Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ? 2


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

wymieniłem żarówkę od oświetlenia wnętrza na ciepłe białe ledy

1HPb6P.jpg

Idzie to jakos przykleić, bo otworów montażowych nie widzę a ja mam lampkę o wymiarach wewnętrznych 70mm x 130mm a te płytki sa raptem 60 mm x 45 mm to mi będą ganiać na zakrętach :)

Bardzo sie grzeją, bo jak nie to na taśmie dwustronnej 3M powinno złapać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć

troszkę zdjęć z odbudowy mojego maluszka co prawda nie dziś robione zdjęcia tylko porządkowane na kompie i malutkie porządki w garażu przed dalszym nakładaniem podkładu, a końca nie widać :wallbash:

 

ajpg_wxhpspa.jpg

bjpg_wxhpshx.jpg

cjpg_wxhpsnh.jpg

djpg_wxhpsnn.jpg

fjpg_wxhpsna.jpg

ijpg_wxhpser.jpg

jjpg_wxhpsee.jpg

kjpg_wxhpses.jpg

ljpg_wxhpswp.jpg

njpg_wxhpswx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód kupiłem za 200 pln od znajomego. Spawania było od diabla, ale jest już jakiś efekt.Główne elementy kupiłem resztę prostszych blacha nożyce młotek i klepałem ręcznie. Musiałem go uratować bo to dla mnie kultowe auto,a do tego wersja "pewex" kupiona za dolce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jest to 87r. st niestety poprzedni właściciel wspawał błotniki od fl 89 -94r.

tak staram się przywrócić do oryginału z małymi zmianami zamiast Lakieru na zdjęciu będzie meksykańska czerwień a jak starczy sił coś jeszcze wymyślę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ST były do 85 roku, później do 88 szły przejściówki, czyli tak naprawdę wsadzali to co było pod ręką... Zdarzały się 88 jeszcze z licznikiem kapliczką :) Z tego co widzę to już typowy FL, szerokie błotniki, szerokie zderzaki, nowsze wloty, wnętrze, lampy tylne, lusterka.

VIN zaczyna się od ZFA? Jeśli tak to 'eksport', jeśli SUF, to zwykła krajówka.

 

Zmiana na wąski wlot bardzo na plus, dużo przyjemniej to wygląda. Sam miałem piękną przejściówkę z 87 roku, na wąskim wlocie i zderzakach P4, w oryginalnym lakierze i bez rdzy mi się trafiła :) Miło wspominam, fajnie się nią jeździło przez rok na B1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak win suf czyli krajówka jest to przejściówka moja mała wpadka :) (szerokie zderzaki, rozkładane fotele, dmuchawa) ale można spokojnie różnie go kwalifikować a do tego jest tyle źródeł które różnie je kwalifikują a najgorzej że może być w nich wszystko zamontowane co miała fabryka pod ręką.

Jak coś więcej zmajstruje to wstawię zdjęcia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu irytowało mnie słyszane "wycie" spod maski.

Wycie narastało wraz ze zwiększanymi obrotami. Bez znaczenia było czy na biegu, czy na luzie.

Coś wyło...

No to nastawiłem się na jakąś rolkę przy silniku, może jakieś łożysko w alternatorze...

Myślę sobie: Fuck! Niezawodność Citroena będzie zachwiana, zaraz dorównam Luq'owi i jego Clio.. ;)

 

Wczoraj podjeżdżam pod garaż, kręcę kierownicą, zaczyna wyć... No to dodaję gazu na postoju, kręcę kierownicą, nie kręcę... Kombinuję... Sąsiadka "zza płotu" już w oknie. Pewnie myśli, że napruty wróciłem i do garażu nie mogę wjechać :D

Diagnoza zapada w głowie, wjazd do garażu, macha w górę! Odkręcam korek zbiornika płynu do wspomagania: prawie PUSTO!

Rzut okiem na półki....

... jest! Mobil ATF 220. Wlewam ile mam! A mam tyle, że starczyło do poziomu max. :)

Odpalam silnik, kręcę kierownicą, gazuję - cisza :)

W myślach pozdrawiam majstra, który przed wakacjami wymieniał mi rozrząd. Żeby się do niego dostać na bank musiał zdemontować wspomniany zbiorniczek. Coś mu się delikatnie "ulało"...

Na szczęście nie zatarła się pompa od wspomagania.

Niedawno dzwoniłem do żony, która rano pojechała Xsarą do pracy. Żona mówi, że specjalnie nie włączała radia, żeby posłuchać czy wyje. ;)

Na szczęście cisza :)

Parę złotych pozostanie w kieszeni :)

Lubię ten samochód :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymieniłem dziś przeguby zew. w swoim Audi

niby prosta czynność, ale dziś mój historyczny dzień - bo pierwszy raz robię cokolwiek sam przy samochodzie, zawsze mechanik [serwis] wymieniał olej, tarcze, klocki, filtry, cokolwiek innego ... ale dziś wreszcie sam :P

 

9hrjo5.png

 

2cpffic.png

 

2dj6kr8.png

 

p.s.

swoją drogą polecam Wam warsztat samoobsługowy FIX-Car w Krakowie, Centralna 57 - nigdy się jeszcze nie spotkałem z miejscem, gdzie mamy full wyposażony, w 100% warsztat i wszystkim zajmujemy się sami :) super sprawa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.