FX Protect Active Foam

[alfaJersey]

Test bojowy, czyli zimowy. W czasie testu temperatura oscylowała w granicach 4 stopni Celsiusza, lekka mżawka więc buda była mokra. Warunki nieidealne, na wiosnę zrobi się coś lepszego, ale zimą też trzeba czasami my. Gościnnie wystąpiły resztki ADBL Yeti. Jeden i drugi rozrobione w takim samym stężeniu: dla FX to maksymalne z instrukcji (1:200), Yeti tak samo 1:200. Niby można rozcieńczać do 1:400, więc jest w zakładanych przez producenta normach. Pianownica Kwazar Venus. Dlaczego nie Gloria? Bo chciałem Yetika rozpylić z takiej samej, a akurat Kwazary mam dwa.

 

Zapach? Pizgało i było zimno, więc zapachu przy używaniu nie było. Wąchając z butli to FX miał przyjemny, lekko cytrusowy zapach. Nic nadmiernie nachalnego, podejrzewam, że przy używaniu w ciepły dzień byłoby to miłe towarzystwo przy pracy. Koncentrat ma konsystencję gęstego syropu, podobną do bananowego Yeti. Dobrze i szybko się rozrabia. Piana - spoko, szału nie robi, w każdym razie z Kwazara. Piana długo nie leżała, ale to wina wody na karoserii. Domywanie - takie sobie, można powiedzieć że filmu brudu usunęło, większych zabrudzeń nie ruszyło. Plus względem ADBL - w takim stężeniu i takich warunkach Yeti praktycznie nie działa.

 

Zdjęcia wyglądają tak.

Bohaterowie:

Tutaj ~5 minut po nałożeniu, wiele nie zostało.

Zbliżenie na syfek:

Rozpylamy:

Zbliżenie po ~5 minutach:

Syfek po opłukaniu

A tutaj po potraktowaniu klapy programem mycia (z szamponem o dziwo, a nie proszkiem)

I to samo dla Yetika:

To mi średnio wyszło, ale wybaczcie, łapy miałem skostniałe, bo pizgało ostro:

 

Jak zrobi się ciepło i odkręcą wodę w garażach, czyli kwiecień/maj to powtórzę w normalnych warunkach, a nie takiej pizgawicy

[menior]

1:200  to troche malo mysle,ja w recznych pianownicach a troche z nimi wojuje daje od 1:20/40 przy brudzie zimowym tak duze stezenie nie dziwi mnie ze malo skuteczne 

[alfaJersey]

Lałem według instrukcji, a tam jest "do ręcznych pianownic 1:200-1:400". Chyba, że walnęli literówkę Może jak będę miał czas i będzie pogoda to sprawdzę w wyższym stężeniu.

[Domel]

Dorzucam dla potomnych ?

Kto jeszcze testował ?

[Domel]

Zacząłem bawić się tą pianą i bardzo podoba mi się jej koncentracja.

Od 1:200 czyli 5ml na 1 litr wody w pianownicy FM10. Potem 10ml na litr a na końcu 20ml na litr.

Już 5ml daje fajną mleczną konsystencję a 20ml na 1 litr wody fajny kisielek w tej pianownicy. Wrzucę ją do FM30.

Będę ją męczył bo pierwsze wrażenie czyli koncentracja i zapach jest mocno pozytywne.

 

[PawelKRZ]

Kupiłem dzisiaj pianownice PA @techkar.pl i doszła piana FXProtect AF. Sumarycznie jestem na razie rozczarowany ale wydaje mi sie, ze cos robie "nie tak". Jest to możliwe, bo nigdy jeszcze nie miałem i nie używałem pianownicy PA. Ponieważ pianownica jest nowa więc myślę że coś innego powoduje niezadowalający efekt.

Nie myłem auta jeszcze - tylko zabawa z nowymi nabytkami. Piane rozcienczyłem 1:10 (20ml:200ml). Myjka Parkside PHD170A1 zasilana ze zbiornika - więc przypływ mały (może to jest powód?) Pryskałem na podłogę i na bramę garażową -> baaardzo mizerna piana. Jak była skręcona całkiem na - ro piany nie było wcale, więc zacząłem rozkręcać aż do max na +. Wtedy coś tam pianki było ale do tego co MXNowicki pod koniec pokazuje ([18:31] przy rozcieńczeniu 1:15) to było daleko.

Czy to może być wina wydajności myjki i pianownica PA nie dla niej? A może rozcieńczać 1:8? Moze jakiś inny powód jest?

[Streat]

@PawelKRZ sprawdz czy tak sobi jest przy podłaczeniu myjki do sieci bo jezeli masz za mały dopływ wody to byc moze za małe cisnienie sie wyrwarza na myjce 

[poncio]

15 godzin temu, PawelKRZ napisał:

 Myjka Parkside PHD170A1 zasilana ze zbiornika - więc przypływ mały (może to jest powód?)

To jest powód nr 1

 

15 godzin temu, PawelKRZ napisał:

Myjka Parkside PHD170A1

To może być powód nr 2

[PawelKRZ]

Chyba ta pianownica nie będzie działać z tą myjką (jeszcze nie próbowałem podpinać do sieci). Piana FXProtect AF jak i SG Fruit wyglądają tak samo słabo. Najgęstsze coś co mi się udało osiągnąć

A od 2 do około 5 minut wygląda tak samo (choć nie bardzo spływa)

 

Potem te same płyny (rozcieńczenia) przelałem do "pianownicy" dołączanej w zestawie z myją i w zasadzie to samo. Moze odrobinę bardziej wodniste.

[Streat]

@PawelKRZ jak dla mnie to bardzo ładna piana Ci wyszła, jaką gęstość chcesz uzyskać? 

[RoBee]

@PawelKRZ jakość piany zależy w dużej mierze od mocy myjki. Podłącz do sieci i wtedy porównasz.

Wysłane z mojego SM-T585 przy użyciu Tapatalka

[PawelKRZ]

W dniu 3.04.2020 o 19:12, Streat napisał:

@PawelKRZ jak dla mnie to bardzo ładna piana Ci wyszła, jaką gęstość chcesz uzyskać? 

Jak to się mówi "na bezrybiu i rak ryba" W zasadzie, to to co ostatecznie mi wyszło czyli FXP AF w rozcieńczeniu ~1:8 to jest dla mnie ok (dość długo się trzymała, bo taka jednolita tafla to prawie 5minut) więc może coś by tam odmoczyła. Choć myślałem,ze będzie się pienić bardziej.  Szkoda, ze praktycznie nie ma regulacji +/-.

Muszę jednak koniecznie przy jakiejś najbliższej okazji rzucić węża z domu i sprawdzić z sieci.

Edit.

Zmieniłem dysze - wg mnie jest teraz lepiej. Regulacja tez sensowniej działa (przynajmniej w jakimś zakresie)