Detailink T&R Dressing

[Strus]

Na wstępie przyznam że nazwanie tego wpisu testem byłoby nadużyciem. Jest to raczej krótka prezentacja która, mam nadzieję, będzie uzupełniana przez innych.

 

Produkt który otrzymałem od firmy @DETAILiNK to dressing do opon. Niestety na dzień dzisiejszy brak jakichkolwiek informacji o produkcie więc nie zamieszczę info "co mówi producent". Wiadomo jedynie że produkt można aplikować na mokro ale zdecydowanie lepiej na sucho i to taka metoda jest zalecana.

 

 

Produkt otrzymałem w formie 15ml testera. Jest to zielona ciecz, raczej niezbyt gęsta aczkolwiek sprawia wrażenie oleistej. Zapach, a raczej smród, jest fatalny. Jak dla mnie jakieś rozpuszczalniki. 

 

 

Jako że pogoda ostatnio dramatyczna to nie miałem zamiaru się katować na bezdotyku. Za to kilka dni temu wpadł dla córy rower na nowy sezon i pomyślałem..... a czemu nie ?

I tak właśnie produkt aplikowałem na opony rowerowe. Aplikacja trochę nietypowo i na szybko. Opony były przetarte jedynie Interior Cleanerem i zostawione do całkowitego odparowania. Potem spokojnie nakładałem dressing.

To co zauważyłem

- dressing lubi być nakładany na bogato

- aplikacja jest bezproblemowa

- przyciemnienie na więcej niż zadowalającym poziomie

 

Po aplikacji na 3 strony opon rozmiaru 20 zostało trochę mniej niż połowa testera czyli zużyłem około 8-9ml

 

 

 

Prawa Deturner

Lewa @DETAILiNK

 

 

 

Lewa SG Coco

Prawa Detailink

 

 

Prawa Deturner

Środek Detailink

Lewa SG Coco

 

 

Prawa Detailink

Lewa nic

 

 

Góra Detailink

Dół nic

 

 

 

O ile produkt wydaje się być spoko opcją jeśli chodzi o przyciemnienie, wygląd i aplikację o tyle w moich oczach kompletnie dyskwalifikuje go zapach.

 

Dziękuję bardzo @DETAILiNK za udostępnienie próbki

 

 

[Streat]

tak na przyszłość to dressingu na kołą rowerowe tak jak i motocyklowe nie wolno nakładać chyba ze lubisz mieć zdarte kolana i łokcie  całkiem sympatyczny ten dressing 

[Strus]

Naprawdę myślisz że 7 letnie dziecko będzie tak jeździć żeby dressing na bokach opon w czymkolwiek przeszkadzał ?

[Streat]

@Strus we wchodzeniu w zakręt może stracić przyczepność, opona rowerowa pracuje cała szerokościa bieżnika i juz niewielkie pochylenie moze spowodować uślizg opony  Na szutrowej nawierzchni nie ma to znaczenia bo wtedy brud sie przylepi i nie bedzie wiekszego problemu ale na asfalcie moze zrobić sobie krzywdę 

[smerf91]

A jak dla mnie to zmarnowana próbka. 

[Strus]

A to czemu ? Bo to się tylko do gumy z której robi się samochodowe opony nadaje ? 
No bez jaj

[smerf91]

2 minuty temu, Strus napisał:

Bo to się tylko do gumy z której robi się samochodowe opony nadaje ? 
 

Może nie tylko się do tego nadaje ale do tego został stworzony.  Co ma pokazać ta prezentacja? Jedynie to czy przyciemnia czy nie przyciemnia i nic więcej. Żadnej trwałości nie sprawdzisz, nie sprawdzisz jak się zachowuje przy codziennej jeździe, wydajność itp itd.

Dodatkowo moim zdaniem opony samochodowe różnią się od rowerowych które są jakby bardziej "plastikowe".

[Strus]

Skoro coś co nazywa się Tire & Rubber Dressing w/g Ciebie zostało stworzone do opon samochodowych to albo producent winien zmienić nazwę i sprecyzować jakie rodzaje gumy należy preparatem traktować albo najzwyczajniej się mylisz. 
 

Guma to guma. Kropka. ma działać. I działa. Całkiem nieźle działa. 
 

od sprawdzenie trwałości są w tym wypadku inni choć być może wrzucę go jeszcze na oponę w aucie. Ale, jak wspomniałem - niestety zapach rozpuszczalników na poziomie benzyny ekstrakcyjnej i nitro jest nie dla mnie. Przy moim faworycie SG Coco po prostu nie mam kompletnie ochoty po raz drugi podchodzić do Testowanego produktu. Tylko i wyłącznie przez zapach. 
 

 

[smerf91]

Ok. Następnym razem jak się będziesz zgłaszał po tester to napisz, że masz zamiar sprawdzić go na rowerze, lub lakierze jakiejś zabawki itp. i zobaczymy czy producent Ci wyśle. 
 

10 godzin temu, Strus napisał:

Skoro coś co nazywa się Tire & Rubber Dressing w/g Ciebie zostało stworzone do opon samochodowych to albo producent winien zmienić nazwę i sprecyzować jakie rodzaje gumy należy preparatem traktować albo najzwyczajniej się mylisz.

Skoro dana firma zajmuje się chemią do samochodów to znaczy, że takie jest jej przeznaczenie, oczywiście nikt nie zabroni użyć do czegoś innego.
 

10 godzin temu, Strus napisał:

 

od sprawdzenie trwałości są w tym wypadku inni

 

Kto jest od tego jeśli można wiedzieć?  Bo zazwyczaj jest tak, że producent podaje swoje, a życie weryfikuje.

Koniec z mojej strony. Nie obrażaj się wyraziłem tylko swoje zdanie

 

[Domel]

W dniu 14.02.2020 o 08:08, smerf91 napisał:

Nie obrażaj się wyraziłem tylko swoje zdanie

Bardzo dobrze powiedziane.

Uprzejmie proszę o nie zaniżanie poziomu testerskiego.To nie wstyd dla testera aby pożyczyć opony ze śmietnika i zrobi kompleksowy test dressingów czy wheel cleanerów.

Spoiler

 

 

 

[Strus]

Aleście się czepili....... Dla mnie guma to guma. Opona to opona. Kropka. Człowiek inwencją się w domowym zaciszu wykazał a tu .......

 

Na opony samochodowe wrzucę również i dam znać ile poleżał.

[Domel]

14 minut temu, Strus napisał:

Na opony samochodowe wrzucę również i dam znać ile poleżał.

Co to jest za dressing @DETAILiNK ? Więcej info pls.

[Tomas-sg]

Panowie trochę luzu

Godzinę temu, Domel napisał:

Uprzejmie proszę o nie zaniżanie poziomu testerskiego

Po 1 raczej to nie test tylko prezentacja i tak samo zostało to nazwane przez kolegę.

2. "Poziom testerski" ? No trochę poniosło

Nie każdy ma w okolicy śmietnik na wszystko. Trochę mnie nawet istnienie takiego śmietnika martwi

Co do dressingu na opony rowerowe/motorowe to z tymi pierwszymi też poniosło. Nie powinno się smarować tylko rowerów szosowych gdzie bieżnik zwęża się a nie rozszerza jak w przypadku kolegi

 

[Domel]

6 godzin temu, Tomas-sg napisał:

2. "Poziom testerski" ? No trochę poniosło

Nie każdy ma w okolicy śmietnik na wszystko. Trochę mnie nawet istnienie takiego śmietnika martwi

Wiadomo pisałem to pół żartem pół serio.

A co do poziomu "testerskiego" koniec z litością. Albo robimy coś porządnie albo wcale

Bo przychodzą młodzi i niech się uczą porządku od początku przygody

[paki112]

Kilka słów ode mnie: Na wstępnie chciałbym podziękować @DETAILiNK za udostępnienie mi próbki.

Zarówno Dressing jak i QD otrzymałem zapakowane w foliowy worek. Po otwarciu worka uderzył mnie nieprzyjemny zapach chemii pochodzący głównie od TD (pomimo zamkniętej próbki). Uciążliwy do tego stopnia, że wrócił do innego worka i został szczelnie zamknięty. Coś jak "zapach" Fusso jeśli nie gorzej, więc moim zdaniem zapach do poprawy, o ile jest to możliwe.

Przebieg: 129480 (mam zapisany na kartce, jeszcze się upewnię)

Do porównania wziąłem @ADBL Tire Dressing i @BINDER Ultimate Tire Coating Wax. Użyłem aplikatorów ADBL, każdy produkt dostał nowy aplikator. Opony zostały dwukrotnie potraktowane Excede T&R cleaner 1:3 +szczotka, po umyciu samochód przejechał jakieś 100m na pobliski parking, gdzie został na 2h aby opony wyschły. Na przyszłość wiem, że dwa razy to może za mało, bo opona widać miejscami nie jest idealnie czysta, częściowo może to wnikać z przejechnych 100/150m. Z drugiej strony nie zawsze uda się wyczyścić więc jak tu sobie poradzi to na idealnie czystej tym bardziej 

Następnie wziąłem taśmę, aby oddzielić sąsiadujące dressingi. Na początek ADBL vs Detalink

Strona Detailink

I ADBL:

Tak to wygląda po zdjęciu taśmy. Jak widać ADBL idzie bardziej w połysk, a Detalink w mat, ktory moim zdaniem wygląda lepiej.

Teraz druga strona: Binder i Detalink

Tu produkty dają bardzo podobny efekt, zdecydowanie lepiej to wygląda niż ADBL

Aplikacja: Moim zdaniem najlepiej nakłada się Bindera, jedno dwa pociągnięcia i dressing leży, w dodatku jest ekonomiczny. Na drugim miejscu ADBL A na końcu Detailink. Dlaczego na końcu? Jeśli na oponie są jakieś rowki, lub wgłębienia od cyfr/nazw to ciężko zaaplikować w nich dressing. W dodatku jest mało wydajny, na dwie niecałe połówki opon zużyłem połowę otrzymanej próbki. Po nałożeniu Bindera  na aplikator produkt w bardzo dużym % szedł na oponę A w przypadku Detalink mam wrażenie, że większą część wchłonął aplikator. Być może to kwestia aplikatora albo konsystencji produktu, który w przypadku Detalink jest bardziej płynny. Postaram się to sprawdzić na innej oponie przy użyciu innego aplikatora.

Efekt wizualny, tu 1 miejsce Detalink i Binder na równi, bardzo przyjemne dla oka przyciemnienie bez połysku. Na drugim miejscu ADBL. Zapytałem płci pięknej, potwierdza moją opinię.

Po aplikacji zostawiłem samochód na 30 minut I po tym czasie chciałem dotrzeć ale jak zbierałem się do wyjścia zaczęło padać i opona była mokra. Pokonałem drogę do domu ok 10km i sprawdziłem jak wyglądają krople. Zdjęcia są przezemnie obrócone aby ułatwić Wam ich obejrzenie

 

Podsumowując: Do tej pory ulubionym dressingiem był Binder i nim pozostanie. Wizualnie Detalink bardzo fajnie, ale aplikacja trochę uciążliwa, nie mniej sprawdzę przy użyciu innego aplikatora albo może fibry. No i ten zapach, dla mnie dyskwalifikuje produkt. W całym samochodzie czułem aplikator po dressingu, który leżał w bagażniku w woreczku.

Tyle ode mnie, jeśli macie jakieś sugestie co mogę poprawić, na co zwrócić uwagę to jestem otwarty. Pozdro!!!

 

P.S. mina ochroniarza na myjni, jak zobaczył, że myję same opony bezcenna.

[Michał82]

@ADBL TD nakładałem niedawno na swoje opony raz. Pierwszy i ostatni. Zdecydowanie wolę ich BW.  Co do tego porównania to  przekonałeś mnie do zakupu w bliskiej przyszłości @BINDER  niż @DETAILiNK.

[Strus]

No to proszę Was bardzo.

Tak to na oponie wygląda

 

 

[DZIADZIA]

@Strus a gdzie rękawiczki, nu nu nu

[Strus]

Deironem też dzisiaj bez rękawiczek psikałem i ręce nadal mam

 

PS - zapomniałem spakować. Bywa

[DZIADZIA]

@Strus , Twoje zdrowie, ale.... nu nu nu

[Domel]

Godzinę temu, rygryss napisał:

@Strus , Twoje zdrowie, ale.... nu nu nu

Ja też byłem nieśmiertelny przez wiele lat, aż rok temu mnie siekło właśnie po de-ironie i jego nie domytych resztkach na dłoniach.

Zdjęcia po potężnej dawce leków

Spoiler

OK ale koniec OT

@DETAILiNK Kiedy dressing w sprzedaży będzie ?

[DETAILiNK]

18 minut temu, Domel napisał:

@DETAILiNK Kiedy dressing w sprzedaży będzie ?

@Domel Na chwilę obecną wchodzą woski do sprzedaży, następnie produkty do czyszczenia oraz pielęgnacji tapicerek skórzanych A co do Twojego pytania to produkt nie ma jeszcze zielonego światła

[Strus]

No to ten..... Po 10 dniach dressingu jakby nie ma. Ale konkurencji też tam nie widzę   Opony umyte tylko szamponem i rękawicą żeby nic nie ściągnąć Tire Cleanerem

 

 

 

[paki112]

Minęły 3 tygodnie, wreszcie udało mi się znaleźć trochę czasu za dnia aby w dobrym świetle móc przyjrzeć się jak leżą dressingi.

Przebieg: 129968 czyli prawie 500km od aplikacji, auto w tym czasie było myte 2 razy, ale opony nie były niczym ruszane, aby nie ingerować w dressingi.

Posiadam dwa zdjęcia z opony, gdzie leży ADBL i Detailink,  pierwsze tydzień po aplikacji

Widać, że dressingi siedzą, chociaż ADBL wypada lepiej.

drugie natomiast z 02.03.20r czyli 15 dni po aplikacji.

Zdjęcia te były robione na szybko, chciałem też zrobić zdjęcia drugiej opony, ale nie było widać żadnej różnicy w dressingach. Nie mogłem uchwycić miejsca, gdzie szła taśma. Pozostałe są z dzisiaj

Sytuacja na lewej oponie po umyciu auta: dla przypomnienia lewa strona ADBL, prawa Detailink 

Po stronie ADBL zrzuca wodę, po prawej "tafla"

Prawa opona 

Zarówno Binder jak i Detailink Nie widać aby cokolwiek tu było

Po dojechaniu do domu

Lewa opona, widać, że ADBL jeszcze siedzi, Detailink brak

Prawa opona:

Widać odrobinę inny odcień w miejscu, gdzie szła taśma przy aplikacji, ale jest to bardzo delikatny ślad. Jak dla mnie dressingi już padły.

Wnioski: Trwałość najlepsza ADBL, tylko on pozostał, Detailink i Binder umarły, na pozostałych dwóch oponach miałem Bindera, też już nie ma.

Na chwilę obecną mogę ocenić trwałość Detailink na ok. 2 tygodnie w warunkach takie jakie mamy od 10 stopni po -2, w deszczu i słońcu.

Test na pewno zostanie powtórzony za +/- 2 tygodnie jak wlecą letnie gumy. I wtedy postaram się co kilka dni dokumentować stan dressingu ile tak naprawdę wytrzymuje. Tyle ode mnie, macie jakieś uwagi to śmiało