Geniusz Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 Sponsorem testu jest Shiny Garage. Opis producenta: Morning Dew Quick Detailer z woskiem carnauba. Świetny hydrofobowy produkt, gwarantujący nie tylko podbicie wyglądu lakieru, ale również efekt hydrofobowy oraz zabezpieczenie na okres ok 2 miesięcy. Produkt może być stosowany sam jak również na wcześniej położone woski naturalne lub sealanty. Pierwsze co zrobiłem to go powąchałem Zapach dobrze znany z... no właśnie nie mogę sobie przypomnieć. Coś jak owoce leśne, czarna porzeczka itp. Ciekaw jestem czym to innym osobom pachnie Postanowiłem położyć Morning Dew na czysty lakier bo na większości części auta testuje inne środki jeszcze (m.in Beadsa) więc wybrałem lewe poszycie błotnika. Przed pracami Lakier oczyściłem za pomocą cleanera Dodo Juice Prep Polish No i nasza gwiazda w towarzystwie mojego nr1 QD po czyszczeniu I po aplikacji: (lewa część SG a prawa Sonax) - widać przy odcięciu taki pyłek na 2 pierwszych fotkach, ale to z winy fibry. Sprawdziłem również jak radzi sobie z waterspotami itp. przed; po: Nie ma najmniejszego problemu z usuwaniem "nieczystości". Łatwo i szybko sobie z tym radzi zostawiając świetny efekt. Morning Dew to bardzo przyjemny środek w pracy, fajnie pachnie i czuć podczas aplikacji. Nie ma problemów z polerowaniem, ale mam wrażenie, że jak przetarłem drugą lub po prostu czystą stroną fibry na koniec to efekt lepszy. Bardzo ładnie przyciemnia co widać mam nadzieję Jak pryśnie się na fibrę to widać fioletowy ślad, ale chyba nie farbuje bo potem zniknęło. Później zerkne na nie i napisze czy na pewno nie farbuje Lakier nabiera blasku, głębi i śliskości Jeśli jest choć troche trwały i faktycznie wspomoże wosk to kozak. No, jak po pierwszym kontakcie ze środkiem to jestem zadowolony bardzo. Efekty są super, lakier zadowolony. Zobaczymy jak z trwałością, ale... w sumie nie o to chodzi w QD, ale sprawdze deklarowane 2 miesiące Duża butla będzie na pewno zamawiana
drufi Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 Przyciemnia ładnie... Ale gdzie kropelki w porównaniu do BSD?
Piotrek Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 Ładnie przyciemnia,ale sama forma testu pozostawia trochę do życzenia. W jakim celu stosujesz cleaner przed QD ? Dzięki za test OT: Możesz napisać kilka słów o Prep Polish, może być PW.
Geniusz Opublikowano 30 Marca 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 Ładnie przyciemnia,ale sama forma testu pozostawia trochę do życzenia. Jestem otwarty na sugestie Pokazywanie całego auta nie ma większego sensu np (mimo ze fajnie to oglada sie) bo z daleka efekt ciężki będzie do rozróżnienia od innych środków. Chciałem żeby oba produkty miały po równo i nic pod nimi nie było. Chodzi mi o trwałość samego QD
Piotrek Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 Ładnie przyciemnia,ale sama forma testu pozostawia trochę do życzenia. Jestem otwarty na sugestie Pokazywanie całego auta nie ma większego sensu np (mimo ze fajnie to oglada sie) bo z daleka efekt ciężki będzie do rozróżnienia od innych środków. Chciałem żeby oba produkty miały po równo i nic pod nimi nie było. Chodzi mi o trwałość samego QD Bardziej chodziło mi o kropelki, niektóre zdjęcia są obrócone.
karambol Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 Przyciemnia ładnie...Ale gdzie kropelki w porównaniu do BSD? Co wy z tym BSD Gdzie to jest napisane że wszytkie nowe QD muszą mieć kropelki porównywalne do BSD? Czy BSD oprócz kropelek ma jaką inną zalate?
drufi Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 karambol, Porównanie było robione z BSD więc chyba normalne, że zapytałem o porównanie kropelek? Nie myślałem o BSD jako wyznaczniku "jakości" tylko chciałem zobaczyć jak to kropelkuje skoro ma carnaube
Piotrek Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 Przyciemnia ładnie...Ale gdzie kropelki w porównaniu do BSD? Co wy z tym BSD Gdzie to jest napisane że wszytkie nowe QD muszą mieć kropelki porównywalne do BSD? Czy BSD oprócz kropelek ma jaką inną zalate? Nie jest nigdzie napisane, ale jeżeli producent chwali się rewelacyjnymi właściwościami hydrofobowymi to porównanie z BSD, jest właściwe.
Geniusz Opublikowano 30 Marca 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 Jutro pojade na płukanie i wrzuce nagranie jak zachowują się oba środki
zegarek Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2015 Tu na aucie sam Morning Dew po 2 dniach od nałożenia i pierwszym deszczu, więc już trochę zakurzony. Całkiem nieźle jak na QD. Z moich obserwacji + duża śliskość od razu po aplikacji + zmywanie zacieków z twardej wody + zapach Trzeba aplikować bardzo mało środka na element, rozcierać i szybko polerować do sucha, bo na uni można zostawić widoczne smugi.
kamilgt Opublikowano 31 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2015 zegarek, przyjemniejsza aplikacja od Almond QD? Bo tamten niby był śliski, ale dopiero po aplikacji, a podczas polerowania fibra trochę tepo chodziła
mario704 Opublikowano 31 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2015 Jak tylko przestanie padać wrzucę swoje zdjęcia z morning dew i porównam z pro detailerem i duraglosem 921.Narazie wiem że ładnie pachnie jogurtem z owoców leśnych
ShinyGarage Opublikowano 31 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2015 Dziękujemy za pierwsze testy i spostrzeżenia, czekamy na kolejne opinie o produkcie
Geniusz Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Pare słów po dłuższej pracy: mocno przyciemnia, nawet dziewczyna jak podeszłą do auta to mówi "Co on taki ciemny" lakier jest śliski, bardzo ślady po deszczu itp to bez najmniejszego trudu usuwa zapach - podczas używania jeszcze przyjemniejszy niż z butelki No i nie sądziłem, że aż tak mi przypadnie do gustu aha, wczoraj na słońcu odważyłem sie go użyć, trzeba szybko machać ale śladów nie zostawia uporczywych, wystarczy czystą stroną fibry przetrzeć i nie ma mazów
tfelek Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2015 No wiec wtrącę swoje opinie.: -Jest on bardzo wydajny -fajnie przyciemnia lakier -ogólnie obstawiał bym go w Quick wax a nie QD ale BSD nie jest też zwykłym QD. -na ciemnych lakierach trzeba wycierać dokładnie -Jest bardzo śliski , zobaczę jak bardzo hydrofobowy. dodam jeszcze coś jak użyje go na inny autach.
mario704 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Ok kolej na mnie. Do testów dostałem próbkę od Shiny Garage za co dzięki Na samochodzie leży 3 tygodniowy Dodo Juice Purple haze a że QD ma za zadanie jak dla mnie "odświeżyć" i podkręcić wygląd samochód został tylko dokładnie umyty bez przecierania ipą,cleanerami etc. O produkcie.: -ładny zapach jogurtu z owoców leśnych -wydajny lecz jak dla mnie delikatnie zbyt oleisty przez co fibrą trzeba było się namachać przy docieraniu-polerowaniu -ładnie przyciemnia chodź na czarnym efekt pokazać to graniczyło z cudem pomimo starań -lakier dostaje połysku i gładkości Trudniej mi się nim pracowało niż CG pro detailerem (z racji właśnie docierania)ale efekt równie dobry ku mojemu zdziwieniu a cena znacząco niższa więc na pewno zakupię te cudeńko. Strzałkami starałem się pokazać linię(była naklejona taśma) -Po stronie prawej QD morning dew ,po lewej bez niczego Tutaj błotnik po prawej zrobiony a drzwi po lewej nie-widać w odbiciu ciemniejsze barwy etykiety I tu odbicie-zrobiło się ładne lusterko ale efektu nie dało się zabardzo uchwycić Kropelki sprawdzę jak popada bo nie mam zwyczaju lać po lakierze po świeżej aplikacji .Reasumując jak dla mnie bardzo fajny produkt do szybkiego odświeżenia za przyzwoite pieniądze
ShinyGarage Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Dziękujemy za kolejne testy, naszym założeniem było stworzenie produktu który w aplikacji nie będzie ustępował zwykłym QD, a zaoferuje dodatkowo to "coś", po Waszych komentarzach wnioskujemy, że chyba nam się udało . Produkt wymaga odrobinę więcej pracy przy aplikacji większej ilości, trzeba go wyczuć, ale jak już uda się Wam dobrać odpowiednią ilość produktu na dany element, rekompensuje ją efektami.
Fitte Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2015 ShinyGarage, kolejny wasz mistrzowski produkt Kropelki, zapach jak i efekt bomba! Nic tylko brać przy swojej cenie 35zł to mój lider
Fitte Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 W końcu trafiłem na fajną pogodę i mogłem zrobić recenzje Produkt to oczywiście Shiny Garage Morning Dew QD Nie będę się zbytnio rozpisywał ponieważ wszystko zostało już opisane wcześniej QD dostałem w 250ml butelce PET z mini triggerem. Świetny jeżynowy zapach! jako, że to pierwszy kontakt tej mikrofibry z qd psikamy - widać, że jest oraz na lakier i polerujemy - fajnie przyciemnia lakier (mam nadzieje, że widać odcięcie na zdjęciu), który po użyciu jest mega śliski i to co wszyscy uwielbiamy - piękne kształtne kropelki Produkt przy swojej cenie 35zł/500ml jest moim liderem, który już zamówiłem Podziękowania dla Shiny Garage za możliwość przetestowania produktu
Geniusz Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 U mnie już też pół litra zagościło Przy moim kolorze lakieru must have
ShinyGarage Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Dziękujemy za kolejny test, bardzo nas cieszy że udało nam się przygotować produkt który spełnia Wasze oczekiwania
funkoval Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 dodam jeszcze coś jak użyje go na inny autach. Testowany już był na innym, fakt że też czarnym, ale miejscami gołym, lakierze (tam gdzie Glasur poddał się po 8 kkm). Póki tfelek nie podzieli się swoimi wrażeniami, ja sprzedam swoje: Zapach obłędny, chce się psikać więcej niż trzeba i niż to zdrowe. Docieranie dość przyjemne, ale wystarczy, że złapie odrobinę wilgoci i robi się trzy razy więcej roboty. Wygląda dobrze, śliskość kapitalna, jeszcze nie sprawdzałem kropli. Wada - generalnie ssie (kurz), nie jakoś wybitnie, ale jednak w widoczny sposób.
jbiz Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Wada - generalnie ssie (kurz), nie jakoś wybitnie, ale jednak w widoczny sposób. może za małe doświadczenie jeszcze mam ale moja opinia jest całkiem odmienna dziś pierwsze mycie po tygodniu od nałożenia - krople
Geniusz Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Też dziś myłem i mega pod wrażeniem jak to odpycha wode, kropelki
Moderator Domel Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Wada - generalnie ssie (kurz), nie jakoś wybitnie, ale jednak w widoczny sposób. co to znaczy ssie kurz ? A co go nie ssie w naszym środowisko ? Pytanie jest bardziej jak go odpycha. Czy stojąc autem 8 godzin w centrum miasta, robiąc 5 minutowa przejażdżkę lakier jest "czysty", przedmuchany przez wiatr. I jaki masz kurz w okolicy. Czy to sa mikro żółtawe ziarnka piaseczku z materia organiczna z drzew jak w Katowicach czy mikro ala tasiemki,wloski kurzu okolic południowej polski, etc etc Bo nie rozumiem za bardzo stwierdzeń "... przyciaga kurz". A co byśmy chcieli żeby te środki robiły? w magiczny sposób go "zabijały" na lakierze ? odbijały jak piłeczkę pingpongowa ? Cudów nie ma.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się