Rowerki

[marszo]

To ja bardziej myślałem o http://www.bike-online.pl/pl/p/BAGAZNIK ... B-RA11/591 takim bagażniku i kufer najprostszy za 30zł do tego, dlatego wolę taki bagażnik bo jak nie jadę do pracy ani nie biorę dużo rzeczy to mogę spokojnie go odczepić i nie martwić się rzeczami z tyłu.

Głównie własnie do dojazdów do pracy będę potrzebował kufra

 

 

Zapomniałem dodać, że sakwy są montowane właśnie na taki bagażnik zainstalowany do sztycy

[Fancivi]

 

"2 sprawa cena = jakosc, kiedys jedzilem na rowerze za 800zl to mimo ze nie jezdzilem jakos w terenie to zebatki sie wytarly, lancuch szlak trafil, amortyzacja to po pewnym czasie umarla pod moim zaciskiem, itp itd. Poszlo na zlom

 

Wniosek lepiej dolozyc i kupic cos lepszego, rowery Kellys mozna kupic w przystepnej cenie/jakosci. W sumie w znajomym sklepie zakupiłem dla siebie i znajomych okolo 10 rowerow tej marki i kazdy ma sie dobrze.

 

A czy zuzyte zebatki w rowerze to cos dziwnego? Zuzyty lancuch? Raczysz zartowac chyba. Amortyzator smarowales czyms, czy jezdziles szczesliwy az przestal pracowac. Myles rower myjka cisnieniowa? To samo.

Przecietnie lancuch starcza na okolo 2000km. Ale znam przypadki, ze trzeba bylo wymieniac po 700km i po 4000km. Takze rozrzut jest dosc spory. Wszystko zalezy od tego gdzie sie jezdzi, w jakich warunkach i jakim stylem.

 

A co do Kellysa, nie jest to hit pod wzgledem cena/osprzet. Na Polskim rynku jest conajmniej kilka marek, ktore ten wspolczynnik maja korzystniejszy.

I tak apropo jakosci, firma nie ma tu kompletnie znaczenia, 99% rowerow dostepnych na rynku Polskim/Europejskim sklada sie z komponentow tych samych marek. Takze mozna przyznac, ze jakosc ta sama. Kwestia tylko jest taka, ze jedni w rowerze za 1500zl daja osprzet za 1300, a inni za 1000.

 

Tak jezeli zuzywaja sie w przeciagu paru miesiecy... moze i w "handlu" rowerami masz stycznosc ale przez pare lat jakie spedzilem z kolarstwem troche wiem wiecej jak jest w praktyce, a nie teorii na papierze. Wiem co ma prawo sie zuzyc po jakim czasie, i jak sie oto dba. Do turlania sie to moze Alivio Ci wystarczy ale do jazdy w roznych warunkach/zawodach itp itd roznice szyko sa widoczne i Deore smiga, gdy Alivio zgrzyta

[mały_dżon]

Dyskusja zaczyna przypominać wątek:

Cytat z forum Volkswagena....

 

Ja dziękuję, u mnie jest świetna pogoda wolę pokręcić.

[krd]

Fancivi, powiem inaczej. Wiem jakie warunki zinscenizowac zeby nowy naped zuzyc w ciagu paru dni. I niektorzy rzeczywiscie tak jezdza. Wiec nie ma co sie dziwic.

 

Ani razu nie popieralem swoich slow zadnymi danymi katalogowymi. Mam stycznosc z wieloma, stalymi klientami, ktorzy jezdza codziennie. Po prostu. I stad pewnie wnioski. Tak samo wiem, ze lancuch za 200zl i za 60zl zuzywa sie praktycznie tak samo szybko. Roznica jest na tyle nieduza, ze nie warto inwestowac w drozszy jak sie duzo jezdzi.

 

I nie czytasz ze zrozumieniem widac. Napisalem wyraznie wyzej, ze do zastosowan wyscigowo-maratonowo-zawodowych lepszy osprzet rzeczywiscie jest potrzebny i te drobne roznice robia roznice.

 

mały_dżon, nie uzywasz zadnych argumentow i tyle. Probujesz prowadzic dyskusje wylacznie bazujac na pewnych oklepanych stwierzeniach nie majac nic na ich poparcie w zasadzie.

[mały_dżon]

Bzdury piszesz, napisałem w jaki osprzęt bym ja celował przy wyborze danego roweru i tyle.

Ty z tego robisz niepotrzebne bicie piany, ale widzę że taki Twój styl i brniesz w to dalej.

Co do oklepanych stwierdzeń to napiszę tylko tyle że z rowerami mam styczność od ponad 20 lat ale co ja tam wiem, zaraz napiszesz że to i tak nie umywa się do handlu.

[SzaKal]

Panowie skończcie tą nie smaczną dyskusję.

[SzaKal]

Ja zawsze jeździłem rowerami powiedzmy do 1 tyś zł grupa alivio, altus i zawsze sam wszystko regulowałem i problemów zero, rok temu kupiłem rower na pełnym deore, hmm oprócz tego że łatwiej na nim się jeździ ponieważ jest dużo lżejszy to różnicy za bardzo nie ma, w tym roku kupiłem rower za ponad 10 tyś, fula na sramie x9, fox itp. i powiem że między tamtymi rowerami a tym jest przepaść

[grochu70]

Panowie, chciałbym sprezentować kobiecie rower na dojazdy do pracy "od święta" i na jakieś niedzielne przejażdżki.

 

http://allegro.pl/rower-miejski-vanessa ... 14317.html

 

Warto się czymś takim zainteresować?

 

przerabiałem ten temat w zeszłym roku , 2 tygodnie wybierania i zdecydowałem się na taki dla żony

 

http://www.majchrowski-rowery.com.pl/ro ... swan_A.php

 

na kołach 28 cali . Żona ma do pracy 10km w jedną stronę i jest zadowolona.

[maluch]

maluch, w zeszłym roku miałem również ogromny dylemat. W końcu zdecydowałem się na zakup modelu Qeridoo SpeedKid 2 (tak przyszłościowo ) ale jest też wersja dla 1 dziecka.

 

Bardzo łatwe podpięcie do roweru, polecam od razu zakupić drugi trzpień. Mała robiła ze mną 30km trasy z uśmiechem. Szybko też zasypiała. Teraz kupuję hamak do tej przyczepki bo na dniach rodzi mi się kolejna pociecha i w wakacje 3 miesięcznego bobasa wezmę w trasę

 

Dziękuję.

Wezmę go pod uwagę. Może ktoś jeszcze wozi swoje pociechy w takiej przyczepce i coś podpowie?

[escimo]

grochu70, dzięki, ale to troszkę inna półka cenowa jak na wyjazdy max 2 razy w tygodniu. Kobieta i tak się uparła na tamten z allegro, bo jej się kolor podoba... Kobiety...

[grochu70]

grochu70, dzięki, ale to troszkę inna półka cenowa jak na wyjazdy max 2 razy w tygodniu. Kobieta i tak się uparła na tamten z allegro, bo jej się kolor podoba... Kobiety...

 

kolor fakt przy zakupie był na 1 miejscu

[pro rider]

Dzisiejsza wyprawa

[cocolino]

Mój ubiegłotygodniowy nabytek

 

PRZED http://imgur.com/rZM67vH,7xOdf2k,4jiINE ... ZV,qAsEvvA

 

PO http://imgur.com/hYTkfr2,00JXLVu,fK72nX ... rE,yhoWzH7

 

 

Czas pracy: 4h Rower kupiłem oczywiście używany. Mam już dwa górale i potrzebowałem jakiegoś crossika na niedzielne "spacery" z żonką. Czasami można trafić na alle naprawdę świetne rowerki za przysłowiową czapkę gruszek, tylko trzeba dużo szukać i szybko się decydować. Tego szukałem od końca jesieni

[jarekrk]

jakaś fajna okazja była?

jaki osprzęt?

[cocolino]

jakaś fajna okazja była?

jaki osprzęt?

 

Ano była. Osprzęt jak na fotkach. Przerzutki Acera/Deore, manetki Alivio ale najfajniesze są heble - hydrauliki Tektro Auriga Comp. No i GT Co prawda to już nie to GT z lat 90-tych, gdzie wszystkie ramy były produkowane w USA ale jednak marka to marka. Poza tym jak każdy cross, wąskie ale duże opony, dwa razy machniesz korbami i się leci

[krd]

hydrauliki Tektro Auriga Comp

 

Te hamulce to jakas rewelacja? Piszczace klocki w hamulcach Tektro to chleb powszedni...

Juz wiele opcji widzialem i jesli chodzi o serwisowanie to niestety od Shimano musza sie jeszcze sporo nauczyc

 

Ale jak u Ciebie jest ok to dobrze. Ile za caly rowerek dales jesli mozna wiedziec?

 

Z tego co widze, ten rower nowy kosztuje ponad 3000zl. Niezle... W sumie to zadna okazja. Jak kupiles go w bardzo dobrym stanie za okolo polowe tej kwoty to jeszcze nie ma tragedii

[cocolino]

No niech wam będzie 750+40 wysyłka. Miałem go wystawiać z powrotem na alle za cenę za którą kupiłem z 1 z przodu ale z czasem jak na nim teraz jeżdżę mi przechodzi. Generalnie, jak mam czas to szukam sobie rowerków na alle/tablicy na handelek. Niedawno za 500 zł sprzedałem Authora na LXie, którego kupiłem za 200 na tablicy. Natomiast jeśli chodzi o hamulce to rewelacyjne nie są albo inaczej. Za tą cenę za cały rower można powiedzieć, że są Piszczeć nie piszczą absolutnie, poza tym mają też swoje wady jak np waga, z resztą każdy kto miał okazję jeździć na vkach, tarczówkach mech i tarczówkach hydr wie o co chodzi. W drugim rowerze mam Avidy Elixiry 5 no to Tektro oba naraz nie hamują jak tamten jeden, tyle tylko, że za jednego Elixira zapłaciłem prawie tyle co za ten cały rower

[krd]

No to rzeczywiscie dobry deal za ten rower

[jarekrk]

Łooo ja nawet takiej firmy jak transeo nie znałem a wy mi tu mówicie, że on 3k kosztuje nowy.

Cena zakupu super w takim razie gratki

[cocolino]

Łooo ja nawet takiej firmy jak transeo nie znałem a wy mi tu mówicie, że on 3k kosztuje nowy.

[prezes3000]

Mój Giant

[bananv8]

https://plus.google.com/photos/10826208 ... banner=pwa

 

To ja w takich lubuję Nowy nabytek właśnie, świeżo zakupiony.

[cocolino]

A ja dzisiaj z okazji pięknej pogody i wolnego pyknąłem sobie taką oto traskę

 

http://www.traseo.pl/trasa/nowa-trasa2014-3-12-18-07

 

Po jakichś 50 km zacząłem widzieć białe światło w tunelu ale jakoś dotrwałem (nie bardzo miałem wyjście). Po wycieczce zajechałem do Lidla, bo jest właśnie rowerowy tydzień. Kupiłem bluzę i majty z długa nogawką. Bluza taka sobie, powiedzmy, że średnia, ale majty, jak za te pieniądze kapitalne. Oczywiście z wkładką. Polecam.

[Manolito77]

Ja w ubiegły weekend przewietrzyłem wreszcie - pierwszy raz tej zimy - swojego "śmierdziela":

 

[Borek]

Niezły joungtimer Zetjedyneczka, szare Maviki, Hayesy...