Skocz do zawartości

ADBL APC - Pytania i Odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zamówiłem APC i ja. Robił ktoś siwe/szare zasyfione plastiki w A4 B7 ? Jakieś sprawdzone najmocniejsze stężenie ?

Opublikowano

Możesz i 1:5 ale z głową. Najpierw sprawdzasz czy nie odbarwia a później jedziesz. Tylko szybko wycierasz żeby długo nie leżało. Moim zdaniem lepiej 1:10 ale niech sobie dłużej poleży i popracuje. Potem szczotka/pędzelek i jechane. Wszystko idzie doczyścić.

Opublikowano
Zamówiłem APC i ja. Robił ktoś siwe/szare zasyfione plastiki w A4 B7 ? Jakieś sprawdzone najmocniejsze stężenie ?

 

Moim zdaniem na zasyfione plastiki zamiast używać mocnych stężeń, lepiej jest użyć bezpiecznego stężenia , czyli co najmniej 1:10 ,w przypadkach niektórych Apc jest to 1:20 i wspomóc się magiczną gąbką . Przy takiej kombinacji jeszcze nie zdarzyło mi się , żeby plastik się wybarwił , i po czyszczeniu plastiki bez wątpienia są idealnie czyste.

Opublikowano

Ok, dzięki. Pytałem o konkretne plastiki w A4 i konkretne APC j.w. ...czy komuś się nic nie przytrafiło. W takim razie będę robił 1:10

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Pytanko,

 

Czy APC poradzi sobie z mocno zasyfionymi wnękami drzwi? Przez mocno zasyfione mam na myśli kilkuletni, zaschnięty brud/smar. Stężenie? 1:3? Dzięki za odp.

Opublikowano

Poradzi sobie. U mnie dał radę, podejrzewam że z kilkunastoletnim smarem. Rozrobiłem w ciepłej wodzie i wypędzelkowałem.

Opublikowano

Szczerze mówiąc to na oko polałem, bo nie miałem żadnej miarki przy sobie. Ale sprawdź najpierw jak kolega wyżej - 1:5.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam,

 

Ja pracuje z APC ADBL'a w steżeniu 1:20 i po psikaniu na pędzel/czyszczeniu/starciu MF i powtórzeniu tego 3-4x mam nadal brudną MF. Oczywiście coraz mniej, ale dalej jest ciemna po przetarciu. "Plastiki?" w Astrze G '99 ją jakby gumowane? Mam wrażenie jakby pod spodem była cienka gąbka. Po czyszczeniu dane tworzywo jest matowe, posiada jakby jasny nalot, faktura staje się nieregularna. przecierałem wykręconą MF i efekt super - do póki nie wyschło. Zastanawiam się czy to jeszcze brud i zwiększyć stężenie bądź liczbę przetarć czy już rozpuszczam ten "plastik".

 

Podpowiedzcie, gdzie robię błąd. Nie chcę nakładać dressingu na brudną powierzchnię.

Coś mi się wydaje, że tak wygląda moje doczyszczone auto po pierwszym spotkaniu z APC, chodź wcześniej było traktowane SONAX'em matem, więc chyba, aż tak by tych zniszczeń nie zakrywał?

 

Dziękuję za uwagi.

Zdjęcia mogę podesłać zainteresowanym.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zatem jechać z tym do końca i potem jakoś mocarny dressing? Właśnie podjechałem pod Asterke i mam zamiar dziś kończyć środek....

Boję się trochę ruszać deskę, jak są takie efekty. Myślisz, żeby jeszcze zmniejszyć stężenie czy podarować sobie w ogóle APC?

Pozdrawiam.

Opublikowano

Ja mam jasne plastiki w środku, nakładałem APC ADBL w stężeniu 1:10 na pędzelek, czekałem kilka chwil i wycierałem MF, tą czynność powtarzałem około 3 razy na tym samym elemencie - myślałem, że to wystarczy.

 

Dla testu podzieliłem element taśmą i zrobiłem 50/50 - z tym że połowę wyszorowałem apc + szczotka = plastik dopiero był czysty, a mój samochód do bardzo zapuszczonych nie należał.

 

Jeżeli auto ma kilka lat i nigdy nie było czyszczone, uważam, że nakładanie apc i wycieranie MF nie jest wystarczające.

  • Nie lubię 1
Opublikowano

Co ciekawe, polecialem teraz SONAXem po tym boczku i też na MF jest brud/przebarwienie. Nie wiem czy SONAX też taki mocny czy to po prostu dalej jest brudne?

Stan powierzchni po przetarciu MF z Smat taki sam jak po samym APC 1:20. Także nic nie zamaskowalo i nic nie poprawiło.

Pozdrawiam

 

Dodane po 2 minutach 30 sekundach:

Ja mam jasne plastiki w środku, nakładałem APC ADBL w stężeniu 1:10 na pędzelek, czekałem kilka chwil i wycierałem MF, tą czynność powtarzałem około 3 razy na tym samym elemencie - myślałem, że to wystarczy.

 

Dla testu podzieliłem element taśmą i zrobiłem 50/50 - z tym że połowę wyszorowałem apc + szczotka = plastik dopiero był czysty, a mój samochód do bardzo zapuszczonych nie należał.

 

Jeżeli auto ma kilka lat i nigdy nie było czyszczone, uważam, że nakładanie apc i wycieranie MF nie jest wystarczające.

 

 

 

 

A to też te gumowane "plastiki" jak w oplu?

Chyba spróbuję 1:10 w mało wodocznym miejscu. W tym aucie już i tak gorzej być nie może ;-P

Opublikowano

Bo to tworzywo takie jest, minęło kilka lat i zaczęło się degradowac... Niestety jedyne słuszna opcje to wyszorowac to tworzywo aby zetrzeć tą gumę i pomalować na nowo elementy lakierem

 

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
657890 A to też te gumowane "plastiki" jak w oplu?

Chyba spróbuję 1:10 w mało wodocznym miejscu. W tym aucie już i tak gorzej być nie może ;-P

 

 

BMW E65 2007

 

Chodziło mi bardziej o pozorne doczyszczenie czarnych plastików jedynie pędzelkowaniem i MF.

  • Nie lubię 1
Opublikowano

Wieczorem opiszę Wam co i jak z moją Astrą...

 

Dodane po 6 godzinach 16 minutach 33 sekundach:

Otóż sprawa ma się nastepsujaco: zamiast pędzla uruchomiłem szczotkę. Przeczyściłem elementy jeszcze z 4-5x i dopiero wtedy zbierana pianka zostawala biała - czysto!

Moje plastiki są w opłakanym stanie po czyszczeniu, ale nie barwią i nie kleją się. Nie ma też ba nim mgiełki.

 

Kilka wskazówek dla laików:

1) wg mnie stężenie robocze na dzień dobry do takich samochodów może być śmiało 1:10. Zrobiłem później takie i nie musiałem czyścić elementu po 12x. Środek też się wtedy elegancko pieni i daje wypracować. Dla Astry g 1999 i dewoo leganza Eco skóra i miękkie plastiki stężenie bezpieczne. Dopiero na jasnych plastikach zobaczyłem ile pracy trzeba wykonać tęgą szczotą, by ruszyć brud. Masakra.

2) do inspekcji czystości potrzebna jest spora ilość jak najjaśniejszych MF. Wycierając element po każdym czyszczeniu widzimy postępy, aż do całkowitej czystości.

3) dobrze jest na koniec 2x wytrzeć plastiki czysta i wilgotną MF, gdyż APC potrafi zostawic delikatny nalot jak sie wyciera kilka razy brudny element.

4) dobrze jest zostawić rozrobione APC w formie pianki na jakiś czas na czyszczonym elemencie np 10sec przed wytarciem. Ułatwia to czyszczenie, gdyz posklejany brud nasiąka środkiem i odpuszcza dając się wyszczotkować.

5) oczywiście czyścimy nienagrzane wnętrze, woda że stężenia nie odparowuje i nie zostają smugi zacieki

6) czyścimy od czasu do czasu pędzel i szczotkę najlepiej opryskujac nadmiernie roztworem i strzepujac go po chwili. Gdy płuczemy akcesoria w wodzie, namaczamy je przez co później ta woda rozciencza nam roztwor którym je pryskamy przed czyszczeniem.

 

 

Jeśli jeszcze coś mi się przypomni, to dopiszę

Dzięki za zaangażowanie

Pozdrawiam

Opublikowano

no więc identyczny sposob jak mój jest najlepszy, super, że problem został rozwiązany

 

(ja też stosuje 1:10 do każdego wnętrza przy każdym APC i ADBL najlepiej współpracuje)

  • Nie lubię 1
Opublikowano

Dla starszych samochodów, które nie widziały nigdy APC, napewno jest dobry. Zastanawiam się czy po tak gruntownym czyszczeniu, kolejne będą potrzebne? Może mycia na bieżąco i zmywania dressingów wystarczy 1:20 i pędzelek lub jednorazowy przelot szczotką, ale bardziej że względu na jej duzą powierzchnię czyszczącą niż twardość.

Chociaż, Ty pisałeś że auto nie należało do zapuszczonych?

Poza tym naprawdę lepiej mi się pieni i pracuje 1:10, niż 1:20.

Mimo to do mojego drugiego nowszego auta, balbym się zastosować to stężenie. Także pewnie znów będzie metoda prób i błędów (oby bez tych drugich)

Pozdrawiam

P.S. Panowie przy okazji: jakiś dresing najlepiej mat, który przykryje zajechane czarne "plastiki"(spoko jakby też pasowały do szarych w Leganzie)? Na którym nie robią się plamki i zacieki od wody/kropel deszczu? Może ADBL WOW? Mamy jakieś foto efektu do wglądu?

Opublikowano

Dziękuję bardzo i przepraszam za off top.

Szukałem na forum ADBL'a, a jak widać trzeba wklepywać za każdym razem w wyszukiwarkę.

 

Pozdrawiam ;-)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Czy jakbym wlał ADBL APC w stężeniu 1:10 do butelki spieniającej z COLOURLOCKA to otrzymam ładną piankę do czyszczenia czy nie bardzo . Na jakiej zasadzie działa taka butelka potrafi wszystko spienić. W tej chwili mam wlane rozrobione APC do butelki z atomizerem który ma na końcu taką siateczkę otwieraną to jak robię przez siateczkę to jest lekka pianka.

Opublikowano

Uzyskasz porządany efekt. Nie używałem pianowniczki z colourlocka, ale każda powinna zadziałać prawidłowo.

 

Wody np, nie spienisz :-]....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.