ghost Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 Start 14 październik Update 21 luty. Po 4 miesiącach i 1 tygodniu od aplikacji... po 7 myciu ręcznym kolejna dawka wniosków. Do szamponu dodałem ADBL Bubble Maker i tu się zaczyna dylemat. Zrzut wody, sheeting był dużo wolniejszy niż ostatnio. Pierwsze podejrzenia, że ADBL zostawia coś na lakierze. Kolejne mycie wykonam bez boostera i porównam. Poza tym Finis i Fusso dalej siedzą. Kropelkują. Płyn zimowy do spryskiwaczy Motul, który często chlapał pod ciśnieniem na lakier nie wygląda żeby osłabił Finisa.
Strus Opublikowano 21 Lutego 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 A ja nadal zachodzę w głowę co się u mnie dzieje że te woski mi zjechały w miesiąc
397 Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 @ghost a jaki przebieg w tym czasie ? Lekko ponad 2 tys km ?
kafarrr Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 Ja kładłem FUSSO około 10 listopada i już od dawna nie ma śladu po nim. Samochód Volvo, niegarażowany. Zrobione ok tys km. Myty na bezdotyku...
Fredi88 Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 2 minuty temu, kafarrr napisał: Ja kładłem FUSSO około 10 listopada i już od dawna nie ma śladu po nim. Samochód Volvo, niegarażowany. Zrobione ok tys km. Myty na bezdotyku... Może chemia z bezdotyku ci go zjadła albo nieumiejętnie położony. Umyłeś choć raz auto na 2 wiadra? Może jest zatkany. Nie wierzę że fusso po 1000km zjedzie. U mnie kiwami siedział 3 miechy tj ponad 7 tys km...
menior Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 Może to te ich proszki na bezdotyku? Mi siedzi od listopada do kwietnia bez problemu ale unikam chemi na myjniach
kafarrr Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 Czy dobrze położony nie wiem... 2 raz kładłem wosk w życiu. Samochód umyty był ręcznie, potem glinkowanie, deironizacja, mycie i wytarcie ipa.Nie pamiętam czy myłem ręcznie... Raz SG citrus oilem
Fredi88 Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 8 minut temu, kafarrr napisał: Nie pamiętam czy myłem ręcznie... Raz SG citrus oilem Czyli wszystko jasne... wosk zatkany. Citrusem go dobrze oplukales to pre wash. Umyj auto szamponem na 2 wiadra. Wytrzyj do sucha i sprawdź gdzieś wodą z atomizera czy kropelkuje.
menior Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 A sama ipa to trochę nie za mało? Ja daje cleaner +ipa a kiedyś sam cleaner i też trzymało ale sama ipa nie próbowałem
kafarrr Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 Wtedy nie miałem cleanera. Trochę tak na partyzanta było woskowane przed zimą. Na wiosnę robię korektę i wtedy cleaner plus wosk będzie.
menior Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 Więc albo jak kolega powiedział po prostu zapchany albo partyzantka+chemia bezdotykowa
ghost Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 45 minut temu, 397 napisał: @ghost a jaki przebieg w tym czasie ? Lekko ponad 2 tys km ? Jakieś 3500km. W tym czasie wosk nie widział żadnej chemii i piaskowania z bezdotyku. Tylko mycia ręczne. Trzymają się pięknie. Finis i fusso to mocni zawodnicy.
W1Michal Opublikowano 21 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2018 2 godziny temu, Strus napisał: A ja nadal zachodzę w głowę co się u mnie dzieje że te woski mi zjechały w miesiąc i żeśmy bili piane o UQW na prózno
ghost Opublikowano 12 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2018 Test dobiegł końca. Start 14 październik Stan na 12 marzec. Minęło 5 miesięcy, przebieg ponad 4tys km. Mycia tym razem tylko ręczne 8 razy. Bilt Hamber Finis zaczął umierać. Zanik beadingu. Wynik bardzo zadowalający, prawie pół roku. Bardzo przyjemna aplikacja i docieranie. Dłużej utrzymuje się ładny look niż przy fusso. Polecam. Fusso kropelkuje dalej ale nie ma sensu sie rozpisywać, w kontekście trwałości to mocarz i tu bez niespodzianek. Niezależnie od wybranego wosku polecam myć ręcznie bo chemia na bezdotyku skróci żywotność lsp. 2 1
Fredi88 Opublikowano 12 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2018 @ghost żadnymi fotkami nas nie uraczysz ?
kusiu Opublikowano 12 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2018 Doły u fusso również ok?Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
kursien Opublikowano 12 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2018 @ghost Jakim szamponem myłeś 4 kółka?
ghost Opublikowano 13 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2018 16 godzin temu, Fredi88 napisał: @ghost żadnymi fotkami nas nie uraczysz ? Wybacz, ostatnio ciągle w biegu, a dodatkowo podczas mycia ręce zamarzały. Opisowo: Finis - tafla. Fusso - beading całkiem przyzwoity. 16 godzin temu, kusiu napisał: Doły u fusso również ok? W zeszłym sezonie już w styczniu Fusso zaczął znikać na progach i dołach drzwi. Podejrzenia padły na chemię z bezdotyku i bardzo duże ciśnienie. W tym sezonie celowo myłem tylko ręcznie i na dołach drzwi trzyma się dobrze. 15 godzin temu, kursien napisał: @ghost Jakim szamponem myłeś 4 kółka? Głównie CG Glossworkz i VP Advanced Poseidon. Plus jednorazowo Goodstuff Bumblebee. 1 1
kusiu Opublikowano 13 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2018 @ghost ładnie, fusso był bezpośrednio wrzucony na ADBL Wipe Out? Pozdrawiam
ghost Opublikowano 13 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2018 22 minuty temu, kusiu napisał: @ghost ładnie, fusso był bezpośrednio wrzucony na ADBL Wipe Out? Pozdrawiam Nie, to już opisywałem na początku tematu, na M37 CPP
menior Opublikowano 13 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2018 @ghost myslisz ze splukiwanie pod wysokim cisnieniem ma negatywny wplyw na trwalosc wosku U mnie Fusso nalozone w listopadzie tez powoli znika z dolu i tylu,ale tlumaczylem to tym ze tam najwiecej brudu sie zbiera no i efekt soli zima,rozumiem ze podczas testow zadnych wspomagaczy nie bylo
ghost Opublikowano 13 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2018 Godzinę temu, menior napisał: @ghost myslisz ze splukiwanie pod wysokim cisnieniem ma negatywny wplyw na trwalosc wosku U mnie Fusso nalozone w listopadzie tez powoli znika z dolu i tylu,ale tlumaczylem to tym ze tam najwiecej brudu sie zbiera no i efekt soli zima,rozumiem ze podczas testow zadnych wspomagaczy nie bylo Jak słusznie zauważyłeś najwięcej brudu na dole i bezpośrednio za kołami, dlatego najagresywniej i najdłużej trzeba w tych miejscach myć proszkiem, oprócz tego, że chemia z bezdotyków jest mocna to więcej przejazdów myjką z małej odległości się robi. To tylko moje zdanie ale może to działać dla wosku jak piaskowanie niestety. Dlatego bezdotyki tylko do spłukiwania, a mycie ręczne górą Jako wspomagacz wskoczył już po zakończonym teście SSW. Jak będzie cieplej to chyba wrzucę Finisa znów, polubiłem go. A Moonlighta może na reflektory, felgi itp. Bo latem to koniecznie woski typowo pokazowe
menior Opublikowano 13 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2018 No ja tez co roku cos nowego na lato probuje,w tym roku Amigo+Bouncer's vanilla ice
Strus Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Powiem Wam że naprawdę nie kumam kompletnie co to się u mnie stało. Teraz mam na aucie typowo letni wosk (Mr Magic) oraz tą niby powłokę od Soft99 i oba produkty siedzą jak złoto od 3 tygodni. A te tytany zjechały......
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się