VOLVO V70 - Perłowa kanapa

[Ogoniasty]

Cześć  W trakcie robienia fotorelacji nie spodziewałem się, że tyle osób nagle założy nowe tematy no ale...Chciałem lekko odświeżyć ten dział i robię relację przy pracach z Audi S4. Niestety musiałem czekać ponad 2 tygodnie aż przyślą materiał na fotele z Włoch, więc wpadłem na pomysł wrzucić jakąś relację z innego auta.
Padło na Volvo V70. Przyjemne, wygodne auto. 
Nie było bardzo zniszczone (no może lakier w paru miejscach). Po prostu normalnie użytkowane. Widać będzie na zdjęciach, że ktoś już się bawił z lakierem, ale marne efekty
Nie jest to relacja taka jak Arka. Tutaj miało być szybko, krótko. Uwinąłem się z robotą w 2 dni z lekkim kawałkiem. Nie ma dużej ilości zdjęć, bo czas gonił  Za to w kolejnej relacji, którą mam nadzieję na początku przyszłego tygodnia wrzucić, będzie już inaczej

Tak wyglądało świeżo po przyjeździe na podwórko.

 

No więc czas zacząć. Na początek piana aktywna. Dostałem nowe próbki piany. Gdzieś mi uciekła fotka świeżo po nałożeniu piany, więc mam już po 4 minutowej przerwie

 

APC w dłoń i lecimy z wnękami. Nie robiłem już zdjęć z każdej strony ponieważ zależało mi na czasie.

Czas na szampon Do tego rękawica od ADBL i możemy działać dalej.

 

Glinkujemy. Nie było wiele do zebrania. Dopiero na spodzie drzwi coś zaczęło się dziać.

 

Suszymy i korzystając z ładnej pogody zrobimy sobie inspekcję w naturalnym słońcu

 

Wjazd do garażu i zaczynamy od wnętrza. Wielkiego szoku tu nie uświadczymy, ale jest co sprzątać.

 

Pomocny zestawik

 

Zastanawiałem się czego użyć do skóry. Z tego co się dowiedziałem była całkiem niedawno czyszczona, więc nie było potrzeby używać stronga.

 

APC i lecimy.

Przy okazji ogarnąłem szyby od wewnątrz. 

Zastanawiałem się między FK a NL. Padło na FK i nie żałuję

 

 

Pora zająć się lakierem. Ustaliłem z klientem korektę One Step. Pod halogenem jednak wyszło sporo głębszych rys, gdzie trzeba było zaatakować mocniejszym zestawem.

 

Nie lubię wracać potem do poprzednich elementów, więc każdy element robię na gotowo.

 

Trzeba było też liznąć lampy. Dosyć mocno zniszczone.

 

Jeszcze razy myjemy i wracamy do garażu.

 

Jet Black na plastiki zewnętrzne.

 

No i to co lubię najbardziej

 

No i efekt na gotowo. Jak na tak krótki czas pracy, jestem zadowolony. Wyczekujcie kolejnej relacji

 

[DZIADZIA]

wyszło zajebiście, konkret robótka.

[Mumins]

Zgadzam się z przedmówcą

 

I boję się co wrzucisz następnego, jeżeli to była "skromna" relacja  

[powalla]

Fajna relacja , tylko szkoda ze lamiesz punkt 4 regulaminu tego dzialu i pewnie zniknie z forum.

[zdanek]

Kozak auto i kozak robota  Kiedyś byłem bliski kupna takiego karawana i do dzisiaj żałuję.

[robcok]

ile godzin dziennie pracowales przy aucie?

[Maciej WTN]

Jaka pasta i pad przy tym One Step?

[Grzechu23]

@Maciej WTN zdjęcia ci się nie wczytują?
Pady ok, ale jak byk na fotkach jest pokazane ze to jednak nie był One step tylko dwa etapy i jakie pasty zostały użyte.

[Maciej WTN]

9 minut temu, Grzechu23 napisał:

@Maciej WTN zdjęcia ci się nie wczytują?
Pady ok, ale jak byk na fotkach jest pokazane ze to jednak nie był One step tylko dwa etapy i jakie pasty zostały użyte.

Kolega napisał, że ustalił One Step, ale pod halogenem wyszły głębsze rysy które musiał atakowac mocniejszym zestawem. I dokładnie widze czego uzywał, tylko czy było miejscowo FG 400 i Koch czy całe auto to już nie jest napisane ani pokazane. Swoją drogą daruj sobie głupie uwagi, każdy ma prawo zapytać, ale widze ze niektórzy są mądrzejsi niz ustawa przewiduje.

[Ogoniasty]

Hej, spokojnie już wyjaśniam

Na części auta gdzie nie było konieczności użyłem one step (menzerna 3w1 i pomarańczowy pad od Royal Pads). Było to zastosowane tylko na dachu, tylnej klapie i zderzakach. Reszta fg400 i antiholo. 

Dziękuję za miłe słowa

 

Dziennie robiłem około 10h +/-

[Maciej WTN]

@Ogoniasty No i elegancko dziękuję bardzo za odpowiedź Praca mega tym bardziej w tak krótkim czasie.

[Karbo]

Bardzo fajna i przejrzysta relacja  Efekt myślę zadowolił właściciela w 100%  

Choć mam jedną dygresję, nie do Ciebie oczywiście ale do "gumiorzy" Kto na taki fajny felunek pozwala nabić od zewnątrz ciężarki  aż przykro się patrzy na to

[zdanek]

@Karbo W niemczech to bardzo częsty zwbieg