Testy porównawcze wosków - soft99, dodo juice, chemical guys...

[ghost]

Czas na walkę z różnych kategorii wagowych 

Soft99 Water Block Gloss Type Dark & Metallic (wosk hybrydowy karnauba + kwarc, coś jak Supernatural Hybrid Nano)

Dodo Juice Blue Velvet (wosk naturalny)

Soft99 Fusso Coat 12 Months Wax Dark (sealant bazujący na fluorkach żywicy PTFE)

Chemical Guys Pete's 53 Limited Edition (wosk naturalny z ogromną zawartością karnauby 53% w objętości, z dodatkami polimerów i olejków migdałowych, bananowych i kokosowych)

 

Runda 1. Śliskość (sprawdzane jakieś 15 min po dotarciu)

Wygrywa Pete's 53 a następnie Blue velvet, Fusso, Water Block.

[.r.]

Na prawdę będziesz porywnywał wosk naturalny z syntetykiem? To jak porównywanie DA do rotacji...

[ghost]

26 minut temu, .r. napisał:

Na prawdę będziesz porywnywał wosk naturalny z syntetykiem? To jak porównywanie DA do rotacji...

Dokładnie tak, taki był zamysł, wszystkie zabezpieczają, wszystkie, kropelkują, wszystkie zmieniają wygląd.

To zagadka dla Ciebie, który z powyższych najbardziej przyciemnia lakier? 

 

Na szczęście porównywanie wszystkich możliwych kombinacji na tym forum nie jest karane 

Co gorsze mogę zaburzyć światopogląd bo wiele osób używa sealantów również latem. A kanapki sealant topped with natural na amerykańskich forach czy detailingworld to normalka.

 

Runda 2. Łatwość docierania

Znów Pete's 53 na podium. Łatwość docierania mistrzostwo. Idzie bardzo lekko i można to robić w dowolnym momencie. Nie ważne czy natychmiast czy później, ciągle jest przyjemnie.

Następnie DJ BV. To już nie jest wosk typu wo-wo, ale docieranie nadal łatwe. Następnie S99 WB a na końcu Fusso. Przy ostatnich trzeba pilnować żeby warstwa była jak najcieńsza.

 

 

 

[kursien]

Bardzo fajne porownanie- dla mnie bomba  

Bardzo się cieszę że jest jakaś swiezynka z Pete's 53 bo akurat wpadł mi w oko ostatnio  

Czekam na kolejne wyniki

[ghost]

Godzinę temu, kursien napisał:

Bardzo fajne porownanie- dla mnie bomba  

Bardzo się cieszę że jest jakaś swiezynka z Pete's 53 bo akurat wpadł mi w oko ostatnio  

Czekam na kolejne wyniki

Pete's 53 nie chce faworyzować bo ma też wady, mimo tych wad stał się moim ulubieńcem z wosków letnich

Obecnie położyłem wszystko na AG SRP jednak nie wykluczam kolejnego podejścia na jałowym.

W ciągu najbliższego czasu planuje w kolejnych rundach porównać jeszcze przyciemnienie, ogólne wrażenia w wyglądzie, beading podczas mycia myjką, 

krople deszczowe na zakurzonym, odporność na powstawanie waterspotów, przyciąganie kurzu, maskowanie rysek.

Jeżeli są jakieś sugestie na co zwrócić uwagę postaram się dodać.

 

Runda 3. Zapach

Miejsce pierwsze razem Blue Velvet i Pete's 53

BV - zapach nawiązuje do koloru, ciężko jednoznacznie określić coś pomiędzy jagodą a owocową gumą balonową

P53 - na pierwszym planie kokos z delikatną nutą migdałową w tle

Miejsc pośrednich nie przyznano, na końcu razem produkty S99.

WB i Fusso "walą" chemią i tyle.

[yacek _b]

dzięki  za chęci to przeprowadzenia testu , ale ja nie widzę zdjęć , brak lania wody , brak kropelek , wszystko na " przysłowiową gębę "  i mam uwierzyć , hmm

[Arkeolowy]

6 minut temu, yacek _b napisał:

dzięki  za chęci to przeprowadzenia testu , ale ja nie widzę zdjęć , brak lania wody , brak kropelek , wszystko na " przysłowiową gębę "  i mam uwierzyć , hmm

fakt trochę qpa.

[ghost]

Godzinę temu, yacek _b napisał:

dzięki  za chęci to przeprowadzenia testu , ale ja nie widzę zdjęć , brak lania wody , brak kropelek , wszystko na " przysłowiową gębę "  i mam uwierzyć , hmm

4 godziny temu, ghost napisał:

W ciągu najbliższego czasu planuje w kolejnych rundach porównać jeszcze przyciemnienie, ogólne wrażenia w wyglądzie, beading podczas mycia myjką, 

krople deszczowe na zakurzonym, odporność na powstawanie waterspotów, przyciąganie kurzu, maskowanie rysek.

Jeżeli są jakieś sugestie na co zwrócić uwagę postaram się dodać.

Po co człowiekowi oczy skoro czytać mu sie nie chce 

Test jest in progress. Póki co łatwość łatwość docierania śliskość i zapach - do nich miałem dać zdjęcia? 

Cierpliwość zostaje wynagrodzona 50/50, po lewej WB, po prawej BV.

Zdjęcie bez obróbki i filtrów, czerwona linia tylko dodana wzdłuż której jest podział wosków.

Reszty nie dodawałem, chyba że ktoś chce sobie ogladać jednolicie odbite niebo.

 

Runda 4. Przyciemnienie

Wszystkie woski bez wyjątku przyciemniły lakier, a jak wyglądają różnice pomiędzy nimi.

Patrząc przy normalnym (nie ostrym świetle) trzy woski wypadły podobnie, aparat nawet nie łapał różnic pomiędzy nimi.

Tym, który się wyróżnił był ku zaskoczeniu water block. Zdecydowanie ciemniejszy od reszty (patrz foto).

 

Jest też druga strona medalu, zostawił szklistą warstwę, która mocno odbija światło. (czyżby kwarc?) W ostrym świetle słonecznym lub halogenowym zrobił się efekt negatywu.

Z tej perspektywy P53 i BV eksponowały jednolity czarny kolor lakieru natomiast cała powierzchnia WB wydawała sie całkiem jasna. Fusso w pełnym świetle było czymś pomiędzy WB a naturalami.

 

 

[Pkubalak]

10 godzin temu, ghost napisał:

Przyciemnienie

 

10 godzin temu, ghost napisał:

Zdecydowanie ciemniejszy od reszty (patrz foto).

Pewnie znowu ktoś powie, że się czepiam, ale staram się sam wyciągać wnioski jeśli załączone jest foto.

Wg. mnie często tak bywa, że autor sugeruje coś co jest na fotografii. Inną sprawą jest gdy zaznaczaa, że np. foto czegoś tam nie oddaje, ale pisze, że na żywo wygląda to inaczej.

W tym przypadku @ghost pisze, że "zdecydowanioe ciemniejszy (patrz foto)". Patrzę więc na to foto i jakoś nie dochodzę do tych samych wnisków . Jedynym, ze względu na różnice w obrazie odbicia chmur, obszarem porównawczym jest ten troszkę powyżej zaznaczonej czerwonej kreski. Wydaje się, że to jedyne miejsce z w miarę jedolitym tłem. Wg. mojej oceny, różnic brak. Ale może jestem ślepy, więc zbadałem zdjęcie pod kątem jasności koloru w tym miejscu. I cóż się okazało? Ciężko to napisać, ale właśnie prawa ( a nie lewa) strona jest średnio o 1-2% ciemniejsza, mimo, że patrząc na zdjęcie uważałem, że różnic nie ma.

[ghost]

Pkubalak mądrze mówisz. Siła sugestii jest bardzo duża, szczególnie wierzymy producentowi we właściwości wychwalane na etykiecie produktu. A jak sam zauważyłeś różnica między produktami w punkcie 4 jest niemal nie do złapania aparatem. Nawet gołym okiem trzeba sie mocno przyjrzeć, stąd obszerne subiektywne opisy. Na innych kolorach i innych cleanerach efekty już mogą sie różnić u każdego

Dlatego porównanie kropli po deszczówce jest bez sensu - ale niektórzy tu bez tego żyć nie mogą więc zamieszczam:

P53, Water Block i Fusso bardzo dobre i kształtne, blue velvet o włos dalej z oceną dobry+.

Podcięcia nie będę mierzył w mikronach miarką laserową

 

Runda 5. Zrzut wody pdczas jazdy.

To według mnie przydatny punkt dla utrzymania samochodu w czystości. 

W drodze zastała mnie bardzo mocna ulewa. Po zatrzymaniu sprawa wyglądała tak:

Wyniki i miejsca (patrząc na żywo i porównując całą powierzchnię):

1. Fusso - zniszczył konkurencję, bardzo mało kropli zostało na powierzchni

2. Water Block - spodziewałem się, że wygra, ale i tak jest wysoko, myślę, że wynik można jeszcze poprawić kładąc jeszcze cieńszą warstwę

3. Pete's 53 - za kolegami z japonii, troche mniej miał pustych pasów po zjeździe kropli, ale załapał się na brąz

4. Blue Velvet - największe krople zostały na samochodzie bez zjazdu.

 

[canta8]

A którego Duraglossa będziesz testowal? Proponuję 111

[menior]

Ghost,fajny test  i cenne subiektywne wrazenia ale zapomniales wspomniec o jednej waznej kwesti jaka jest trwalosc,a tu SOFT99 deklasuje reszte

[ghost]

Dnia 2.07.2017 o 22:59, canta8 napisał:

A którego Duraglossa będziesz testowal? Proponuję 111

Kurcze, graty nie dojechały i z duraglossa nici. Ale za jakiś czas może dotrze z za granicy coś bardziej egzotycznego.

Tylko będę musiał już posprzedawać przynajmniej część wosków żeby potestować.

"Najgorsze", że wszystkie z tego tematu spisują się świetnie

28 minut temu, menior napisał:

Ghost,fajny test  i cenne subiektywne wrazenia ale zapomniales wspomniec o jednej waznej kwesti jaka jest trwalosc,a tu SOFT99 deklasuje reszte

Ciesze się, że sie podoba. Zawsze motywacja żeby wrzucić coś nowego. 

Na podstawie wszystkich zebranych doświadczeń dodam coś o trwałości. Ten test niedługo zakończe bo nie lubie mieć auta w paski 

 

Runda 6 Trwałość 

Tu nie ma tajemnic. Walka jest nierówna a Fusso jest królem.

1. Fusso Coat 12 - wytrzymywał realnie 6-10 miesięcy. W warunkach zimowych, chemia drogowa i mocna sól potrafiła go zjeść na progach i kawałku drzwi. We wszystkich pozostałych warunkach bardzo trwały. Kontekst trwałości sprowadzam do ochrony i odprowadzania wody, bo subiektywnie mam wrażenie, że efekt wizualny troche szybciej topnieje. Tak czy siak inne "woski" mogą mu się kłaniać, łącznie ze Swissvaxem Shield.

2. Water Block - około 3 miesiące, cząsteczki krzemu rzeczywiście sprawdzają się z naturalną karnaubą, efekt wizualny i hydrofobowy ładnie się utrzymuje.

3. (w trakcie testowania, szacowane - to be updated) Pete's 53 - W tej chwili siedzi u mnie już jakieś 5 tygodni i ma się dobrze. Z tego co wyczytałem w sieci powinien wytrzymać jakieś 2-2.5 miesiąca.

4. Blue Velvet - Typowy wosk letni. U mnie żył zazwyczaj około 6 tygodni. Najczęsciej widać było po 3 tyg wolniejszy sheeting, po 4 gorsze krople.

 

[Tomas-sg]

Ghost gdybyś był z okolic Olsztyna to bym mógł podrzucić Ci niedługo do testów 111 i bonding agenta

[ghost]

Niestety nie okolice.

 

Chciałem jeszcze porównać  przyciąganie kurzu, jednak w ostatnim okresie niewiele siadało, być może przez częste deszcze.

Różnice były dość małe, myślę, że nawet w granicy błedu. Ale jeżeli miałbym subiektywnie próbować od najmniejszej ilości:

Petes53, Water Block i Fusso, Dodo BV.

 

Zauważalną różnicę (nie tylko przeze mnie ale osoby w otoczeniu, które potwierdziły) dało dopiero zastosowanie QD antystatycznego FK 425 extra slick. Po tej aplikacji kurzu było o połowe mniej.

[kursien]

Cały czas wysoko oceniasz Pete's53   a dzięki temu mam cięższy wybór na następny wosk - Nebula / Pete's 53  

Dzięki ! 

[ghost]

Dnia 17.07.2017 o 21:32, kursien napisał:

Cały czas wysoko oceniasz Pete's53   a dzięki temu mam cięższy wybór na następny wosk - Nebula / Pete's 53  

Dzięki ! 

Najlepiej oba, i sobie testować wszystkie po kolei hehe 

 

Jak na natural z tak ogromną ilością karnauby P53 całkiem ładnie siedzi, już przebił dodo i nattysa  a to nie koniec.

Każdy produkt ma wady i zalety, jak by P53 miał jeszcze zrzut wody jak Zymol Carbon (choć zymola potrafi przebić w innych dziedzinach) to byłaby rewelacja.

 

[kursien]

3 godziny temu, ghost napisał:

Najlepiej oba, i sobie testować wszystkie po kolei hehe 

Jak się uda, to choć jeden jeszcze w sierpniu - wrześniu wpadnie, a drugi będzie musiał na wiosnę przyjść -- musiałbym się tylko wyleczyć z natychmiastowego oblewania QD na świeży wosk ( nie wiem czemu, ale ciągle tak robię) 

[ghost]

1 godzinę temu, kursien napisał:

Jak się uda, to choć jeden jeszcze w sierpniu - wrześniu wpadnie, a drugi będzie musiał na wiosnę przyjść -- musiałbym się tylko wyleczyć z natychmiastowego oblewania QD na świeży wosk ( nie wiem czemu, ale ciągle tak robię) 

A na zimę jeszcze będzie Cie kusić Finis i Double speed wax. Oba też warte zapoznania

Przyznam, że obiecałem sobie, że przynajmniej w wakacje koniec z zakupami, ale chodzi mi po głowie Pinnacle Souveran

 

A QD traktuje jako zło konieczne. Tylko jak trzeba powalczyć z waterspotami. Albo antystatyczne latem żeby się mniej kurzyło.

Inaczej dodatkowe tarcie mikrofibrą mi sie nie uśmiecha.

Jak chce wiekszy szajn to kłade świeżego naturala. A jak chce przywrócić blask obecnego LSP to wystarczy umyć Advanced Poseidonem i efekt jest lepszy niż po wielu QD a nawet niektórych QW. Nie wiem co oni tam dodali ale ten szampon potrafi z naturali wyciągnąć wszystko co najlepsze.

[wojti91zmc]

Ile utrzymuje sie +/, soft 12 months na lakierze po polerce ,przygotowaniu itp  w np e39 ? pzdr

[ghost]

23 godziny temu, wojti91zmc napisał:

Ile utrzymuje sie +/, soft 12 months na lakierze po polerce ,przygotowaniu itp  w np e39 ? pzdr

W e39, pewnie tyle samo co w e38, f01 i g11, trwałość nie zależy od modelu samochodu ale używanej chemii, przebiegów, warunków drogowych, garażowania itp...

Odpowiedź już padła w temacie wcześniej.

[piotr@sta]

Woski jeszcze siedzą?

[ghost]

kilka dni temu zdarłem wszystkie, do tego momentu fusso, wb i p53 siedziały ładnie,

dodo odrobine wolniej odporowadzał i nie tak natychmiastowo zrzucał  tafle jak pozostałe, ale nadal był i kropelkował

[Strus]

Szkoda że nie masz Carhem 38 ani Finis. Już wiem że przed zimą kupię któryś z nich ale ni cholery nie mogę się zdecydować . Cenowo o wiele lepiej BH wypada

[kursien]

5 godzin temu, ghost napisał:

kilka dni temu zdarłem wszystkie

To może jakieś krótkie podsumowanie?  

i tak dla mnie, jeśli wyniki są podobne to czy warto dopłacać dwukrotnie za Pete'a (wiem, wiem, jedne wyniki są najlepsze inne w środku stawki - każdy wosk się trochę rózni)