Skocz do zawartości

ADBL R125-01 - rotacja


AndiT

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mysle nad zakupem rotacji ADBL R125. Czy ktos na niej pracuje? Bede wdzieczny za kazde info.

Generalnie jak patrze na dane techniczne to wagowo jest raczej ciezka, czy to nie przeszkadza w dluzszej pracy?

Obroty tez zaczynaja sie od 800, gdzie np Kreuss rusza od 100 mniej?

Jakie macie opinie o tej polerce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Godzinę temu, BiałyGTi napisał:

mysle ze sprawdzona p7 bedzie lepsza ale nie wiem dokładnie bo nie miałem rotacji ADBL w rekach

 

23 minuty temu, daniel87 napisał:

Polecam P7...chyba 3 lata ze mną i jest ok. Ok 25-30 aut myślę ze przerobiła. Szczotek jeszcze nie wymieniałem, a były w zestawie. Z ciekawości muszę zajrzeć do przekładni czy nie wymaga jakiegoś smarowania😜

Bardzo dziękuję wam za podzielenie się doświadczeniem, w internecie nikt nie pisze o ADBL a na P7 tutaj na forum kilka osób narzekało.

Chciałem już kupić P7 lecz niestety przeczytałem te kilka opinii tutaj i dlatego szukałem jeszcze innej polerki.

Być może te osoby trafiły na wadliwe egzemplarze.

Tutaj opinie o P7:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te dwie maszyny to praktycznie to samo, także wiecie. gwarancja jest to mozna kupowac 🙂 bardziej zależy w której bedzie lepszy serwis.
Dlatego wybrał bym Lare, szczególnie że o 100zł taniej mamy wersje lr20-125 lite czyli toczka w toczke p7 pod każdym względem. Dokładając 100zł mamy wersje pro troche zgrabniejszą, do hobby wystarczy wersja lite.
Serwisowałem kiedyś swoją maszynę w larce i kontakt był taki jak we flexie, wzorowy. Szczególnie że stara rotacja nigdy mnie nie zawiodła i do dzisiaj działa stricte do polerowania szyb, także łatwego zycia nie ma 🙂

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, stix napisał:

Dokladnie o tych mowilem ja polecam ci tą najtańszą, nie potrzebujesz lepszej maszyny chyba ze nie boli cię wydać na tą lr25 kilka stów więcej, z plusów tej droższej to fakt iż  jest lżejsza i polepszyli troszkę ergonomie samej obudowy, niby mniej się grzeje ale ja wiem nie widziałem różnicy.
Za to lr11 kompletnie nie, to maszyna do ciężkich zadań dosyć ciężka, fajnie sie robi elementy płaskie, żelkot, drewno itp itd, nie do końca potrzeba w samochodówce.

No chyba że kupisz rotacje adbl-a tak jak w jednym sklepie ktory nie jest patronem naszego forum gdzie przy zakupie rollera dostajesz wszystkie twardosci padów adbla na romiar 125 i 150 czyli 14 padów, to sie mozna zastanawiac 😉

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gozdziu23 Dziękówa! Napisałeś lr25 ale chyba chodziło o lr24.

Muszę przemyśleć ten zakup bo to bardzo trudna decyzja 😄

Gdybyś chciał jeszcze czymś się podzielić to proszę pisz, chętnie poczytam i może bardziej przybliży mnie to do decyzji.

Zapraszam również innych polerowiczów do dyskusji, wszelkie informacje na pewno przydadzą się nie tylko mi.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, stix napisał:

@Gozdziu23 Dziękówa! Napisałeś lr25 ale chyba chodziło o lr24.

Muszę przemyśleć ten zakup bo to bardzo trudna decyzja 😄

Gdybyś chciał jeszcze czymś się podzielić to proszę pisz, chętnie poczytam i może bardziej przybliży mnie to do decyzji.

Zapraszam również innych polerowiczów do dyskusji, wszelkie informacje na pewno przydadzą się nie tylko mi.

Pozdrawiam

Ja zaczynałem od vandera, jednak szybko pojałem że najbardziej uniwersalną maszyną jest rotacja, zakupiłem już teraz nie możliwą do nabycia maszyne rotacyjną z rodziny lare, była ciężka nie poręczna ale pracowało się dobrze, wtedy to byłą poręczna bo nie miało się doświadczenia z innymi polerkami 🙂
Dało się tą maszyną i ściąć lakier i go wykończyć, troche to zabawy trwało aby ogarnąć jak wykończyć żeby nie było hologramów. Ta maszyna jest ze mną do dziś ale ze względu na wage używam tylko do polerowania szyb, jedyne co się w niej zepsuło to kabel.
Teraz już bym nie mógł żyć bez duala i bez stresowego wykańczania, ale kiedyś to było, tak jak ja sobie kupiłem najtańszą ale firmową rotacje, tak samo polecam tobie lr25 spokojnie wystarczy, wiele osób do dziś się cieszy z kraussa a to to samo 🙂
Do tego gąbki flexi + niebieski wykończeniowy royal i można działać. Poszukaj czy ktoś na sklepach nie ma dobrych rabatów żebyś miał troche gratisów typu pady tak jak pisałem wyżej z ADBL-em gdzie można mieć wszystkie pady za 100zł drożej

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gozdziu23 orientujesz się czy DeWalt ma dobry serwis? Bo dostałem sprawdzone info, że mają bdb rotację, mocną z dobrą stabilizacją, raczej z tych większych maszyn. Chociaż do amatorskiego użytku kilka razy rocznie to i tak mało kiedy serwis jest potrzebny przy markowych polerkach.

Cena dewalta też korzystna, mniej więcej taka jak evoxy.

 

Z tańszych to widziałem, że heckmann się przewijał w wątkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ghost napisał:

@Gozdziu23 orientujesz się czy DeWalt ma dobry serwis? Bo dostałem sprawdzone info, że mają bdb rotację, mocną z dobrą stabilizacją, raczej z tych większych maszyn. Chociaż do amatorskiego użytku kilka razy rocznie to i tak mało kiedy serwis jest potrzebny przy markowych polerkach.

Cena dewalta też korzystna, mniej więcej taka jak evoxy.

 

Z tańszych to widziałem, że heckmann się przewijał w wątkach

dewalt to raczej znana i duża firma, nie bedzie problemem z jakąkolwiek gwarancją czy serwisie po gwarancyjnym, jak przy każdym większym producencie np mirka,flex, stary bosch
własnie gorzej jest z rupesem na naszym rynku i ala chinczykami jak heckmann wlasnie czy LE, adbl tez ktos pisal na FB kiedys i byl jakis problem tak samo tu na forum cos bylo z talerzami oporowymi
Jak we flexie rozwaliłem gwint w talerzu, to przysłali mi drugi 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.06.2019 o 19:38, powalla napisał:

Tyle ze de walt nalezy juz do stanleya i black+ dekera , a to juz czystej krwi chiniole 🙂 

B&D wykupił ich już kilkadziesiąt lat temu. Stanley B&D ma dość sporo podmarek i firm przejętych. Z tego co pamiętam to w latach 90 oddelegowali produkcję sprzętów lepszej jakości do DeWalta.

 

Dwp849x od kilku lat z tego co widziałem zbiera same pozytywne opinie w swojej klasie cenowej. Tylko nie mów, że planują go zastąpić jakimś szitem bo byłoby smutno 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.