Skocz do zawartości

Polecane narzędzia


Rekomendowane odpowiedzi

Nie znalazłem na forum podobnego tematu wiec postanowiłem założyć. Na pewno każdy z  Nas lubi czasem coś pomajsterkować, lecz czasem brakuje sprzętu. I tu pojawia się problem co kupić ? Ja mam podobnie. Szukam dobrej wkrętarki, która wytrzyma budowę domu. Pomoże ktoś   

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bosch PSR 1440 - jest ze mną już ponad 9 lat. Wytrzymała i przeszła wiele, w tym prace typowo budowlane i drobne naprawy/montaże domowe. Bateria już kuleje (krótko trzyma), ale nowy zamiennik to koszt ok. 100 pln, więc tragedii nie ma. Naprawdę pancerny i dosyć silny sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Makita 6271 w walizce z dwoma akumulatorami, jest u mnie już 5lat i po wiertarkę sięgam tylko jeśli muszę mieć udar. Świetna wkrętarka. Kolega ma tańszą, MC Alister czy jakoś tak, z Castoramy i też jest zadowolony, ale nie wiem jaki model, coś ok.300zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na co dzień  handluję elektronarzędziami  i Makita jest OK ale ...taki Bosch profesjonal (niebieski) ma nad nią przewagę , a mianowicie 3 letnią gwarancję na firmę (FV), a Makita tylko rok . Powie ktoś ja biorę na paragon więc mam 2 lata rękojmi jednak jeśli sam producent boi się dać firmom 3 lata gwarancji ( Bosch daje 2 lata na same akumulatory!) , to coś jest na rzeczy ;)  

Dobre i trwałe  sprzęty też AEG robi i taka BS 12C2 LI-202C jest świetnie wyważona i przyjemnie się nią pracuje . Oczywiście jest jeszcze  Dewalt , Milwaukee jednak nie miałem przyjemności nimi pracować więc się nie wypowiadam 

PS: Klienci z mniejszą kasą kupują np. takiego Einhela  TE-CD 12 Li  i też nie zdarzyło mi się aby ktoś przyszedł z reklamacją lub tylko ze "złym słowem" na nią ;) Mała , zgrabna, 2 aku , 60 min ładowania , mechanizm zacisku  zapadkowy ,  walizka  i to za jedyne 279zł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zawodowego doświadczenia powiem Ci, ze u nas na warsztacie od dłuższego używamy tylko sprzętu Milwaukee i wszystko akumulatorowe z racji na wygodę stosowania. Mamy wiertarko-wkrętarki, klucze udarowe, szlifierki i ten sprzęt jest naprawdę pancerny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry temat Panowie :) Z racji, że pada mi wkrętarko-wiertarka zainteresowałem się tym Einhelem TE-CD 12 Li. Ewentualnie zerknę jeszcze na firmę Milwaukee. U mnie problemem nie jest zużycie sprzętu, lecz wprost przeciwnie, zbyt długie przelegiwanie nieużywanych akumulatorów w pudełku (sprzęt używany 5-10 razy w roku :D). Może w moim przypadku warto wybrać coś z kablem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pracy mam duzo sprzętu Milwaukee, wkretarki są nei raz katowane, sprzet nie do zdarcia. Te wszystkie bosche, makity to przy tym plastikowe zabaweczki... (szczegolnie te dostepne w przeróżnych marketach, tam to juz totalny dramat nie warty grosza)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie jedyną wadą wkrętarek na kabel które testowałem (2 Skile , Basspolska i jakiś nutool) to fakt iż jak puścimy "cyngiel" , to maszynka jeszcze się jakiś czas kręci bezwładnie , a we wkrętarkach akumulatorowych zatrzymanie następuje praktycznie natychmiast .

2 minuty temu, Qub@ napisał:

W pracy mam duzo sprzętu Milwaukee

Kup taki za swoje do domu i porozmawiamy potem o jakości marketowej  ;)  Jaki Nowak, czy Kowalski da min. tysiaka za wkrętarkę którą będzie używał 3-5x w roku?  No i zobaczysz że tak używany akumulator jakoś nie jest taki super hiper jak te używane codziennie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do używania kila razy w roku to faktycznie bezsens totalny ale pytanie było o budowę domu wiec jeśli ktoś buduje chatę za kilkaset tysięcy i chce aby przez te kilka lat sprzęt wytrzymywał całe trudy budowy, a nie w połowie przykręcania karton gipsu padł to wtedy jak najbardziej warto zainwestować w Milwaukee bo będzie służył nawet po budowie. Dla kogoś kto używa wkrętarki kilka razy w roku to nawet lidlowski parkside z 3 letnią gwarancją styknie. Dobre opinie ponoć z marketówek zbiera też Ryobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od roku uzywam 18v wkretarki Black&Decker. Bardzo dobry sprzęt za mniej niz 300zl. 

Kolega ostatnio zakupił Graphite Pro. Nie znam szczegółów gwarancji ale po zarejestrowaniu się na stronie dają 5 lat gwarancji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, powalla napisał:

Na co dzień  handluję elektronarzędziami  i Makita jest OK ale ...taki Bosch profesjonal (niebieski)

 

Mam właśnie wkrętarkę tego niebieskiego Boscha ( sprzęcik pierwsza klasa)  i musiałem kupić ładowarkę i baterię. 

Bateria 2.607.336.149

Ładowarka AL1820

Na allegro trafiłem na baterię za 50zł i ładowarkę za 95zł.  Bardzo tanio.

Kupiłem podróby / regenerowane komponenty sprzedawane jako nowe na gwarancji / trafiłem na okazję ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam dewalta, mam 10.8v XR, domu nie buduje tylko remontuje, Kupił bym drugi raz.

  Znajomy ma dewalta 18v XR Z funkcją kucia,  no panie robi robotę, jest na etapie tynków wewnętrznych.

Tak jak pisze @Pływak  Milwaukee :good: na poziomie dewalta jak nie wyżej.

Uważam że jeśli to możliwe lepiej celować w coś lepszego i mieć to na lata niż w najmniej odpowiedniej chwili rzucać qr..ami,

Jak na razie ta dewiza mnie nie zawiodła, nawet w przypadku narzędzi używanych (Również zdarza mi się takie kupować) w większości firmowe :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam z ojcem mamy firmę budowlaną, budujemy 10-12 domów rocznie mieliśmy już duzo sprzętu makita,bosch ,hitachi ,metabo ,skill itp najlepsze wkrętarki ma dewalt mamy 4 modele juz z 3 lata nie do zdarcia reszta to słabe są a dewalt wytrzymuje wszystko także ojciec jak kupuje wkrętarkę to tylko patrzy na dewalt bo najdłużej wytzymuja :) mamy tez jedna milwakee za ponad 1500 zł nie pamiętam modelu tez jest spoko mocna itp ale za ciężka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.05.2018 o 23:31, daniel2 napisał:

Uważam że jeśli to możliwe lepiej celować w coś lepszego i mieć to na lata niż w najmniej odpowiedniej chwili rzucać qr..ami,

To zależy. Generalnie się zgodzę, bo uważam że lepszy sprzęt prawie zawsze się obroni (kupiłem ostatnio głupi pistolet do kleju na gorąco stanley-a i jest kosmos w porównaniu do marketowego gunwa za 3 dychy), aaaaaaale trzeba mieć trochę pojęcie też na temat tego co sprzęt może a czego nie. Przykład: tani młot przewodowy graphite za 400 zł zrobi bez porównania lepszą robotę niż super wiertarka przewodowa za 400 zł, szczególnie w wielkiej płycie. Wiadomo, że młot za 1500 by wymiatał, ale częściej widzę sytuacje w której ktoś kupuje drogą wiertarkę, a potem problem, że nie idzie "bo wirtła panie tera takie z gunwa robio że to sie zara tempi i łamie", w czasie gdy tani młot w ścianę wjeżdża w 5s w zbrojenia, czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 4.05.2018 o 11:29, Pływak napisał:

Dobre opinie ponoć z marketówek zbiera też Ryobi.

Kupiłem klucz udarowy Ryobi R18IW3-0 z baterią 5,0Ah (mniejsze pojemności mają niższą wydajność prądową i klucz nie ma "pełni sił", trzeba więc brać 4.0 lub 5.0 Ah). Bez zająknięcia odkręca nie ruszane od 10 lat śruby zwrotnic. Wykręciłem nim też zaspawaną rdzą końcówkę drążka kierowniczego po ucięciu sworznia i nabiciu na kikuta nasadki - jest moc. Do tego polecam komplet nasadek udarowych YATO 1/2 cala. Do garażowych prac zestaw idealny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam. Pozwolę sobie odświeżyć temat ponieważ stoję przed podobny wyborem.

Po pierwsze do typowo domowych zastosowań (wiercenie w ścianie pod jakieś kołki na szafki, skręcanie mebli, sporadycznie może blacha/profil?) lepiej kupić 12v czy 14v ?

Od razu odpowiem, że 18V nie potrzebuję ponieważ wkrętarka używana raczej "od święta", a jak wiadomo z mocą idzie również cena, więc nie wydam 1500zł za dobrej klasy 18v żeby jej użyć dwa razy w roku i która będzie mieć zbyt duży "zapas" mocy jak na moje potrzeby. Mówiąc prościej wolę kupić dobrej klasy 12v czy 14v zamiast noname 18v. Kwestia tylko doboru mocy, którą byście zalecali ?

Da rady zmieścić się w 500zł za coś dobrej klasy ? Polecicie coś konkretnego, albo też podpowiecie na co zwracać uwagę przy wyborze wkrętarki ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ma napiecie do mocy ... wroc bo mylisz pojecia. We wkretarce mamy podany moment obrotowy i w sumie malo zalezy od napiecia . 

Na przykladzie Boscha niebieskiego mozna zauwazyc iz np. modele 12V (male to i zgrabne ) maja 30Nm , a podstawowa 18 V wkretarka (ok 500zl)  ma 33 niuty  ... ale juz 18V za 900 zl ma tych niutonometrow az 63 . Jak widac te Volty maja sie nijak do Nm ... raczej wazniejsza jest przekladnia i silnik . 

Do sporadycznej pracy wzialbym cos tanszego bo i tak padna Ci aku ... wiecej sie niszcza nieuzywane niz te co rozladowywane i ladowane sa co np. 3dni .

W Lidlu ma byc zakretarka 90 nm ponizej 2 stowek , tyle ze tam wiertla nie zalozysz , a tylko bity ... no chybs ze wiertelko z koncowka 6,3mm. 

 

PS: kupuj sprzet z jak najdluzsza gwarancja !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.