Gość Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2010 Witam. Cy samą pastą G3 usune rysy koliste np po myjni? na lakierze i lampach z poliweglanu? W sklepie maja jeszcze mleczko polerskie w 1l butelkach.Czy ta G3 jest dosc bezpieczna .
Marco Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2010 Pasta Farecla G3 jest dosc agresywna. Ona raczej zostawia mikro ryski,a nie je usuwa. Do usunięcia drobnych swirlsów służy farecla G10 -mleczko. Do lamp się nadaje. Ale ma jedna podstawową wadę:pracuje się nią "na mokro" i zostawia dużo bałaganu na aucie. Jeśli zaraz się nie zmyje śladów po paście -zasychają i są trudne do usunięcia. Generalnie: są lepsze środki.
Gość Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2010 Puki co mam jasny lakier metalic oliwka I na to daje zwykły wosk z Autolandu za 13zł ,dla mnie wystarczający efekt za te pieniadze. Widziałem tez cos z Sonusa na car spa za 69zł chyba.
pro rider Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2010 Odpuść sobie tą Farecle bo możesz zrobić większy ''bałagan'' niż jest...
piotres Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2010 Zdecydowanie NIE dla Farecli g3. Poszukaj 3M'a . U mnie jest sklep lakierniczy ktory sprzedaje pasty 3m'a na gramy - kupujesz tyle ile potrzebujesz .
Dystrybutor Michas Opublikowano 4 Marca 2010 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2010 kilkanaście razy widziałem auto wypolerowane g3 naprawdę super rewelacyjnie , ale dużo częściej widziałem zmasakrowane tą pastą Jeżeli nie masz wprawy to ja bym sobie odpuścił, poza tym ta pasta oprócz polerowania również zagina lakier i po pewnym nie długim czasie to wychodzi.
Gość Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2010 Odpuść sobie tą Farecle bo możesz zrobić większy ''bałagan'' niż jest... Czy w Poznaniu znajde 3M ?
julian Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2010 Michas, masz 100% racji. ja widziałem g3 w akcji na śladach po papierze, z którymi np. FC+ nie chciał sobie za nic dać rady. efekt bomba. pasta złą sławę zawdzięcza temu, że jest używama przez średnio wykwalifikowanych w kwestii polerowania ludzi w lakierniach i uciążliwości pracy na mokro. poza tym pasta jak pasta, dla bardzo ciężkich defektów powłoki jest ok.
pro rider Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2010 Odpuść sobie tą Farecle bo możesz zrobić większy ''bałagan'' niż jest... Czy w Poznaniu znajde 3M ? Na allegro znajdziesz na bank, zasada jest prosta- zaleca się zaczynać zabawę z polerowaniem od delikatnych środków ściernych.
Gość Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2010 Czyli na jakies rysy moge kupić Autoglym Paint Renovator , Meguiar's Scratch X czy Meguiar's Swirlx ? na ten mój jasny metalic ,choc nprmalnie ich nie widac ale pewnie blask sie polepszy przed woskiem .
malkolm Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2010 po Autoglym Paint Renovatorze będziesz musiała jeszcze poprawiać czymś innym bo zostawi hologramy, a te środki megsa chyba będą lepsze
JJ. Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2010 Od siebie mogę polecić ScratchX 2.0 od Megsa, miałem możliwość pracy z nim, odświeża lakier, usuwa część rys i jest łatwy w pracy
Przemek Opublikowano 7 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2010 Michaś, zdefiniuj pojęcie "zagina lakier".
gomez Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Podepne sie pod temat czy falecla jest taka bardzo zła??? Ja jestem nowicjuszem i robiłem raz falecla maske czarną na maszynie z castor... i było by ok gdyby nie hologramy. Wiem że to wina tego że nie zakończyłem tego pastą wykończeniową. Napiszcie dlaczego tak nie lubicie farecli. Czy tylko dla tego że brudzi???
Przemek Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Tak, dlatego, że brudzi, że wymaga odmiennej higieny pracy niz np 3M. Po prostu. Poza tym G3 to stosunkowo mocna pasta, zawsze bedzie hologramować i trzeba sobie głowę zawracać moczeniem powierzchni. I strasznie cieżko się zmywa kropki po rozpryśniętej paście zostawione na lakierze. P.S. Dla mnie jest super, gdy trzeba punktowo wyciagnąć malutkim padem maszynowo jakąś głębszą rysę. Albo twardym filcem skórke pomarańczy, lub zmatowienie po wet sandingu (papierze ściernym).
kuflik Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Dla mnie jest super, gdy trzeba punktowo wyciagnąć malutkim padem maszynowo jakąś głębszą rysę. Albo twardym filcem skórke pomarańczy, lub zmatowienie po wet sandingu (papierze ściernym). Są fajniejsze środki, mające te zalety ale bez wad farecli:P
aro_77 Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Moge poprosic o nazwe tego wyrobu - chetnie zamienie moje farecle.
kuflik Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 3M, Meguiars albo surface by concept:) Wszystkie 3 mogę polecić, i działają o wiele lepiej niż farecla! Raz się bawiłem g3, więcej nie chce... Z concepta bezpośrednim "odpowiednikiem" g3 jest podobno rapide ultra, ale moim zdaniem ma on szersze spektrum działania- można wyprowadzić lakier do bardzo fajnego stanu, jednak mi od nie do końca wystarcza i zawsze potem jadę 3m wykończeniową Z meguiarsa podobno super połączenie to 105 i 205, jednak w Polsce strasznie drogie. Jak coś to zawsze zostaje 3M.
Marco Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Z meguiarsa podobno super połączenie to 105 i 205, .I nie ma malych opakowan.A Surf Ace to moja ulubiona pasta. Pracuje się nią bardzo przyjemnie i można wyprowadzić lakier praktycznie do finiszu. Choć ja i tak z zasady poprawiam delikatna pastą. Rapide to rzeźnik wiec należy uważać na Cutting padach bo hologramy są nieuniknione(zwłaszcza na ciemnych). Aha bezproblemowo radzi sobie ze śladami po wet sandingu.
Gość Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2010 A ja mogę polecić Optimum: Compound, polishII i finnish II z nowej serii. Z własnego uzytku. Oprócz sholla 10 i 17. A na koniec 40. deoxa mam nadzieję niedługo sprawdzić
aro_77 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Dla mnie problemem zwykle sa opakowania past takich jak 3M - ile aut rocznie musialbym robic by potrzebowac ich najmocniejszej pasty? Farecla jest w porecznej tubce i jakby byly takie opakowania innych produktow to chetnie bym ja wymienil ale 1L to dla mnie zdecydowanie za duzo jak na mocnego compound'a.
Gość Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Scholl i optimum ma po 240 250ml. Wszystkie.
aro_77 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Tak ale cena tez oczywiscie znacznie wyzsza przeliczajac na 1L prawda? Wiadomo ze mniejsze opakowania sa drozsze niz jedno duze ale tu moim zdaniem jest znaczaca roznica.
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Partner forum Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Megs #105 i #205 w tym sezonie ma być także dostępny w opakowaniach tych ok 950ml. Taką informację dostałem od Meguiars Polska. Ceny jeszcze nie znane
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się