funkoval Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 buka, nie odpuszczaj, może to ją nauczy jak się cofa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buka Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Na policji są jakieś szanse? Świadka mam jak coś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pabloo1033 Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Mnie może nie wkurzyło ale nieźle wystraszyło przebicie i płonący kabel trzymany przeze mnie w dłoniach. Całe szczęście kontakt był blisko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miodek Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Na policji są jakieś szanse? Świadka mam jak coś W zasadzie 100% powodzenia. Miałem podobny przypadek, byłem świadkiem jak mojemu koledze gościu na parkingu przywalił w tylny zderzak i sobie pojechał. Spisałem numer rejestracyjny, podałem koledze, on sprawę zgłosił na policji, ja musiałem przedstawić swoją wersję wydarzeń (niestety świadek będzie musiał stawić się na komisariacie, tzn w moim przypadku tak było). Sprawca odnaleziony błyskawicznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
impex Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Super pogoda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buka Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Na policji są jakieś szanse? Świadka mam jak coś W zasadzie 100% powodzenia. Miałem podobny przypadek, byłem świadkiem jak mojemu koledze gościu na parkingu przywalił w tylny zderzak i sobie pojechał. Spisałem numer rejestracyjny, podałem koledze, on sprawę zgłosił na policji, ja musiałem przedstawić swoją wersję wydarzeń (niestety świadek będzie musiał stawić się na komisariacie, tzn w moim przypadku tak było). Sprawca odnaleziony błyskawicznie. Uszkodzenia są ledwo co widoczne więc nie wiem czy sa jakies szanse, nie chodzi mi o odszkodowanie itp tylko o nauczke dla Pani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funkoval Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Odszkodowanie to jedno, wykroczenie to drugie - wystarczy, że są ślady kolizji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajek Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 buka, spokojnie policja znajdzie sprawce. Moj ojciec kiedys siedzial w aucie i widzial jak gosc przy cofaniu rysuje bok drugiego auta. Spisal numery rejestracyjne, podal je osobie poszkodowanej, a ten podal je na policje i po kilku dniach zlapali goscia i go ukarali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buka Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 To wyraża wszystko co mnie ostatnio denerwuje: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Ja miałem delirkę jadąc z górki a potem pod drugą na letnich laciach wszystkie możliwe systemy bezpieczeństwa sie powłanczały a i tak modlitwa była przez te piękną pogodę.Kto by pomyślał że po prawoe 20°C w plusie nagle zrobi się 1 i będzie sypał śnieg...2 kolizje na odległości 7 km były. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buka Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 A miało być mycie itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dementor Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Dlatego ja nigdy nie mam ciśnienia na zmianę opon na letnie, a ciśnienie podnoszą mi Ci którzy już zmienili "bo jak popada to tylko dzień" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuflik Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Rok temu było to samo przecież. I też się śmiałem z tych co ciśnienie na letnie mieli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borowa Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Od połowy lutego na letnich, w tym czasie zrobione 4,5kkm i jakoś ani razu nie żałowałem, że już zmieniłem. Dużo pewniej czuję się na letnich w przypadku deszczu czy w temp +10. W góry nie jadę więc problemu nie widzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazman Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Dokładnie, w tej pogodzie co jest teraz np. w Lubelskim, tj. chlapa i deszcz lub deszcz ze śniegiem który się momentalnie rozpuszcza, na letnich jeździ mi się dużo lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 pech w tym że jechałem jak nie nadążyło topnieć heh. Jakoś ogarnąłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kandy Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 A mnie dziś wkurzył bliski kontakt mojej głowy z tylną częścią dachu dostawczaka jak się spieszyłem z rozładunkiem. Lał deszcz, kobietka ze sklepu z mordą na mnie dlaczego tak późno i jak wskakiwałem na pakę, to przywaliłem tak, że aż tam sobie klęknąłem... Nie wspominając pogody jaka panowała w drugiej połowie dnia I bądź tu dobrym człowiekiem i poratuj kumpla w potrzebie, bo potrzebował dodatkowego kierowcy w firmie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu2805 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Może nie do końca wkurzyło, bo piękną mamy zimę tej wiosny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilgt Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 gdyby jeszcze mało było ostatnio pecha to dzisiaj rozwaliłem stopę i nie mogę chodzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiaad Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zostawić auto na parkingu :-/ Gdzie na warmii i mazurach ew. w kujawsko-pomorskim znaleźć kogoś kto jest to wstanie ogarnąć i zna sie na "pdr smart repair" ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cannonn Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 W Olsztynie masz Auto-PDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_zgr Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 W temacie opon po wpadnięciu w dziurę rozwaliłem zimówkę Wiecie może jak załatwić teraz sprawę z odszkodowaniem? Po około godzinie od wpadnięcia przyszedłem do samochodu i zastałem flaka. Wiem gdzie dokładnie wpadłem, nie jechałem sam więc mam też świadków. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś podzielił się przykrym doświadczeniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funkoval Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Fotografie miejsca zrób, zanim naprawią oczywiście fotki opony rozciętej też. Zasięgnij opinii wulkanizatora, czy guma do naprawy się nadaje, czy tylko do wymiany. Wniosek o wypłatę zgłasza się do zarządcy drogi - jeśli w mieście, to 99% gmina, w pozostałych przypadkach zależy od rodzaju drogi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vespa Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Jakiś czas temu skończyło mi się ubezpieczenie samochodu, więc ostatniego dnia ważności pojechałem do ubezpieczalni żeby mi poszukali najtańszego i zmieniłem. Pani napisała wypowiedzenie poprzedniej umowy... A dziś pismo z PZU, że umowa nie została rozwiązana w prawidłowy sposób i mam do zapłacenia również OC od nich... Z numerami samochodu jeszcze na tymczasowych czy niemieckich, nie wnikałem. Zresztą moje dane też na poprzedni adres zamieszkania, nie wiem skąd taki mieli, pismo wysłali na dobry... Jest szansa żeby tego nie płacić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yasiek Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 A dziś pismo z PZU, że umowa nie została rozwiązana w prawidłowy sposób i mam do zapłacenia również OC od nich... Spoko, ja ostatnio miałem podobny przypadek. Wypowiadam umowę OC poprzedniego właściciela w połowie okresu jego trwania. Otrzymałem pismo z PZU, że nie mogę jej wypowiedzieć skoro zawierał ją kto inny (oczywiście umowę KS wysyłałem do nich). Po kolejnym piśmie otrzymałem informację, że na przyszłość zapraszają do współpracy... Nie można się tak łatwo dać tej bandzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi