Test 3 produktów typu wax off

[Strus]

Jak niektórzy z Was wiedzą mieszkam w bloku. Co za tym idzie warunki zabawy mam mocno ograniczone. Nie mam jak bawić się maszyną przy każdym nowym wosku, sealancie czy innym LSP. Stąd od dłuższego czasu zamiast typowego cleanera korzystam z Autobrite Wax Off, który jest produktem w płynie mającym za zadanie usunąć wosk i przygotować lakier na położenie kolejnego LSP. Do niedawna nie były mi znane inne produkty tego typu. Z tego co wiem Poorboy’s posiada w ofercie coś podobnego – Poorboy’s World Strip Down. A tutaj cichaczem na polskim rynku pojawiły się całkiem niedawno 2 konkurencyjne dla Autobrite produkty.

W tym miejscu szczególne podziękowania dla firmy @DETAILiNK za wyjście z propozycją porównania z Autobite i udostępnienie ich produktu. Skoro mam dwa Wax Off’y to postanowiłem zapytać @Elite Detailer czy chcieliby wziąć udział w takim teście (tak, tak #dejprubke było grane) ze swoim Paint Cleaner’em. I w ten oto sposób test dzięki ich pozytywnej odpowiedzi stał się ciekawszy i pełniejszy.

Także podziękowania dla obu firm za możliwość przedstawienia tu porównania fajnych produktów,  które blokersom ułatwiają życie w znacznym stopniu.

 

Autobrite Wax Off

 

Cytat

 

Autobrite Wax Off to preparat do usuwania wosków z lakieru. Działa szybko i skutecznie.

Usuwa stare powłoki wosku, tłuszczu, oleju i brudu z lakieru
• Pozostawia czystą powierzchnię
• Łatwy w użyciu

- bezpieczny dla lakieru

Sposób użycia:

Przed użyciem środek powinien zostać rozcieńczony w proporcji 1:3 - 1:4.

Aplikować na wcześniej umyte auto.

Dokładnie i obficie spryskać powierzchnię, za pomocą gąbki lub rękawicy delikatnie przetrzeć i pozostawić produkt na 5min, po upływie tego czasu opłukać auto.

Powtórzyć aplikację jeżeli jest taka konieczność.

 

Tutaj zauważyłem pewne niezgodności w opisach. Niektóre strony podają rozcieńczenie 1:10, niektóre 1:3-1:4. Pytałem o to kiedyś bezpośrednio producenta i zalecanym stężeniem było wówczas 1:4. Na dzień dzisiejszy Autobrite podaje, iż Wax Off jest produktem gotowym do użycia z możliwością rozcieńczania do 1:10. Na mój rozum pokazuje to, że nawet w przypadku użycia produktu prosto z butelki jest on całkowicie bezpieczny dla powierzchni.Opisy sposobu użycia też nieco się w sieci różnią ale stosowany przeze mnie działa w 100% - psik psik, rozprowadzenie fibrą, odczekanie 2-5 minut i spłukanie.

 

DETAILiNK Wax Off

Cytat

 

WAX OFF jest  skoncentrowanym, łatwym w użyciu preparatem do usuwania wosków, pozostałości wosków i innych zabezpieczeń lakieru. Oczyszcza powierzchnię karoserii przygotowując ją do dalszego zabezpieczenia. Jest bezpieczny dla lakieru.  

Sposób użycia:
- rozcieńcz koncentrat w stosunku od 1:15 do 1:5 z wodą
- nanieś preparat za pomocą spryskiwacza na suchy czysty lakier
- odczekaj około 5 minut
- wypracuj przy pomocy rękawicy, gąbki lub aplikatora bawełnianego
- spłucz dokładnie wodą pod ciśnieniem

 

Uwagi:
-  aplikować na czyste chłodne elementy.
-  nie używać w słońcu.
-  nie dopuścić do wyschnięcia.
- przed użyciem wykonać próbę w mało widocznym miejscu.
- przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.

 

 

 

EliteDetailer Car Paint Cleaner

Cytat

 

Czysty cleaner do lakieru na bazie wody bez dodatku rozpuszczalników oraz środków ściernych. Bezpieczny dla lakieru. Doskonale usuwa wcześniej aplikowane woski oraz odtłuszcza lakier przygotowując go do kolejnych aplikacji.

JAK UŻYWAĆ?

Nanieś na chłodną powierzchnię karoserii za pomocą spryskiwacza

Wypracuj produkt mikrofibrą

Przejdź do kolejnego elementu

 

 

Autobrite i EliteDetailer 500ml dostajemy w butelkach ze świetnymi atomizerami, co świadczy o tym, że są to produkty gotowe do użycia.

DETAILiNK 500ml dostajemy w butelce z fajnym dozownikiem ponieważ jest to koncentrat nie przeznaczony do użytku bez rocieńczania.

Ponieważ Autobrite u mnie sprawował się najlepiej w rozcieńczeniu 1:3 to również produkt DETAILiNK został w teście użyty w takim samym stężeniu co jest poniżej zaleceń producenta. Lakieru ponoć nie zje, ale producent mówi żeby na chromy uważać. EliteDetailer został użyty jako produkt gotowy więc bez rozcieńczania.

Żeby test miał sens to 3 dni temu maska mojego bolidu została oczyszczona, ściągnąłem wszystko co leżało a po uzyskaniu tafli została jeszcze umyta kwaśnym RRC i przejechana Wipe Out’em. Na taką powierzchnię nałożyłem 4 zawodników których będę ściągał naszymi testowymi produktami. I tak od lewej mamy:

 

- Wosk Uber Ceramic Crystal Coating Wax

- ADBL SSW

- Sonax BSD

- Mothers CMX

 

 

 

 

Zawodnicy przed testem w domowym zaciszu prezentują się tak:

 

 

Produkty które w/g producentów są gotowe do użycia czyli Autobrite i EliteDetailer są wyposażone w inne aczkolwiek równie świetne atomizery. Przy produkcie Detailink mamy ciekawą sytuację z zapachem. Z butelki nie jest wyczuwalny. Natomiast po rozcieńczeniu czuć chemiczne cytrusy. Zapach Autobrite i EliteDetailer jest zbliżony i ja się się z takim zapachem spotkałem tylko w tym typie produktów. Przy aplikacji na powietrzu w zasadzie nie robi różnicy dla nosa, który z produktów aplikujemy.

 

I tu kończę część opisową. Zapraszam do obejrzenia hydro wszystkich LSP przed atakiem, atak testowanymi produktami i skutki ataku.

 

 

 

 

 

Być może na filmie tego dobrze nie widać z uwagi na refleksy, szczególnie w górnej części maski, tam gdzie był Autobrite. Musicie więc zaufać mi na słowo albo mocno się wpatrywać. Pozwolę sobie w tym momencie wrócić do stężeń. O ile Autobrite przy 1:3 jest produktem rozcieńczonym o tyle Detailink przy 1:3 jest produktem będącym poniżej maksymalnego pułapu zalecanego przez producenta. EliteDeatiler mamy jako produkt bez opcji rozcieńczania czyli tu jest po prostu gotowiec.

 

W stężeniach użytych do testu w kwestii skuteczności zwycięstwo odniósł @DETAILiNKWax Off

Drugie miejsce przypadło produktowi @Elite Detailer

Trzecie i ostatnie w teście to Autobrite.

 

Detailink aplikowany jako ostatni wykazał się największą skutecznością - tafla była idealna od pierwszego spłukania przez kilka minut po spłukaniu

EliteDetailer aplikowany w środku stawki przy spłukaniu dawał piękną taflę jednak po kilku minutach pojawiały się sporadyczne i niewielkie punkty w których widać było że nie do końca zdjął LSP

Autobrite aplikowany jako pierwszy poległ już kilkanaście sekund po spłukaniu

 

 

Jako bonus informacyjny -  ze wszystkich LSP ulokowanych na masce najtrudniej było zdjąć SSW i BSD bo to właśnie w tych partiach pojawiały się widoczne miejsca gdzie wychodził brak tafli. Świadczy to też o przeciętnej odporności na chemię zarówno Mothers'a CMX jak i wosku Uber / Tonyin

 

Jeśli dorzucimy kwestię cen produktów to niekwestionowanym liderem jest Wax Off firmy Detailink

Autobrite 500ml (gotowiec lub koncentrat) około 45-50zł

Detailink 500m (koncentratu)l około 20zł

EliteDeatiler 500ml (gotowca) około 32zł

 

W razie pytań służę odpowiedziami w miarę wiedzy i możliwości

 

 

 

 

 

 

 

 

[Strus]

Zapomniałem dodać....... a nie ma tego na filmie. Pierwsze spłukiwanie robiłem z nałożonymi taśmami. Żeby uniknąć "łączenia się" produktów to spłukiwane były od dołu maski. Pierwszy Detailink, potem EliteDetailer i na końcu Autobrite

[Bitek]

Porządnie wykonane porównanie na chwile obecną zostaje przy @DETAILiNK wykonał mega robotę, fajna praca i do tego cena na wielki +

[Bapko]

@Strus film niedostępny

 

[Strus]

U mnie działa

[Bitek]

1 minutę temu, Bapko napisał:

@strus film niedostępny

https://www.youtube.com/watch?v=N8fA02ih5Bs

[Strus]

Działa i na forum i na YT. Sprawdziłem

[ktm950]

@Strus Jestem zaskoczony, że tak łatwo poddały się te siuwaxy. Spróbuj następnym razem może umyć maskę jeszcze jakimś szamponem po wypłukaniu tych środków. Jestem ciekawy, czy któryś z produktów nie zapycha hydro dając wrażenie tafli.

[Strus]

W ciemno stwierdzam że nie zapycha. Pewność mam 100% co do Autobrite bo ostatnio myłem po nim kwaśnym szamponem. Do pozostałych 2 mam pewność na poziomie 99%. Lakier po osuszeniu był tak tępy że nie mogłem po nim swobodnie przesunąć aplikatora "słoneczka"

[Bapko]

Działa i na forum i na YT. Sprawdziłem

Ok! Już tez u mnie działa. Nie wiem co się podziało wcześniej

[ghost]

2 godziny temu, ktm950 napisał:

@Strus Jestem zaskoczony, że tak łatwo poddały się te siuwaxy. Spróbuj następnym razem może umyć maskę jeszcze jakimś szamponem po wypłukaniu tych środków. Jestem ciekawy, czy któryś z produktów nie zapycha hydro dając wrażenie tafli.

@CAR CRAZY pisał o tym kilka dni temu, te cleanery jak Fireball zawierają dodatki hydrofilowe.

Czysty element po całkowitym odtłuszczeniu jest lekko hydrofobowy

Stąd efekt może być trochę oszukany do momentu aż pozbędziemy się też resztek cleanera

 

[Strus]

Ja zazwyczaj po Wax Offie przemywam Wipe Out’em ale nie zdarzyło mi się auta jeszcze raz myć

[boT]

W dniu 14.09.2019 o 11:44, ghost napisał:

@CAR CRAZY pisał o tym kilka dni temu, te cleanery jak Fireball zawierają dodatki hydrofilowe.

Czysty element po całkowitym odtłuszczeniu jest lekko hydrofobowy

Stąd efekt może być trochę oszukany do momentu aż pozbędziemy się też resztek cleanera

 

W jakim sensie hydrofobowy ? 

 

Przygotowuje auta do korekt od 8 lat, i są to juz bardzo duże ilości które pozwoliły mi wyciągnąć wnioski... 

Po porządnym przygotowaniu lakieru, lakier jest hydrofobowy, ale efekt działa i wygląda jak wielka równa tafla która ściąga się równomiernie po całej płaszczyźnie np. Pionowej, nie ma prawa przerwać sie w którymkolwiek miejscu, ma zjechać bardzo powoli i równo po całości .

Nie jest to też jakimkolwiek wyznacznikiem ze gdzieś nam jednak woda splynie  nierownomiernie i efekt końcowej pracy będzie różny, ale dobre odtluszczenie i przygotowanie powierzchni do dalszych prac wskazane. 

Temat był również kiedyś poruszony na grupie FB odnośnie DM jak sie nie mylę, można poczytać kwestie wyjalowienia lakieru w 100%  

A przez @Strus  muszę znowu nabić koszyk z chemia i sprawdzić u siebie tego detailinka

[ghost]

49 minut temu, boT napisał:

jakim sensie hydrofobowy ?

 

50 minut temu, boT napisał:

ściąga się równomiernie po całej płaszczyźnie

Dokładnie tak, tafla się utrzymuje stosunkowo krótko, woda ucieka całą płaszczyzną z wypolerowanego lakieru, i jest też pijany kropling z opryskiwacza

[yas]

Godzinę temu, ghost napisał:

pijany kropling

[DETAILiNK]

W dniu 13.09.2019 o 22:39, Strus napisał:

W tym miejscu szczególne podziękowania dla firmy @DETAILiNK za wyjście z propozycją porównania z Autobite i udostępnienie ich produktu. Skoro mam dwa Wax Off’y to postanowiłem zapytać @Elite Detailer czy chcieliby wziąć udział w takim teście (tak, tak #dejprubke było grane) ze swoim Paint Cleaner’em. I w ten oto sposób test dzięki ich pozytywnej odpowiedzi stał się ciekawszy i pełniejszy.

Także podziękowania dla obu firm za możliwość przedstawienia tu porównania fajnych produktów,  które blokersom ułatwiają życie w znacznym stopniu

@Strus My również dziękujemy za test i pozytywną opinię

[Domel]

W dniu 13.09.2019 o 22:39, Strus napisał:

Drugie miejsce przypadło produktowi @Elite Detailer

To ja mam chyba jakiś inny produkt, bo za cholere on mi nic nie usuwa ;/ U Ciebie tafla u mnie hydro...

[Strus]

Hmmm.... Nie nie umiem się ustosunkować. W weekend mogę go wrzucić na kawałek lakieru raz jeszcze. Nie korzystałem od tamtej pory

[Domel]

2 godziny temu, Strus napisał:

Hmmm.... Nie nie umiem się ustosunkować. W weekend mogę go wrzucić na kawałek lakieru raz jeszcze. Nie korzystałem od tamtej pory

Cleaner Fireball - tafla az miło, Cleaner ED - hydro nawet po wymyciu ;/ Będę testował dalej.

[Strus]

@Domel , 4 U

 

 

[BlackJack1]

@Strus czyli kto jest zwycięzcą? Który jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny?

[Strus]

Patrząc na codzienne ceny to Detailink. Czasem Autobrite można za śmieszną kasę kupić na samochodowekosmetyki.pl

[belzebiasz]

Stosował może ktoś Cartec Copolymer Remover? Ponoć również jest to środek do usuwania wosków, koncentrat, wystarczy spryskać i po 5min spłukać 

[Domel]

2 godziny temu, belzebiasz napisał:

Stosował może ktoś Cartec Copolymer Remover? Ponoć również jest to środek do usuwania wosków, koncentrat, wystarczy spryskać i po 5min spłukać 

Tak mam. Usuwa bardzo dobrze.

[belzebiasz]

@Domel a jesteś w stanie porównać jego siłę działania względem tych trzech produktów które testował Struś? A jeśli nie siłę, to chociaż szybkość i komfort pracy? Zastanawiam się czy brać których z powyższych Wax Off’ów czy może Cleaner Fireballa na takie szybkie akcje