lisek_92 Opublikowano 31 Października 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Października 2015 postanowiłem umyć dwie pozostałe felgi rotonem w tym samym aucie, efekt ten sam na feldze biały nalot i porysowania w miejscu gdzie była użyta szczotka... Na szczęście felgi i tak idą do regeneracji przez sezon zimowy więc nie ma bólu. Nie wiem dlaczego tak jest na tych moich felgach ale nie zamierzam go stosować na innych felgach
CrisAGC Opublikowano 1 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2015 Roton raczej zarysowań nie spowodował. Szczotkę pewnie masz jakąś do czyszczenia kibla pewnie
lisek_92 Opublikowano 1 Listopada 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2015 CrisAGC, szkoda tylko że tą samą szczotką myłem też felgę gdzie był dragon i tam nie ma zarysowań jutro postaram się zrobić zdjęcia normalnym aparatem i zobaczycie o czym mówię ps. CrisAGC prawdopodobnie to jednak Ty używasz szczotki od kibla skoro wpadłeś na taki pomysł
CrisAGC Opublikowano 2 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2015 Nie używam żadnej szczotki, wystarcza mi bezdotyk lub gąbka do mycia i szampon.
Dystrybutor ADBL Opublikowano 10 Listopada 2015 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2015 kamil, pozwolę sprostować. deironizer jeżeli posiada neutralne pH nadaje się na każdą powierzchnię. może pomyliło Ci się z kwasem lub mocną zasadą? nawet w temacie naszego środka była gdzieś fotka po tym jak leżała kropka na polerowanym alu przez ponad godzinę. felgom żadna krzywda się nie stała .
wobbjack Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2016 Ja bym troche Rotona porównał z Tenzi Prixem i Tuga, siła działania bardzo podobna. Miałem te gówno z k2, teraz mam tuge i nie ma porównania, gadasz głupoty..
powalla Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2016 651185 gadasz głupoty.. miałem kilka różnych "ironów" i każdy działa ...roton też ! Zresztą nikt Ci nie każe kupować Rotona jeśli Ty uważasz że Tugą złapałeś Bozię za nogi ... przed Tobą jeszcze dużo litrów przelanych różnych tego typu płynów abyś doszedł do odpowiednich wniosków i przy tym dalej być kulturalnym i szanować zdanie innych
Maciej WTN Opublikowano 4 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2016 U mnie Roton działa, a mam w arsenale i Tuge i Iron X i ADBL i Prixa.
wobbjack Opublikowano 4 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2016 651185 gadasz głupoty.. miałem kilka różnych "ironów" i każdy działa ...roton też ! Zresztą nikt Ci nie każe kupować Rotona jeśli Ty uważasz że Tugą złapałeś Bozię za nogi ... przed Tobą jeszcze dużo litrów przelanych różnych tego typu płynów abyś doszedł do odpowiednich wniosków i przy tym dalej być kulturalnym i szanować zdanie innych Szanuje zdanie innych, niech kupują przecież to ich pieniądze :-) mam też prawo do wyrażania własnej opinii, a w mojej opinii k2 to gówno i tyle.
powalla Opublikowano 4 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2016 Odnioslem sie do stwierdziena ze ktos mowi glupoty ...
Viento Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Właśnie przerobiłem butelkę Rotona i moja subiektywna opinia jest taka, że broni go tylko cena i wydajność. Nie ma mowy o skutecznym działaniu w przypadku bardziej zapuszczonych felg. Właściwości deironizujace jak dla mnie słabe i mało efektowne. Nadaje się tylko i wyłącznie do bieżącej pielęgnacji zabezpieczonych felg. Użyłbym go ponownie tylko w razie "W", kiedy nie miałbym nic innego pod ręką. 4/10 i to takie naciągane.
Strus Opublikowano 2 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2016 Dorzucę swoje spostrzeżenia bo miałem i VP i Rotona. VP miałem dość dawno i byłem bardzo zadowolony bo felgi wyglądały jak nowe. Krwawienie bardzo obfite. Domywanie bez szczotki na wysokim poziomie. Zmieniłem felgi i nie mając pojęcia kiedy i czy w ogóle poprzedni właściciel je mył potraktowałem je Rotonem który po prostu kupiłem pod blokiem w sklepie. Coś tam pokrwawiło ale bez szału. No nic, mówię, jest przyzwoicie jak za te pieniądze. Skończył się roton (poszedł na lakier) i kupiłem Tugę zieloną. Od opsikania Rotonem przejechałem około 1500km. Po Tudze felgi krwawiły jak cholera. Nie były szczotkowane a domyte zostały tak że aż się błyszczały. Dlatego nikt mnie już do K2 nie przekona.
Dystrybutor Car_Concept Opublikowano 2 Września 2016 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 2 Września 2016 Chłopaki widzę , że problem krwawiącej felgi jest spory odnośnie porównania CENY DO JAKOŚCI, ale przyłączam się do wypowiedzi ADBL, jeżeli "krwawa felga ma neutralne ph" to nie może uszkodzić powierzchni, no chyba że PH jest trochę przekłamane w górę ( czyli zasadowe) lub w dół ( czyli kwaśne) tylko takie odczyny mogą uszkodzić powierzchnie po odparowaniu nośnika, czyli wody... Jeżeli chodzi o krwawienie wszystko jest uzależnione od jednego z surowców w danym preparacie ( właśnie tym co pachnie jak pachnie) bo tylko dzięki niemu następuje reakcja z tlenkami żelaza i stąd ten "czerwony" kolor. Widocznie w produktach K2 jest tego mniej i działa słabiej ( dlatego z tą wydajnością można podyskutować, aby uzyskać efekt jak przy innych wysokiej jakości preparatach musimy czynność kilkakrotnie powtórzyć ), a jak pozostawia biały nalot, to może być to spowodowane właśnie tym że PH jest trosze wyżej lub niżej neutralnego i po odparowaniu wody pozostaje dany osad.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się