Mainz Passion

[grabek246]

Sponsorem testu jest dystrybutor marki Mainz

 

 

 

Do testu dostałem małą buteleczkę niezwykle wydajnego szamponu marki Mainz.

 

Opis ze strony producenta:

 

 

Passion to bardzo silnie skoncentrowany, szampon nabłyszczający o neutralnym pH. Zapewnia on wysoki połysk, mając przy tym świeży i przyjemny zapach. Tworzy obfitą pianę oraz idealny poślizg podczas mycia. Passion jest bardzo ekonomiczny, zalecane rozcieńczenie 2000:1 (10ml szamponu na 20 litrów wody)

 

- Nabłyszcza karoserię

- Świeży i przyjemny zapach

- Jeden z najbardziej skoncentrowanych szamponów na rynku (2000:1)

- Nie niszczy wosku (neutralne pH)

- Ekonomiczny w użyciu

- Tworzy obfitą pianę

- Zapewnia idealny poślizg podczas aplikacji

- 10 ml szamponu na 20 litrów wody (około 2 nakrętki)

Wskazówki dotyczące użycia:

Najlepszy efekt można osiągnąć przy rozcieńczeniu 2000:1, czyli mniej więcej dwóch nakrętek preparatu na 20 litrów wody. Właściwą ilość preparatu należy rozpuścić w wiadrze z ciepłą wodą. Nie pozostawiać do zaschnięcia.

 

 

Zawodnicy przygotowani do mycia. Mycie za pomocą budżetowej rękawicy z Aliexpress.

 

 

 

Jak zwykle krótka informacja o zastosowaniu.

 

 

Auto posiada normalne zabrudzenia eksploatacyjne

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na 10 L wody wlałem jedną zakrętkę i uzupełniłem wodą pod niskim ciśnieniem

Szampon bardzo ładnie się pienił.

 

 

 

 

 

 

 

Myjemy.

 

 

 

 

 

 

Kropelki po myciu, miesięczny PNS

 

 

 

 

 

 

 

 

Suszymy i mamy taki efekt.

 

 

 

 

 

 

Podsumowanie.

 

Mainz Passion to bardzo dobry szampon o neutralnym PH, podczas mycia unosi się delikatny owocowy zapach, poślizg i piana na bardzo wysokim poziomie. Jedynie podczas mycia piana mogłaby być obfitsza. Szampon bez problemu poradził sobie ze wszystkimi zabrudzeniami. Dużym plusem jest koncentracja szamponu, producent podaje rozcieńczenie 2000:1!! Przy cenie 44,99 zł za 500 ml mamy bardzo dobry szampon który szybciej nam się znudzi niż go wykorzystamy.

Dziękuje za możliwość przeprowadzenia testu.

[Mainz]

Dziękujemy za test, przy myciu w 10 l wiadrze mamy ok 100 myć za 44,99 zł

[Justyna]

Ja i Krzysiek również testowaliśmy ten szampon w weekend

 

Ponieważ opis szamponu jest powyżej to nie będę się powtarzać. Dodam tylko od siebie, że jest dość gęsty i fajnie owocowo pachnie co czuć również podczas mycia.

 

Na 10 litrów wody użyliśmy około 7 ml szamponu

 

 

 

No to spieniamy Szampon bardzo fajnie się pieni w wiadrze, piana jest lekka i puszysta natomiast podczas mycia na aucie już nie, co dla jednych jest plusem, bo szybciej się wypłukuje a dla innych minusem. My lubimy obfitą pianę podczas mycia, ale tu nie jest jeszcze źle.

 

 

 

Mycie za pomocą rękawicy Car Pro. Przydałaby sie drabina

 

 

 

 

 

 

 

Płukanie na lakierze ponad dwu miesięczny BSD i jak widać dalej żyje. Po myciu szamponem wyraźnie odżył patrząc na to jak się zachowywał po spłukiwaniu wcześniej pre washu. Można więc stwierdzić, iż szampon Mainz nie narusza wosków/sealantów. Nie zauważyliśmy również waterspotów na szybach i plastikach.

 

 

 

 

Zgadzam się z grabek246, że w tej cenie jest to dobry i ekonomiczny szampon.

[Mainz]

Faktycznie przy takim byku, mała drabina by się przydała. Warto dodać, że passion posiada w swoim składzie nabłyszczacze, które nadają fajnego blasku gdy na samochodzie nie mamy nic nałożone

[AreK]

Również podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami po użyciu

szamponu Mainz Passion.

Po otrzymaniu próbki dość niechętnie do niego podchodziłem.

Za gęsty, kiepski zapach czyli taki jakiś nijaki.

Spróbowałem go jednak i ku mojemu zdziwieniu bardzo mi się spodobał.

Piana taka jaką lubię czyli nie za duża ale widoczna.

Rękawica sunąc po lakierze zostawia za sobą ślad z piany.

Poślizg oceniam na najwyższym poziomie.

Zapach mógłby być intensywniejszy.

Zalecane przez producenta rozcieńczenie w zupełności wystarczy.

Ja użyłem 10 ml na ok 15l wody i było ok.

Stosunek ceny do jakości w przypadku tego szamponu to mistrzostwo.

Kilka zdjęć z pracy z szamponem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Efekt po umyciu? Wydaje mi się jakbym widział te nabłyszczacze ale sam nie wiem.

Dodam,że lakier bez korekty, wosku itd....

[e36ace]

Do testu otrzymałem butelkę szamponu od Mainz

Szampon bardzo gęsty o zapachu który ciężko jest sklasyfikować. Mega skoncentrowany co jest jego największą zaletą a o reszcie za chwilę

bohater

wlałem ok 6 ml na 10l wody

piana całkiem fajna

Szampon bardzo przypadł mi do gustu za sprawą poślizgu który daje w trakcie mycia, mega wydajny, łatwo się spłukuje i nie zasycha przed wcześnie tak więc produkt zdecydowanie na plus. Dziękuję za możliwość testu.

[bienek]

Również otrzymałem do testu próbkę szamponu passion.

 

 

 

 

Rozrobiłem wedle zaleceń, jedna nakrętka na 10 L wody

 

 

 

 

 

 

 

Sprawdziłem sobie jakie PH ma roztwór szampony z woda i wyszło, że faktycznie okolice 7

 

 

 

 

 

Piana w wiaderku jak w dobrym piwie Bardzo przyjemna.

 

 

 

 

 

Szampon przetestowałem na dwóch samochodach, na moim białym VW LT i narzeczonej skodzie Fabii.

 

 

 

 

 

Po spłukaniu

 

 

 

 

 

 

PODSUMOWANIE

 

 

Mainz Passion był pierwszym produktem Mainz'a, z którym miałem kontakt. Lubię testować szampony chociaż tutaj trzeba się głównie opierać na czyiś subiektywnych odczuciach.

Bardzo podoba mi się zapach, choć moim zdaniem nie jest tak mocno wyczuwalny podczas mycia. Spowodowane to może być mocnym skoncentrowaniem i tym że po prostu bardzo mało tego szamponu dodajemy do wiaderka.

 

Co mnie zastanowiło to to, że większość osób w tym temacie zachwyca się śliskością... U mnie zarówno na VW i Fabianie rękawica przesuwała się jakby z delikatnym oporem... Akurat na tych 2 autach nie było jakiegoś mocnego zabezpieczenia w stylu dobrego wosku czy sealantu i być może dlatego. Inna sprawa, że moja rękawica powoli się rozpada i niedługo ją wymienię. Sporo szamponu jeszcze zostało więc będę obserwował na innych autach i pewnie już z nową rękawicą

Dla mnie osobiście nie ma to jakiegoś olbrzymiego znaczenia czy szampon nadaje bardzo dużej śliskości podczas mycia czy nie, tego raczej oczekuję od produktów "wykończeniowych" typu wosk itd.

 

Nie będę ściemniał żeby komukolwiek się przypodobać, że szampon rzucił mnie na kolana i jest najlepszy z najlepszych.

Akurat dwa inne produkty od mainza zrobiły na mnie mega pozytywne wrażenie, ale o tym w innych testach.

 

Ogólnie to bardzo przyjemny szampon i robi to co ma robić. Lubie mocne koncentraty. Jedynie zapach przy myciu mógłby być troszkę mocniejszy jak na mój gust. Poza tym bardzo poprawny szampon, który może się spodobać sporej grupie ludzi

 

 

 

P.S.

 

Tak się podjarałem i rozpędziłem w testowaniu dzisiaj nowych środków od mainza, że zapomniałem, że miałem je porównać z innymi produktami :

Pytanie do dystrybutora: jeżeli koniecznie jest porównanie to bez problemu w tygodniu znajdę jeszcze jakieś inne brudne auto zrobię co trzeba i edytuje post

[Mainz]

Z porównaniem jak już są zrobione testy nie musimy robić. Jeżeli chodzi o śliskość to faktycznie musi być coś z rękawicą albo lakierem bo passion przy myciu ma mega poślizg jeżeli chodzi o zapach to poprosiliśmy producenta o dodanie go w większej ilości, zobaczymy co przyjedzie do nas w środę

Wiadomo, w szamponie ciężko zrobić produkt który ma powalać na kolana jednak tutaj aspekty takie jak poślizg, domywanie oraz koncentracja (co jest chyba największą zaletą passiona) wypadają bardzo dobrze jedno mycie to około 50 groszy

 

Dzięki za fajny test

[Tommy Lee]

W piątek po południu dodałem swoje próbki do testów, a wczoraj pogoda dopisała więc razem z kolega z forum przeprowadziliśmy pierwszy z testów.

Bohaterem jest Mainz Passion.

Nie będę powielał opisu na temat szamponu, bo na ten temat juz wszystko było napisane, więc przechodzimy do testu. Sam test przeprowadzony został na dwóch autach, jednym zabezpieczonym LSP a drugim bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.

Oto pierwszy pacjent MB S124

 

Szybki pre wash aktywna pianą, bo auto cała zime przestało pod chmurką

 

 

Do mycia własciwego uzyłem rekawicy z mikrofibry, 10ml szamponu i 10 litrów ciepłej wody, całośc wymieszana i spieniona myjką.

 

 

 

 

 

Jak widać szampon pieni się i to dość mocno, ale .......

 

 

 

 

Na aucie już nie jest tak kolorowo, piany jest bardzo mało co z reszta widać i dośc szybko znika

 

Tak prezentuje się MB już po umyciu, specjalnie nie wycierałem go do sucha żeby zobaczyć czy robią się zacieki czy waterspoty. Domyślam się ze w szamponie jest jakiś "polimer" bo waterspotów nie zaobserwowałem, jedynie zaciek na masce, ale to chyba dlatego że niedokładnie opłukałem

 

Pacjent nr 2 to mój VW golf mk4 zabezpieczony G CanCoat. Szybki prewash i przechodzimy do mycia. Tym razem będzie porównanie z Optimum Car Wash

Optimuma rozrobiłem następująco: 30ml na 10 litrów cieplej wody a Mainza 25ml na 10 litrów ciepłej wody, później oba wymieszałem dokładnie myjką i spieniłem

 

 

Żeby oba szampony miały równe szanse użyłem dwóch wełnianych rękawic, cała biała jest z Mainz a niebieska z Optimum

 

 

Piana z Optimum zbita i gęsta

 

 

Piana z Mainz puszysta ale nie taka miesista jak wyżej

 

 

Przechodzimy do mycia właściwego

 

Optimum

 

 

Mainz

 

 

Lewa strona Optimum, a prawa Mainz

 

Jak widać po stronie Optimum jest trochę więcej piany, a przynajmniej na początku mycia.

 

 

 

 

Prawa strona Optimum, Lewa Mainz

 

 

Mainz

 

 

Optimum

 

 

I jeszcze kilka fotek z dalszego mycia, strona kierowcy Mainz, a strona pasażera Optimum

 

 

 

 

A tak wyglądała piana po skończonej pracy:

 

 

 

Podsumowanie (oczywiście są to tylko i wyłącznie moje subiektywne odczucia):

Do zwykłego cotygodniowego mycia auta wystarczy mniejsze stężenie bo właściwości myjące zostają zachowane i śliskość na przyzwoitym poziomie tez, ale największy fun sprawiło mi mycie w "męskim" większym stężeniu. Rękawica gładko sunęła po lakierze, a piana dość długo się utrzymywała, jednakże Mainz przegrał w moim odczuciu jeśli chodzi o śliskość bo rękawica po stronie Optimum praktycznie sama uciekała z lakieru. Kolega zauważył że piana w szamponie Mainz z kolei była bardziej stabilna i była praktycznie ciągle taka sama przez całe mycie samochodu. Mainz Passion lepiej tez zwilżał i pokrywał sam lakier.

Ogólnie sam szampon jest bardzo przyjemny, a przez to że są dostępne małe testerki można sobie go przetestować i samemu wyciągnąć wnioski

Dziękuję za możliwość przeprowadzenia testu

[Mainz]

Dzięki za test, jeżeli chodzi stricte o pianę to w tej kwestii nie będziemy zmieniali produktu jest to stricte kwestia gustu i nie wpływa ona w żadnym stopniu na to czy lepiej szampon myje czy nje natomiast jest zbędna przy oplukiwaniu. Jedyna zmiana jaka będzie przy najbliższej dostawie to więcej zapachu.

[Slovak]

Kilka zdjęć z pracy z Mainz Passion, bardzo fajny szampon po względem poślizgu rękawicy po karoserii, brakuje jedynie mu porządnej piany na samochodzie. Pod względem zapachu również bardzo fajnie pachnie, delikatnie ale przez cały mycie wyczuwalny był zapach. Jednak główną zaletą szamponu jest jego wydajność, bije na głowę swoich rywali .

 

Piana w wiadrze i pomocnik, na 12 litrów wlałem ok. 7ml szamponu.

 

 

 

Kilka zdjęć piany na samochodzie.

 

 

 

[Piotrek]

Cześć,

mój ostatni test z paczki produktów od dystrybutora

Przyszedł czas na jeden z podstawowych produktów, szampon Passion.

 

W ramach testu trzeba coś umyć, dziś wyjątkowo nie jest to Seicento

Samochód w przed rozpoczęciem lekko ubrudzony, ale nigdy nie spotkałem się, żeby szampon nie poradził sobie z umyciem:

 

 

 

Spłukujemy, jak widać LSP jest:

 

 

Sam szampon to gęsta, czerwona ciecz o przyjemnym zapachu ( chyba jakieś owoce )

Myłem za pomocą Wollie:

 

 

 

Zalecane dawkowanie to 2 nakrętki na około 18 litrów wody, ja wlałem 2 nakrętki na całe wiadro ( 12 litrów ):

 

 

Obfita piana ( bez dobijania myjką )

 

 

Myjemy:

 

 

Każde pociągnięcie zostawia wyraźny ślad:

 

 

Jak widać piana utrzymuje się również na lakierze:

 

 

Po umyciu całego samochodu, przed spłukaniem. Szampon nie zasycha, nie tworzą się zacieki:

 

 

 

LSP nieruszone:

 

Po wytarciu, bez żadnego QD:

 

 

PODSUMOWANIE:

Szampon bardzo przyjemny w użyciu. Dobrze się pieni ,ładnie pachnie, nie zostawia brzydkich śladów. Według mnie klasa DG 901, BTBM, Britemaxa. Duży plus za koncentrację

[Mainz]

Dzięki wielkie za test Cieszę się, że szampon się spodobał obecna dostawa ma trochę więcej zapachu my od sierpnia męczymy na razie tą samą butelkę 500ml ale już jest koncówka

[Dziki]

W zasadzie wszystko zostało już opisane i pokazane, ale do testowania dołączyłem i ja.

Z góry przepraszam za zwłokę w teście, ale taka praca i niestety nie wyrabiam.

Otóż w końcu wczoraj zabrałem się do roboty i przetestowałem otrzymany do testu szamponik Passion.

Miałem nie robić porównania, na pokazanych zdjęciach zrobiłem go tylko i wyłącznie dla siebie, nie dla celów Forum i moje spostrzeżenia nie będą myślę tutaj brane pod uwagę. Zresztą za bardzo nie mam uwag tak do szamponu Passion, jak i do drugiego, który testowałem przy okazji dla siebie.

( granatowe wiadro - Passion, drugie wiadro - inny szampon )

Do samego szamponu jak napisałem nie mam żadnych zastrzeżeń, fajny preparat w konkurencyjnej cenie.

Samochód został przed właściwym myciem spłukany myjką.

Tradycyjne mycie gabką.

Na zdjęciach przedstawiających maskę dla celów użyłem z lewej strony inny szampon, z prawej strony Passsion.

To samo na przednich zdjęciach - kolejno dla przykładu :

Przednie drzwi - Passion

Tylne drzwi - inny szampon.

Co do zapachu, no cóż, dla mnie osobiście mógłby być bardziej owocowy, lub chociaż bardziej intensywny, chociaż nie to oczywiście jest najważniejsze.

Konsystencja - może fajniej by było, gdyby nie był taki strasznie gęsty.

Po nałożeniu nie jest strasznie dużo piany i auto nie jest całe białe, że nie wiadomo, jaki jest kolor auta - to jest to co mi się bardzo podoba.

Śliskość Passion - dla mnie super.

Na samochodzie leży od prawie dwóch miesięcy PB Nattys Red.

Położony został tylko na IPA bez żadnego cleanera.

Jak widać nic mu nie zaszkodziło.

Czy osobiście bym go kupił ?

Nie wiem, szampony do dość oczywiste preparaty do pielęgnacji samochodów, i każdy musi go mieć.

Poza tym w tej chwili mam 3 inne na stanie, i na gwałt zaden inny nie jest mi potrzebny.

Nie znaczy to jednak, że go nie polecam, wręcz przeciwnie.

Szamponów jest tyle na rynku mniej więcej w porównywalnych pieniążkach, że wybór jest dzisiaj na prawdę ciężki.

Na mnie Passsion zrobił dobre wrażenie i mogę go polecić osobom, które są zainteresowane jego zakupem.

 

Dziękuję Mainz Car Care za możliwość przetestowania fajnego szamponu.

Poniżej przedstawiam kilka zdjęć z mojej operacji mycia parcha.

 

[Mainz]

Dzięki Dziki za test sporo słów od siebie i to mi się podoba

 

Co do zapachu, no cóż, dla mnie osobiście mógłby być bardziej owocowy, lub chociaż bardziej intensywny, chociaż nie to oczywiście jest najważniejsze.

W obecnej dostawie jest już "więcej" zapachu jednak stopień konsystencji nie pozwala na to aby przy myciu był on bardzo mocno wyczuwalny.

 

Konsystencja - może fajniej by było, gdyby nie był taki strasznie gęsty.

 

I tutaj coś za coś - jeżeli jest gęsty, jest ekonomiczny (jedno mycie około 50-60 groszy) jeżeli byłby rzadki, byłby mniej skoncentrowany

 

Porozmawiam z producentem, może zrobimy drugi szampon 1:1000

[ludwik93]

Na samym początku dziękuje MAINZ za podesłanie szamponu do testów i przepraszam za zwłokę

 

Koledzy wyżej dużo już napisali o PASSION ale i ja coś dodam od siebie

Pogoda podczas wykonywania testów była słoneczna i ciepła ( jak mnie pamięć nie myli, coś około 17st.C ) PASSION miałem porównać z GOLD CLASS od MEGUIARS. A więc zaczynamy

 

Pacjent do testów to Skodzina taty. Zanim przystąpiłem do mycia na dwa wiadra samochód został potraktowany aktywną od SG ( ręcznie ) i dokładnie spłukany myjką. Trochę mi zaschlo na lakierze a swoją drogą woda w świętokrzyskim jest wysoce bogata w kamień

Myte rękawią z MF Tak to wyglądało przed myciem:

 

 

Jeśli chodzi o przygotowanie do mycia, wszystko robione zgodnie z zaleceniami prducentów. MAINZ PASSION, około 0.5 nakrętki na 5l wody, MEGUIARS GOLD CLASS około 30 ml na 5l wody.

 

 

A więc tak, lewa strona samochodu była myta szamponem od MEGUIARS zaś prawa szamponem MAINZ. Poślizg na podobnym poziomie podczas mycia i odczucie intensywności zapachu obu szamponów zarówno przy myciu jak i napełnianiu wiaderek było również podobne. Piana, ta od MEGUIARS jest bardziej zbita i powstało jej więcej. Nie wiem, czy się wyraże dobrze, ale sprawdziłem również gdzie woda szybciej zniknie po płukaniu. Po krótkich obserwacjach woda po stronie MAINZ szybciej "uciekła". Fotki z mycia:

 

 

Pokusiłem się też o krótki filmik, tak co by nie było

Myślą przewodnią podczas nagrywania było pokazanie spływania wody z lakieu

 

Efekt po myciu:

 

 

Podsumowując, MAINZ bo: zapach, zdecydowanie mi podchodzi; wydajność, ta mała buteleczka starczy mi na hoho; MEGUIARS: piana; Oba produkty jeśli chodzi o domywanie, poślizg bardzo podobnie. Po teście MAINZ trafia do mojej top 3 szamponów

Osobiście polecam ten produkt !!

 

Wszelakie komentarze na temat mojego testu mile widziane

[Mainz]

Dzięki ludwik za test, powiem szczerze, że podbiłeś nasz stopień koncentracji - ogólnie zawsze dawaliśmy minimum nakrętkę a tutaj passion dał radę nawet przy wlaniu 3ml na 5l wody a ostatnio ktoś nam zadał pytanie, jak mało trzeba nalać szamponu aby "działał" teraz już wiem co mu odpowiedzieć. Z podsumowaniem jak najbardziej się zgadzam, teraz do nowej partii dodaliśmy trochę więcej zapachu, ale piany nie zmieniamy ze względów gustów

[ludwik93]

cieszę się

a spytam jeszcze, Passion ma jakieś olejki co przyciemniają/odżywiają lakier, bo szczerze mówiąc nie zwróciłem na to uwagi po umyciu samochodu

[Mainz]

Passion ma jedynie nabłyszczacze, które bardzo fajnie widać na zaniedbanym aucie bez wosku np w innych kwestiach jest "neutralny" i użytkownikowi daje wybór różnymi środkami co chce zrobić z lakierem:)

[ludwik93]

[xMarcin95x]

Bardzo silnie skoncentrowany, szampon nabłyszczający o neutralnym pH. Zapewnia on wysoki połysk, mając przy tym świeży i przyjemny zapach. Tworzy obfitą pianę oraz idealny poślizg podczas mycia. Passion jest bardzo ekonomiczny, zalecane rozcieńczenie 2000:1 (10ml szamponu na 20 litrów wody)

Nabłyszcza karoserię

Świeży i przyjemny zapach

Jeden z najbardziej skoncentrowanych szamponów na rynku (2000:1)

Nie niszczy wosku (neutralne pH)

Ekonomiczny w użyciu

Tworzy obfitą pianę

Zapewnia idealny poślizg podczas aplikacji

10 ml szamponu na 20 litrów wody (około 2 nakrętki)

 

Wskazówki dotyczące użycia:

Najlepszy efekt można osiągnąć przy rozcieńczeniu 2000:1, czyli mniej więcej dwóch nakrętek preparatu na 20 litrów wody. Właściwą ilość preparatu należy rozpuścić w wiadrze z ciepłą wodą. Nie pozostawiać do zaschnięcia.

 

Podsumowanie:

Praca z Passion'em jest mega przyjemna. Super zapach, który podczas mycia jest średnio wyczuwalny i zdecydowanie mniej chemiczny niż w 4nano UV. W porównaniu do UV, Passion wg mnie jest o wiele wiele lepszym szamponem. Intensywność piany w wiadrze z UV ma się ni jak z jego domywaniem auta - szczególnie dolne partie.

Passion fajnie pieni się w wiadrze ale na aucie praktycznie go nie widać - co dla jednych jest plusem a dla drugich minusem - mi się tak podoba .

Wydajność . Aby dobrze domyć auto musiałem użyć 30ml/12L UV, tu wychodzi ~ 7.5ml /12L.

Po myciu Passion'em ewidentnie widać, że "coś" po nim na aucie zostało.

Dzięki za możliwość przetestowania szamponu. Na pewno na dniach zasili szeregi mojego arsenału

[Mainz]

Dzięki za test Marcin, cieszę się, że nasz passion Ci się spodobał z pianą jak widać to kwestia gustu, nie ma idealnych produktów