Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Ostatnio spróbowałem użyć Spray Waxa od ADBL na jednym lusterku, na drugim nie. Efekt?

Po deszczu to ze SSW pełne waterspotów, to drugie czyściutkie.

Myjnia bezdotyk (na trasie, bez osuszania) po myciu efekt: to z SSW z waterspotami to drugie bez.

To samo zrobiłem pół listwy pod bagażnikiem tak, drugie pół czysty lakier. To samo.

 

Druga sprawa: Gyeon WetCoat, spryskałem maskę dokładnie spłukałem na myjni. Bez osuszania auta. Efekt? Wszystko ładnie się kropelkuje itp, ale tak maska pełna waterspotów, które nawet nie schodzą po QD. Wcześniej po myciu bez problemu była na gołym lakierze idealna. 

 

Może mi ktoś powiedzieć czemu po tym wszystkim tak się dzieje? 

Maska20190716_213916.jpg.ff3a6614d7501c71680754b02c196f43.jpg

Mój amatorski wniosek to taki, że skoro jest to WetCoat nałożone to woda się kropelkuje, ale każda kropelka co do jednej nie jest w stanie zlecieć więc pare po prostu wysycha i robią się takie waterspoty. A jeśli lakier jest goły to robią się tafle wody i cała tafla po prostu po jeździe znika. Proszę o pomoc czy dobrze myślę, albo co jest nie tak.

Opublikowano
3 godziny temu, asaledr napisał:

Witam,

Ostatnio spróbowałem użyć Spray Waxa od ADBL na jednym lusterku, na drugim nie. Efekt?

Po deszczu to ze SSW pełne waterspotów, to drugie czyściutkie.

Myjnia bezdotyk (na trasie, bez osuszania) po myciu efekt: to z SSW z waterspotami to drugie bez.

To samo zrobiłem pół listwy pod bagażnikiem tak, drugie pół czysty lakier. To samo.

 

Druga sprawa: Gyeon WetCoat, spryskałem maskę dokładnie spłukałem na myjni. Bez osuszania auta. Efekt? Wszystko ładnie się kropelkuje itp, ale tak maska pełna waterspotów, które nawet nie schodzą po QD. Wcześniej po myciu bez problemu była na gołym lakierze idealna. 

 

Może mi ktoś powiedzieć czemu po tym wszystkim tak się dzieje? 

Maska

Mój amatorski wniosek to taki, że skoro jest to WetCoat nałożone to woda się kropelkuje, ale każda kropelka co do jednej nie jest w stanie zlecieć więc pare po prostu wysycha i robią się takie waterspoty. A jeśli lakier jest goły to robią się tafle wody i cała tafla po prostu po jeździe znika. Proszę o pomoc czy dobrze myślę, albo co jest nie tak.

Pozornie waterspoty są gorsze. Pozornie, bo kamień zbiera się w kropkach, ale bez zabezpieczenia wiele razy więcej kamienia odkłada się równomiernie po całym lakierze, nie tylko w kroplach.

Opublikowano

No ok czyli rozwiazaniem byloby osuszanie auta, tyle ze troche boje sie to robic.

Po bezodtyku mam wrazenie ze jakas tam milimetrowa warstwa brudu pozostaje, taka wiecie "smużka" jakby. 

A jeżeli bedę wycierał auto to wtedy nie pogorsze i nie powstana w ten sposob rysy? Bo zawsze uwazalem ze takie wycieranie to jak lakier krysztal po myciu recznym, czy jak to jest w koncu. Pytanie do osob z ceramika, woskiem uzywajace bezdotyku.

Opublikowano

Na bezdotyku po demineralce nie ma sensu wycierać auta bo tak jak mówisz, zrobisz miliard mikrorys filmem brudu. Wetcoat mógł zaschnąć przez wysoką temperature na masce dlatego masz coś takiego i prawdopodobnie zejdzie cleanerem/finishem. Jeśli chodzi oto jak zapobiegać waterspotom to poprostu na bezdotyku myć na końcu wodą demi. U mnie w domu mam niestety bardzo zakamienioną wodę i co dwa tygodnie lecę lakier kwasowym szamponem, bo nawet po osuszeniu lakieru z tej wody zawsze coś zostanie. Podstawa to nie dać zaschnąć wodzie po myciu. A jeśli chodzi o deszcz itp. to będzię zostawał brud właśnie w postaci kropelek, a nie równomiernie się rozkładał. Ale jadąc na bezdotyk z łatwością go spłuczesz nawet ostatnim programem, coś za coś 😛 

  • Moderator
Opublikowano
14 godzin temu, asaledr napisał:

Może mi ktoś powiedzieć czemu po tym wszystkim tak się dzieje? 

 

Opublikowano

Ok czyli jeśli chodzi o bezdotyk to mając wet coat na aucie albo inny rodzaj powloki/wosku jak woda zdemineralizowaną opłuczę i przejadę kawałek ponad 100 km/h to nie powinno być waterspotow? 

 

A jeśli chodzi o deszcz to nie ma wyjścia będą i tyle :P?

Opublikowano

A skoro zostaje na bezdotyku taki film, to słyszałem o produkcie Opti Seal czyli jakieś tam mycie bez wody czy coś takiego, że podobno można tym spryskać auto po bezdotyku, potem przetrzeć i nie będzie rys od filmu? Jest coś takiego?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zobacz jaka odpornosc na chemie ma dana (Twoja) powloka i potem sprawdz czy takie pH proszku moze ja uszkodzic ... tylko nie pytaj tutaj jakie pH ma proszek . Skad masz to wiedziec ? Pomysl ... no chyba iz myslisz ze wywrozymy sobie na jakiej stacji myjesz autko? 

Opublikowano

Nawet Fusso jest w miare odporny na wszelkie mikro proszki a tym bardziej prawdziwa powloka,no chyba ze to jakas pseudo powloka 

Opublikowano

Ok czyli rozumiem dobra powłoka to nic się nie dzieje na myjni. Ale z ciekawości mając powłokę nie jest tak że takie zwykłe zaburzenia np . Po deszczu i jeździe po mieście to wystarczy woda opłukać na bezdotyku i wszystko ładnie zejdzie? Ewentualnie jakieś większe zabrudzenia to wziąć sobie bezpieczny szampon w sprayu psiknac i opłukać i będzie ok?

 

Plus jeszcze pytanie A Soft99 Glaco- mikroproszek na bezdotyku jakoś źle na niego wplywa? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.