Skocz do zawartości

White Bear Snow Foam


Simoooon97

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Dziś udało mi się użyć w/w piany i nie jestem przekonana, czy aby na pewno nadaje się do ręcznych pianownic - konsystencja piany rzeczywiście jest inna od konkurencji, ale przez to pianownica zamiast pianować, "pluje" pianą, zupełnie tak samo jak podczas płukania wodą, co było dość uciążliwe podczas samego mycia wstępnego... Samej piany nie neguję, domywa dość dobrze, ma dobry zapach. Być może w pianownicy PA spisuje się lepiej, jednak ja takowej nie posiadam, więc nie mogę osobiście zrobić porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Zakupiłem na próbę tą pianę i pierwsze wrażenia są dobre, sama piana w butelce jest gęsta i ma fajny zapach :)

Po rozcieńczeniu i nakładaniu pianownica PA jest bardziej wodnista w porównaniu do piany SG ale swoje robi.

Jeszcze z 2-3 mycia brudnego samochodu w różnych proporcjach rozcieńczenia i będzie można cos więcej powiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mam i ja :D Stężenie faktycznie mogłoby być większe, w porównaniu TTS/Tenzi Pink gdzie używałem stężeń 30/40ml na litr, tu muszę minimum 50ml by uzyskać takie same efekty - oczywiście pianownica ręczna :)

 

Mam pytanie odnośnie tego produktu(lub ogólnie pian) Czy jeśli rozrobię sobie np. 5l gotowego produktu(piana+woda) to z biegiem czasu mieszanka nie straci swoich właściwości jeśli będzie stała dłuższy okres czasu?

 

Ps. czekam na jakiś odświeżacz powietrza o zapachu tej piany, czy to w postaci atomizerka/puszki bądź zawieszki - mega fajny zapaszek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
Mam i ja :D Stężenie faktycznie mogłoby być większe, w porównaniu TTS/Tenzi Pink gdzie używałem stężeń 30/40ml na litr, tu muszę minimum 50ml by uzyskać takie same efekty - oczywiście pianownica ręczna :)

 

Mam pytanie odnośnie tego produktu(lub ogólnie pian) Czy jeśli rozrobię sobie np. 5l gotowego produktu(piana+woda) to z biegiem czasu mieszanka nie straci swoich właściwości jeśli będzie stała dłuższy okres czasu?

 

Ps. czekam na jakiś odświeżacz powietrza o zapachu tej piany, czy to w postaci atomizerka/puszki bądź zawieszki - mega fajny zapaszek :)

 

Ad.1 Szykujemy mała zmianę o której niedługo oficjalnie poinformujemy myślę ,że wtedy będzie spełniać Twoje oczekiwania w tej kwestii :-]

 

Ad.2 Możesz śmiało tak zrobić :good::good:

 

Ad.3 Bardzo ciekawa propozycja :good:

 

PS. Dzięki za Twoją opinie! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Niektórzy jeszcze pewnie nie słyszeli.

Piana GS White Bear Snow przeszła lift dzięki czemu ma konsystencje bitej smietany :D .

Dorwałem od użytkownika forum (dzięki Szymon) kilka ml poprawionej piany.

 

Rozrobiona w stężeniu jakoś 1:9 (25ml i dolane do 200ml wody)

Taką ilością przeleciałem małogabarytowe autko jakim jest Clio 2

 

 

18676665_1364566513592857_1227673551_o.jpg

18697872_1364566463592862_874091183_o.jpg

 

A tutaj już całe autko oblane białym niedźwiedziem :D

18745260_1364566716926170_696905834_o.jpg

 

Jak widac ekipa GS odrobiła lekcję, piana wychodzi super. Konsystencja w butelce rzadsza od poprzedniczki dzięki czemu łatwiej się dozuje.

Zapach pozostał ten sam co w poprzedniej wersji czyli cukierkowy aczkolwiek ja wyczuwam banan :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

No to może czas na mnie zostałem wytypowany do testów piany Good Stuff Snow Foam

 

Dzisiaj doszła paczka wiec trzeba kuc metal puki gorący

 

Test dzięki [ref=#000033]Good Stuff[/ref],

 

Wiec tak

 

Pacjent to Audi a6 c4 nie myty dobre 2 tyg chyba ze przez deszcz :P + do tego graffity mew pomorskich z dzisiaj choć juz przyschnięte

 

DSC_0373.jpg

 

DSC_0374.jpg

 

DSC_0376.jpg

 

DSC_0377.jpg

 

Trochę zbliżeń tez mamy :) jak widać niżej jakiś tam brud na aucie siedzi

 

DSC_0378.jpg

 

DSC_0379.jpg

 

DSC_0380.jpg

 

DSC_0381.jpg

 

DSC_0382.jpg

 

DSC_0383.jpg

 

Teraz sprawdza Testu

 

DSC_0384.jpg

 

Żeby zbytnio nie przedłużać bo pewnie i tak mało osób czyta :D:D to rozrabiamy w moim przypadku zdecydowałem sie na 1:7

 

DSC_0393.jpg

 

Pianujemy + trochę zbliżeń jak to wygląda

 

DSC_0395.jpg

 

DSC_0396.jpg

 

DSC_0397.jpg

 

DSC_0398.jpg

 

DSC_0399.jpg

 

DSC_0400.jpg

 

Odczekałem 7 min i wygląda to tak.

 

DSC_0401.jpg

 

DSC_0402.jpg

 

DSC_0403.jpg

 

DSC_0404.jpg

 

Jak widać piany jeszcze trochę jest szczególnie na płaskich powierzchniach no ale postanowiłem spłukać

 

DSC_0410.jpg

 

DSC_0411.jpg

 

DSC_0412.jpg

 

DSC_0413.jpg

 

DSC_0414.jpg

 

No i z bliska (auto mokre)

 

DSC_0405.jpg

 

DSC_0406.jpg

 

DSC_0407.jpg

 

DSC_0408.jpg

 

DSC_0409.jpg

 

 

no to teraz stosowny komentarz do produktu

 

Piana bardzo fajna długo trzyma sie na aucie (lepiej jak yeti) zapach mega fajny przyjemny i wyczuwalny łatwość rozrabiania bo konsystencja koncentratu jest prawie ze jak woda wiec kolejny plusik. No i najważniejsze domywanie myślę ze jest na poziomie dobrym + sadze ze na to co było to audi domył dobrze (a wiadomo ze do mycia to nie służy) wiec produkt polecam bo swoja role spełnia i do swojej kolekcji na pewno zamówię i bede często wracał choć po to zeby poniuchac ten świetny zapach :mrgreen::D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz szybki, nawet bardzo, teścik ode mnie.

 

Otrzymałem od Good Stuff testerek piany do wypróbowania. Nie pamiętam jak zachowywała się poprzedniczka tej piany, kojarzę że kolor cieczy był mnie więcej ten sam. Zapach jest "owocowo-słodyczowy", kojarzy mi się z jakimś cukierkiem, lizakiem lub też gumą do żucia, w każdym bądź razie jest przyjemy i nie nachalny.

Pianę rozrobiłem z ciepłą wodą w stosunku 1:10, myjka Nilfisk, pianownica Techkar. Piana nie jest specjalnie gęsta i ładnie wypłukuje się z "miarki"

 

Obiektem testowym jest nie myty od tygodnia 407, zakurzony, po 2 deszczach. Na aucie 2 tygodniowy KoG.

 

pic_(1).jpg

pic_(2).jpg

 

Piana ładnie się pieni, od kilku dni szwankuje mi pianownica więc nie jest to szczyt marzeń, ale produkt pokrywa dobrze lakier i nie spływa za szybko.

Zapach jest wyczuwalny podczas pianowania i bardzo przyjemny.

1-2 min. po nałożeniu

pic_(6).jpg

pic_(7).jpg

 

Ok. 4 minut po nałożeniu

pic_(4).jpgpic_(5).jpg

 

Kilka słów o domywaniu - zauważyłem że piana bardzo ładnie domywa robale, nie było ich dużo, ale na szybie był jeden "glut" chyba po turkuciu podjadku i jeden centralnie na znaczku lwa - zniknęły pod strumieniem wody. Piana pozostawiona na lakierze nie generuje zacieków a nawet jeśli przyschnie, to bardzo ładnie się spłukuje.

Zdjęć auta ze spłukana pianą nie posiadam bo chwilę po rozpoczęciu płukania luneło spod Cb-ka i mycie dokończyłem już później, zresztą chyba nikt po samym prewashu nie użytkuje auta.

 

"+" zapach,

"+" wydajność,

"+" domywanie latającego ścierwa

 

"-" chwilę po spłukaniu piany pojawia się mocny, chemiczny zapach, przywodzi mi on na myśl tabletki do zmywarki - nie jest to zbytnio uciążliwe kiedy pracujemy na powietrzu

 

W mojej ocenie - fajna piana, kolejny dobry produkt od Good Stuff.

Dziękuję za możliwość przeprowadzenia testu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!Na wstępie słowa podziękowania za możliwość wykonania testu i zaufanie dla Good Stuff.Mimo kapryśnej aury w końcu udało się wykonać debiutancki test.

Na początek kilka słów o produkcie

Good Stuff White Bear Snow Foam - to skoncentrowana aktywna piana którą cechuje neutralne PH już w koncentracie! Bezpieczna dla wszystkich czyszczonych powierzchni. Dobre właściwości myjące i świetny intensywny zapach Gumy Balonowej!

 

Sposób użycia:

  • Stosować na suche auto
  • Nakładać roztwór za pomocą pianownicy
  • Pokryć dokładnie całe auto
  • Po około 5-7 minutach spłukać całe auto wodą pod ciśnieniem 

 

Uwagi:

Zalecane rozcieńczenie od 1:9 do 1:5 w pianownicy/ Pianownica ręczna około 50-60ml na 1l-w moim wypadku pianownica MESTO FOAMER

Nie stosować w słońcu i na rozgrzane elementy!

DSC00490.jpg

Paczuszka ładnie zapakowana plus czytelna i elegancka ulotka.Wiem,że jadę szczegółowo ale u nas właśnie każdy szczegół jest godny uwagi:D

 Pozwoliłem sobie skonfrontować naszego "misia" z drugą pianą tj.Time To Shine White Candy Snow Foam.Bohaterowie przed akcją.;)

DSC00517.jpg

Pierwszy test zapachu przy rozcieńczaniu.Do testu użyłem fachowego nosa małżonki:D i oczywiście swojego.Pierwszy "misio" do kubeczka 60ml

DSC00498.jpg

DSC00499.jpg

Następnie piana od Time To Shine

DSC00501.jpg

DSC00500.jpg

Kolor White Bear wyraźnie jaśniejszy,konsystencja nieco rzadsza,natomiast zapach bez zastanawiania się żonie bardziej przydał do gustu "misio"dla mnie to zacny mix gumy TURBO z ORBIT dla dzieci.Time To Shine zapach landrynek.

Zabieramy sprzęt i jedziemy na zaprzyjaźnioną myjnię,gdyż nie posiadam swojego kawałka ziemi.Do pianowania używam  w związku z tym ręcznej maszynki na 2 filce.

DSC00523.jpg

Inspekcja przed pianowaniem.Na początek mój pieszczoch.Według żony każdy by chciał mieć tak brudne auto:lol:ale wprawne oko detailera znajdzie co trzeba.

DSC00516.jpg

DSC00508.jpg

DSC00502.jpg

DSC00504.jpg

DSC00513.jpg

Trochę unijnych szkodników:lol:

DSC00511.jpg

Wjeżdżamy na stanowisko i do ataku.Z premedytacją nalałem 60ml  na 1,2l wody,gdyż do tej pory takich parametrów używałem w pianie shiny garage,jednak kosmetyk kosmetykowi nierówny i kolejnym razem pójdzie wg zaleceń producenta czyli 60ml na 1l.Efekt poniżej

DSC00526.jpg

DSC00528.jpg

DSC00520.jpg

DSC00532.jpg

Powyżej po 7 minutach

Czas na Time To Shine na filmie powyżej.Następnie płukanko.

i kilka zdjęć efektów końcowych.Filmy i zdjęcia robione przez fachowca w postaci mojej 11letniej córki;)

DSC00556.jpg

DSC00559.jpg

DSC00614.jpg

DSC00621.jpg

Na koniec zdjęcie myjni w Świnoujściu na której bez problemu na wczasach możecie masować swoje autka:D

DSC00623.jpg

Reasumując przeprowadzony test:

- White Bear ma rewelacyjny zapach w moim guście(oraz mojej 2połówki) przebijający Time To Shine

- zarówno w domywaniu jak i aplikacji przy takim samym stężeniu nie zauważyłem znaczącej różnicy

- jeżeli chodzi o stosunek ceny jednego produktu do drugiego,wybrałbym White Bear

- jeszcze jeden szczegół,dla mnie osobiście bardzo ważny tj.podziałka na butelce w ml,niestety wielu      producentów tego nie praktykuje Good Stuff do nich nie należy:)

- wydajność również na tym samym poziomie aczkolwiek wydaje mi się,że Shiny Garage Fruit jest wydajniejszy(może będzie to powód dla Good Stuff by jeszcze popracować;))

Produkt godny polecenia,spełnia moje oczekiwania,do tego cena relatywnie niska i ten zapach:roll:

Dziękuję za możliwość przetestowania produktu firmie Good Stuff i polecam się na przyszłość!

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pora i na moją relację, 

produkt otrzymałem do testów za co bardzo dziękuję.

Opisu produktu już nie będę wklejał ponieważ znajduje się post wyżej.

 

Czekałem ponad tydzień na deszcze i jedyne czego się doczekałem to kilka muszek na masce

QSxZFBR.jpg

 

no i lekko popadało poprzedniego dnia 

 

rI2oRVh.jpg

 

bok praktycznie czysty

jUx6cZl.jpg

 

no i przechodzimy do mycia, pianę rozcieńczyłem 1:9 według zaleceń producenta i otrzymałem taką oto pianę

IEhEklS.jpg

 

po 4 minutach byłem zmuszony do szybkiego płukania ponieważ wyszło dosyć mocne słońce

pPfNxKe.jpg

 

po płukaniu auto prezentowało się tak

0lQwPmp.jpg

JOzrPB1.jpg

 

a tutaj tył już po wyschnięciu 

QQK3rWo.jpg

Podsumowanie:

- piana przed rozcieńczeniem ma rzadką konsystencję przez co łatwo ją wypłukać z miarki i wymieszać

- zapach bardzo przyjemny (coś jakby landrynki), lekko wyczuwalny podczas mycia

- łatwo wypłukuje się ze szczelin, co w przypadku piany od SG było lekko uciążliwe

- domywanie na dobrym poziomie (świeże muszki bez problemu schodzą)

Myślę że jak skończą mi się piany SG to będzie ich następca.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Witam

No i pora na mnie.

Chyba wszystko już zostało powiedziane, ale dodam coś od siebie.

Testowałem pianownicą PA.

100ml na 1l to idealne rozcieńczenie. Piana jest gęściutka i ładnie pachnie.

Po stronie mocno osłonecznionej piana spływa x2 szybciej niż po stronie zaciemnionej gdzie lakier jest chłodniejszy.

Na lakierze leży fusso.

Moje auto stało ponad tydzień na parkingu podczas moich wakacji. Foczka miała typowy brud i osad po kilku dniowych deszczach - także nic strasznego.

Przed:

2017-06-24_15.14.01.jpg
2017-06-24_15.14.10.jpg
2017-06-24_15.14.14.jpg
2017-06-24_15.14.17.jpg
2017-06-24_15.14.20.jpg
2017-06-24_15.14.24.jpg
2017-06-24_15.14.35.jpg
2017-06-24_15.14.48.jpg

Po myciu:

2017-06-24_15.15.15.jpg
2017-06-24_17.12.47.jpg
2017-06-24_17.13.34.jpg
2017-06-24_17.13.38.jpg
2017-06-24_17.13.42.jpg
2017-06-24_17.14.25.jpg
2017-06-24_17.14.50.jpg

Plusy:

+ domywanie

+ czas penetracji lakieru

+ mało się pieni podczas spłukiwania

Minusy:

- nie zauważyłem


Piana robi to co ma robić. Długo siedzi na lakierze i penetruje brud.

Podoba mi się to że łatwo się ją zmywa z lakieru. Miałem takie produkty które wytwarzały jeszcze więcej piany podczas wymywania co byłe uciążliwe na bez dotyku.

A teraz pora na mój amatorski filmik. Wybaczcie ale dopiero sie uczę. Wygląda to jak wygląda ale z czasem będzie lepiej ;)

https://youtu.be/WWb11CgrWD4

[youtube]

[/youtube]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.