Nowe reflektory - oryginały (h7) czy xenon ?

[stawek]

Witam. Koledzy mam pewną zagwozdkę. Muszę w najbliższym czasie wymienić przednie reflektory w swoim pasku b5. Zdecydowałem, że bez kombinacji i dla świętego spokoju wybiorę nowe fabryczne hella.

Koszt takich reflektorów z moim przypadku do 900zł. Zacząłem się ostatnio zastanawiać nad ewentualnym zamontowaniem xenonów, oczywiście jakiś oryginalnych, a nie od chińczyka.

Powiedzcie mi proszę czy w powyższej kwocie jest szansa kupić używane oryginalne xenony + samopoziom i montaż spryskiwaczy ? Samopoziom i spryskiwacze z racji wymagań przy przeglądzie chociażby.

U siebie mam obecnie zwykłe reflektory pod żarówki H7. Czy w ogóle obejdzie się taka wymiana bez przeróbek w instalacji elektrycznej ?

Będę bardzo wdzięczny za pomoc w temacie.

[paperson]

@stawek skoro wydajesz kasę na nowe porządne reflektory przystosowane do h7, to załóż do nich dobrej jakości żarówki i ciesz się z dobrej widoczności. Osobiście przy zakupie nówek hella nie kombinowałbym z ich przerabianiem. Zawsze to jakaś ingerencja w konstrukcję zaprojektowaną do tradycyjnych żarówek.

Ewentualnie zastanowiłbym się nad używanymi ksenonami w dobrym stanie.

[stawek]

52 minuty temu, paperson napisał:

@stawek skoro wydajesz kasę na nowe porządne reflektory przystosowane do h7, to załóż do nich dobrej jakości żarówki i ciesz się z dobrej widoczności. Osobiście przy zakupie nówek hella nie kombinowałbym z ich przerabianiem. Zawsze to jakaś ingerencja w konstrukcję zaprojektowaną do tradycyjnych żarówek.

Ewentualnie zastanowiłbym się nad używanymi ksenonami w dobrym stanie.

 

A to najwyraźniej źle się wyraziłem. Miałem właśnie na myśli kupno nowych soczewkowych Hella pod H7 czyli takie jakie mam teraz obecnie lub właśnie zakup używanych ksenonów, tylko zastanawiam się czy jest to do ogarnięcia cenowo za kwotę za jaką mogę kupić nówki Hella (900zł/kpl.). Z tego co wiem muszę też przy ksenonach zamontować jakiś samopoziom + spryskiwacze i obawiam się, że wyjdzie to grubo ponad 1000zł dlatego szukam kogoś kto już robił u siebie takie modyfikacje aby wiedzieć czy jest w ogóle sens drążyć temat.

[piotrek305]

jeżeli wszystko na oryginałach i będzie samopoziomowanie i spryski to pewnie, że xenon  zupełnie o wiele lepsze świecenie i wygląd  xenon to xenon

[W1Michal]

Tyle tylko że używane lampy ksenonowe średnio świecą, zazwyczaj odbłyśniki są już powypalane, żarniki nowe to koszt 400 zł. Wątpie  abys sie zmieścił w 900 zł ze wszystkim chcąc to zrobić dobrze

[stawek]

Dzięki koledzy za cenne uwagi. Widzę, że z całym tym "zestawem" i nowymi żarnikami to i w 1500zł będzie trudno się zmieścić

 

[ghost]

1 godzinę temu, W1Michal napisał:

, żarniki nowe to koszt 400 zł. 

zależy od producenta, osram i philips pewnie potrafią nawet więcej kosztować,

bardziej racjonalne ceny ma ge/tungsram,

natomiast bosma np d2s/d2r bardzo dobrej jakości kupisz za 50zł/szt

[stawek]

Tylko, że patrząc na allegro czy olx na ten moment nie mam dużego wyboru w ksenonach  

[W1Michal]

Osobiście jakbym miał mieć stary ksenon to bym wolał nowe lampy H7 + żarówki Osram Night Breaker Unlimited. W deszczu to świeci lepiej niż zużyty ksenon

[stawek]

Ok w takim razie zostanę przy H7. Dzięki za pomoc

[clavikord]

Myśle ze trochę przesadzacie, nowe zarniki D2S Osramu kosztują 160zł w MotoFactory za komplet, a regeneracja odblysnika to srednio 100zl za stronę. Nie mniej dołożenie zderzaka ze spryskami i przeciągnięcie wiązki do tylnej belki żeby mieć samopoziomowanie faktycznie jest deko nieopłacalne. Zgadzam się z przedmówcami, lepiej nowe ori lampy i dobre jakościowo zarowki, takie właśnie jak Osram NB


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk