Rybik w Machinie Opublikowano 9 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2020 Chciałbym zapodać Wam krótką i mało profesjonalną relację z mycia mojego "daily drivera". Nic nadzwyczajnego, ale to generalnie najlepsze auto jakie w życiu miałem Z założenia miał to być ekonomiczny i tani w eksploatacji samochód na codzienne dojazdy do pracy (60 km dziennie). Silnik 1.4 90KM z LPG, biały bazowy lakier, bez większych wypasów w środku. Od czasu zakupu był tylko raz myty bardziej profesjonalnie z nałożeniem powłoki polimerowej (+nieszczęsne NW), a tak to był na bieżąco płukany na bezdotyku z braku czasu, miejsca i narzędzi. W końcu przyszedł czas, żeby samodzielnie doprowadzić Korsę z zewnątrz (na środek nie starczyło mi dzisiaj czasu) do ładu chociaż w niewielkim stopniu, bo trochę się zapuściła... Na bezdotyku zaaplikowałem aktywną pianę i w miarę dokładnie umyłem i opłukałem całe auto. No to lecimy do domu. Arsenał mikrofibr i resztę przygotowałem dzień wcześniej. Głównym zawodnikiem był Washpad od @Good Stuff + MF m.in. od Wax Pro, Monster Shine Fluffy Dryer, ADBL Goofer Towel oraz randomowe MF z gratisów i domowych zapasów. Niestety na zdjęciach brakuje produktów, których użyłem do mycia - ADBL Snowball, Soft99 Glass Compud Z, Good Stuff Gloss Detailer. W domu na spokojnie jeszcze raz dokładnie opłukałem auto, następnie wyczyściłem szybę czołową Compound Z, wyczyściłem wnęki, znowu opłukałem i przeszedłem do mycia. Niestety z mycia nie miałem jak zrobić zdjęć, więc poniżej tylko fotki po umyciu szyby i wypłukaniu auta. Nie myślałem jednak, że auto jest w aż takim stanie. Na przyszłość będę się musiał zaopatrzyć w jakiś tar and glue remover i deironizer... Więc dzisiaj po prostu delikatnie umyłem auto i się tym nie zajmowałem. Wiem - amatorka Na zakończenie zdjęcia już po umyciu i wysuszeniu Korsy oraz po aplikacji QD od @Good Stuff. Do aplikacji i docierania użyłem MF Wax Pro. Poszło całkiem gładko, no ale ja tam w sumie nie widzę na tym lakierze nic - grunt, że kropelkuje i jest błysk 1
KUBAS_95 Opublikowano 10 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2020 Fajne autko z fabrycznym LPG? Co do NW to rozumiem. W moim Punto jest fajnie póki nie uruchomię wycieraczek - ta długa skacze jak wściekła po szybie.
Rybik w Machinie Opublikowano 10 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2020 @KUBAS_95 Ano fabryczne Przy zakupie było to dla mnie najważniejsze kryterium. Do wyboru w zasadzie była tylko i wyłącznie ta marka i tylko ten model @DaV Nie no coś się wżarło z drogi albo klocków, to zaraz przy prawym nadkolu jest - dlatego myślałem o deironizacji... 1
Moderator Streat Opublikowano 10 Marca 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2020 Fajna corsa tak sie zastanawiam czemu myjesz auto na bezdotyku jak masz ładny podjazd i dostęp do wody?
Rybik w Machinie Opublikowano 10 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2020 Dzięki z wyglądu bardziej podoba mi nowa Corsa F, ale niestety 3 cylindry i brak LPG to dyskwalifikacja Na bezdotyku chciałem zrobić tylko prewash, bo nie mam nic z chemii aktualnie i pianownicy też nie. Więc z tych dwóch powodów tak zrobiłem
silvox Opublikowano 11 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2020 14 godzin temu, Streat napisał: czemu myjesz auto na bezdotyku jak masz ładny podjazd i dostęp do wody? Nie wolno myć auta na podwórku.. od tego są myjnie.. W dniu 10.03.2020 o 09:08, KUBAS_95 napisał: długa skacze jak wściekła po szybie. To znaczy, że nie współpracuje z powłoką?? Załóż dobrego producenta, oximo nie skakały u mnie.. 2
MMCzysci Opublikowano 11 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2020 5 godzin temu, silvox napisał: Nie wolno myć auta na podwórku.. od tego są myjnie.. Tsss.... to żeś trafił, jak kulą w płot Podejrzewam, że kolega zarejestrował się tylko po to, żeby reklamować wycieraczki... Autko fajne, relacja trochę krótka, ale wiem jak to jest, każdy kiedyś zaczynał. Mnie osobiście teraz aż robi się głupio, jak widzę, o co pytałem kilka miesięcy temu Widać, że chęci są, a to najważniejsze - działaj 1
lukasz_byd Opublikowano 11 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2020 Od oceny czy mozna myć na kosce przed domem czy nie jest sąsiad a nie ktos z forum 2
Rybik w Machinie Opublikowano 11 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2020 Jakby co to nikt z Was nic nie widział W jakiś wolny dzień przy dobrej pogodzie muszę jeszcze ogarnąć te skupiska smoły i lotnej rdzy + cały środek, bo dziwnie się czuję, jak auto z zewnątrz czyste, a w środku niekoniecznie
Rybik w Machinie Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Długo nie miałem czasu żeby naprawdę porządnie zająć się moją Korsą i w tzw. międzyczasie było jedynie albo mycie bezdotykowe, albo w miarę szybkie ogarnięcie dekontaminacji + mycie szamponem. Wreszcie korzystając z urlopu rozbiłem sobie ogarnianie auta na dwa dni - najpierw dokładne mycie środka (Soft99 Wash Mist) i zabezpieczenie plastików K2 Satina Pro (bez zapachu!) i mycie dywaników gumowych. Na drugi dzień zostawiłem sobie dokładne mycie: prewash, koła+nadkola+opony, deiron, T&G, mycie ADBL Shampoo Pro, plastiki zewnętrzne, na koniec ADBL SSW. Po wszystkim odkurzyłem wnętrze. W sumie trochę mi zeszło i się zmachałem, bo w międzyczasie umyłem jeszcze z zewnątrz dwie stare Korsy C No to lecimy! Po prewashu SG Citrus Oil ściągnąłem kołpaki, a pod nimi dramat... No to wjechał APC Koch GS i Cleantech Tire and Rubber Cleaner. Następnie dekontaminacja - na pierwszy ogień ADBL Vampire Liquid (na szczęście po ostatnim myciu nie miał za dużo do zbierania) oraz T&G. Zdjęć z mycia zewnętrznych plastików i zakamarków APC oraz karoserii szamponem ADBL Shampo Pro niestety nie mam, ale jestem dość zadowolony z jego siły mycia, w miarę dobrego pienienia i spoko zapachu. Chyba udało mu się też zdjąć SG Wet Protector - a tego właśnie od niego oczekiwałem. Potem oczywiście osuszanie. Na wykończenie poszedł standardzik, czyli ADBL SSW w pojemności, która dla mnie wystarczy w zupełności. Kilka zdjęć po aplikacji: Pieseł approves Jeszcze wnętrze: Na koniec jeszcze tylko odkurzanie bagażnika i gotowe! I jeszcze foto arsenału praktycznie całego: Generalnie strasznie długo mi zeszło i fizycznie trochę się namachałem... Z efektu jestem prawie w 100% zadowolony. Minusem jest to, że pod koniec przy aplikacji SSW zauważyłem na dachu dwa dziwne mazy jakby z żywicy. Próbowałem je ściągnąć T&G i APC, potem szamponem i wydawało mi się, że zeszły. Ale niestety jednak nie... Ponadto znalazłem też dwa malutkie i bardzo płytkie odpryski lakieru na masce... Tak to jest z cieniutkim, bazowym lakierem na tanim aucie jeżdżącym codziennie sporo po paskudnych drogach Z samym myciem też musiałem się trochę śpieszyć i miałem stresa, bo lada moment mogło albo zacząć padać, albo mocno świecić słońce... Poza tym jakiś kretyn nieopodal ma patologiczną piaskarnię i piaskuje za otwartą kotarą i cała wiocha jest w pyle - nikt z tym nic nie może zrobić Dlatego resztę zabiegów wewnątrz robiłem w garażu, żeby nie zapylić auta...
cel_detailer Opublikowano 25 Lutego 2022 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2022 SSW robi fajny efekt końcowy
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się