sikorek Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Gratuluję pięknie zadbanego VOLVO, takie relacje z wielką przyjemnością się ogląda
DZIADZIA Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 musiałem ogarnąć komorę silnika, całość psuła efekt świeżo założonych osłon zacząłem od wygłuszenia/osłony maski odkurzanko do mycia standardowo wskoczył Excede Encapsulator Cleaner 1:5 zarzucony pianownicą po 5 min w dalszym ciągu budyń szczota i jechane spłukałem i później czochranie miękką szczotą do opon, Encapsulator Cleaner zarzucany już normalnie z atomizera wygłuszenie schło... czas na maskę, trochę się zakurzyła do czochrania również klasycznie, ExceDe Advanced- 1:20 lekkie szczurki, 1:10 szczury z którymi nie poradziło sobie lżejsze stężenie uszczelki gumowe czyszczone szuwaksem do opon po czochranku przetarte zmywaczem sylikonowym ... i położony Fusso na uszczelki wpadł Gyeon zacząłem zabawę z komorą silnika lecimy na koniec zostawiłem miejsce pod akumulatorem ruda zaczęła szaleć i musiałem szlifować niestety są miejsca których stężenie 1:10 nie ruszyło wiele się nie zmieniło, poddałem się bo przy tym stężeniu zaczęło zbierać farbę elementy które zdemontowałem silnik był w miarę czysty, więc psik K2, pędzelek i spłukane wodą pod ciśnieniem. Jedyne czego nie ruszałem to alternator i lampy ze względu na przetwornicę próbowałem też coś zrobić z pokrywą silnika, jest na niej mnóstwo głębokich rys i cudów z tego nie zrobiłem finiszówka, jak widać dupy nie urywa zakonserwowane Gyeonem na elementy plastikowe położony KochChemie NANO MAGIC PLAST CARE, a na elementy gumowe Gyeon Tire. tak wygląda całość do zamontowania jeszcze wygłuszenie maski, jeszcze schnie jutro powinna już nadawać się do montażu pozdrawiam 1
KapselK Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Chciałbym mieć tyle wolnego czasu, zazdroszczę.
Moderator BiałyGTi Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Dobra robota zupelnie inna komora ja bym sie pokusil nawet zeby nie zakladac wygluszenia
DZIADZIA Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 [ref]KapselK[/ref], a nie długo urlop [ref=#ff3366]BiałyGTi[/ref], klekot jest bardziej słyszalny w kabinie, jednak trochę klekotu pochłania
psz3m3g Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Mic tylko pogratulować świetnie wykonana robota i obszernie pokazany zakres prac. Coś wspaniałego
KapselK Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 706637 KapselK, a nie długo urlop O matko, to już się boje co będzie w psb lub ww.
powalla Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Ja jestem zawiedziony !!! Do końca czekałem i scrolowałem by zobaczyć jak polerujesz wnętrze maski , a Ty tak od razu wosk i koniec ? To musisz poprawić ! No, a tak serio to mega robota! PS: drażnił mnie tylko ten kawałek zielonego węża ogrodowego
DZIADZIA Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 [ref]KapselK[/ref], niestety na urlop mam trochę inne plany, muszę ruszyć z kolejnym garażem 706782 a Ty tak od razu wosk i koniec ? To musisz poprawić ! o rzesz orzechu, ale wtopa- już cisnę 706782 drażnił mnie tylko ten kawałek zielonego węża ogrodowego wiem, że pięknie nie wygląda, ale tylko on spełnia swoja funkcję. Zamontowany mam Oil Catch Tank i tylko w ten sposób mogłem poprowadzić wężyk, jak widać na fotce już jest trochę przetarty o osłonę silnika, próbowałem rożnych tras i ta niestety jest naj...
Moderator BiałyGTi Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Owin ten waz tasma izolacyjna parciana nie bedzie sie rzucać tak w oczy i bedzie fajnie wygladac . Ja w poprzednim silniku jak mialem oil tanka to zastosowalem weze do gazu ale tylko dlatego bo byly czarne
DZIADZIA Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2017 pomyślę, na chwilę obecną tylko ogrodowy się nie poddaje...
DZIADZIA Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2017 zamontowałem wygłuszenie maski, po czochraniu zrobiła się kudłata i szara ( prawdopodobnie nie była czyszczona od wyjazdu z fabryki)... nie ukrywam, że bardziej podoba mi się bez, ale bez niej jest większy hałas w kabinie jak widać lata świetności ma za sobą w stare otwory wskoczyły nowe kołki popełniłem też nowe otwory żeby ją dokładnie ułożyć w nowe otwory wskoczyły kołeczki z mniejszą czapką siedzi myślałem też nad matami wygłuszającymi na kleju, ale muszę się z tym przespać. pzdr
kamillo964 Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2017 LEKKI EDIT BO SLOWNIK Eli krojonych mat nie polecam. Sam mam to wskoczylo mi parę kilo i co do tego ciut w większe spalanie. Co do wygluszenia kolega robił u siebie to wygluszył nadkola i tylną klapę pasami gabkowymi do wygluszenia płyt GK. Może to głupie ale przyjklejal miejsce koło miejsca bez żadnej szparki na sztywno i porownanie jest bardzo dużePozdrawiam kolega z FB Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
Moderator BiałyGTi Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Zobacz sobie gąbki GMS 022, GMS 010 badz GMS 09
DZIADZIA Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2017 [ref]BiałyGTi[/ref], lecę oglądać... dzięki
Zawodniknr23 Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Naprawdę szacun. A myślałem, że moje działania podchodzą pod detailing
DZIADZIA Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2017 pogoda typowo barowa, więc zabrałem się za lakier do piany ADBL dolałem APC Advanced 1:100 później przeskoczyłem na karbon, łapie syf fantastycznie poleciałem APC 1:10 liznąłem też trochę zakamarków, ale dokładniejsze ich czochranie planuję w innym terminie klekota jeszcze raz opłukałem i umyłem szamponem ADBL z dodatkiem APC 1:100 rękawica FLEXIPADS Merino osuszanko Fluffy Dryer Plus, a zakamarki fibra K2 MOLI szukamy smoły ponowne mycie, tym razem detailingowym płynem do naczyń jest dobrze, tafla jak laleczka ponownie suszenie ... i szukamy metali ciężkich ponownie mycie i osuszanko już w garage postanowiłem zrobić skromną korektę lakier w stanie średnim, najgorszy element jest na lewych tylnych drzwiach. Chciałem popełnić glinkowanie i niestety przy tej temperaturze nie był to dobry pomysł.... do korekty praktycznie używana była menzerna 2500 na padzie Flexipads Polishing, głębsze rysy Koch Heavy Cut na krążku duraflex średnio ściernej, fotki robione z automatu, zabiera to dużo czasu i nie wszystkie są ostre. zabawę z myciem i korektą zacząłem we wtorek o godz. 16:00, a skończyłem w czwartek o 15:00 lewa strona błotnik drzwi kierownika najgorszy panel, który zaatakowałem glinką, w rąsi była mięciutka, zrobiłem jeden panel i na następnym coś mi nie pasowało (szybko twardniała przy 8'C)- nie ten dźwięk czochrania odpuściłem i zobaczyłem to co na zdjęciu prawa strona, prezent od mechaników na błotniku drzwi słpuki A, B zderzak- przód zderzak tył zostawiłem sobie na koniec, przy kołach wypiaskowany, ogólnie siedziałem przy nim długo pojawiły sie w tym miejscu hologramy, znikły po Menzernie 3500 na padzie Polishingowym Flexipads od spodu były grubaśne rysy w końcu mogłem wyjechać klekotem żeby go umyć, ogarnąć szyby i karbon. szybki zaatakowane GP położona NW karbonik przetarty Geyonem na karbonik wskoczył Gyeon TRIM teraz czekam na normalna temperaturę, liznę lakier finishem, ewentualnie antihologramem i wpadnie siakaś powłoka. Na chwilę obecną jeżdżę na jałowo pzdr
powalla Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Jak zwykle opisy , foty i praca na dużym plusie PS: odsuwając lancę myjki na więcej niż 15cm od powierzchni tylko "lejesz wodę" zamiast "myć ciśnieniem"
-patrick- Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2017 choroba postępuje... zazdro, że masz tyle czasu i chęci do zabawy
DZIADZIA Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2017 chory jestem od dawna, teraz mam obsesję
piotr@sta Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2017 porobiłeś nowe dziury w masce pod wygłuszenie a zabezpieczyłeś w jakiś sposób je - pomalowałeś czymś itp by nie zgniło?
kudlaty86 Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Lakier odświeżony to teraz trzeba wyrzucić ściągaczkę do wody z bagażnika super robota
DZIADZIA Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2017 707741 zabezpieczyłeś w jakiś sposób je naturalnie, farba do malowania podwozi w wagonach towarowych, uzupełniona specjalnym utwardzaczem 707767 he he, spryciarzu to jest do szybek
Moderator BiałyGTi Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2017 Wchodzac w twoj temat i patrzac na twoje posty to ryjesz mi glowe i zapewne nie tylko mi
krycha32 Opublikowano 1 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2017 Super robota , czekam na więcej! Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się