zajkos10 Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Czytałem ,ze Cleaner Fluid Professional Regular fajnie daje rade . Ja troche odwrotnie najpierw wosk a pozniej szukam cleanera pod to
malboro Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Czytałem ,ze Cleaner Fluid Professional Regular fajnie daje rade . zajkos10, ja też wiele czytałam Niestety - w zderzeniu z twardym lakierem na moim aucie często okazuje się, że musiałabym najpierw pochodzić miesiąc na siłownię, żeby ręcznie coś zdziałać Ja troche odwrotnie najpierw wosk a pozniej szukam cleanera pod to Dlatego (jak zawsze) od tego zaczęłam, choć przez chwilę zakiełkowała we mnie wątpliwość - czy kolejność jest prawidłowa
Master kecav Opublikowano 16 Stycznia 2016 Master Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Jeśli ktoś ma czas na kilkugodzinne, codzienne studiowanie forum. Nie obraź się, ale forum detailingowe nie jest poradnikem "babci Aliny". Do końca i tak pewności nie ma, bo praca z różnymi lakierami nawet tym samym produktem nie zawsze wygląda tak samo. No widzisz, zdanie godne usera z długim stażem na forum. czy którykolwiek z clenarów SV (i który?) poradzi sobie z wyprowadzeniem swirli i drobnych rys metodą ręczną na twardym wosku audi? W mojej ocenie, nie ma na to wiele szans. Chyba, że masz rękę "Pudziana", dużo zacięcia i dużo wolnego czasu. Ty nie szukasz cleanera i wosku, tylko chcesz wykonać korektę ręczną. Do tego celu trzeba użyć środka ściernego. Polecanym do takiej ręcznej pracy jest UC (Ultimate Compound) od Megsa plus twarda gąbka , ale ręka Pudziana i dużo czasu jest i tak niezbędne. A na lakier z grupy VW, to nawet dwie ręce "Pudziana"
malboro Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Nie obraź się, ale forum detailingowe nie jest poradnikem "babci Aliny". Nie obraź się, ale przecież nie zamierzam smarować smalcem, ani margaryną W mojej ocenie, nie ma na to wiele szans. Chyba, że masz rękę "Pudziana", dużo zacięcia i dużo wolnego czasu. Ty nie szukasz cleanera i wosku, tylko chcesz wykonać korektę ręczną. Do tego celu trzeba użyć środka ściernego. Polecanym do takiej ręcznej pracy jest UC (Ultimate Compound) od Megsa plus twarda gąbka , ale ręka Pudziana i dużo czasu jest i tak niezbędne. A na lakier z grupy VW, to nawet dwie ręce "Pudziana" Dlatego tego typu zabawy dawno porzuciłam Wystarczyłoby, jeśli coś równie skutecznie jak PB BH to wszystko ukryje, a dobry wosk zabezpieczy i jeszcze poprawi efekt Ale jak rozumiem - ta konfiguracja w przypadku SV Concorso nie wchodzi w rachubę...
zajkos10 Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Także potrzebny jest Pudzian i jego brat Krystian na ręczną korektę .Dla mnie Cleaner + wosk to zawsze etap końcowy który podkreśli tylko look i może delikatnie zamaskuje bardzo małe ryski (cleaner) ale na pewno nie zdecydowałbym się na wosk z pierwszej ligi na lakier ktory jest w srednim stanie, chyba wolalbym pomyslec o korekcie i pozniej dopiero zastanowic się nad Swiss`em lub zymol`em. Ps. zamiast ukrywac lepiej to zlikwidowac
malboro Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Dla mnie Cleaner + wosk to zawsze etap końcowy który podkreśli tylko look i może delikatnie zamaskuje bardzo małe ryski (cleaner) ale na pewno nie zdecydowałbym się na wosk z pierwszej ligi na lakier ktory jest w srednim stanie, chyba wolalbym pomyslec o korekcie i pozniej dopiero zastanowic się nad Swiss`em lub zymol`em. Ps. zamiast ukrywac lepiej to zlikwidowac Nie do końca się zrozumieliśmy. Lakier jak na swój wiek nie jest w kiepskim stanie. To co mam w avatarze - to realne lustro klapy bagażnika Niestety posiada jakieś wady poprzedniego właściciela (swirle widoczne w ostrym oświetleniu) i kilka drobnych rysek - normalne ślady użytkowania. Korekta zawsze wywołuje piorunujący efekt, ale efektem ubocznym jest ubytek powłoki lakierniczej (która nawiasem mówiąc - na całym aucie jest w oryginalnym stanie). Dlatego na korektę decydować się nie chcę
Moderator krd Opublikowano 16 Stycznia 2016 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 ale efektem ubocznym jest ubytek powłoki lakiernicze Korekta przeprowadzona z głową i późniejsze mycie zgodnie ze sztuką - jedna pełna korekta na życie samochodu + ew. finish raz na rok nie zaszkodzą. Ubytek lakieru jest dosłownie minimalny. Mi już w dwóch przypadkach udało się bez zauważenia miernikiem - odczyty były w dokładnie takich granicach jak przed korektą.
malboro Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Mi już w dwóch przypadkach udało się bez zauważenia miernikiem - odczyty były w dokładnie takich granicach jak przed korektą. Jeśli dasz gwarancję na taką usługę - już do Ciebie jadę (ze swoim miernikiem)
Moderator krd Opublikowano 16 Stycznia 2016 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Nie zajmuję się usługami Działam wyłącznie hobbystycznie i dzielę się swoim doświadczeniem. Poza tym, wszystko zależy od stopnia porysowania samochodu. Oraz szczerze wątpię w Niestety posiada jakieś wady poprzedniego właściciela (swirle widoczne w ostrym oświetleniu) i kilka drobnych rysek W końcu masz w najlepszym razie 12 letni samochód... A może mieć nawet i 19 lat... To co piszesz mogłoby być możliwe przy samochodzie u pasjonata w garażu jeżdżonym raz na miesiąc Po dobrym myciu okazałoby się, że bez futra i kilku przejazdów ani rusz... A tu już na pewno zniknie jednocyfrowa liczba mikronów
malboro Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Nie zajmuję się usługami Tym lepiej. Nie będzie mnie to kosztowało Poza tym, wszystko zależy od stopnia porysowania samochodu.Oraz szczerze wątpię w Niestety posiada jakieś wady poprzedniego właściciela (swirle widoczne w ostrym oświetleniu) i kilka drobnych rysek W końcu masz w najlepszym razie 12 letni samochód... A może mieć nawet i 19 lat... To co piszesz mogłoby być możliwe przy samochodzie u pasjonata w garażu jeżdżonym raz na miesiąc Widzisz... Ty to rozpatrujesz w kwestiach wiary, ja - własnego wzroku
Moderator krd Opublikowano 16 Stycznia 2016 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 To nie wiara, to doświadczenie Nie widziałem jeszcze samochodów nastoletnich początkowo przynajmniej w rękach nie-detailerów, które nie wymagałyby korekty Oczywiście mówimy o autach jeżdżących, a nie Ferrari z lat 80tych z przebiegiem 3000km. Podeślij parę fotek w dobrym świetle na PW. Chętnie zmienię zdanie A teraz wracamy do meritum tematu, czyli wosku SV Concorso
malboro Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 To nie wiara, to doświadczenie Nie widziałem jeszcze samochodów nastoletnich początkowo przynajmniej w rękach nie-detailerów, które nie wymagałyby korekty Przecież tego nie powiedziałam. Nie powiedziałam też, że jest w idealnym stanie. Już same swirle kwalifikują lakier do korekty w świecie detailingu A teraz wracamy do meritum tematu, czyli wosku SV Concorso I tego na czym go położyć na twardym lakierze ze swirlami, żeby efekt był zadowalający
Moderator krd Opublikowano 16 Stycznia 2016 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Na zwykłym Cleaner Fluidzie I się nie zastanawiać bo więcej czasu się na to zejdzie jak na samą robotę. Ew próbowałbym jeszcze na HDC, ten więcej przykryje
malboro Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2016 Ew próbowałbym jeszcze na HDC, ten więcej przykryje Widzisz - w końcu jakieś konkrety... Jeszcze jakieś propozycje? Chętnie wezmę pod uwagę Twoje doświadczenie I się nie zastanawiać bo więcej czasu się na to zejdzie jak na samą robotę. Na zastanawianie mam czas do wiosny, bo teraz się za to nie zamierzam zabierać, więc jeszcze trochę Was pomolestuję
zajkos10 Opublikowano 16 Lutego 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2016 Dzis dostalem pake z sv concorso...maaatko jaki to ma zapach
Tomeq631 Opublikowano 16 Lutego 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2016 zajkos10, Wszystkie Swissy tak pachną
zajkos10 Opublikowano 15 Marca 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2016 Czy komus z forum przytrafily sie w Concorso grudki ktore przy woskowaniu mogly porysowac lakier ? ( czytalem ,ze jeden uzytkownik mial taki przypadek na KA ) .
Moderator Eryczek Opublikowano 15 Marca 2016 Moderator Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2016 zajkos10, jesteś pewien że to te grudki porysowały Ci lakier? Concourso faktycznie "na zimno" wygląda jakby miał granulki ale na aplikatorze one znikają i szkód nie robią.
zajkos10 Opublikowano 15 Marca 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2016 Nie ,nie nic mi nie porysowalo , jestem jeszcze przed aplikacja ale w dziale Nauka nakladanie wosku byl taki jeden przypadek i nawet Evo sie wypowiadal . Pytam tak na przyszlosc .
Administrator Evo Opublikowano 16 Marca 2016 Administrator Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2016 Tak było połączenie baaaaardzo miękiego lakieru na Maybachu i mocno pogrudkowanego wosku dały taki efekt
zajkos10 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Gdybys ktos byl ciekawy efektu po Concorso
Dannyy88 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Chyba nie po concorso tylko po prawidłowym przygotowaniu... Mycie, Glinka, pełna korekta. Cleaner i dopiero wosk;) na zwykłym aucie tylko po umyciu i nałożeniu tylko wosku 20% tego efektu by nie było
zajkos10 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Dannyy88 bylo prawidlowe mycie , glinka, cleaner medium sv i na to wosk pelna korekta byla robiona dokladnie rok temu a no i troche pobawilem sie UC recznie przy tym.
Dannyy88 Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Dlatego tak ładnie wyszło;) po aucie bez korekty na zniszczonym lakierze bez glinki , polerki itp itd nawet zymol royal nie dałby efektu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się