku doszła polerka cleanerem fusso99 (edit: soft99 ), tym samym od którego rok temu odpadła mi ręka Bałem się zrobić pełną korektę i traktuje to jako przedsmak polerki którą mam nadzieję wykonam za rok. Etap Pre-Washu / mycia na dwa wiadra + mycie felg odpuszczałem jeżeli chodzi o fotografowanie bo chciałem się wyrobić ze wszystkim jednego dnia. Dlatego przedstawiam na fotkach bardzo wybiórczo korektę + woskowanie tym samym woskiem od fusso co rok temu. Ta relacja jest dla mnie też pewną historią auta P.S. Przebieg prac wykonany był 5 czerwca 2021 roku - na forum umieszczony z małym spóźnieniem 2
Moderator Streat Opublikowano 16 Lipca 2021 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2021 @DevMikemaszynowo to zupełnie inne liga pracy dobra robota 55 minut temu, DevMike napisał: fusso99 soft99
chudy_ziomek Opublikowano 18 Lipca 2021 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2021 Auto mega kolor dobra robota
Stance4Wheels Opublikowano 25 Lipca 2021 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2021 Piękna relacja a ten kolor samochodu warto dbać jednak o wozidło 1
DevMike Opublikowano 31 Maja 2022 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2022 Kontynuując dokumentację pojazdu. W tym roku (2022) podczas majówki zaaplikowałem na autko nowiuśki Supergloss Wax+ i przy nim poprzednio aplikowany wosk Fusso wymięka. Supergloss Wax+ daje efekt wow jeżeli chodzi o podbicie koloru / szklistość jak i kropelkowanie. Wstawiam mały update roboty bez szczegółowej dokumentacji krok po kroku. Oczywiście Pre-Wash, dekontaminacja i woskowanie 4 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się